X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jestem po wizycie dostalam skierowanie na,ponowne badania z,obciążeniem z wynikiem mam,isc do endokrynologa
    ale lekarz fajny wszystko mi wytlumaczyl co i jak, jak przygotować sie do badania co będą oznaczać wyniki, mówil ze jeśli,przyrost po obciążeniu będzie niski to nie dobrze bo moze oznaczać gruczolaka a wtedy trzeba zrobić rezonanas, ale wcale mnie nie straszył wszystko wutlumaczyl
    reszta badań ok
    no oprócz progesteronu
    starać sie,możemy ale mam przyjść na usg sprawdzić czy jest owu,bo be owulacji nic nie zdziałamy
    no,i nie bagatelizować tej prolaktyny
    tak wiec jestem zadowolona Po wizycie i odrobinę spokojniejsza

    Asiu ja bym,poszla w piątek :*

    magdalenka_ka, aja lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc Gosiu:) miło przeczytać, ze ktos jest zadowolony z wizyty u lekarza :) dobry lekarz to podstawa.
    Chyba pójdę jutro....

    gosia86 lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiu tak chyba będzie lepiej bo 10 dzień to jednak trochę późno

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok,ok,ide jutro:) dziękuję za radę :*

    gosia86 lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 17:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Moje Czarnobylki!:)
    Lenka jak bedziesz to odezwij sie do mnie musze Cie pomeczyc tą Compensa ;P

    Lenka@, magdalenka_ka lubią tę wiadomość

  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to i ja dołączam do pięknego rocznika 86 :) Niestety początki są trudne. Staramy się 5 cykl, ale wiadomo jak człowiek czegoś chce to by chciał już od razu. Miałam tydz temu pierwszy fałszywy alarm. Pierwszy raz 3 dni pod rząd rano 3 pozytywne testy kilka dni później - niedziela i poniedziałek krwawienie dośc mocne...;/ Dla pewności beta wczoraj i do tego bardzo niska 0.2... no cóż trudno się mówi i "robi" się dalej :(

    Lenka@, magdalenka_ka lubią tę wiadomość

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 18:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    O to i ja dołączam do pięknego rocznika 86 :) Niestety początki są trudne. Staramy się 5 cykl, ale wiadomo jak człowiek czegoś chce to by chciał już od razu. Miałam tydz temu pierwszy fałszywy alarm. Pierwszy raz 3 dni pod rząd rano 3 pozytywne testy kilka dni później - niedziela i poniedziałek krwawienie dośc mocne...;/ Dla pewności beta wczoraj i do tego bardzo niska 0.2... no cóż trudno się mówi i "robi" się dalej :(
    witamy , witamy!:) w naszych skromnych progach :) kochana mogła to byc biochemiczna ciaza niestety... :(

  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cześć Cranberry. Fajnie, że do nas dołączyłaś. Będzie dobrze...Robiłaś już jakieś badania?

    Aniu, już uderzam do Ciebie :):)

    Rah, jak dobrze, że już wróciłaś:) Ehhh, pewnie mega zrelaksowana jesteś :) Jak było! Opowiadaj.... Ja w tym cyklu tez olałam temat i też sporo piwka degustowałam ;)

    Gosiu, cieszę się, że lekarza kumaty i że pomógł Ci...i przede wszystkim uspokoił.

    Iduś...ogromnie się cieszę, że z fasoleczką wszystko super :) Ahhh musisz czuć się cudnie :*

    Ewik, wspieram, wspieram i jeszcze raz wspieram. Fasoleczka jest silna jak jej mama, więc wszystko będzie dobrze :*

    gosia86, Ida lubią tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie robiłam żadnych badań liczyłam po cichu że wszystko odbędzie się bez. Nie wiem czy dać sobie spokój ze wszystkimi testami owulacyjnymi i ciążowymi i zdać się na los? Czy lepiej wcześniej się zbadać i wiedzieć co jest nie tak? :)
    Pozdrawiam Was Wszystkie :*

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik cieszę się, że krwawienie ustąpiło. Parę miesięcy temu byłam z koleżanką na pogotowiu, bo w 6tc dostała silnego krwawienia ze skrzepami. Wszystko skończyło się dobrze, dziś jest w 25 tyg ciąży, w 7 tyg znów jej się krwawienie powtórzyło i lakarze powiedzieli, że jeżeli nie ma skrzepow, to nic się nie dzieje. Także będzie ok :)

    Cranberry witaj :) fajny nick, przypomina mi o mojej ulubionej świecy zapachowej cranberry ice ;) jak przeczytałam o tych testach, to też od razu pomyślałam o ciąży biochemicznej...


    Cranberry lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    Nie robiłam żadnych badań liczyłam po cichu że wszystko odbędzie się bez. Nie wiem czy dać sobie spokój ze wszystkimi testami owulacyjnymi i ciążowymi i zdać się na los? Czy lepiej wcześniej się zbadać i wiedzieć co jest nie tak? :)
    Pozdrawiam Was Wszystkie :*
    Kochana mi gin powiedział ze po roku starań naturalnych dopiero sie podejmuje jakieś kroki, mi w 11 cyklu dal liste badan na ok tysiaka;/

  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiecie co...a ja sama nie wiem jak do tych badań podejść. Bo niby mówi się, że dopiero po roku starań warto by było się przepadać...a z drugiej strony,, że niby lepiej wcześniej zacząć się leczyć...jeśli coś jest.

    Ja mam wrażenie, patrząc po sobie...że w moim przypadku te badania trochę zapędziły mnie w kozi róg. Zaczęłam mieć najzwyczajniej w świecie bzika i to takiego cholernego...a badania niby wychodziły w miarę dobre. Podejrzewam, że sporo dziewczyn ma gorsze wyniki - nie wiedząc nawet - i zachodzą w ciąże.

    Obawiam się, że te wszystkie badania...po prostu mnie przyblokowały.
    Moja znajoma nie wkręcała się z badaniami...i zaszła w szóstym miesiącu starań...a razem zaczęłyśmy




    Cranberry, rah lubią tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Nie mówię Kochane, żeby się nie badać...ale żeby z głową do tego wszystkiego podejść... Przecież niby każda zdrowa para statystycznie rzecz ujmując, dorabia się potomka...właśnie bliżej roku starań.

    Ja już niebawem dobiję roku... ehhh :)

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mi właśnie pare dni temu rok minął, ja na pewno sie przyblokowalam po pierwszym poronieniu bo udalo sie w 1cs i miałam parcie no bo jak raz sie udalo to musi ale to MUSI sie zaraz znow udac, nawet gin mi o tej blokadzie wspomniał bo widzial jaka mialam wkretke ;)

    Cranberry, Lenka@ lubią tę wiadomość

  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Ehhh, ja coraz bardziej wierzę w to, że czasem na prawdę przyczyną niepowodzeń może być blokada psychiczna...i to chore wkręcanie się...

    Ania, ja byłam tak wkręcona i zbzikowana...że sobie cykl przestawiłam tak totalnie...a od 28 lat w życiu mi się to nie zdarzyło...

    Cranberry lubi tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz rację Lenka@...
    No właśnie człowiek się tak nakręca, że wszystko temu podporządkowuje...I co gorsze nawet podczas przytulasków myśli "może tym razem się uda" ...
    Pogodziłam się z myślą o ciąży biochemicznej, ale skąd takie niskie po tygodniu od pozytywnych testów beta hcg (0.2)? Tak jakby w ogóle ciąży nie było? Testy robiłam 3 różnych firm. Skomplikowane to ...

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, powiem Wam coś. Ja od zawsze byłam zwolenniczką tezy, że wszystko jest w głowie i wiele zależy od naszego nastawienia. Dlatego odpuściłam Ovf na jakiś czas, bo czułam że coraz częściej się nakręcam. I faktycznie wtedy się udało. A czy to dzięki temu? Nie sądzę. Dlaczego? W szczęśliwym cyklu, kiedy zbliżała się owulka miałąm nadzieję na przytulanki z mężem. A on ani myślał, był zmęczony, a to nie ta pora. Pokłóciliśmy się nawet o to porządnie, a ja już płakałam w poduszkę ze złości na Niego, bo kolejny cykl w plecy. W płodne dni kochaliśmy się dwa razy, z 3-dniową przerwą. Drugi raz to ja zaczęłam akcję, bo gdzieś tam w głębi tliła się nadzieją, że może akurat teraz...? Nie miałam wielkiej ochoty, ale przyznam, że troszkę się zmusiłam. W każdym razie to nie było tak, że kompletnie nie myślałam wtedy o dziecki i że kompletnie się od starań odcięłam. Miałam cały czas to w głowie. I co? Mimo to się udało :)

    Chcę powiedzieć, że to nie jest tak, że tylko jak się odpuści na 100% to się udaje. Kobieta, która pragnie dziecka nie odpuści, nie przestanie o tym myśleć. Owszem, relaks pomaga i poukładanie sobie tego wszystkiego w głowie. Nakręcanie się nie jest dobre, ale wiem też że całkowite niemyślenie nie jest możliwe. Jednak ono nie szkodzi, bo przecież ile jest dziewczyn tu na Ovf, które tak bardzo chciały, mierzyły tempkę, wypatrywały objawów i również im się udawało :)

    Pozdrawiam Was wszystkie Czarnobylki! :)

    Cranberry, gosia86, rah lubią tę wiadomość

  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 7 sierpnia 2014, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Cranberry :*

    Ida masz rację
    ja się łapię milion razy na myśli żeby rzucić forum, termometr i Internet w kąt
    ale nie potrafię tego zrobić, tak po prostu się odciąć
    teraz nie wiem co z tą moją prolaktyną, dziewczyny twierdzą że przy tak wysokiej to na pewno się nie uda, ale spróbować warto i tak już 3 miesiące nam uciekły
    w poprzednią ciążę zaszłam szybko, może i tym razem tak będzie:*

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Iownka Autorytet
    Postów: 585 363

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 05:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida, chciałabym Ci z całego serca pogratulować przede wszystkim :)
    Wiedziałam, że Tobie na pewno się uda no i spełniło się!
    Ja zawsze byłam zwolenniczką tezy o braku wpływu czynnika psychicznego na poczęcie (jest to moim zdaniem czynnik na siłe wymyślony przy braku przyczyn).
    Ja "całe szczęście" już wiem, dlaczego nie zachodziłam i na 100% nigdy już naturalnie nie zajdę w ciążę i nic do tego moja psychika nie ma ;)
    Cieszę się, że Ci się udało :)

    Ida lubi tę wiadomość

    w5wqkrhmcawmir87.png

    relg3e5e4t96ae00.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 8 sierpnia 2014, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyle razy wszędzie przewija sie temat spokoju psychicznego,ze cos w tym musi byc ;)
    Ja byłam nad jeziorkiem, mamy działkę w lasku, ze swoim pomostem itp. 4 sąsiadów, pola, lasy, cisza, zachody słońca...cudownie...odpoczęłam po uszy. Na kilka dni znajomiprzyjechali z dziećmi, ale i tak było super inie myslalam o tych dzieciach jak o DZIECIACH. Były grille, zabawy, spadające gwiazdy, kąpiele, siedzenie do rana...poczułam sie zupełnie inna osoba, swobodna, po prostu SOBA, a nie stlamszona, zestresowana dziewczyna, sprawdzająca codziennie tonetestow ;)
    Nie jadłam żadnych pigułek, piłam ile chciałam, nie jadłam zdrowo, nie wysypialam sie i. Iemyslalam o przyszłości czyli o dzieciach. Moze za tydzień tez pojedziemy chociaz na 3 dni :)

    Byłam dzis na bad krwi i niemożliwe mi pobrać!!!! Krew nie płynęła, z obu rak próbowali. Zaciskając pięści, potem juz machalam rękoma....z lewej było w probówce moze 2 mm i to po kilku minutach. Z prawej po dłuższej chwili troche poszło...miałyście tak kiedyś????????? Mi sie to nigdy nie zdarzyło, zawsze mocno mi leci krew, mam duża, widoczna żyłę. Wstałam duzo wczesniej wiec organizm sie obudził, jechałam rowerem...nie wiem o co chodzi...

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
‹‹ 332 333 334 335 336 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ