Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Alka, ja też zasięgałam rady dziewczyn z wątku o badaniu nasienia. Odpisują tam

Ale ja Ci powiem tak. Za długa abstynencja! od 2-5 dni najlepiej.
Jak masz długą abstynencję, to plemników więcej jest, ale wtedy są mniej ruchliwe, bo się martwych nazbiera.
Moim zdaniem wyniki są dobre, ale dopytaj jeszcze kogoś ewentualnie.
Ilościowo masz super. Plemniki o ruchu postępwym powinno być powyżej 32%, a Ty masz 35.
Żywych plemników 82% przy tak długiej abstynencji to naprawdę spoko.
Moim zdaniem nie ma się o co martwić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 00:27
-
Myślałam, że więcej tych postów do nadrobienia będę miała. Więc chyba zacznę czytać wątek od początku, bo do 6 jeszcze sporo czasu mam. Udało mi się załapać przez wi-fi internet darmowy. W zasadzie to dwa, ale na jednym do, którego hasło było: internet (powinnam zostać hakerem
)forum nie trybi. Ten z koleii trybiący forum przy oknie samym i zimnooo, że szok. Ale może wytrzymam
jak przeżyję noc i po 6 dojdę 4km do domu będę wielka.
Miłego piątkowego dnia
Misty87, Macierzanka:), Lena87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dzien dobry! Magdas, przykro mi, ale jeszcze poczekaj na wizyte u gin, nadzieja jest zawsze pamietaj!
U mnie wreszcie jakis skok tempki
W nocy spac nie moglam, w ogole zaczyna mnie pobolewac lekko leciutenko gardlo, nos jakis zapchany, a wczoraj mnie tak sutek swedzial hahah
a mialam sie nie doszukiwac objawow 
Jade zaraz do pracki! Milego dnia wszystkim :*
Macierzanka:), Maniuś, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Może i tak ja niby mówiłam,że co ma być to będzie ale chyba nie wystarczająco... Muszę się gin zapytać czemu właściwie po owulacji testy owulacyjne wychodzą mi najpierw negatywne a potem pozytywneNati89 wrote:Magda moze ze stresu Ci sie zatrzymała. Ja w pierwszym cyklu staran dostalam miesiaczke po 40 dniach więc psychika płata nam figlaW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
-
Ja też tak wmawiałam sobie w tym cyklu, byłam u gin w 11 dniu cyklu i nie widzial pecherzyka dominujacego ale powiedzial ze moze to byc za wczas bo mam dlugie cykle i wydaje mi się że owulka byla niby tego 19 ale tak na prawde wcale mogło jej nie być, też sama juz nie wiemMagdas wrote:Może i tak ja niby mówiłam,że co ma być to będzie ale chyba nie wystarczająco... Muszę się gin zapytać czemu właściwie po owulacji testy owulacyjne wychodzą mi najpierw negatywne a potem pozytywne
-
Dzień dobry!
Witam każdą z Was. Ja też z kawką oczywiście, ale p.ździ dzisiaj! Mróz, wiatr,a tu trezba będzie z domu wyjść..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2014, 08:18
Little Frog, Ania07 lubią tę wiadomość
-
no ja niby owulację miałam 8 stycznia. potem testy wychodziły negatywnie potem 23 i 30 wyszły pozytywnie więc na wszelki wypadek znowu działaliśmy z mężem;) no i teraz znowu sa pozytywne... zwariować można chyba zabawa z testami nie dla mnieNati89 wrote:Ja też tak wmawiałam sobie w tym cyklu, byłam u gin w 11 dniu cyklu i nie widzial pecherzyka dominujacego ale powiedzial ze moze to byc za wczas bo mam dlugie cykle i wydaje mi się że owulka byla niby tego 19 ale tak na prawde wcale mogło jej nie być, też sama juz nie wiemW życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
-
Hej:)a u mnie piękne słoneczko:)Macierzanka:) wrote:Dzień dobry!
Witam każdą z Was. Ja też z kawką oczywiście, ale p.ździ dzisiaj! Mróz, wiatr,a tu trezba będzie z domu wyjść..W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu. -
Na prawde chyba najlepsza jest spontanicznosc i tak zwane wpadki .. bo planowanie nic dobrego nie niesie, ale ciezko nie spr tego bo mi zaraz sie wydaje ze cos przeocze i znowu bedzie kiepsko .. ale u mnie też słoneczko i niebo niebiesciutkie czekam , aż sie ociepli i zmykam na zakupyMagdas wrote:no ja niby owulację miałam 8 stycznia. potem testy wychodziły negatywnie potem 23 i 30 wyszły pozytywnie więc na wszelki wypadek znowu działaliśmy z mężem;) no i teraz znowu sa pozytywne... zwariować można chyba zabawa z testami nie dla mnie





Miłego dnia Kochane!










