Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ale to będę musiała kopiować za każdym razem, bo jak tu wkleję to już nie napiszę wiadomości-twój suwak jest pod linią przerywaną i tak chciałabym zrobić-może pogrzebie w necie i znajdę coś na ten temat. Ło matko-już mnie chyba gorączka bierze i na dodatek straciłam węch
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKasia1993 wrote:Witam was:D
tempka skoczyła...
Wczoraj wieczorem swijałam się z bólu brzucha... niie wiem czy ta @ przyjdzie w niedziele juz...
Ewelinka zycze zeby czas w pracy zleciał szybko:P
cos wczoraj mowila ze dzis tylko do 15 uff
a mi dzis spadla na ta sama pozycje co w czoraj z 37,01 na 36,84 z 8dpo na 9dpo czekam na @ a kolejny bedzie moj jak nie w tym sie uda to kolejny moze bedzie moj
bo sie nakrecam nie potrzebnie a pozniej bedzie zonkWiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2013, 07:06
-
nick nieaktualny
-
Ewelinko ja ci powiem że też staram się jakoś o tym nie myśleć... Wg to u nas jest tak że o staraniach nie wie nikt, przynajmniej ze strony męża, bo ja swojej mamie powiedziałam... i moje 2 najlepsze koleżanki wiedza, jednej dałam test na przechowanie żeby mi nie oddawała wcześniej jak poniedziałek... Mój mąż nawet nie wie że go kupiłam bo powiedział mi ze kupie ale tydzień po spodziewanej @
Z teściami...hmmm nie chciała bym wiedzieć jak by zareagowali na to że się staramy, ja mam 21 lat mąż 25 mamy córkę w styczniu będzie miała 3 latka, wiec stwierdziłam że najlepiej już coś próbować... każdy mi mówi zebyśmy nie robili wielkich spacji między dziećmi...
Teściów opinia mnie jakoś nie interesuje... Jak zaszłam w ciąże z byłam po 17 urodzinach, to był szok dla nich chociaż sami wczesnie zostali rodzinami, jak bym dalej mieszkała u ich to na pewno byśmy się z mężem nie zdecydowali na drugie dziecko, ale od Ponad roku mieszkamy na swooim mieszkaniu, spłacamy kredyt, mamy 60 m mieszkanie wiec warunki na 2 dziecko mamy, tym bardziej ze o rzeczy się martwić nie muszę, wózek mam po córce teściowie nam kupili jak Nadia się urodziła Tako Jumper Vertigo 2a, dali za niego 1300 zł wiec nie opłacało mi się go sprzedawać... Jest w stanie idealnym tylko jedno koło muszę wymienić bo wychodzi z tych śmiesznych (kołpaków) heh ale to koszt ja wiem koło 50 zł...
Ależ się rozpisałam...jak by kogoś to interesowąło:)
Ewelina23 lubi tę wiadomość
-
heeeej wszystkim
U mnie trzeci dzien tempka ta sama. Czy to dobrze czy nie, ajjjj nie wiem
Kasia pewnie, że interesuje nas każda historia i masz rację, jeżeli jesteście gotowi na drugie maleństwo i tak jak mówisz jestescie na swoim i macie warunki to jasne ze sie nie wahajcie.
My staramy się o pierwsze Dzieciątko, mieszkamy na swoim, również nikt nie wie o naszych planach ale tak z naszego wyboru Jakby sie dowiedzieli ze sie staramy to pewnie byliby w siodmym niebie jednak ja nie chcialabym nikogo zawiesc ze teraz sie nic nie udalo i byc moze w nastepnym cyklu tez nie Wiecie same jak to jest/
Dobra lece sie ogarniac i owsiankę z kawą zrobić
Pozdrawiam wszystkie dziewuszki i do poooootem