Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Tobie to tylko nakopac do dupska! Z jednej paranoi w druga! Noszzz trzymajcie mnie ludzieania181111 wrote:Haha
no tak bo sama się boję strasznie... Co to może być... Oby dzidza moja kochana
już mi lezki leca bo jak nie to nie wiem może mam jakiegoś raka :-[!!!!!
ania181111 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wiesz ile oni kasy na nią wydali ?! Masakra ! Każdy ogląda to co chce ale ją od tego chorego kraju i jego " glowy " wolę polo tv HahaFidelissa wrote:Cześć all:) wróciłam z pracy, Zjadlam obiad i komentuje posty zerkając na olimpiadę
) piękna ceremonia otwarcia:))
poprawia mi to humor ...
[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
co Ty mówisz !!! jakiego raka !!! nie wolno tak mówic.ania181111 wrote:Haha
no tak bo sama się boję strasznie... Co to może być... Oby dzidza moja kochana
już mi lezki leca bo jak nie to nie wiem może mam jakiegoś raka :-[!!!!!
ania181111, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
ale ci zazdroszcze ja dopiero 14.02 mojego zobacze a tu z @ go przywitam:(czarna164 wrote:A ja właśnie gotuje parpadele ze szpinakiem i feta oraz pomidorkami cherry.Pychotka . Na
też mam chęć.Dziś rano 2 razy mezusia zmolestowalam i chcialam jeszcze..... -
A propos raka
mialam kiedys klientke...jak pracowalam w hurtowni fryzjerskiej...wydawala duze pieniadze na najdrozsze kosmetyki i uslugi. Robila zawsze rozjasnienie proszkiem z amoniakiem. Pewnego dnia przyszla i mowi, ze juz nie bedzie robic z amoniakiem, bo ma raka glowy od tego, teraz przechodzi na bezamoniakalny. Wiec ja sie pytam, jak to ma pani raka?? A ona, no jeszcze nie mam, ale bede miec jak bede tego uzywac hahhaha myslalam ze padne. Durne babsko, glupszej baby swiat nie widzial. Jakie ona miala nie raz teksty
Fidelissa, Ania07, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Póki co to jedynie mogę oglądać mojego spoconego męża na bieżni i słuchać muzyki, którą sobie zażyczy - w trakcie ćwiczeń jestem jego DJ-em ;] Cieszę się, że ćwiczy, ale w tym czasie to muszę spełniać prawie każde jego życzenia, bo później się szybko zniechęcaFidelissa wrote:Hej kochana oglądaj...odjazd:))) cudo,piękne:))
Misty87, Ania07 lubią tę wiadomość
-
Niestety muszę tak zostać bo w weekend pracuje i nawet prywatnie be...dzie już za późno aby iśćFidelissa wrote:Anka uspokoj sie. Żadnych takich. Do lekarza natychmiast. Chyba na weekend tak nie zostaniesz..???[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link] -
nick nieaktualny
-
Wiem, że tak to zabrzmiało i tak to może wyglądać. Ale tak nie jest. Wiadomo, chcę - oboje chcemy by się udało, ale naprawdę nie nakręcamy się, nie robimy nadziei. Mimo tego, że wiem, że są dni płodne, to kocham się kiedy mam ochotę, 2 dni temu zupełnie nie miałam, więc się nawet nie zmuszałam. Dziś też nie wiem jak to będzie, bo oboje jesteśmy zmęczeni. To, że sama wiem o dniach płodnych a nie mówię o nich mężowi jest dobre, uważam. Bo powiedzenie mu o tym wywierałoby też na mnie jakąś presję. A tak jej nie ma. No chyba że sama o tym zadecyduję.Fidelissa wrote:Idą zapomniałaś o tym, ze ty sama wybierasz presję na siebie......bo wiesz, że wtedy musisz.....
-
Dziekuje Kochana, u mnie ok. W pracy troche sie pogimnastykowalam dzis, a ogolnie mam lekkie przeziebienie. LeciutkieFidelissa wrote:Hej Misty:)) jak sie czujesz? Bosko, ze już weekend:))

Bosko, ze weekend... tym bardziej ze moj maz dopiero w niedziele wieczorem wroci
Fidelissa lubi tę wiadomość







