X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 5 maja 2015, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosiu, ale mnie twoje określenie rozbawiło :) Koleżanka, ta co ma termin na 13-ego od poniedziałku idzie już na urlop i stąd zmiany. Super boss ma super rodzinnych doradców... niestety... ale tak, to już jest jak inni członkowie rodziny rządzą, doradzają i są zatrudnieni i to nie szef podejmuje decyzje, tylko robi wsio pod dyktando członków rodziny, tak, żeby to im się dobrze pracowało. Jest głuchy na nasze argumenty, nasze zdanie się nie liczyć. Pracujemy w tak małym teamie, że powinien za nami konsultować i brać nasze zdanie pod uwagę. Mam mu ochotę to wygarnąć, tylko jak mu to powiedzieć? i jak mu to powiem to wypepla to tym swoim rodzinnym doradcom. Wkurza mnie, że zadecydował, że jedna koleżanka ma chodzić tylko i do tego cały czas na po południu, po to tylko żeby osoba z jego rodziny chodziła na rano (choć podawał inne argumenty, ale głupia nie jestem), bo dobrze wiemy, że po południu nie chce pracować. Każdy chce chodzić na rano i mieć wolne popołudnie. Do tego wszystkiego jest nieświadomy, że koleżanka, która jest w ciąży źle się czuje. Wkurza mnie takie niesprawiedliwe traktowanie i te nieracjonalne decyzje. Przez to, że zatrudnia członka rodziny wszystko sie rozpieprza. Jak mu to wszystko uświadomić?

    Trzymaj się Gosiu dzielnie :*

    Under, dbaj o siebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2015, 20:14

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 5 maja 2015, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy betę hcg trzeba robić na czczo?

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 5 maja 2015, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aja wrote:
    Czy betę hcg trzeba robić na czczo?

    Nie, ja robilam po sniadaniu :)

    madlenka lubi tę wiadomość

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 5 maja 2015, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    under_the_snow wrote:
    Nie, ja robilam po sniadaniu :)
    Ok. Dzięki Under :)

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 5 maja 2015, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja mam nadzieję że wyjdzie Ci piekna dodatnia beta i nie będziesz musiała uświadamiać super bossa
    Ale najgorsze jest to jak w teamie są równi i równiejsi
    Bo w pracy powinno stawiać sie na profesjonalizm i nie brać pod uwagę koligacji rodzinnych ale niestety realia są jakie są
    Wierzę że beta wyjdzie dodatnia i nie będziesz musiała nic tłumaczyć:*

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2015, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej kochane:) dawno mnie tu nie było:)
    Gosiu to co lada moment będzie Polusia już na świecie:)trzymam kciuki aby poszło gładko i szybko:)
    Under, Agatka woow u Was juz 22 tc ale to szybko leci:) jeszcze troche i tez bedziecie liczyc dni do przywitania sie z maluchami:)
    Rah u Ciebie tez lecą te tygodnie jak szalone:)
    Aja kochana mocno trzymam kciuki za pozytyw:)
    Magda obys nie musiała isc juz na wizyte do kliniki :)
    Vinca kochana oby ten ostatni cykl na clo był własnie tym szczesliwym:)
    An28,Ola_Ola witam sie z Wami bo chyba jeszcze sie nie znamy:)

    agatka196, gosia86, Ola_Ola, rah, an28 lubią tę wiadomość

  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 5 maja 2015, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, strasznie się boję iść na tą bete :( a z drugiej strony boje się, ze znów zacznę plamić przed terminem @ idźcie za mnie ;)

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 5 maja 2015, 22:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedna, takie czekanie i siedzenie w niepewnosci jest najgorsze. Trzymam kciuki za piekna, wysoka betke!

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 6 maja 2015, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aja wrote:
    Gosiu, ale mnie twoje określenie rozbawiło :) Koleżanka, ta co ma termin na 13-ego od poniedziałku idzie już na urlop i stąd zmiany. Super boss ma super rodzinnych doradców... niestety... ale tak, to już jest jak inni członkowie rodziny rządzą, doradzają i są zatrudnieni i to nie szef podejmuje decyzje, tylko robi wsio pod dyktando członków rodziny, tak, żeby to im się dobrze pracowało. Jest głuchy na nasze argumenty, nasze zdanie się nie liczyć. Pracujemy w tak małym teamie, że powinien za nami konsultować i brać nasze zdanie pod uwagę. Mam mu ochotę to wygarnąć, tylko jak mu to powiedzieć? i jak mu to powiem to wypepla to tym swoim rodzinnym doradcom. Wkurza mnie, że zadecydował, że jedna koleżanka ma chodzić tylko i do tego cały czas na po południu, po to tylko żeby osoba z jego rodziny chodziła na rano (choć podawał inne argumenty, ale głupia nie jestem), bo dobrze wiemy, że po południu nie chce pracować. Każdy chce chodzić na rano i mieć wolne popołudnie. Do tego wszystkiego jest nieświadomy, że koleżanka, która jest w ciąży źle się czuje. Wkurza mnie takie niesprawiedliwe traktowanie i te nieracjonalne decyzje. Przez to, że zatrudnia członka rodziny wszystko sie rozpieprza. Jak mu to wszystko uświadomić?

    Trzymaj się Gosiu dzielnie :*

    Under, dbaj o siebie.


    Aja, a nad Twoim szefem nikogo wyżej nie ma? Może poskarżyć się komuś wyżej? Tylko nie Ty sama, tylko cały Twój zespół.
    No i leć na betę i pisz co wyszło. Powodzenia :)

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 6 maja 2015, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aja poszłaś na betę?

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 6 maja 2015, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, niestety nie ma nikogo wyżej, bo on jest właścicielem.

    Byłam na becie. Niestety hcg 2,28mlU/ml. Albo nic z tego albo za wcześnie. Dziś ma 26dc, a 11 dzień po inseminacji. W piątek lub sobotę mam dostać @. Nie rozumiem tego, bo tempke teram mierzyłam i aż się przestraszyłam jak zobaczyłam 37,85! No i zaczął mnie pobolewać prawy jajnik. Jedyna dobra wiadomość to TSH 1,810 ulU/ml.

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • rah Autorytet
    Postów: 2271 1667

    Wysłany: 6 maja 2015, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moze za wcześnie...moje koleżanki miały 0,3 itp jak był negatyw

    16ud0dw4pvgujdsb.png
    † 03.09.2010 (12tc)
    Ponad 4 lata oczekiwań, niedrożny jajowód, na drugim wodniak, ostre zapalenie przydatków.
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 6 maja 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmmm no to pozostaje czekanie Aja
    Oby coś się z tego wykluło

    My nadal w dwupaku

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • Eklerka Autorytet
    Postów: 1330 1252

    Wysłany: 6 maja 2015, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_Ola wrote:
    Aja -opowiadaj.
    Eklerka- a co tam u Ciebie? Karolek mocno Cie pochłonął? Daje w kość?
    Gosia86- nie nudzisz się w szpitalu?
    Kochana, Karolek jest aniołkiem, ale potrafi nie spać 3h i rozglądać się i domagać noszenia i bujania...
    Miał katarek, a w nocy pojawił się przeraźliwy kaszel, wylądowaliśmy dziś u pediatry i co... Skierowanie do szpitala... Wieźli nas karetką do szpitala klinicznego, bo wykryto zapalenie płuc... Oba płucka są zajęte :( Stan zapalny rozwinął się tak szybko...
    Mogę go tylko odwiedzać przez 3h dziennie, nie mogłam zostać z nim w szpitalu, w dodatku wywieźli go do innego miasta... Oczy już wypłakałam :( A jak zobaczyłam go na oddziale takiego okablowanego... pękło mi serce :(

    5fjzaeq.png
    6d4a1fa03ada290f9163e68d0b61b673.png
  • under_the_snow Autorytet
    Postów: 816 568

    Wysłany: 7 maja 2015, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biedactwo!! Jak on sie tego dorobil? Mam nadzieje, ze szybko z tego wyjdzie i wrocicie do domu.

    matko-polko-rodzicielko.blog.pl - o macierzynstwie i ciazy
    Mama w Krakowie - fanpage na facebooku dla krakowskich Mam i nie tylko.
    syy2cwa15lizurwm.png

  • Ola_Ola Autorytet
    Postów: 803 520

    Wysłany: 7 maja 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka wrote:
    Kochana, Karolek jest aniołkiem, ale potrafi nie spać 3h i rozglądać się i domagać noszenia i bujania...
    Miał katarek, a w nocy pojawił się przeraźliwy kaszel, wylądowaliśmy dziś u pediatry i co... Skierowanie do szpitala... Wieźli nas karetką do szpitala klinicznego, bo wykryto zapalenie płuc... Oba płucka są zajęte :( Stan zapalny rozwinął się tak szybko...
    Mogę go tylko odwiedzać przez 3h dziennie, nie mogłam zostać z nim w szpitalu, w dodatku wywieźli go do innego miasta... Oczy już wypłakałam :( A jak zobaczyłam go na oddziale takiego okablowanego... pękło mi serce :(


    Biedny maluszek :(
    Trzymaj się i będzie dobrze

    f2wl3e5evc7d67pj.png
    ex2bgu1rurd98nmh.png
  • magdalenka_ka Autorytet
    Postów: 971 779

    Wysłany: 7 maja 2015, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka niech Karolek jak najszybciej wraca do zdrowia! A Ty bądź dzielna - swoją drogą to chore, że nie możesz być przy dziecku w chorobie. Co za durny kraj :/

    Gosia mam nadzieję, że już po bólu i masz Polusie przy sobie :*

    Aja walczcie dalej! Nie poddawaj się :*

    [link=https://www.suwaczki.com/]f2w3vfxm48u0dxg3.png[/link]
  • aja Autorytet
    Postów: 667 382

    Wysłany: 7 maja 2015, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eklerka, wspieram cię całym sercem! <3 Oby Karolek szybko wrócił do zdrowia!

    Magdalenka, u nas wszystko jest durne. Jak kolejny dzień znoszę pomysły super bossa. I niestety muszę walczyć o swoje. A że do super bossa nic nie dociera, to sobie ustawy podrukuje.
    Nie poddajemy się, podejdziemy trzeci raz do iui jeśli wyzwalacze urlop. Bo u mnie w pracy graniczy to z cudem.

    20110827560113.png
    Lola 24.08.2016 <3
    Aniołek [*] 6tc
    Dawid 14.08.2019 [*] 21tc
    Hubert 06.04.2022
    Łucja 07.03.2024
    "Nie powitałeś życia płaczem,
    Nie pożegnałeś go w śpiewie.
    Byłeś i jesteś Aniołkiem,
    Który o śmierci swej nie wie."
  • gosia86 Autorytet
    Postów: 7757 4712

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Kochane Ciocie
    Pola przyszła na świat dzisiaj o 13:40 silami natury bez znieczulenia
    Bolało bardzo, krzyczalam na męża że ma mnie nie dotykać ale wsparcie faceta przy porodzie jest nie ocenione
    Pola wazy 3150 i mierzy 55 cm
    Dostala 9 pkt bo miała sine stópki i była owinięta pepowina

    agatka196, magdalenka_ka, aja, under_the_snow, Ola_Ola, ewelina27, rah, an28, małaMyszka, szpilka lubią tę wiadomość

    8p3os65gknud0twt.png
    iv09tgf6v8u0j0rv.png
  • ancymonek Ekspertka
    Postów: 126 61

    Wysłany: 7 maja 2015, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję Gosiu! :-) Ja jeszcze sobie trochę poczekam do grudnia :-)

    gosia86 lubi tę wiadomość

    16udw1d3p0r3seft.png
    km5siei3z7aaxj05.png
    3i494z17ayamajm5.png
‹‹ 583 584 585 586 587 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ