X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my też po mału kończymy, własnymi siłami, z małą pomocą rodziny... teść kładł płytki, ja fugowałam... mąż kładł płytki w kuchni, na ścianach - ja fugowałam... pomagałam kłaść panele, malowałam ściany, szpachlowałam... pomagałam kłaść dekoracyjne kamienie na ścianę - impregnowałam sama... tak nauczyłam się oporządzać, znam narzędzia... a teraz nawet co nieco naprawiam jak trzeba...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:43

    Little Frog, Lena87 lubią tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    my z męzem specjalnie komode kupiliśmy do maluszka . Bo kiepsko było z szafami, nie mieściliśmy się :( na razie stoi pusta bo nikt nie chce zagościć w moim brzusiu :/
    spokojnie zagosci :*

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lece bo juz nie pada buziaki :* :* :*

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my też specjalnie nie spieszymy się z wykończeniem pokoiku, bo jest przeznaczony dla maluszka... jak się zagnieżdzi to wtedy zaczniemy robić co trzeba... teraz się nie spieszy...

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    my też po mału kończymy, własnymi siłami, z małą pomocą rodziny... teść kładł płytki, ja fugowałam... mąż kładł płytki w kuchni, na ścianach - ja fugowałam... pomagałam kłaść panele, malowałam ściany, szpachlowałam... pomagałam kłaść dekoracyjne kamienie na ścianę - impregnowałam sama... tak nauczyłam się oporządzać, znam narzędzia... a teraz nawet co nieco naprawiam jak trzeba...
    Ja to trzymałam płyty gipsowe jak mąż przykręcał :D Myślałam, że mi ręce poodpadają :D Heh, mój mąż to zbytnio nie chce mnie dopuścić do takich rzeczy, bo on jest mega dokładny i nikt nie jest w stanie zrobić czegoś tak jak on :D Ale moja obecność na "placu budowy" jest niezbędna. Przynieś, podaj, pozamiataj :D

    Misty87 lubi tę wiadomość

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a mój twierdzi, że kobieta to wszystko powinna umieć... i pranie zrobić i śrubkę przykręcić... Mnie tata też tak wychował, żeby sobie samej radzić, jak można, bo mama wiadomo, jak to dziewczynkę...

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    a mój twierdzi, że kobieta to wszystko powinna umieć... i pranie zrobić i śrubkę przykręcić... Mnie tata też tak wychował, żeby sobie samej radzić, jak można, bo mama wiadomo, jak to dziewczynkę...
    mój podobnie.. czasem mnie to wkurza :)

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    my też po mału kończymy, własnymi siłami, z małą pomocą rodziny... teść kładł płytki, ja fugowałam... mąż kładł płytki w kuchni, na ścianach - ja fugowałam... pomagałam kłaść panele, malowałam ściany, szpachlowałam... pomagałam kłaść dekoracyjne kamienie na ścianę - impregnowałam sama... tak nauczyłam się oporządzać, znam narzędzia... a teraz nawet co nieco naprawiam jak trzeba...

    Przynajmniej nikt Ci nie powie, że Ty tutaj nic nie zrobiłaś ..
    A jak się samemu zrobi to radości jest dużo ..
    Te nasze pięterko które remontowaliśmy jest zrobione tylko przez Nas i moją rodzinę - dokładnie Mój tata i brat ( kafelki, panele itd)materialnie nie są w stanie pomóc ale fizycznie zawsze i to jest najważniejsze.
    Malowanie itd było w naszej kwestii ..
    Po co wynajmować fachowców skoro można wspólnymi siłami coś zrobić .. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:53

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    a mój twierdzi, że kobieta to wszystko powinna umieć... i pranie zrobić i śrubkę przykręcić... Mnie tata też tak wychował, żeby sobie samej radzić, jak można, bo mama wiadomo, jak to dziewczynkę...
    Ja czyściłam ostatnio rurę w umywalce...hahahaha...mój mąż mi powiedział, że coś woda kiepsko spływa ;]

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dużo zaoszczędziliśmy na tym kasy... mogliśmy więcej dzięki tej pomocy zrobić... nie spodziewałam się tego, że teść pomoże, bo nie miał dobrego kontaktu ze swoją rodziną. zostawił żonę i dzieci, gdy mój małż miał 14 lat, więc nie było dobrze, ale teraz pomaga, jak może...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 12:56

    Little Frog lubi tę wiadomość

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Przynajmniej nikt Ci nie powie, że Ty tutaj nic nie zrobiłaś ..
    A jak się samemu zrobi to radości jest dużo ..
    Te nasze pięterko które remontowaliśmy jest zrobione tylko przez Nas i moją rodzinę - dokładnie Mój tata i brat ( kafelki, panele itd)materialnie nie są w stanie pomóc ale fizycznie zawsze i to jest najważniejsze.
    Malowanie itd było w naszej kwestii ..
    Po co wynajmować fachowców skoro można wspólnymi siłami coś zrobić .. :)
    Pewnie że tak. My tylko jak zalewaliśmy schody, to mieliśmy całą ekipę :D Mąż, teściu, moich dwóch braci i męża 3 braci + JA :D Jako organizator ruchu i nadzorca :D
    Tak to by nam to strasznie dużo czasu zajęło, a beton zamawialiśmy z betoniarni i trzeba było się w miarę szybko uwijać :)

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziś ja sie bede tłumaczyć mężusiowi :D rano niz jechałam na sklepy miałam odłączyć autko od akumulatora... hmmm a raczej na opak :P no ale wszystko odłączyłam i chyba klapa przymarzła bo chwyciłam ten pręt co ją podpiera i chyba go urwałam .. :(

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko tak, będziemy się budować .
    Na razie jestem na etapie adaptacji projektu dziś jadę z Kierownikiem budowy na działkę Ma tam pomierzyć w którym miejscu domek będzie stał.
    Jak pisałam wcześniej szybko tego nie wybudujemy, ale zawsze będzie radocha z tego, że coś będziemy Mieć swojego :)


    ps: Wtedy będziesz miała jeszcze bliżej do Mnie :)

    Little Frog lubi tę wiadomość

  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heheh :D Ale fajnie :) Te plany, gdzie co będzie....ahhh.... Szkoda tylko, że się później to wszystko tak kosmicznie ciągnie, ale za to jaki efekt końcowy! Warto! :)

    Lena87 lubi tę wiadomość

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    uciekam, Kochane... ogarnąć szafę... i zrobię placuszki!

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Frog wrote:
    Heheh :D Ale fajnie :) Te plany, gdzie co będzie....ahhh.... Szkoda tylko, że się później to wszystko tak kosmicznie ciągnie, ale za to jaki efekt końcowy! Warto! :)

    Pewnie, że warto :)
    To nic, że jest to skarbonka bez dna :) wolę wybudować się niż mieszkać na bloku ( wiem co mówię, mieszkałam 25 lat :))

    Little Frog lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    uciekam, Kochane... ogarnąć szafę... i zrobię placuszki!

    Miłego Weekendu i <3

  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja bym a bloki nie szła.. mimo że w domu jest tyle roboty że masakra..

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Little Frog Autorytet
    Postów: 3666 5260

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melula wrote:
    uciekam, Kochane... ogarnąć szafę... i zrobię placuszki!
    Miłego dzionka! PA! :):)

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 31 stycznia 2014, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena87 wrote:
    Za dużą wilgoć masz ..
    To jak juz wyrywamy z kontekstyu... buhahahah a ktoras mowila ze siemie nie pomaga :D

    Lena87, santoocha, Misty87 lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
‹‹ 389 390 391 392 393 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ