X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 21:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja przeżyłam dziś punkcję dziewczyny :-)

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 30 sierpnia 2014, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie wracam z siatkówki z Warszawy. Próbuję Was nadgodonić :)

    Lenka, my powoli musimy się brać do roboty jak chcemy, żeby za kilka dni mówiono do nas "mamo" ;)

    gosia86, Lenka@ lubią tę wiadomość

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu super oby krecha przybierala na kolorze !!!!

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    Aniu super oby krecha przybierala na kolorze !!!!
    a jak u Ciebie? chyba przyciągnęłam Cie myślami :)

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    under_the_snow wrote:
    Ja właśnie wracam z siatkówki z Warszawy. Próbuję Was nadgodonić :)

    Lenka, my powoli musimy się brać do roboty jak chcemy, żeby za kilka dni mówiono do nas "mamo" ;)

    Under, ja już serduszkuję co drugi dzień :) Dwa były na spontanie, dzisiejsze serduszko planowane :D
    Owu pewnie się pojawi za 2-4dni :)

    Także działamy :* !!!!

    gosia86 lubi tę wiadomość

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel wrote:
    A ja przeżyłam dziś punkcję dziewczyny :-)

    Ewwiel, cieszę się, że przeżyłaś punkcję :*
    Jak było, jeśli mogę spytać ?

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    fi0lka wrote:
    Lenka, myślisz, że kłucie pod pępkiem to może być syndrom owulacji? Mnie czasem boli jakby ktoś szpilki mi w pępek wbijał, ale nie wpadłam na to, że to może być owu :-)

    Jeszcze odnośnie sprawdzania szyjki to ja próbuje od jakiś dwóch miesięcy, ale jakoś chyba kiepsko mi idzie... nie potrafię rozróżnić kiedy jest nisko a kiedy wysoko i w dodatku kiedy jest twarda a kiedy miękka? Wszystko mi się miesza, ale to pewnie dlatego, że nie jestem konsekwentna. Badam jak mi się przypomni, czyli niestety średnio co drugi dzień.

    A tak jeszcze przy okazji, jak często w ciągu dnia badanie śluz? Może był już taki temat, ale pewnie ominęłam...

    Cześć Fiolka,

    Co do kłucia, to może nie syndrom samej owulacji, że może to syndrom, że powoli się zbliża... Wiem na pewno, że coś się tam już zaczyna dziać. Pewnie owulke będę miała w tym cyklu ciut wcześniej niż zazwyczaj. Tak przypuszczam.

    Odnośnie śluzu, to ja badan raz. Choć przyznam szczerze, że ja po prostu w dni płodne mam "tam" mówiąc dosłownie "mokro". Więc u mnie nie da się ich przeoczyć :)

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lenka@ wrote:
    Ewwiel, cieszę się, że przeżyłaś punkcję :*
    Jak było, jeśli mogę spytać ?
    Ogólnie nie bylo zle. Taki chwilowy bol do zniesienia. Ale teraz ciągle boli mnie szyja i nawet przelykanie sprawia bol...
    Teraz wiem dokladnie w ktorym miejscu jest guzek i tarczyca, bo to miejsce jest bardzo obolałe.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2014, 11:19

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Cranberry Ekspertka
    Postów: 218 203

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia86 wrote:
    a jak u Ciebie? chyba przyciągnęłam Cie myślami :)
    Narazie cisza :) czekam na @ z nadzieja że nie przyjdZie :) zaczęłam mierzyć (aż 2 razy rano )hehe temp i było wczoraj i dzis 37. Ale niewiem co to u mnie oznacza bo dopiero zaczynam mierzenie. A Ty testowałaś kochana?

    Lenka@ lubi tę wiadomość

    c55fdqk3kdbgplqm.png
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cranberry wrote:
    Narazie cisza :) czekam na @ z nadzieja że nie przyjdZie :) zaczęłam mierzyć (aż 2 razy rano )hehe temp i było wczoraj i dzis 37. Ale niewiem co to u mnie oznacza bo dopiero zaczynam mierzenie. A Ty testowałaś kochana?

    Cranberry, a kiedy planowana małpa ma przyjść, a raczej nie-przyjść :) ?

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ktory dzien cyklu masz? Ja niemal zawsze mam ponad 37 w drugiej połowie cyklu i dopiero utrzymujące sie powyżej 37,2 by mnie zastanawiało ;p trzymam kciuki oby @nie przyszła! Ale nawet jesli przyjdzie, to przynajmniej będziesz wiedziała jak Twój organizm zachowuje sie przed okresem :) dobrze, ze zaczęłaś mierzyć:)
    Udostępnisz wykresik?

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No cóż... sex i nospa nie pomogły a raczej tylko zaszkodziły... krew się pojawiła ale standardowo na chwilę :/ brzuch bolał z każdym ruchem... serce zaczęło boleć i ból ciągnął po całej klatce piersiowej :/ ciśnienie 85/58... masakra myślałam że umieram.
    Dziś już jest ok i raczej więcej domowych sposobów nie będę próbować tym bardziej że istnieje ryzyko krwotoku i wielu innym "nie fajnych" rzeczy :/

    Czekam już grzecznie do wtorku...

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Kati, to poczekaj już może grzecznie na ten wtorek :*
    O której masz wizytę ?

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam być na 7.30 bo podobno mają dostęp do usg tylko miedzy 7.30 a 8.00
    Trochę dziwne jak na szpital i oddział ginekologii...

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kobitki! milej niedzieli! Kasiu bede z Tobą myslami we wtorek:(

    A ja bezkarnie wcinam fryty z majonezem świdnickim :P najwyżej jutro je wybiegam z młodym;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 sierpnia 2014, 12:52

  • Lenka@ Autorytet
    Postów: 1300 761

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kati86 wrote:
    Mam być na 7.30 bo podobno mają dostęp do usg tylko miedzy 7.30 a 8.00
    Trochę dziwne jak na szpital i oddział ginekologii...

    Kati, mnie nasze szpitale akurat nie kompletnie nie dziwią :(
    Ostatnio prawie "zeszłam" a i tak mnie nie przyjęli...

    Kasia, ty wiesz :* Przytulam.

    Inni szukają cudu całe życie w prozaicznych rzeczach...ja wolałam je stworzyć z prawdziwej miłości...
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 14:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje 2 krechy na tescie :-) a raczej na 4 testach z 3 roznych firm... ;-)

    Ania1986, Kati86, aja, szpilka, ewelina27, Lenka@, Cranberry, Ida lubią tę wiadomość

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Melduje 2 krechy na tescie :-) a raczej na 4 testach z 3 roznych firm... ;-)
    Gratulacje !!!!!!!

  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluje!!! :) widze, ze "wyrobisz sie" na styk ;) do ślubu 9 miesiecy 20 dni?? :)

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 31 sierpnia 2014, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Melduje 2 krechy na tescie :-) a raczej na 4 testach z 3 roznych firm... ;-)
    Wow! Gratulacje! :)

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
‹‹ 382 383 384 385 386 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ