X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kochane ja tak po krotce mam wyniki nasienia tragicznie nie jest no ale dobrze tez nie...cos tam sie poprawilo od ostatniego badania ale idzie to naprawde mozolnie, chyba trzeba rozwazyc na powaznie ivf bo z takim tempem jak poprawia sie nasienie to jeszcze poczekam sobie...a ja juz nie chce czekac..
    jeszcze czekamy na posiew


    jutro wizyta u endo i gina...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 22:27

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu za 2 tyg jesli dobrze pamietam macie wizyte u tego specjalisty, moze poczekajcie z decyzjami do tego czasu, moze on na cos jeszcze zwroci uwage, w czyms pomoze

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 stycznia 2015, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    Aniu za 2 tyg jesli dobrze pamietam macie wizyte u tego specjalisty, moze poczekajcie z decyzjami do tego czasu, moze on na cos jeszcze zwroci uwage, w czyms pomoze
    Wiem kochana mialam umowiona wizyte w klinice na 26 w sprawie darmowego ivf ale przesune na luty,poczekam na posiew ,hormony ma moj zrobic, wymaz na chlamydie i z tym pojdziemy na wizyte do profesora i zobaczymy co on powie.
    bo na moje pytanie dzis jakos dziwnie odpowiedzial...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 stycznia 2015, 22:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 06:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane!! Weźcie mnie w tylek kopnijcie bo znów tracę wiarę, wstałam i ogarnęła mnie taka niemoc do tego wszystkiego do tego ze nie wiadomo ile to potrwa :( do tego w tym przypadku nie będzie nawet mowy o rządowym ivf a jak już to mamy udokumentować 2 lata sta leczenia, ja niby te 1,5 roku chodziłam do gina, ale z tego co słyszałam od innej jego pacjentki ( ja nie byłam u niego już 3-4 miesiące) ze wyjechał za granicę,szkoda ze nie poinformował o tym swoich wszystkich pacjentek bo moje 1,5 roku poszło się.....! Dziś idę do nowego ciekawe czy w ewentualnym zaswiadczeniu do ivf uzna mi te 1,5 roku jak nie to jestem w...! :(

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie :)

    Kiedyś tu trochę pisałam, potem ciąża..ale biochemiczna :/
    Wracam pełna nadziei :)

    rah lubi tę wiadomość

    atdc3e5e035kp155.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania kop w tylek i ogarniamy sie, ale juz. Masz jakies badania z tego 1,5 roku, idziesz zaraz do profesora, prostujecie wyniki tarczycy i moze troche wolniej ale jednak plemnikow, bedzie dobrze i sie uda. a ja bardzo zaluje ze nie umiem wstawiac obrazkow, bo bys dostala mlotkiem po glowie

    Ania1986 lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj madziulek :) przypomnosz nam swoją historię dokładniej tzn ile się starasz? Czy macie już jakąś diagnozę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    Ania kop w tylek i ogarniamy sie, ale juz. Masz jakies badania z tego 1,5 roku, idziesz zaraz do profesora, prostujecie wyniki tarczycy i moze troche wolniej ale jednak plemnikow, bedzie dobrze i sie uda. a ja bardzo zaluje ze nie umiem wstawiac obrazkow, bo bys dostala mlotkiem po glowie
    No właśnie wszystko co robiłam a robiłam i tak tego mało bo progesteron i prl reszty nie zlecił jest w mojej karcie bo wszystko zabierał :(

  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    Witaj madziulek :) przypomnosz nam swoją historię dokładniej tzn ile się starasz? Czy macie już jakąś diagnozę?
    Udało się za pierwszym razem :) Szkoda,że koniec był smutny..
    Generalnie lekarz powiedział,że ponad 50% kobiet przynajmniej raz w życiu jest w ciąży biochemicznej i nawet o tym nie wie. To jest taka naturalna selekcja. Być może zarodek był wadliwy. Była to 6tygodniowa ciąża także wszystko samo się oczyściło.
    Właśnie jestem po 1 normalnym @ i czekamna owu :) Działamy :)

    atdc3e5e035kp155.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu te karty gdzies sa, Twoje dane medyczne to Twoja wlaasnosc i moze uda sie to jakos odzyskac na razie bez paniki, przeciez nie zabral ich ze soba

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj Madziulku u mnie tez byla biochemiczna w 5tc wg ovulacji po prawie roku a teraz jestesmy przed porodem w kolejnej ciazy, bedzie dobrze

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • madziulek Autorytet
    Postów: 1303 303

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szpilka, gratuluję :* Mam nadzieję,że i nam się uda niebawem :) :)

    atdc3e5e035kp155.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    Aniu te karty gdzies sa, Twoje dane medyczne to Twoja wlaasnosc i moze uda sie to jakos odzyskac na razie bez paniki, przeciez nie zabral ich ze soba
    No właśnie z tego co mi wiadomo nie prowadził archiwum, próbowałam się dziś jakoś skontaktować to tel wyłączony, napisałam maila ale ten mail to gabinetowy, dziś się przeszłam z młodym w stronę gabinet to już tam jest gabinet dermatologiczny... Tak że chyba lipa

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    No właśnie z tego co mi wiadomo nie prowadził archiwum, próbowałam się dziś jakoś skontaktować to tel wyłączony, napisałam maila ale ten mail to gabinetowy, dziś się przeszłam z młodym w stronę gabinet to już tam jest gabinet dermatologiczny... Tak że chyba lipa
    to ja bym jeszcze napisała smsa na nr, który masz i przeszperała te portale typu znany lekarz może są inne nr tel
    poza tym jesli pracował w jakims szpitalu poszlabym tam do pokoju lekarskiego powiedziala jaka jest sprawa i poprosiła, aby jesli jakis z lekarzy ma z nim kontakt, ze prosisz o kontakt ze sobą, zostawiła swoj tel, maila itp

    a poza tym głowa do góry, tyle juz sie udało nawet jesli malymi kroczkami to do przodu, że jakis wyjazd durnego lekarza Was nie powstrzyma

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety miał tylko gabinet prywatny, zobaczę co mi dziś ma to powie ten do którego idę.
    Trzymajcie kciuki proszę!

  • malgo86 Autorytet
    Postów: 431 334

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 15:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny :)
    Ja sobie aktualnie odpuszczam starania o dzidzie. Nie ma to sensu, szczególnie że jestem osobą bezrobotną bez zaplecza finansowego. Nie wiem czy się kiedy kol wiek zdecyduję na dzidzie. Niestety nasz kraj nie zapewnia nic, aby wspomóc osoby chcące mieć dzieci. Jedynie zostaje wyjazd za granicę, znalezienie pracy, miejsca zamieszkania i urodzenie tam dziecka. O powrocie nawet nie będę myśleć. Widzę ile koleżanek jest spełnionych w roli mamy, ale nie w naszym kraju. Większość tam ma po 2 dzieci, z dobrym socjalem i wyrozumiałym pracodawcą, wszystkie też mają tam pracę.


    Życzę Wam dziewczyny powodzenia, aby każdej z Was się udało

    Będę Was odwiedzać i dokonywać zmian w swoim wykresie.

    Natalka <3 już jest na świecie
    36rv4zp.png
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki, czytuje Was, ale mniej, bo sie nakrecam bardzo, ze cos moze byc nie tak z dzidzia, we wtorek mam wizyte u lekarza, mam nadzieje, ze sie uspokoje wtedy :)

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • Kati86 Autorytet
    Postów: 970 771

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    madlenka wrote:
    Dla każdej z nas nadejdzie odpowiednia chwila a wtedy będziemy najszczęśliwsze na świecie.

    Przepraszam że znów będę nie miła ale za dużo na raz zwala mi się na głowę... po 5,5 roku dzięki IUI byłam w ciąży, skończyło się to w szpitalu łyżeczkowaniem... czyli jeszcze nie jest odpowiednia chwila na mnie?
    w pracy lider po raz drugi zostanie ojcem, cieszy się ale już zakłada że ani jednego więcej. Jak powiedziałam "nie mów tak a przy najmniej nie przy mnie" to usłyszałam "nie wiesz co to znaczy"... JA PIE****, no nie wiem ale nie chciałbyś się dowiedzieć dlaczego bo nie wiedziałbyś co powiedzieć... coraz bardziej zaczyna mnie łapać frustracja, złość, zazdrość i depresja... jeszcze do nie dawna mówiłam już prawie 6 lat - teraz do mnie dotarło że przecież od grudnia leci 7 rok jak próbujemy... co z tego że się udało? a co jeśli więcej się nie uda?
    Tak bardzo chciałabym być na miejscu tych co dopiero startują i mają dużo większą wiedzę... tak bardzo chciałabym cofnąć czas o te nawet 5 lat kiedy moja waga nie wprawiała ginekologów w strach i wtedy od razu powiedzieć chcę IUI i nie chcę czekać! wiele osób się dziwi kiedy mówię nie czekać tylko działaj, nie zwlekaj kolejnych miesięcy tylko badaj się i sprawdzaj, cierp przy bolesnych badaniach a może znajdziesz przyczynę żebyś nie musiała cierpieć wielu lat podczas czekania i kolejnych @...

    Przepraszam że się tutaj tak wyżalam... jakoś tak wyszło :/

    IVF MAJ 2016 <3 beta - 175,5, 20.06 - serduszko puka <3
    14.08.2016 ;( żegnaj synku
    krio 19.XII.2016 9dpt beta - 208, 12.01 <3
    Bruno 18.07.2017
    krio 25.07.2018 9dpt beta 154,3, kolejny syn :)
    Aleks 5.04.2019
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 19:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Under właśnie się zastanawiałam wczoraj gdzie się podziewasz. Pisałaś, że wybierasz się do rodziców przekazać dobrą wiadomość -jak zareagowali? A nie nakręcaj się, wszystko będzie dobrze. I daj znać koniecznie co powiedział lekarz. Ja mam wizytę w środę o 8. Robię badania przed ciążowe i pani doktor ma zdecydować czy zmiany, które mam będą wymrażane. Kupa kasy mi na to pójdzie. A tak swoją drogą to ciekawe czy te zmiany mają jakiś wpływ na zajście w ciążę?

    qdkk2n0ao2txirxa.png
  • madlenka Autorytet
    Postów: 3568 1515

    Wysłany: 15 stycznia 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kati86 wrote:
    Przepraszam że znów będę nie miła ale za dużo na raz zwala mi się na głowę... po 5,5 roku dzięki IUI byłam w ciąży, skończyło się to w szpitalu łyżeczkowaniem... czyli jeszcze nie jest odpowiednia chwila na mnie?
    w pracy lider po raz drugi zostanie ojcem, cieszy się ale już zakłada że ani jednego więcej. Jak powiedziałam "nie mów tak a przy najmniej nie przy mnie" to usłyszałam "nie wiesz co to znaczy"... JA PIE****, no nie wiem ale nie chciałbyś się dowiedzieć dlaczego bo nie wiedziałbyś co powiedzieć... coraz bardziej zaczyna mnie łapać frustracja, złość, zazdrość i depresja... jeszcze do nie dawna mówiłam już prawie 6 lat - teraz do mnie dotarło że przecież od grudnia leci 7 rok jak próbujemy... co z tego że się udało? a co jeśli więcej się nie uda?
    Tak bardzo chciałabym być na miejscu tych co dopiero startują i mają dużo większą wiedzę... tak bardzo chciałabym cofnąć czas o te nawet 5 lat kiedy moja waga nie wprawiała ginekologów w strach i wtedy od razu powiedzieć chcę IUI i nie chcę czekać! wiele osób się dziwi kiedy mówię nie czekać tylko działaj, nie zwlekaj kolejnych miesięcy tylko badaj się i sprawdzaj, cierp przy bolesnych badaniach a może znajdziesz przyczynę żebyś nie musiała cierpieć wielu lat podczas czekania i kolejnych @...

    Przepraszam że się tutaj tak wyżalam... jakoś tak wyszło :/

    Kati86 przepraszam, nie chciałam Cię zdenerwować :(

    qdkk2n0ao2txirxa.png
‹‹ 514 515 516 517 518 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedobór kwasu foliowego - zaskakujące wyniki badań

Niemalże każda kobieta starająca się o dziecko ma świadomość, że podczas starań oraz w czasie ciąży powinna suplementować kwas foliowy. Jednak najnowsze doniesienia lekarzy wskazują na duże problemy z jego przyswajalnością. Co to oznacza? Niedobór kwasu foliowego - jakie mogą być tego skutki? Nawet pomimo zażywania kwasu foliowego, kobiety w dalszym ciągu mogą być narażone na ryzyko chorób/powikłań związanych z jego niedoborami. Jak temu zaradzić? Przeczytaj najnowsze doniesienia i zalecenia ginekologów.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ