Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBursztynka wrote:Śpiochy, no nic to trzeba iść śniadanko i kawkę komponować
Ania, po Twoim wykresie wnioskuję że mierzysz tempkę zwykłym szklanym termometrem?
No, rtęciowym
Elektronicznym mi cuda wychodziły. Ten cykl i tak jest bezowulacyjny, więc nawet nie robię sobie nadziei tylko czekam cierpliwie do @ -
Hej wszystkim! No dzisiaj śpioch
Nati u Ciebie podskoczyła ze względu na porę mierzenia. Ja też dziś przespałam swoją godzinę i mi owulke zaznaczyło, ale ja wiem, że to za wcześnie.
Ania07 lubi tę wiadomość
-
Macierzanka:) wrote:Hej wszystkim! No dzisiaj śpioch
Nati u Ciebie podskoczyła ze względu na porę mierzenia. Ja też dziś przespałam swoją godzinę i mi owulke zaznaczyło, ale ja wiem, że to za wcześnie.jutro mierzę normalnie to zobaczymy
-
Ania07 wrote:No, rtęciowym
Elektronicznym mi cuda wychodziły. Ten cykl i tak jest bezowulacyjny, więc nawet nie robię sobie nadziei tylko czekam cierpliwie do @
Ja też mierzę rtęciowym ale czasem się zastanawiam czy nie przegapiam jakiś drobnych różnic w tempkach. Chociaż z drugiej strony rtęciowy wydaje mi się bardziej wiarygodny, no ale jestem w stanie dojrzeć jedynie różnicę o 0,05 stopnia. -
Bursztynka wrote:Macierzanka, myślisz że jak zmierzyłam o 9:30 i miałam 36,8 to wpisanie jej zamiast tej z 6:30 było by sporą nie prawdą?
tak myślałam że będzie wyższa dziś rano. Może za mało spałam tylko 6h?
Jeśli mierzy się wcześniej dodaje się 0,1°C za każdą godzinę, a jeśli później niż zwykle mierzysz, to od mierzonej temperatury trzeba odjąć 0,1°C za każdą godzinę opóźnienia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2014, 10:45
-
nick nieaktualny
-
Macierzanka:) wrote:No trzy godziny to dużo, Ja tak do pół godziny do godziny wpisuję normalnie, ale po trzech godzinach, to raczej bym ignorowała, albo pokusiła się o odjęcie.
Jeśli mierzy się wcześniej dodaje się 0,1°C za każdą godzinę, a jeśli później niż zwykle mierzysz, to od mierzonej temperatury trzeba odjąć 0,1°C za każdą godzinę opóźnienia.i tak myślałam że może oszukam się dla lepszego humorku i wpiszę to z 9:30. No ale dobra zostawię, nawet jakbym miała odejmować wg tego co napisałaś to jeszcze niższa by wyszła.
Lena, u mnie będzie lenistwo jak nic. Nic nie robię, nawet na obiad idziemy do rodziców. HuraWiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2014, 10:48
Macierzanka:), Ania07 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej Lena! Co tam u Cię?
Bursztynka, też tak sobie oszukiwałam system po owulce, ale nie martw się może sie tam w końcu cos wydarzy na tym wykresie...
I 6h snu to nie tylkoMierzy się po min3 3h niezakłóconego snu. A ja czasem wstaję i godzinę wcześniej do ubikacji i mierzę potem i nie ma różnicy. Eksperymentowałam z tym.
Jak mi się zbliża @, albo w 1 dzień @ to o której bym nie zmierzyła to tak leci na łeb, że nie oszukam termometru, nawet zmianą godziny mierzenia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMacierzanka:) wrote:Hej Lena! Co tam u Cię?
Jako takoOczekuję na tą @ ale jakoś dojść do Mnie nie może ..
Pogoda nie za fajna, spać się chce ..
Ania07 wrote:Cześć Lena, cześć Macierzanka, cześć Natu
Hejka :*Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2014, 11:04
-
nick nieaktualnyBursztynka wrote:no właśnie widzę że ten Twój jakiś taki bez większych gór niestety.
Ja też mierzę rtęciowym ale czasem się zastanawiam czy nie przegapiam jakiś drobnych różnic w tempkach. Chociaż z drugiej strony rtęciowy wydaje mi się bardziej wiarygodny, no ale jestem w stanie dojrzeć jedynie różnicę o 0,05 stopnia.
Ja mierząc nawet 3 razy z rzędu mam identyczny wynik więc wydaje mi się najbardziej wiarygodny. Elektroniczny za każdym razem dawał inny i sporo się różnił.