Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBasiula strasznie mi przykro... Pamiętam Cię z innego wątku. Jaja z tym laboratorium! Ty siebie nie masz co obwiniać kobieto, to nie Twoja wina.
Sarrrra mamy mega podobna sytuacje. Ja tez owu wkolko z prawego jajnika a z lewego miałam tylko po Clo i lekarze też uważają że to nic. Szlag mnie trafia jak bagatelizują ten fakt i te przerośnie pęcherzyki, jak endo miałam grube to też nic złego niby, echh. Mam nadzieję że nowy lekarz w sierpniu mnie już nie oleje
Ja stwierdziłam, że jak ktoś mnie będzie pytał czy się staramy, to będę mówić prawdę. Dziś znajoma klientka z 2 małych dzieci (młodsza) pyta mnie czy się staramy więc mówię że tak i od roku noc. Zatkało ja chyba i mówi, że czasem jak się za bardzo chce to się nie udaje a ja że nie mieliśmy parcia na początku, to tylko pokiwała glwa. Nosz kurde ktoś komu z łatwością przyszła 2ka dzieci nie zrozumie o czym ja mówię. Patrzyła na mnie jak na kosmitkę. Sama już nie wiem czy takie dobre jest mówienie o tym innym dookoła... -
A ja uważam że tak. A jak nie kumaja czaczy to niech się wala.
Selinko jak wzięłas to clo i poszło ci z lewej strony to prawa strona też miała jajeczko ? Czy możliwe jest ze są jajeczka na raz z obu stron ? Bo u mnie jakaś masakra z tym. Ja muszę coś z tym zrobić. A jak usłyszę od lekarza że to moja natura to wyjdę z gabinetu nieplacac:p niech sobie wsadza taka naturę:pWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2017, 20:14
Rucola lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySarrrra w czerwcu prolaktynę miałam wciaz podwyższona, nie pamiętam już ile ale chyba o 4-5 jednostek jeszcze.
Co do Clo, to w styczniu ostatnio miałam owu z lewego jajnika (wcześniej nie wiem, bo nie miałam monitu i też się nie wsłuchiwałam w swój organizm). Wcześniej przez 2 lata miałam na nim cyste, więc może dlatego jakiś upośledzony on jest nie wiem. Teraz jak na własną rękę wzięłam Clo w czerwcu, to był pęcherzyk na lewym, ale nie dominujący. Wtedy na prawym miałam wielkości 28mm w 17dc...
Nie wiem co ten nowy doktorek zrobi, ale mam podobne podejście jak Ty
lepiej żeby coś wykombinował i nie zbywał żadnego mojego problemu czy objawu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2017, 08:40
-
Sara zaciskam kciuki ☺ nie myśl o objawach bo nie u każdego występują. U mnie do 7 tyg.nie było nic kompletnie. Beta w 9 dniu mogła jeszcze nie wykazać nic, Poszperalam w swoich wynikach I w 10 dniu robiłam betę żeby wiedzieć jak brać leki i tez nic nie wyszło w 12 dniu wyszedł bardzo blady test a beta nie wyszła, w 14 albo 15 dniu w innym laboratorium beta wyszła powyżej 2000.
Powodzenia i zero stresu bo to nie pomaga ☺
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mocno trzymam kciuki. Bedzie dobrze !#Sarrrra wrote:Dziewczyny jestem w 12 dniu po owu. Beta 40. W 9 dniu po owu beta była jeszcze mniej niż 2. W pon powtórzę betę. Proszę trzymajcie za mnie kciuki. Dzisiaj biorę heparyne 0.6.
86Monia lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
będzie dobrze wszystko zobaczysz 
