Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej kochane,a ja dzis pomimo @ mam dosc dobry humor,pierwszy raz od 8 miesiecy,chyba temu ze rano zaraz podjelam decyzje ze pora na pomoc specjalisty i juz mowilam do meza ze w ty cyklu odpoczywamy od staranek...tylko wtedy jak mamy ochoe,nic nie obserwuje i koniec...co ma byc to mnie i tak nie ominie...a w marcu juz moze bede wiedziec gdzie jest roblem...
Misty no nie fajna wiadomosc o tym wujku,wspolczuje i przytulam:)Misty87, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMacierzanka:) wrote:No koniecznie zapytaj! Posiekany? niezłe określenie. Może ja też mam posiekany? Bo mnie czasem tak rąbie, jakbym kolke miała...
Myslalam ze z prawego mam owulke ale byla z lewegoMacierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Little Frog wrote:Uffffff, to kamień z serca, bo już się martwiłam. Ty to jednak jesteś twarda babka! Miłego dnia!
Nie martw się Żaba! My faceci, musimy trzymać się razemMisty87, Little Frog, Fidelissa lubią tę wiadomość
-
Witam, witam
Lena sto lat! sto lat! i oczywiście spełnienia tego o czym tak marzysz
Fidelissa z pracą stuacja jest taka, że dzisiaj idę na 22-6:00 do pracy. Więc luz. Ubolewam tylko , że internetu mieć nie będę.
Misty przykro z powodu wujka
Lena87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam Was Kochane
i wszystkie nowe staraczki, które dołączyły
Ostatnio mnie nie było, bo nie miałam zbytnio czasu, ale podczytywałam Was troszkę.
U mnie wszystko ok. Pogoda typowo wiosenna i od razu chce się "żyć"
Byłam dzisiaj u mojego wspaniałego Pana GDosyć długo siedziałam, ale sprawy mają się następująco: Żaliłam się na brak śluzu, zrobili mi wymaz jakimś patyczkiem i rozmazali na płytce. Pierwszy raz to widziałam, w każdym bądź razie Gin sprawdził wszystko w środku i powiedział, że śluz jest w porządku - uff ulżyło
Stwierdził, że my młode dziewczyny to już byśmy chciały wszystko od razu
Mówił, żebym się wspomagała wykresami, mierzeniem temperatury i paluszkiem też sobie mogę pogrzebać - dosłownie!
ale się śmiałam. Powiedziałam, że to wszystko robię
pytałam też o monitoring czy mi zrobi to stwierdził, że najpierw wyślemy męża na badanie nasienia, bo u niego to będzie chwila moment i po sprawie i na samym początku kwietnia mam przyjść do niego z wynikami. Jeżeli będą ok to wezmą się za mnie: badania hormonów, monitoring, morfologia, d3 itd. Będę pod kontrolą lekarza
bardzo mnie to cieszy. Pytałam go też jak mam rozpoznać TE dni skoro nie mam tego śluzu bj to powiedział, że w TE dni bardziej się chce, bo libido jest większe, na co ja odparłam, że mi się chce przez cały cykl
roześmiał się i kazał iść do domu
mówił, żebym pamiętała, jak @ się spóźni i będzie pozytywny test w tym miesiącu to mam szybciutko przychodzić
Aaaa no i ze względu na szczepienia, które miałam w zeszłych miesiącach, powinnam się wstrzymać do końca marca ze staraniami, bo organizm jeszcze ich nie przyswoił, ale jak zaciążę to tragedii nie będzie. Dostanę leki
Ogólnie jestem szczęśliwawiem, że to może nie wiele, ale dla mnie to ogromny krok na przód. W końcu trafiłam na normalnego lekarza, który chce się mną poważnie zająć. Musiałam się tym z Wami podzielić
paaulla84, Misty87, Ida, Little Frog, Agrafka, Fidelissa, santoocha, Nati89 lubią tę wiadomość
-
Aniu, to wszystko brzmi bardzo obiecująco! Fajnie, że masz takie optymistyczne nastawienie. A jakie miałaś szczepienia? Bo ja się wybieram na sz. przeciw żółtaczce.
Fajnie, że się dzielisz dobrymi wiadomościami, bo luty zaczął się raczej na czerwono...Ania07 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMacierzanka:) wrote:Aniu, to wszystko brzmi bardzo obiecująco! Fajnie, że masz takie optymistyczne nastawienie. A jakie miałaś szczepienia? Bo ja się wybieram na sz. przeciw żółtaczce.
Fajnie, że się dzielisz dobrymi wiadomościami, bo luty zaczął się raczej na czerwono...
Kochana ja miałam wszystkie szczepienia jakie możliwe przed planowaną ciążą, przede wszystkim na grypę i żółtaczkę, no i kwas foliowyWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2014, 20:29
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
-
Alka89, jak tam? Od-braził się mąż? Był na badaniach?
Żaba, a Ty gdzie? I gdzie Lena? A co się stało z Julenką, skasowała się chyba...
Malinowa, jak zdrówko?
Melula, Twój mąż widzę taki romantyk jak i mój...więc Walentynki mamy juz zaplanowane haha
Narazie więcej nie wygrzebiębo muszę na chwilkę zmykać, ale wrócę...
cdn.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2014, 20:37