Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
A dlaczego ból pod łopatka? Bo mam tylko klucie i to raz na jakiś czas. To chyba nic złego? To może być ciąża biochemiczna bo chyba nie poronienie? Napisz otwarcia jaka masz wiedzę? A może dupek podwyższył tempke ? O jeden dzień biorę dłużej bo wczoraj zamiast odstawić to wzięłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 17:32
-
nick nieaktualnyZ jednej strony masz rację, że może być tak, że u Ciebie dupek działa podwyższając temperaturę w II fazie.
Ale objawy przypominają ciążę jajowodową. TYLKO pamiętaj, że to nie jest diagnoza, może na wyrost o tym myślę, bo sama przeszłam. Masz podwyższoną temperaturę, testy są negatywne, plamisz, masz ból przy wypróżnieniu i kłucia w okolicach lewej łopatki. Teraz to tylko beta wstępnie może potwierdzić to podejrzenie.
A tę owulację to miałaś potwierdzoną monitoringiem? -
Tak. Byłam u lekarza 9 dnia i miałam 19 mm. Powiedział że 10 lub 11 dnia pęknie. Robiłam testy owulacyjne też..i faktycznie wychodziła owulka. 12 dnia już było negatywnie noi też tempka skoczyła do góry. Poza tym przestałem mieć sluz więc na bank była wtedy . Dalej 8-9dnia po owu miałam proga aż 19.77 . Zawsze był niski. Poczytam o tej ciąży. Rozumiem że chodzi o to że nie dotarło do macicy i umknęło w jajowodzie ? A wtedy beta też się wydzielac musi w takim razie?
-
nick nieaktualnyOk, już pamiętam, że pisałaś. Bo może to normalna zdrowa ciąża tylko później się zagnieździła i może zamiast odstawiać duphaston, to trzeba zwiększyć jego dawkę.
Przy tej pozamacicznej (jajowodowej), to tak, zarodek po prostu zatrzymał się w jajowodzie nie docierając do macicy. W takim wypadku zdarza się, że testy wychodzą późno, ale beta już będzie dodatnia. I potem trzeba sprawdzić jak przyrasta po 48 h.
Nie jest to fajna opcja i życzę aby Ciebie nie dotyczyła. Mam nadzieję, że to tylko moje patrzenie "na wyrost". -
Bibika czytam tutaj że dupek nie wpływa na temperaturę. Ale przecież jest wiele czynników które wpływa tylko ja się czuję ok poza tym co pisalam więc nie wiem co. Zobaczę jutro. Dziękuję za pomoc .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 18:10
-
nick nieaktualny
-
Tez czytałam ze przy pozamacicznej jest ból pod łopatka... ale nie ma co gdybać... rób jutro betę i trzymamy kciuki dziewczyny!!!
Ja przy dupku tez miałam cykle z wysoka tempka i bywało ze w momencie spadała... teraz jakoś zniechęcilam sie do mierzenia przez ta bakterie co ja miałam zreszta teraz to sie boje tez przez to szycie... zreszta i tak cykl spisany na straty bo zakaz starań...
wizyta 27 maja wiec zobaczymy na jak długo
Swoją droga skąd sie bierze ten ból łopatki ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2017, 23:04
Nasz mały cudzie trwaj...
-
nick nieaktualnySarrrra wrote:W tamtym cyklu nie wpłynęło. Był spadek w dniu plamien a potem po 3 dniach plamienia okres. Dwa dni po odstawieniu. A jak u Ciebie . Zawsze odpowiadasz na innych ale ostatnio mało piszesz o sobie. Jak twój cykl ?
Jak to mówią najtrudniej mówić o sobie. U nas kolejny cykl stracony. Dziś kończę 10 dzień fazy lutealnej. Temperatura niestety strasznie skacze co wskazuje na problem z progesteronem. To nieco dziwne bo poprzedni cykl był pod tym względem bardzo ładny - no pomijając fakt, że pęcherzyk nie dojrzał. Dziwne też bo od niemal 2 miesięcy biorę leki na insulinooporność oraz hiperprolaktynemię.
Postanowiłam zainwestować w progesteron w kremie. Na jednej z grup na fb dziewczyna podała namiar na sklep, w którym go kupuje. Planuję zamówić, ale najpierw musze się dowiedzieć co i jak, bo to z USA jest sprowadzane.
-
nick nieaktualnyKropeczka1986 wrote:Swoją droga skąd sie bierze ten ból łopatki ?
Szczerze to nie wiem. Może taka reakcja organizmu, bo po lewej jest serce? Ja np nie miałam takich bóli ani też plamień. Ale bolał mnie brzuch i to niesamowicie, miałam bolesne parcie i wymioty, zimne dreszcze, drgawki, skoki tętna. -
Mam mega krwawienie i tempke 37.1 zawsze mam słabe miesiączki. To tyle. Obojętne co to jest na pewno już nie ciąża. Po 16 zrobię betę już na spokojnie chociaż nie wiem czy obecnie to ma sens. Faza luteralna miała 18 dni. Obecnie brak spadku tempki. Dzwonię umawiać się na Hsg.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
dziewczyny zrobiłam bete. Jeszcze nie mam wyników. Ale mam wyniki na badania przed tym hsg i wyszło.... ureaplasma. Ja tu czytam, ze to może wywływać krwawienia. A więc chyba mam odpowiedź na to że u mnie po seksie krwawie w II fazie raz na jakiś czas albo przy samobadaniu przy dotyku. Dalej przy seksie mnie boli dopiero później przechodzi ból. Masakra ja to mam juz w takim razie długi czas bo boli mnei co najmniej od 8 miesięcy. Kurde tu jest napisane , ze moze też jajniki sainfekować, jajowód ... idę jutro do gina.
-
nick nieaktualnySarrrra tak miałam ureę. Lekarz twierdził, że nie wpływa ona na zapłodnienie, ale należy wyleczyć, żeby na dziecko nie przeszło. Mówił też, że może dlatego mąż ma gorsze wyniki nasienia (aczkolwiek po wyleczeniu, o ile ją w ogóle miał bo antybiotyk brał profilaktycznie bardziej, wyniki ledwo drgnęły w górę). Ja nie miałam żadnych objawów tej bakterii. Jakie miano Ci wyszło? Ja miałam 10:4
Po tygodniowym leczeniu Unidoxem 2x1 zrobiłam kolejne badanie (tym razem bardziej czułe na DNA ureaplasma) po 2tyg. od zakończenia leczenia (trzeba zrobić taki odstęp żeby spr.czy się nie namnaża znowu) i dziada już nie było Mąż też wtedy zrobił sobie posiew z cewki na tą bakterię i taki ogólny i na szczęście nic nie wyszło
Wyleczysz to szybko zobaczysz, tylko hsg na czerwiec musicie przełożyć -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa jestem po monitoringu (17dc). Pęcherzyk jest hmmm w fazie pękania, tzn widoczny jako "gwiazdka" na usg co znaczy ponoć że będzie pękał. Nie wiem ile ma mam w sumie, jakoś nie zapytałam. Za to endometrium 15mm i ginka stwierdziła, że dziś lub jutro jajo pęknie. Echh no mam nadzieję Ogólnie proga 2x badałam (styczeń 28ng a w marcu 31ng) co raczej świadczy o owu, ale zastanawiam się czy iść zbadać znów za tydzień. Kurde nie wiem ale mi się wydaje że jest cos nie tak, choć ona zapewnia że wszystko w porzo. No nic, pozostaje nam jeszcze i czekanie
Coś mnie ten jajnik pobolewał przed tem i kłuł trochę, ale nie był to taki ból jak w ostatnich miesiącach. Trochę, chwilę i koniecRucola lubi tę wiadomość
-
beta ujemna. Nie pozybyłam się też tej coli. Tzn tak mi sie wydaje bo coś tam wyszło po stronie bakterii ale nie wiem jakie to bakterie i muszę dopłacić żeby mgli dalej badać. Dzisiaj drugi wynik przyszedł. Eh myślę, że to hsg jednak poczeka dużo dłuzej. Najbardziej mnie jednak boli to , że musimy zawiesić starania. A moze to lepiej bo odpocznę...a jestem na granicy już wsumie...
Selinko napisz coś o tej ureoplazmie. Jaką masz wiedze bo chyba cos u Ciebei podobnego odkryli?