Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHannka86 wrote:a ja jeszcze już tak "medytując w domu" nad swoim losem
zastanawiałam się
czy coś takiego jak konflikt serologiczny ( gdy matka ma krew z czynnikiem Rh-, a ojciec Rh+ lub odwrotnie) może mieć wpływ na płodność ? ?
Kropeczko rozumiem Cie, zdrowa jestes a tu cos nie wychodzi Powiedz mi a czy probowaliscie sie z mezem odrobaczyc? Wiem jak to brzmi, ale czasem pasozyt moze nie dawac objawow zadnych a gdzies jest ukryty w organizmie i wydziela toksyny mogace miec wplyw na plodnosc. Czytalam nawet tutaj na Ovu o tym wywiad z jednym doktorkiem. Ginekolodzy ani lekarze 1go kontaktu raczej o tym nie powiedza, ale warto to zasugerowac i poprosic o recepte dla siebie i meza. Ja juz to przeszlam, teraz jeszcze mam etap oszczyszczania organizmu z toksyn (kapsulki z czosnkiem i czystkiem oraz taki zielony plyn z wyciagiem z zielonych roslin do picia). -
Selina o tym nie pomyslałam... właśnie wróciłam od mojego gin... jest zaskoczony ze wogole mam jakiekolwiek problemy z zajściem - pęcherzyk wyjątkowo ładny jak na 6 dzień cyklu 7,5 mm. Musze zrobic posiew i powtórzyć prolaktyne z obciążeniem... wizyta za tydzień. Drożność w kolejnym cyklu za 5 tygodni i zrobi mi na NFZ wiec tyle spoko... i to będzie histeroskopia diagnostyczna
Selina lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czytam w necie i pisze ze Max 6 krotnie powinna wzrosnąć a u mnie 13... i ze niby to hiperprolaktynemia czynnościowa a z drugiej strony przy takiej dolegliwości powinna skoczyć powyżej 20 razy a nie tylko 13... obawiam sie ze to efekt leków na nadciśnienie... No nic gin mi juz cos mówił ze spróbujemy z bromkiem... Eh stres stresu jeszcE raz stres...Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kochane dziękuje za miłe słowa
aż mam łezki w oczach ....
w środę 25.01.2017 mam już wizytę u Dr
pewnie zaczniemy już temat tej drożności
a mąż na poprawę humoru zamówił nam weekend w Spa w czasie dni płodnych w tym cyklu ... na rozluźnienie ...
Kropeczka1986, Blondik lubią tę wiadomość
czekając na nasz Cud -
Kropeczka1986 wrote:Czytam w necie i pisze ze Max 6 krotnie powinna wzrosnąć a u mnie 13... i ze niby to hiperprolaktynemia czynnościowa a z drugiej strony przy takiej dolegliwości powinna skoczyć powyżej 20 razy a nie tylko 13...
ciężko mi coś poradzić ...
Selina , Kropeczka1986 :* :* trzymam kciuki :* :*Kropeczka1986 lubi tę wiadomość
czekając na nasz Cud -
Ja tez Haniu mocno trzymam:*
Wyluzujcie sie w spa i będzie bobasek:)
Ja sie przybilam wynikami tej prolaktyny i od dwóch dni siedzę i sxukam w necie... i o dziwo trochę sie we mnie nadzieja rozbudziła... wiele dziewczyn pisało, ze juz po miesiącu z bromkiem zachodziły wiec nie mogę sie doczekać aż zacznę go brać choć ponoć mnóstwo skutków ubocznych:/ ale dam rade żeby tylko ten wyczekany dzidek sie pojawił ☺Nasz mały cudzie trwaj...
-
Kropeczka1986 wrote:Ja tez Haniu mocno trzymam:*
Wyluzujcie sie w spa i będzie bobasek:)
Ja sie przybilam wynikami tej prolaktyny i od dwóch dni siedzę i sxukam w necie... i o dziwo trochę sie we mnie nadzieja rozbudziła... wiele dziewczyn pisało, ze juz po miesiącu z bromkiem zachodziły wiec nie mogę sie doczekać aż zacznę go brać choć ponoć mnóstwo skutków ubocznych:/ ale dam rade żeby tylko ten wyczekany dzidek sie pojawił ☺
Mi nie chcą robić Prolaktyny z obciążeniem. I gin i endo twierdzą że tego już się nie robi i nie jest to miarodajne. I nie wiem już czy mają rację. ;/
Sama nie wiem co robić już. Czego się chwytac -
Kropeczka1986 wrote:odebrałam atpo i też w normie 11,9 - norma do 34... zgłupieć idzie czemu się nie udaje... serio to już nie mam pomysłu na siebie jedynie ta drożność mi zostaje bo co jeszcze mogę sprawdzić dziewczyny? wiem, że pewnie lekarz mi najwięcej powie ale jak już wcześniej pisałam on nie widzi żadnego problemu - w sensie dać sobie czas a nie przejmować się a ja po ponad roku opadam z sił...
-
Właśnie tej wrogości śluzu się boję bo wtedy zostaje tylko IUI i IVF
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2017, 18:22
-
Pszczola2000 oj oby nie śluz... ja tak liczę ze ten bromek pomoże i to w tym był problem... zobaczymy staram sie byc dobrej myśli:) tez czytałam ze po obciążeniu nie jest wiarygodny ale mój lekarz zalecił wiec zrobiłam... idę do niego we czwartek i sama jestem ciekawa co mi powie... zaczynam odliczać dni do drożności:)
Dziewczyny musi sie wkoncu udać!!!pszczola2000 lubi tę wiadomość
Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnyHellou niedzielnie
Ja jutro proga ide rano zrobic a pozniej czekanie na poczatek lutego i znowu prolaktyna. Jak bedzie za wysoka to lek no i tak samo droznosc mi zostaje. Czuje, ze tu jestpies pogrzebany ;> a mojeprzeczucia czesto sie sprawdzaja.
Takze dziewczynki dzialajmy ze spr.droznosci i oby sie przetykalo w trakcie badania co tam ewentualnie zatorowane! zeby laparo nie byla potrzebna