Misty87 wrote:
Chodzcie, pykniemy jeszcze 5 str do 600 zeby sie jutro dziewczyny nie nudzily

To bylo dobre ale tak sie usmialam ze chcetnie poczytam 10 a nie 5 stronek hehe:D
XxMoniaXx wrote:
ale jakby coś była na rzeczy to by szło do góry a nie spadało w dól.. już sie nie łudze. Mąż juz i tak mnie termometru dziś pozbawił.
Monis lepek do gory kochana kazda tutaj wie co przechodzisz kazda ma zalamania...sciskam mocno.
Bursztynka wrote:
O ja już wstałam, 10 prawie

ale usnęłam jak dziecko po tych wczorajszych rozmowach zakończonych wariatkowem i dupczeniem się
No widzę że nie tylko u mnie sobotka taka. Czekam na męża żeby wrócił ze swojego wczorajszego wychodnego, bo nocował u rodziców. Jak wróci to sprzątamy razem, bo nie mam zamiaru sama ogarniać

potem zakupki tygodniowe i wieczorem w planie jakieś winko, chipsy i serek pleśniowy. Raz w tygodniu dyspensa musi być zasłużona po całym tygodniu.
Mam w planie wymyślić menu tygodniowe do jedzenia i zrobić tak zakupy, żeby na tygodniu kupować tylko pieczywo. I żeby była równowaga, jakieś zupy, mięsa i ryby. Już od początku roku do tego podchodzę, ale dziś zaraz siadam i mi się uda!
Jestem za ja tez sie do tego zabieralam od dawna juz a jakos nigdy mi to nie wychodzi chociaz juz staram sie robic zakupy raz w tygodniu to i tak zawsze mi czegos brakuje takze jak cos wymyslisz to sie podziel odgapie hehe
Lena87 wrote:
Kurcze wyjść o 14 na kawalerskie i wrócić przed 3 to już jest przesada, Prawda ? ( ledwo co stojąc na nogach !! )
A przy tym mieć wyłączony tel !! ..
Masz racje Lena opr sie nalezy...najgorsze to ze tel wyl pewnie biedna odchodzilas od zmyslow...
Bursztynka wrote:
Kaśka, nie za zimno na okna? żeby Cię nie przewiało, bo potem będzie płacz i zgrzytanie zębami i też będziesz czuć w kościach

Kochana u nas jest cieplutko slonce swieci wiatru niema normalnie w sloneczku termometr zewnetrzyny mi pokazuje 14 w plusie !!!
Little Frog wrote:
Ogłaszam przerwę w moim sprzątaniu

Tak mi się nasunęło pytanie. Jak odreagowujecie Wasze złości? Co robicie w nerwach i co robicie, żeby poprawić sobie humor?

hmmmm jak sie juz wyplacze bo to szybko mi sie uaktywnia to potem dalej placze...a potem przeklinam wrzeszcze kloce sie w zaleznosci kto mnie wkurzyl..potem zabieram sie za sprztanie przewaznie mi przechodzi zlosc jak porzadnie sie spoce
Misty87 wrote:
Lena, to moj przeboj

Ja mam zawsze mocny argument w klotni. Pytam tak 'powiedz, kiedy ja Ci ostatnio sprawilam przykrosc, czy w ogole bylo tak kiedys przez te 2 lata??' Wtedy nastaje cisza...

Natomiast niech tylko mnie spyta o to samo...

ale nie pyta, bo wie haha
Czarna, dolaczasz do naszej narzekajacej na facetow paczki?

Chyba wszyscy sa tacy sami hehe moj tez przemilcza bo sie boi ze jak zacznie to znowu wybuchne hehe a tak mi sie przypomniala modlitwa kobiety:
Boze daj mi nadzieje ze on sie zmieni, daj mi rozum bym byla bardziej wyrozumiala daj milosc bym mimo wszytko go kochala ale o sile sie nie modle bo bym go zajeb.ala
Ida wrote:
Dziewczyny, jakie macie wahania długości cykli? Czy 4 dni to już duży odchył?
ja zawsze mialam reguralnie 30-31 tylko ostatnio mialam 63 wczesniej mi sie nie spoznial...ale 3-4 dni to nie musi byc straszny odchyl wszytko zalezy od tego czy chorowalas, czy mialas stresy czy zmienialas srodowisko
Ida wrote:
Szkoda, że na "stałe bywalczynie" forum tu nie można liczyć...

Ida nie denerwuj mnie...walisz takimi tekstami jakbys byla pemkiem swiata wkurzylam sie nie jestes tu sama i nie tylko twoje problemy sa wazne wez juz wyluzuj...
Ewelina23 wrote:
Musze wam napisac jaki mialam dzis sen :./
Z placzem wstalam
Snilo mi sie ze siostra do mnie zadzwonila i powiedziala ze moja mama nie zyje

Ale tak naprawde nie chciala mi powiedziec ze tata nie zyje i mnie oszukiwala ze to mama umarla bo do taty jestem strasznie przywiazana . Gdzy polecialam do polski na lotnisku zadzwonila do mnie mama i powiedziala mi prawde ze to tata umarl i ze nie moze mnie wiecej oszukiwac . Oszukiwaly mnie dlatego ze jestem w ciazy i nie chcialy zeby cos sie stalo tak plakalam ze az mnie Piotrek obudzil . Boje sie bo tata pracuje we francji a mama jest w polsce .
Ewelinko kochana na szczescie to byl tylko sen spokojnie mam nadzieje ze wsyztko bedzie dobrze
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51

11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
