Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:
Lena cieszę się, że w końcu zaczełaś nowy cykl
Ja też się cieszę..
Właśnie patrzyłam na wykres taki pusty jest..
Tylko jedno mi nie pasuje w nim, że @ wyznaczyli na 52 dzień, czyli nie sugeruję się tym bo będzie szybciej w 100% ..
Od 18 dnia duphaston mam brać znowu .. -
nick nieaktualny
-
Lena87 wrote:Ja też się cieszę
..
Właśnie patrzyłam na wykres taki pusty jest..
Tylko jedno mi nie pasuje w nim, że @ wyznaczyli na 52 dzień, czyli nie sugeruję się tym bo będzie szybciej w 100% ..
Od 18 dnia duphaston mam brać znowu ..Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Co do tabletek anty, to pytałam lekarza czy mają wpływ na poczęcie dziecka, to powiedział jeżeli po odstawieniu hormony szaleją to mogą się przyczynic i albo zajdzie się od razu, albo potzreba czasu, dlatego trzeba poczekać, ąz sie uregulują, a jak nie to trzeba im pomóc lekami. Ja tabletki skonczyłam brac poltora roku temu i jakis nie caly rok temu zaczął pojawiać mi się trądzik, to wtedy stwierdziłam, ze tabletki namieszaly w moim organizmie bo tak nie mialam wczesniej w sierpniu zaczelam chodzic do kosmetyczki, kuracja trwała do grudnia i nie mam juz z tym problemu, a hormony badalam też jakoś w grudniu i wszystkie w normie, wiec co do tabletek to zależy ile się bierze i jakie stężenie hormonów
Lena87, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaśka28 wrote:Chyba ze to bedzie ten cykl:)
Obyś miała rację
Kaśka28 wrote:Dzisiaj wieczorem rozkrecamy impreze co? ktora sie pisze?
Ja się piszę, oczywiście wpadam z Cała Butelką Mogena - jak zawsze
Martini Curacao BrowarWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 13:48
dżona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:Lena no systemowo zaznaczył, wiec z pewnoscia szybciej bedziesz mieć, a jakie długie masz cykle ?
Nigdy nie miałam regularnych ostatnie 3 to 35, 37, 45 i ten 51 ..
Reszty nie pamiętam, przez przypadek spaliłam w piecu kalendarzWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 13:51
-
Silkroad wrote:Hej... Dziś robiłam betę, 14dpo wynik 15.3, zrobiłam bo zauważyłam że test jest jaśniejszy. Czy to oznacza koniec??
-
Lena87 wrote:Nigdy nie miałam regularnie, ostatnie 3 to 35, 37, 45 i ten 51 ..
Reszty nie pamiętam, przez przypadek spaliłam w piecu kalendarz -
Hej Kasia! Ja oczywiście!
Misty, nie zabiorę Ci neta, no bo faktycznie jak sie z nami skontaktujesz?
Ale masz absolutny zakaz zaglądania na jakieś stronki i inne fora i czytania i wkręcania
Dziewczyny załóżmy klub MogenowyMisty87, dżona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:Ja na poczatku staran miałam 42,37,41,i teraz dwa pod rząd miałam 34, więc może się ustabilizuje, u Ciebie pewnie też sie wyreguluje, z lekarza jestes zadowolona?
Z tego ostatniego Nie,chodzę i szukam
jest w czym przebierać ..
Teraz w poniedziałek idę znowu do innego a raczej jadę
Zobaczymy czy ten będzie kompetentny czy też tylko będzie siedział bo musi z czegoś żyćWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 13:54
-
Silkroad wrote:Hej... Dziś robiłam betę, 14dpo wynik 15.3, zrobiłam bo zauważyłam że test jest jaśniejszy. Czy to oznacza koniec??
bardzo niski poziom tej bety ale może zagnieżdzenie było później i stąd ten wynik zrób za dwa dni i wtedy jesli bedzie przyrastać to jest dobrze -
nick nieaktualny
-
No jasne najważniejsze znaleźć lekarza, który jest Tobą zainteresowany i chce pomóc to połowa sukcesu, ja póki co znalazłam tak myślę, wcześniej chodziłam do innego, i na każdej wizycie pytał ile zostało jeszcze pacjentek na korytarzu i tez chodziłam do niego prywatnie więc trochę do życzenia miał
-
Nati89 wrote:No jasne najważniejsze znaleźć lekarza, który jest Tobą zainteresowany i chce pomóc to połowa sukcesu, ja póki co znalazłam tak myślę, wcześniej chodziłam do innego, i na każdej wizycie pytał ile zostało jeszcze pacjentek na korytarzu i tez chodziłam do niego prywatnie więc trochę do życzenia miał
Hmm... mój pytał dokładnie o to samo! W końcu raz mu powiedziałam, że się powinien cieszyć, że tyle pacjentek, bo w końcu na tym zarabia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 14:00
-
nick nieaktualnyNati89 wrote:No jasne najważniejsze znaleźć lekarza, który jest Tobą zainteresowany i chce pomóc to połowa sukcesu, ja póki co znalazłam tak myślę, wcześniej chodziłam do innego, i na każdej wizycie pytał ile zostało jeszcze pacjentek na korytarzu i tez chodziłam do niego prywatnie więc trochę do życzenia miał
Oczywiście, że tak. Ja jak na razie staram się chodzić z NFZ i szukać.
Mam nadzieję, że znajdę takiego lekarza z prawdziwego zdarzenia który leczy z powołania a nie siedzi tylko po to aby zarobić. Liczę na to, że istnieją jeszcze
Macierzanka:) wrote:Tylko nie możemy teg za dużo nakupić, bo jak pozachodzimy to kto to potem wypije?
Ja uzupełniam swoje zapasy sukcesywnie, jak jedna się kończy wtedy kupuję drugąWiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2014, 14:06
Nati89, Macierzanka:), dżona lubią tę wiadomość