Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Witajcie
nie myslcie, że o Was zapomniałam, poprzednia przegladarka w komorce została zastapiona inna i nie moge sie zalogowac a wejsc na kompa przy maluchu jest ciężkie
pozdrawiam Was, pamietam i podczytuje (do tego nie trzeba byc zalogowanym)rah, aja, gosia86 lubią tę wiadomość
-
Wchodzę, bo mnie dawno nie było a tu taki news! Gratulację An, rośnijcie zdrowo!
Gosia ja już chyba olałam sprawę. Nadal mierzę temperaturę, bo mnie to fascynuje i jem kwas foliowy i b6. To tyle. Poza tym pogodziłam się z tym, że raczej nie jest mi dane zostać mamą. Ale to wszystko ma jakieś pozytywy, bo w końcu zaczęłam życ trochę to bez sensu napisałam, ale mam nadzieję, że rozumiecie przekaz i tak pomyślałam sobie, że tak powinny wyglądać starania - bez spiny. Czyli seks bez zabezpieczenia i normalne życie w końcu nie mam problemów ze spaniem i walczę o lepszą figurę nawet po owulacji
Gosia nauczyłyście się siebie nawzajem? Mam nadzieję, że jest już Ci łatwiej :*
Szpilka a jak Pawełek?
Pozdrawiam Was wszystkie :*under_the_snow, Eklerka, szpilka lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Magda doskonale Cie rozumiem
Przy zachodzeniu w pierwsza ciążę seks był dla mnie wspaniały
Chyba najlepszy
A przy staraniach o Polusie to była jakaś mega spina i na prawdę chwała bogu że udało się od razu bo nie wiem czy psychicznie bym podołała
Ogólnie jest już lepiej nie płacze już tak dużo jak przez pierwsze dni
To na prawdę trudne wraca sie do domu dostaje takie małe cudo i rób człowieku co chcesz, a gdzie instrukcja obsługi?
Macierzyństwo jest cudowne ale nie ma co ukrywać że to ogromne wyzwanie i wielka zmiana w życiuEklerka lubi tę wiadomość
-
gosia86 wrote:Magdalenka Aja i pozostałe starczki co tam u Was dziewczyny?
Walczycie?
Gosiu, walczymy po raz ostatni. We wtorek o 14:30 mam hsg i wtedy mi powie kiedy podchodzimy do iui. Gorzej jak się jajowody okażą niedrożne... Oczywiście dam znac co i jak.
W pracy mam niełatwą sytuacje, wróciłam na cały etat, choć na umowie mam pół etatu. 4,5 godz jestem w głównym oddziale, potem 3,5 godz jestem w naszej filii, potem wracam na godzinę do oddziału głównego. Ponadto tym upomniałam się, że już od tego roku przysługuje mi 26 dni urlopu i jestem w konflikcie z szefem. Poza tym mam dość tego, że wykorzystują mnie, bo nie mam dziecka, nie jestem w ciąży, nie mogę mieć dziecka... No i wkurzają mnie narzekania koleżanki, która jest w ciąży. Przecież ja jej nie kazuje pracować. Do mnie narzeka na szefa, a sama mu nic nie powie. Nie chce iść na L4, bo wtedy dostanie "goła" wypłatę. Ja będąc na jej miejscu nawet bym się nie zastawiała, tylko poszła na L4 zamiast się męczyć po 9 godz dziennie w pracy i do tego doszły jej soboty, bo druga koleżanka poszła na macierzyński.
Jeśli się trzecia iui uda, to dobrze. Jak się nie uda, robimy przerwę w staraniach do października. Już o tym rozmawialiśmy z lekarzem.
Gosiu, to naturalne co czujesz. Wszystko będzie dobrze, zobaczysz
Poza tym bez zmian, mąż w pracy, a ja jak zwykle sama ;/ Dobrze, że siostra wyciągnęłam mnie dziś na Neonówkę była kupa śmiechu i rzeczywiście zapomniałam o wszystkim
AnaR, gratulacje rośnijcie zdrowo
Pozdrowienia dla wszystkich Czarnobylek i całuski dla Waszych pociech -
Aja mocno trzymam kciuki zaby hsg wyszło dobre i aby to trzecie podejscie było udane :*
Ja jak dowiedziałam się o ciąży to od razu poszłam na L4 i wiem że w kolejnej ciąży zrobię tak samo
Niw chodzi tu tylko o mnie ale przede wszystkim o dziecko
Aż zazdroszczę Ci wyjścia na neonówkę
My dzisiaj same w domu bo mąż na wyjeździe i wraca dopiero jutroaja lubi tę wiadomość
-
Rah, dbaj teraz o siebie podwojnie! Wszystko musi byc dobrze, bo wszystkie mocno trzymamy kciuki i palce wskazujace.
rah lubi tę wiadomość
matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Cześć dziewczyny.
Dzisiaj o 5.50 test Pink Express pokazał mi niemal natychmiast dwie tłuste i ciemne kreski. Jestem w lekkim szoku i strasznie się boję, że to jakaś pomyłka, albo skończy się jak poprzednio. Proszę Was o ciepłe myśli i modlitwę jeśli się modlicie, żeby tym razem wszystko było w porządku...
Gdyby faktycznie się udało to:
a) rzutem na taśmę w ostatnim cyklu starań
b) w cyklu, w którym wstyd przyznać ale około 5 dpo wchłonęłam morze rumu w drinkach
c) potwierdziłby się ten mit o tym, że jest się najbardziej płodną w miesiącu urodzin
d) prezent na urodziny, które mam jutro dostałam już dziś
e) termin porodu przypadłby trzy dni przed naszą piątą rocznicą ślubu.under_the_snow, agatka196, rah, gosia86, ewelina27, szpilka, Eklerka lubią tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
vincaminor wrote:Cześć dziewczyny.
Dzisiaj o 5.50 test Pink Express pokazał mi niemal natychmiast dwie tłuste i ciemne kreski. Jestem w lekkim szoku i strasznie się boję, że to jakaś pomyłka, albo skończy się jak poprzednio. Proszę Was o ciepłe myśli i modlitwę jeśli się modlicie, żeby tym razem wszystko było w porządku...
Gdyby faktycznie się udało to:
a) rzutem na taśmę w ostatnim cyklu starań
b) w cyklu, w którym wstyd przyznać ale około 5 dpo wchłonęłam morze rumu w drinkach
c) potwierdziłby się ten mit o tym, że jest się najbardziej płodną w miesiącu urodzin
d) prezent na urodziny, które mam jutro dostałam już dziś
e) termin porodu przypadłby trzy dni przed naszą piątą rocznicą ślubu.
Vinca, gratulacje!Teraz musi być dobrze, zobaczysz :)Strasznie się cieszę Pomodlę się za Ciebie/Was
-
Oj to nam sie posypia dzieciaczki!
Vinca, ja zaszlam w grudniu, a sylwester w tym roku mialam bardzo intensywny pod wzgledem alkoholowym, moze to jakis sposobmatko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
-
Jutro pójdę na betę i progesteron, betę powtórzę w piątek i powinien być już w miarę klarowny obraz. Do lekarza tak czy siak umówiłam się na 1 czerwca. Jeśli wszystko będzie w porządku to coś powinien już zobaczyć...grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*
-
Dzieki dziewczynki ;*
Vinc!!!! A niedawno marudziłas zeby nie nakrecac i nie pisać ze wierzymy;)
Pokazuj te tluste krechy!!!!! I opowiadaj czemu zdecydowałaś siena test? ktory to dc??? -
Np tak 15 dni po owu, tempka wysoka jednak warto "zrezygnować"
Mnie tez zaskoczyło gdy zrezygnowałam i czekałam na szpital :p
Bedzie super! Gratuluje!! -
Później w sumie mogę pokazać
Dziś 15 dpo, 31 dzień cyklu - test zrobiłam ze zdrowego rozsądku, bo w sobotę brałam ostatnią luteinę i chciałam wiedzieć. Miałam w planach test jutro ale stwierdziłam, że w razie czego wolę przepłakać dzisiejszy niż jutrzejszy ranek...
Pobolewa mnie brzuch i zdecydowanie czuję progesteron w cyckach - nie dość że wyglądają jak sztuczne to jeszcze bolą. Oby to były dobre znaki.rah, aja, agatka196 lubią tę wiadomość
grudzień 2013 - śpij mój Aniołku... :*