Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam w slonecZny poranek
Miska trzymam kciuki nie boj sie kochana
Ewka a co to za badanie PRL po kortyzolu? Mialam tylko po MLR.
A jak to jest z ta prl, miewam owulki bo sa potwierdzone przez monitoringi i bad hormonalne.
Kurcze a ja non stop sie czymś stresuje i denerwuje, bo w pracy ciagle cos nie tak, w rodzinie tez ciagle nerwyEwik lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMisia - ja też jestem tu nowa, ale trzymam mocno kciuki! Będzie dobrze. Pisałam to już tutaj w którymś wątku, moja znajoma w następnym cyklu po hsg zaszła w ciążę mimo, że nie dawali jej szans z powodu problemów z endometriozą. Trzeba być dobrej myśli.
-
Cześc Dziewczynki
Elcia kortyzol to hormon stresu oznaczany z krwi jak brałam bromergon na zbicie PRL to miałam go badany kilka razy więc pewnie ma coś wspólnego z prolaktyną.
dziś już piątek uff....jadę z małżem po pracy na zakupy do sklepu dla niemowlaków bo mamy iść oglądać dzieciątko a nic nie mamyelcia86 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyhej dziwczyny, dziękuje za pamięć i wsparcie, ale hmm jest niezbyt dobrze... otóż miałam badanie ale nie dowiedzieliśmy się o drożnościach jajowodów, gdyż wpuszczenie kontrastu się nie powiodło... miałam trzy próby w pierwszym coś się odczepiło, bolało jak nie wiem co, w sumie zakładanie kulociągu nie należało też do przyjemnych, okazało się, że podajnik jest uszkodzony. znowu kazali mi się przesunąć i znowu chciali zalożyć ten jednorazowy sprzęt, i nie dali rady bo mam małe wejście do szyjki macicy i ten plastikowy sprzęt się giął i nie chciał wejść, więc postanowili spróbować takim starym metalowym Schultza ale okazało się,że szyjka się zamnknęła po tych próbach i już... bolało wszystko bardzo, powiedzieli, że mam tam bardzo ciasno, szyjka malutka i mogą ją spróbować otworzyć ale to będzie bardzo bolała (ciekawe jak bardzo, skoro to wszystko wg nich to niewielki ból) i postanowili mnie przyjąc na inny oddział w sierpniu i uśpić do badania także mam doła, wycierpiałam na darmo, nic nie wiem, i czeka mnie jeszcze jeden pobyt w szpitalu
-
Oj Misia przykro mi że się nacierpiałaś i nic z tego nie wyszlo
ja dzisiaj też mam gorszy dzień źle znoszę pracę po 12 godzin i do 2 w nocy a jeszcze dzisiaj mnie to czeka
poza tym za chwilę koniec @ a nie możemy się jeszcze starać i to dobija mnie jeszcze bardziej:(Miśkaa lubi tę wiadomość
-
Misia myślami byłam z Tobą biedulko kochana wiem,że Cię to nie pocieszy ale się nie martw następnym razem będzie dobrze barańce mogli od razu pomyśleć o znieczuleniu albo chociaż być w pogotowiu z takim czymś jakby coś się nie dało rady zrobić żeby nie przechodzić tego jeszcze raz.
-
nick nieaktualnyEwik wrote:Misia myślami byłam z Tobą biedulko kochana wiem,że Cię to nie pocieszy ale się nie martw następnym razem będzie dobrze barańce mogli od razu pomyśleć o znieczuleniu albo chociaż być w pogotowiu z takim czymś jakby coś się nie dało rady zrobić żeby nie przechodzić tego jeszcze raz.
wiesz niby szybko reagowali, ale nie wyszlo mam zły humor przez to, chyba będę miała traumę po hsg, następnym razem bez uśpienia nie wchodze nawet do tego gabinetu! nie mogli mnie dzisiaj uśpić bo to większa procedura, trzeba być na czczo od doby, nie pić od 6 h, porobić jakieś badania, ja nie moglam teraz zostac, dlatego na sierpien mnie zapisali. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny