Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
santoocha wrote:My planujemy na Walentego iść na sushi.
Będę miała wtedy pewnie @, więc nie poszalejemy w nocy...
A dziś sytuacja rano: podsmażam naleśniki do pracy, wchodzi mój T. do kuchni, widzę że ma odcisk od poduszki na twarzy. Śmieję się, żeby coś z tym zrobił, bo widać że go w nocy biłam. A teściowa- Już ty nie mów, że go bijesz, bo słychać było z waszego pokoju....
Pierwszy raz napomknęła, że słyszy jak się kochamy!
A to dobre a to dobre
dzisiaj powtorka z rozrywki
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualnyKaśka28 wrote:Lena gdzie byliscie na wczasach? Mysmy na miesiac miodowy wybrali grecje w senie nawet nie miesiac a 10 dni bylo wspaniale mimo ze zdecydowalismy sie wylacznie na spedzanie czasu w hotelu plaza byla tuz przy nim wiec nigdie zie nie ruszalismy odpoczywalismy
Dwa razy w Grecji ..
Miesiąc miodowy ( 7 dni ) - Kreta Sissi
A w tamtym roku Zakyntos .
Grecja jest piękna .. Marzy Mi się Santorini -
Mysmy na poczatku mieli mieszkac z tesciami nawet przygotowali (odremontowali, polozyli panele, zamontowai komandora taka sofa duza wygodna rozkladana sie pojawila) ale na miesiac przed slubem trafila sie atrakcyjana oferta najmu kaawalerki i wynajelismy takim oto sposobem mieszkalismy sami od razu po slubie a w rok po slubie dostalismy mieszkanie z urzedu 2-pokojowe wyremontowalismy i jest nam super. ale tesciow mam swietnych w ogole cala rodzine i jego i moja wczorajszy dzien bardzo mi to uswiadomil...
Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
noa jasne, ja moich tez bardzo lubię, ale wspólne mieszkanie to jednak za dużo
ani na spontan nie byłoby okajzi (żeby nie tylko w sypialni), ani na burzliwe kłotnie, na twórczy nieład vel. bałagan...krępowałoby mnie chyba wszystko
Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
Alicja 1.09.2014 (*) -
Dokladnie a o pospaniu dluzej i o artystycznym nieladzie naprawde nie byloby mowy w ogole o swobodzie ale juz bylam na to przygotowana a tu taka niespodziankaBlondik wrote:noa jasne, ja moich tez bardzo lubię, ale wspólne mieszkanie to jednak za dużo
ani na spontan nie byłoby okajzi (żeby nie tylko w sypialni), ani na burzliwe kłotnie, na twórczy nieład vel. bałagan...krępowałoby mnie chyba wszystko
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Wybaczcie, że zaczęłam, gadkę-szmatkę o włosach ....Ida wrote:Ja jestem, ale dlatego, że nie siedzę non stop na forum to zostałam olana 2 strony wstecz. No cóż, wiedziałam, że tak może się stać. Trudno, nie mam czasu na pisanie na forum cały dzień, a chciałam się po prostu czegoś dowiedzieć. Niestety, gadki-szmatki o włosach czy remontach nie są mi dane... Chyba się muszę pożegnać, bo w takim wypadku siedzenie na forum mija się z celem.
Pytanie widziałam, ale jak nie mam pojęcia, to bez sensu jest pisanie, że nie wiem
Ania ja kiedyś brałam też krążki nuvaring, ale to było przed moim M. i dzidziuś nie był mi w głowie. Z kolei moja kuzynka stosowała plastry ponad 3 lata i udało się za pierwszym razem.
Maniuś mam podobnie z tym kłuciem, ale myślę, że jeśli nie brałaś Clostilbegytu na stymulację ovu to nie masz czym się martwić.
Lena pomysł na walentynki, to zrobienie pizzy w kształcie serca do tego winko. W sumie nie mam funduszy by zaszaleć. W tamtym roku kupiłam M. ręcznik "Wycieram śmiało Mareczka ciało"
Alka89 po odstawieniu luteiny @ powinna się pojawić do tygodnia czasu z tego co mi gin. mówił.
Santoocha, zapewne nawet jakbyście cichuteńko się kochali to i tak teściowa by wiedziała
My do teściów mamy 40 km, więc oni nas nie odwiedzają, od święta jedynie, a my do nich jeździmy tak co 2tyg. Czasem nocujemy, ale wtedy grzecznie, bo teściowie zaraz za ścianą.
Te moje 3mm to nie taki hardkor, nie mam zdjęcia pokazać, ale byłam w październiku łysa jak kolano
I nie zaniosłam CV się wkurzyłam, bo mówiłam M. że dzisiaj muszę zanieść i czekałam, aż wróci bo piechotą iść daleko i zimno. A on zapomniał i nie chętny był jechać. Aż się popłakałam. Co prawd wypełniając formularz siostra kazała wpisać, że chcę zarabiać 900zł i powiedziała, że nie widzi mi się iść za taką kasę do pracy. Praca cały tydzień jak to w centrum handlowym, a dostaję rentę po mamie prawie 800zł, a jak pójdę do pracy to ze szkoły będę musiała zrezygnować i z renty. Więc słabo. Tym bardziej, że jestem ubezpieczona, a praca na umowę zlecenie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 22:27
-
ok kobietki ja zmykam wypilam lampke wina posluchalam ulubionej muzyki wiec trzeba isc potulic sie do małża niestety tylko poprzytulac...ale juz niedlugo:D:D:D:D milego wieczorku
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Sara nie przejmuj sie jak chcesz pogadac o gadkach szmatkach to gadaj a jak ktos niema czasu tego czytac to niech nie czyta niech powtorzy pytanie a jak ktoras bedzie wiedziala to po prostu odpowie
Lena87 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Sara, to nie opłaca Ci się pracować, skoro takie same pieniądze masz z renty co z pracy. Nie dość że się narobisz, to ryzykujesz ze szkołą. Chyba nie warto...
No ja też lecę. Mój się nudzi, czeka aż kompa zwolnię.
Śpijcie dobrze, miłego weekendu :*
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnysara_nar wrote:Co prawd wypełniając formularz siostra kazała wpisać, że chcę zarabiać 900zł i powiedziała, że nie widzi mi się iść za taką kasę do pracy. Praca cały tydzień jak to w centrum handlowym, a dostaję rentę po mamie prawie 800zł, a jak pójdę do pracy to ze szkoły będę musiała zrezygnować i z renty. Więc słabo. Tym bardziej, że jestem ubezpieczona, a praca na umowę zlecenie
Więc wychodzi na to, że pójście tam do pracy nie jest w ogóle opłacalne.
Bo skoro masz rentę po mamie 800 zł i jesteś ubezpieczona to po co latać cały tydzień po galerii handlowej .
Tym bardziej jak napisałaś, że jeszcze jest daleko to dodać do tego trzeba jeszcze bilet na autobus bądź paliwo do auta. -
nick nieaktualnyDobranoc Dziewczynki
Ja też mieszkam z teściem, tyle że nie widuję się z nim zbyt często.
Dzieli Nas klatka schodowa.
On żyje swoim życiem a My swoim.
Opłaty dzielimy na pół, problemów ze sobą nie mamy.
Na moim pięterku mam Salon Sypialnie Kuchnie i łazienkę .Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 22:39
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Dobrej nocy. Ja to czuję, że spania nie będzie. Długo grałam na skrzypcach, a po wypadku mam problemy z lewą ręką i nie mogę jej forsowaćKaśka28 wrote:ok kobietki ja zmykam wypilam lampke wina posluchalam ulubionej muzyki wiec trzeba isc potulic sie do małża niestety tylko poprzytulac...ale juz niedlugo:D:D:D:D milego wieczorku Ciężko mi bo to jedyna moja pasja.
Teściów mam wspaniałych, chociaż na początku były małe zgrzyty.Teraz do teściowej mówię `mamo` i prawie codziennie do siebie dzwonimy
Lena87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Lena, santoocha dobrej nocy
Mieszkam w takim położeniu, że empek jeździ co 2h więc póki bym doszła to 40-50 minut. Niby nie tragedia, ale teraz w taką zimnicę ciężko.Moja siostra przez pracę ma straszne pajączki na nogach i problemy z krążeniem, bo tam nie usiądziesz, taki zapierdziel. A ja i bez tego mam słabe krążenie. Nie będę miała ubezpieczenia, szkoła akurat nie ten kierunek co chciałam, ale ostatni semestr mi został więc szkoda. Koleżanka też tam pracuje i dopiero po 13msc pracy dostała umowę o pracę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2014, 22:44
[/link]
