X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzia trzymam kciuki żeby wyszło tak jak chcesz
    wiesz ja zrezygnowalam z kawy w poprzedniej ciąży z dnia na dzień bo mnie odrzuciło więc może i u Ciebie tak będzie
    nie piję do tej pory
    tylko brakuje mi tego mojego porannego rytuału przed drugą zmianą kawusia i obmyslanie planu na dzień

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia kawa, to takie chwile tylko dla mnie, zwłaszcza ta z rana :) jak się trzymasz przed testowaniem? Bo ja dziś rano wstałam z myślą, że jak się udało, to szkoda by nie zrobić testu w dzień rocznicy. Było by pięknie, ale z drugiej strony jak będzie jedna krecha, to boję się swojej reakcji...niby się nie nastawiam, ale mam nadzieję, że może jednak się udało...

    gosia86 lubi tę wiadomość

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym u mnie kiepsko
    boje się głośno przyznać że wierzę że się udało
    ale tak jest
    jak będę spadać to z wysoka
    ale chcę wierzyć że ci najgorsze w życiu juz mam za sobą
    kusi mnie żeby sprawdzić termin porodu na kalkulatorach internetowych
    ale nie chcę tego,robić żeby nie zapeszać

    tylko nie pomyślcie że jestem jakaś głupia proszę

    ja za testuję 30 będzie co ma być
    i teraz mam dylemat chce kupić buciki lub skarpetki i dać M razem z testem pozytywnym
    i boje sie kupić te buciki czy skarpetki przed wynikiem testu żeby nie zapeszać

    siadlo mi już na głowę całkiem
    dzisiaj mierze rano temperaturę pierwszy poniar 37, nie uwierzylam wiec mierzenie drugi raz 36,99


    w ciąży kawę nozesz zamienić na kakałko :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2014, 08:10

    Cranberry lubi tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczynki :)

    Mnie niestety śpioch znów dorwał i czuję że ciężko będzie wstawać rano do pracy :/
    Wczoraj przepłakałam cały wieczór i ciężko było zasnąć ze łzami w oczach.
    Napisałam tego maila, przytulił się tak jakby chciał powiedzieć że jestem już jego częścią i nigdy się nie rozstaniemy, powiedział tylko że to nie moja wina i czułam że więcej po prostu nie jest w stanie powiedzieć.

    Co do kawy w ciąży to pytałam swojego lekarza i ten stwierdził że to jest najczęstsza obawa przyszłych mam a nie potrzebnie bo jedna filiżanka kawy spokojnie nic nie zrobi byle by to nie była parzona pół na pół - pół kawy pół wody ;)

    Gosia pięknie frunie do góry :) Twoja wygrana w tym cyklu będzie dla mnie znakiem że jednak nie warto się poddawać :*

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cześć dziewczynki.

    Jednak zostaję w domu...do końca tygodnia.
    Zastanawiałam się długo, ale postanowiłam, że to będzie lepsze dla mnie teraz.

    Gosiu, ja od kwietnia marzyłam, że kupię mojemu M coś ekstra do testu...i niestety do tej pory jeszcze mi się tego nie udało zrobić :(

    Może poczekaj troszkę. Nie nastawiaj się tak mega, bo nie potrzebnie potem będzie bolało...choć skok temperatury jest dziś piękny i życzę Ci z całego serduszka, żeby się udało :*

    Kati, kochana zasnęłam już wczoraj...padłam jak kawka.
    Tulę mocno. Ty jesteś silna babka, przecież obie to dobrze wiemy.
    Pamiętaj, że może być już tylko lepiej :*

    Kati86 lubi tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja w domu mam takie małe buciki już dokładnie 5 lat i plany o tym jak powiem mojemu o ciąży układałam też bardzo długo i co?... i jajco ;) bo jak zobaczyłam wynik bety to byłam w stanie tylko Go zawołać, gapiłam się w monitor i ryczałam jak głupia a buciki dalej nie użyte... może rzeczywiście czekają na tego bobasa co już z nami zostanie ;)

    Edzia czasem mam takie chwile że czuję jakbym była w więzieniu i za kilka dni wychodzę i wszystko na nowo zaczynam... i obym nie wróciła ;)

    rah lubi tę wiadomość

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kati, na prawdę z chęcią bym do Ciebie pojechała i napiła się tego wina.
    Cudowny wieczór by był.
    Ostatnio i ja sama potrzebuję takiego babskiego wieczoru...

    A więzienie precz. Nie ma go.
    Zaczynasz (zaczynamy) wszystko na nowo... :*

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) kurde mnie też od rana boli głowa i w ogóle dziwnie się czuję...
    Gosiu i Magdalenko trzymam kciuki żeby był pozytywny :)
    U mnie póki co objawy ale na okres... wkurza mnie wszystko, wszyscy i byle co :)
    Trzeba będzie wybrać się na badania w końcu !!!

    Kati jesteś bardzo silna podziwiam Cię naprawdę !!!

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry ja silna to byłam kiedyś a teraz to chyba tylko żyję z dnia na dzień :/ może to i tak wygląda że świetnie się trzymam ale chyba nauczyłam się tego po śmierci mamy :/

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 11:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Cranberry...na okres powiadasz :)
    Objawy z tego co wiem mogą być bardzo mylące...więc spokojnie :*

    Dziewczynki, już chyba wiem, jak jest z tym zasiłkiem macierzyńskim.
    I Gosiu, chyba miałaś rację :)

    Zasiłek jest wyliczany z 12 ostatnich miesięcy...

    I teraz tak...jeśli przykładowo byłaś 1 maja 2014 choćby 1 dzień na L4...i jeśli np. chcesz iść już na zwolnienie ciążowe od września 2014, to muszą minąć 3 pełne kalendarzowe miesiące (licząc od tego 1 maja), czyli czerwiec, lipiec, sierpień bez żadnego L4...żeby zasiłek Ci się naliczył od lipca 2013 do SIERPNIA 2014.

    Problem pojawia się, jeśli chcesz iść na zwolnienie ciążowe od przykładowo jak wyżej września...a w maju 2014 byłaś na L4 i np. w sierpniu 2014 też byłaś na L4. Nie ma w takim razie 3 pełnych miesięcy kalendarzowych przepracowanych...więc zasiłek zostanie wyliczony od marca 2013 do kwietnia 2014.

    Żeby w powyższym przypadku zasiłek się naliczył, trzeba znów po tym drugim L4, czyli sierpniowym...przepracować 3 pełne miesiące kalendarze, zanim się pójdzie na zwolnienie ciążowe.

    Sytuacja jest ważna dla osób, które np. tak jak ja...od czerwca miały znaczną podwyżkę...i chcą żeby średnia im się wyliczyła jak najwyższa :)

    Aha, i jeszcze ważna sprawa. Miesiące, które w ogóle nie są brane pod uwagę, to te, w których przepracowało się mniej niż połowę.

    Mam nadzieję, że w miarę jasno opisałam :):P

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki Lenka ale to jest masakra jeśli ktos np często choruje lub ma chorujących członków rodziny i bierze opiekę może się to skończyć tym, że bedę mieć np liczone z roku szkolne 2012/13 kiedy miałam 1/4 etatu? nienawidze zusu

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w pazdzierniku powinnam miec kolejny procent dodatku stazowego i z tej zasady 3 pełnych miesiecy wynika ze na l4 mogłabym pojsc dopiero w styczniu a ja wtedy rodze

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Szpilka, z tym etatem to trzeba dopytać.
    Bo z kolei słyszałam, że jak się zmienił etat...to średnia jest liczona od momentu zmiany etatu chyba...

    Więc miejmy nadzieję, że na korzyść...

    Też nienawidzę :(

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    W ZUSie niestety jest mase kruczków i druczków...
    Ja mam tzw. comiesięczną premię uznaniową...i też do końca nie wiem, jak to będzie liczone...jeśli w ogóle będzie.

    Niby piszą wszędzie ogólnikowo...średnia z 12 ostatnich miesięcy, ale jak przychodzi co do czego, to okazuje się, że zasiłek jest masakrycznie niski :(

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    generalnie poki co i tak jestem w wielkiej dupie jak babka za ktora jestem wroci ale plotki chodza ze idzie na wychowawczy, u nas to jest jeszcze ten myk ze nie wiem czy bede miec tyle godzin co w zeszłym roku czy wiecej, bo nauczyciele maja inaczej, ale poki nie wiem co z ta baba to lekka kaszana, ale nie dam sie wyrolowac z mojego macierzynskiego i cos wymysle :)

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    I bardzo dobrze Szpilka. :)
    Ja jeszcze nie zaskoczyłam, ale już myślę na przyszłość...jak się nie dać zrobić w wałka...

    Dobrze by było, jakbyś np. z kadrową pogadała, jeśli jest ludzka. Warto dopytać o ten etat i jak to jest w przypadku tych godzin nauczycielskich. Być może inaczej się to wszystko nalicza.

    3mam kciuki!

    szpilka lubi tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dalej choruje....:( okazało sie, ze po to,wzięłam urlop zeby leżeć w łóżku :)

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rah wrote:
    A ja dalej choruje....:( okazało sie, ze po to,wzięłam urlop zeby leżeć w łóżku :)

    Rah, witaj w klubie :)
    Ja leżę z nogą chorą. Początkowo byłam na przymusowym urlopie ;) Ale jak już poszłam do ortopedy to daj L4 i kazał leżeć.

    Zdrowiej Kochana! A jak samopoczucie?

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak, widziałam ze juz jakis czas temu pisałam o nóżce...gdyby kózka nie skakała...;)

    Wszystko czytam co piszcie, tylko mi się pisać nie chce ;p

    Dzisiaj jakos gorzej sie poczułam, od weekendu mnie nosiło, no i powaliło:/ a moj Luby to juz z tydzień chory :/

    Mam pytanie do dziewczyn jedzacych euthyrox. Jakie macie dawki zalecone i jakie miałyście tsh oraz t4 ?
    Nie jestem pewna czy lekarz mi dobrą dawkę polecił....
    Slyszalyscie o przypadkach, gdzie tsh zaczęło rosnąć po jedzeniu uethoryxu? Zastanawiam sie czy tak sie nie dzieje w przypadku, gdy tsh jest podwyższone ale t4 w normie.

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 27 sierpnia 2014, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Teeeeeee, Rah. Ty to najzwyklejszy leń jesteś :P:P:P
    Ty na pewno ze stycznia jesteś :P ?

    Co do euthyroxu to ja dostałam najmniejszą dawkę: N25 1 tabletka rano.
    TSH miałam na poziomie ok. 2,7 a teraz spadło do 2,3 po niespełna 2 miesiącach brania. Pewnie na kolejnej wizycie mi zwiększy dawkę.

    A jaką Ty dostałaś dawkę ?

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
‹‹ 370 371 372 373 374 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ