Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySelina wrote:A czemu kariotypy badałaś? miałaś jakieś wskazanie do tego czy sama to sobie zleciłaś?
Bo kiedy zaczęło się u mnie sypać, to poszłam do prawdziwej lekarki (siostra zakonna Elżbieta Woźna), która zleciła dużo badań i zasugerowała po mojej historii ciążowej zrobienie takich badań na mutacje i prawidłowości kariotypu. Poczytaliśmy i generalnie zrobiliśmy wszystkie możliwe badania żeby nie diagnozować się przez następne ileś miesięcy.
Szynszylek no krzywe bardzo ładne i jeśli mieścisz się w normie z laba z AMH to nie ma co dyskutować. Co do androstendionu i testosteronu, to ja mam PCOS, a te hormony w normie, mniej więcej po środku norm. Także tego. Dobrze byłoby sprawdzić LH i FSH. -
SElinko nie wiem. Ja je robiłam bi naczytslam się że przyczyniają się do poronień. U mnie było ok a poronienie i tak było. Mimo wszystko warto zrobić immunologie ale ja już nie chce na własną rękę bo koszty są xnaczne. A zespół antyfosfolipidowy robiłaś?Selina wrote:Szynszylek czy to Twoje AMH nie jest aby za wysokie? Nie pamiętam już od ilu, ale od pewnej ilości może wskazywać na PCOS (zespol policystycznych jajników), na usg nigdy nic nie wychodziło nie tak, prawda? A lh i fsh badałaś?
Sylwiah tak naprawde jakos bardzo prolaktyną nie ma się co martwić, bo dostaniesz lek na jej zbicie i spada bardzo szybko
Aishha hehehe seksowny to on nie jest
na całe szczęście 
Ale bardzo sympatyczny i miły 
No tak sobie mysle, ze wydawac prawie ten tysiac a pozniej jeszcze drugie tyle na inseminację... Może i byśmy mieli, ale chyba faktycznie nie ma sensu narazie
Sarrrra nie robiłam narazie ani komórek NK ani Ana, w sumie zapomniałam go o to zapytać
ale skoro sam nic nie mówił, to też nie wiem, jest sens?
-
nick nieaktualnySarrrra nie robiłam. Nigdy nie poroniłam,.więc nikt nie widział sensu bym to robiła. To wszystko to naprawdę drogie badania, wiem, że mogą ustrzec przed poronieniem i wdrożyć leczenie, ale...ma wrażenie, że im głębiej kopię tym więcej znajduję może jak przestanę to w końcu się uda, może już nic u mnie nie wykryją. Te mutacje u mnie nie są złe, bo nie wymagają heparyny od razu tylko dopiero w ciąży
-
Masz rację selinko. Ja chciałam uniknąć i spokojnie spać a i tak życie zrobiło swoje
SElinko według mnie warto jednak zapytać o heparyne od owulacji. Ja zapytałam i mimo że hematolog początkowo mówiła że od bety to jednak z jakiś powodów pozwoliła od stwierdzonej owulacji. Ja sobie myślę jeśli pai jest od tego że zagniezdzenie nam nie idzie a weź pod uwagę że mamy homozygota to tylko dzoeki heparynie może do niego dojść bo acard jest od czegoś innego. A pozytywną beta jest tylko gdy dojdzie do zagniezdzenia. Eh skomplikowane to. Już wiem że ja jeszcze raz będę brać zastrzyki od owulacji bo w nie wierzę że dzięki nim doszło do zagniezdzenia a mój lekarz temu też nie przeczy. ...
-
nick nieaktualnyHmm no spytam o tą heparynę od owu, ale to myślę że jak już do tej inseminacji będziemy podchodzić. Powiem lekarzowi, że wolałabym żeby się udało a jeśli może się udać dzięki niej, to żeby wypisał. Zobaczymy co powie.
Póki co ten cykl staramy się normalnie -
nick nieaktualnyNo zgadza się, ja tylko nigdy w ciąży nie byłamam i nawet nie wiem czy mogę być.Sarrrra wrote:wiesz co Selinko? tak teraz czytam Twój opis i na prawde mamy bardzo podobne te starania co do długości starań oraz występujących kłopotów.
Daj znać po tej wizycie co ona powiedziała.
Ja na 18.09.zapisalam się na 2 wizytę do doktorka i będziemy już ustala szczegóły związane z inseminacją -
Selina wrote:No zgadza się, ja tylko nigdy w ciąży nie byłamam i nawet nie wiem czy mogę być.
Daj znać po tej wizycie co ona powiedziała.
Ja na 18.09.zapisalam się na 2 wizytę do doktorka i będziemy już ustala szczegóły związane z inseminacją
ja na prawdę wierzę w tą heparynę.
-
byłam u tej Pani ginekolog i powiem Wam, ze .... dała mi encorton i colastrium immune na trochę za wysoki stosunek cd4 do cd 8 przy komórkach nk. Nie kazała za to robić żadnych badań immunologicznych. Kazała odmiennie od nr Nowaka odstawic acard na czas okresu ale ja będę go brać dalej bo mam bardzo słaby okres i wiem, że dzięki niemu błona sie lepiej mi złuszcza. Witaminę D3 kazała brać tylko 5 kropel a brałam 5 tyś jednostek. Dr Nowak Kazał 6 kropel. Ja wezmę 4 tyś j czyli 8 kropel. Kazała brac luteine dopochowo 100 dwa raz dziennie po 2 od owulacji, nie brać duphastonu.
Co do badań postanowiłam z zespołu antyfinfolipidowego zrobić
Antygen tocznia ( lupus antykoagulant) we krwi 90 zł
Przeciwciała antykardiolipinowe IgG, IgM 70 zł
Przeciwciała przeciw beta-2 glikoproteinie 1 IgG, IgM 200 zł
oraz do tego przeciwciała łożyskowe oraz i antygenom jajnika. Reszty nie będę robić. Ona na razie kazała dać sobie w ogóle spokój z immunologią ale trudno na własną rękę je zrobię.
nie wiem czy brać cytrynian magnezu bo nie zapytałam a tam jest napisane , ze niewskazane dla kobiet w ciąży . Musze o to dopytać. Resztę mam brać jak biorę co do aktywnych witamin tylko folian zejść z 1,2 mg na 0,8 mg. i tak zrobię bo podobno witaminy b redukują homocystejne i ta betaina.
eh sama nie wiem co myśleć i komu bardziej ufam. Zastanawiam się, że prowadzić mnie będzie Nowak a do niej pójdę jak coś immunologi będzie dotyczyć. Muszę pomyślęć bo jakoś dr Nowak budzi moje większe zaufanie mmo, ze w immunologi nie siedzi.
-
hej hej Sarra. To w gardle co mi stało to chyba lekka grzybica na języku niestety i po prostu mocno szoruję język żeby nie mieć tego obrzydliwego nalotu, który mnie dosłownie łaskocze po gardle. Poza tym wypadają mi włosy, ale to moze być zbieg okoliczności. Nie wypadają jakoś strasznie, ale mi bardzo rzadko coś wypadnie, a teraz zostają na szczotce niestety. Biorę 10 mg ale w dawkach podzielonych, tzn rano 5 mg i po południu 5 mg. Czuję się bardzo dobrze, nic nie przytyłam, żadnych obrzęków. Miałam lekkie kołatania serca, ale kupiłam sobie potas i problem zniknął w 100%. te kołatania serca, to częsta przypadłość po sterydach, wiec jak lekarz przepisze Ci sterydy to od razu poproś receptę na kalipoz. To chyba wszystko tak po krótceSarrrra wrote:Rucola ty bierzesz encorton ile tego bierzesz? Coś ci się zrobiło też w gardle co na to poradziłas? Napiszesz mi o ubocznych skutkach ? A słyszałaś o tym drugim leku co napisałam?#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
a co do drugiego specyfiku o czym piszesz, to nie znam i nie wiem co to za cudo. Za to kupiłam sobie betainę, bo moja homocysteina jest wysoka tzn 10 z haczykiem. jest to o tyle dziwne, ze nie jem w ogóle miesa, a poziomy witamin b12, b6 i kw foliowego mam powyżej normy#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnySarrrra z tą lutką ginka ma rację chyba, lepsza niż dupek z tego co czytam (choc nie kazdej pasuje, bo jak ktos jest wrazliwy to moze piec).
Kiedy będziesz robić te badania?
Ja narazie tych kariotypów nie robię. Zrobię natomiast komórki NK i te p.ciała Ana, to trzeba w 2 fazie cyklu, tak?
Poczytaj sobie jeszcze: https://nutrigenom.wordpress.com/2017/05/05/kto-powiedzial-ze-meskie-geny-sie-nie-licza-mthfr-i-plodnosc-mezczyzn/
Ogólnie cała stronka jest spoko -
Nk trzeba w drugiej fazie cyklu, ANA bez znaczenia. Selinka czemu dupek jest gorszy???? Ja duphaston znoszę bardzo dobrze i mogę badać progesteron 7dpo. To bardzo wygodne#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyNormalnie gin powiedziałby, że wynik masz w normieRucola wrote:a co do drugiego specyfiku o czym piszesz, to nie znam i nie wiem co to za cudo. Za to kupiłam sobie betainę, bo moja homocysteina jest wysoka tzn 10 z haczykiem. jest to o tyle dziwne, ze nie jem w ogóle miesa, a poziomy witamin b12, b6 i kw foliowego mam powyżej normy Mój na homocysteinę 11,20 powiedział, że jest ok pokiwałam tylko głową hehe i oczywiście łykam suple (co on popiera)
Rucola lubi tę wiadomość
