Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Spoko pytaj, tylko większość co do tej pory przeszłam mam w opisie niżej
Ja jestem w napro ze względu na to, że nie chcę słyszeć o in vitro a że trafiłam na lekarza, który przez 15lat się tym zajmował i rzucił to bo stwierdził, że ma potencjał żeby zdiagnozować i leczyć-wybraliśmy jego.
Póki co to będzie druga wizyta 16go i po obserwacjach i wynikach mam nadzieję że coś będzie w stanie stwierdzić.
-
Mój obecny gin tez uchodzi za naprotechnologa, ale dziala sam, nie na zasadzie zespołu z trenerami i cyklicznymi spotkaniami. Ginekologicznie bardzo dobrze mi sie z nim współpracuje, ale ja mam problem również immunologiczmy. Co prawda moj gin wysłał moje wyniki do immunologa z Pznania, nie wiem jeszcze co tam stwierdzili, ale na wlasną rękę chcę się skonsultować. My nie wykluczamy żadnej opcji, ale ivf to jest dla nas ostatecznosc. Ale licze się z tym, ze moze sie okazac ze nic innego nie bedzie miec sensu. Przeciwciala przeciwplemnikowe to chyba najgorsze cholerstwo jakie mogło się przyplątać
czytałam wątki że z ASA moze mieć związek helicobacter pylori, bardzo bym tego chciała....
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
nick nieaktualnyTylko nie idź do żadnej kliniki w Krakowie, od razu ostrzegam. Paśnik pewnie jak najbardziej poleci śląskie kliniki, Katowice albo Wrocław.Rucola wrote:Pytam bo powoli sie rozgladam ale Bialystok to dla mnie za daleko. Mysle o Katowicach, ewentualnie Krakowie,ale raczej Katowice. Zobacze co mi Paśnik powie, jakie są co do mnie rokowania
Ja od końca października zaczynam w Invimed w Kato, podobno jedną z najlepszych sieci klinik w Polsce. O in vitro nie myślę, albo uda się naturalnie albo z IUIWiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 00:19
-
nick nieaktualnyKochana nie ma w Krakowie dobrego sprzętu do procedur IUI czy in vitro (od paru osób to wiem, potwierdza się to tutaj też po opiniach na forum). Śląsk ma jedne z lepszych klinikKropeczka1986 wrote:Selinko czemu nie w Krakowie? Ja myśle o Artvimedzie bo blisko... tzn dopiero jak klamka zapadnie ze nie ma innej opcji niż invitro... pakiet podstawowy 12 tysiaków...
-
Kropeczka1986 wrote:A mój ten lekarz jeszcze mówił żeby o Ukrainie pomysleć... bo tam duzo lepszy sprzęt i specjaliści... słyszałyście może cos o tym? Ja sie trochę obawiałabym....
Ło Matko
pierwsze słysze. Mam awersje do ukrainców, białorusinów i rosjan bo z nimi 3 lata pracowałam...tez bym się obawiała.
Jak tam Kropeczko samopoczucie? spuściłaś z siebie już cały gaz?
-
Cos takiego znalazłam na stronie Miracolo, niestety wszystko prywatnie...
https://miracolo.clinic/endometrioza-nieplodnosc.html
specjalizują się tylko endometriozą, ale i w zrostach dlatego udrażniają jajowody.
Kropeczka1986 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKropeczko Na Ukrainie? Też pierwsze słyszę poza tym bez przesady, niedługo do Stanów nas zaczną wysyłać
Ja trochę poczytałam o tych naszych klinikach no i właśnie krakowskie nie mają dobrych opinii, wielu lekarzy i pacjentek się źle o nich wypowiada. Także u nas najbliżej to Katowice i Wrocław
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 17:25
Rucola lubi tę wiadomość
-
Selina jesteś już po owulacji? Ja tak bula w sb. Dzisiaj pierwszy dzień heparyny dupka oraz lutki.
Kropeczko a jak fizycznie się czujesz ?
Rucola rozumiem że obecnie dopiero szukasz immunologa?
Ukraina? Hmmm jestem w szoku.
Aisha a który to będzie dzień cyklu 16 paziernika?
Bibika udało się coś zdziałać z tym terminem laparoskopi?Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 19:34
-
Sarra, 5 lub 6 jeśli dostanę okresu według moich obserwacji.
Kropeczko wiesz co...usiadłam przed naszą księgą z wynikami badań i wpadł w ręce opis laparo. Jak wół drukowanymi bukwami napisali: LAPAROSKPIA, CHROMOTUBACJA...A ja nawet nie zwróciłam uwagi. Ciekawe co to ma wspólnego z hydroturbacja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2017, 19:40
-
nick nieaktualnySarrrra ja owu chyba nie miałam, dziś zauważyłam mega długi rozciągliwy śluz, taki glut (sory za określenie), więc chyba dopiero przede mną. Dziś libido już mam mniejsze, sama nie wiem.
Nie nastawiam się na ten cykl, czekam bardziej na wizytę za 3tygodnie w klinice
-
nick nieaktualnySarrrra wrote:Bibika udało się coś zdziałać z tym terminem laparoskopi?
Jeszcze się nie widziałam z moim ginem. Dopiero 17 mam wizytę - bliżej końca cyklu, to odrazu looknie czy owulka była i jednocześnie na tyle wcześnie, że będę mieć jeszcze tydzień-dwa na zrobienie potrzebnych badań. -
27go października jadę do PaśnikaSarrrra wrote:Selina jesteś już po owulacji? Ja tak bula w sb. Dzisiaj pierwszy dzień heparyny dupka oraz lutki.
Kropeczko a jak fizycznie się czujesz ?
Rucola rozumiem że obecnie dopiero szukasz immunologa?
Ukraina? Hmmm jestem w szoku.
Aisha a który to będzie dzień cyklu 16 paziernika?
Bibika udało się coś zdziałać z tym terminem laparoskopi? Szukam kliniki, bo możliwe, ze będzie niezbędne, ale już chyba zdecydowaliśmy się na Katowice
Selina lubi tę wiadomość
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
Zresztą poczekamy co Pasnik powie A co do Ukrainy to jestem mocno zdziwiona, ale podejrzewam, ze chodziło o to, że jest dużo taniej...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2017, 07:33
#wegemama#wegerodzinawkomplecie
Synek 💚 31.08.2018r.
Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021 -
O kasę pewnie tez... ale podkreślał przede wszystkim, ze lepszy sprzęt i specjaliści...
Ja sie na pewno nie zdecyduje na Ukrainę bo raz - dla mnie to przegięcie i sadze ze u nas tez są dobrzy specjaliści, dwa - bałabym sie....
Z newsow po laparo.... brzuch juz coraz bardziej przypomina ten przed operacji... lekka opuchlizna pod pępkiem jeszcze No i przy lewej dziurce pojawiły sie ciemnofioletowe siniaki... ponoć tak może byc... przestałam plamić i mam piękny sluz płodny... wiecie ze mnie korci żeby spróbować... jakoś tak delikatnie... No i bardzo sie bałam zaparć ale dzis cos poszło...
Nasz mały cudzie trwaj...
