Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMam wyniki, załamałam się
Beta 14,24
Prog UWAGA 2,09 ng/ml
Co to ma byc?! jak to mozliwe ze takiego mam proga?
Piszę smsa do gin, bo nie wiem co robic
To musi być biochem przeciez ja zaraz okres dostane z takim progiem... Wiedziałam, ze nie moze byc za pieknie
-
siedziałam tu jak na szpilkach a tu taka wiadomość? Kurde...no ok a czy te specyfiki na pękniecie mają prawo podnosic betę? Bo ja sie na tym nie znam. Ale z progiem to chyba jakas pomyłka, przed samą @ nawet nie powinien byc tak niski...JejuSelina wrote:Mam wyniki, załamałam się
Beta 14,24
Prog UWAGA 2,09 ng/ml
Co to ma byc?! jak to mozliwe ze takiego mam proga?
Piszę smsa do gin, bo nie wiem co robic
To musi być biochem przeciez ja zaraz okres dostane z takim progiem... Wiedziałam, ze nie moze byc za pieknie
Może zadzwoń do lekarki zeby nie czekać na sms i sie nie denerwować. Beta pozytywna, może jeszcze nic straconego!Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 12:48
-
nick nieaktualnyTo nie zastrzyk na 100%, za dlugo czas by sie utrzymywał. Jest ciaza, ale co z tego, skoro taki prog?? Nie ma szans na utrzymanieAishha wrote:siedziałam tu jak na szpilkach a tu taka wiadomość? Kurde...no ok a czy te specyfiki na pękniecie mają prawo podnosic betę? Bo ja sie na tym nie znam. Ale z progiem to chyba jakas pomyłka, przed samą @ nawet nie powinien byc tak niski...Jeju
Może zadzwoń do lekarki zeby nie czekać na sms i sie nie denerwować. Beta pozytywna, może jeszcze nic straconego!
Moj dr od histero mi odpisał, że sie cieszy i ze mam sie z ta dr konsultowac co mi polecił (ta u ktorej byłam teraz ostatnio), bo on jest na urlopie. Kurde, cieszy sie! hmm moze nie jest to stracone? Jejku mam taki metlik, ze zaraz sie przewroce a ta dr nie odpisuje...
-
no to jesli tak odpisał to najwyraźniej nie jest nic złego, jest jeszcze bardzo krótko po owu to beta ma prawo taka byc a z progiem wystarczy suplementować doustnie i dopochwowo i się podniesie. Proszę nie panikuj bo to tylko źle robi, dzwoń nie czekaj na sms!Selina wrote:To nie zastrzyk na 100%, za dlugo czas by sie utrzymywał. Jest ciaza, ale co z tego, skoro taki prog?? Nie ma szans na utrzymanie
Moj dr od histero mi odpisał, że sie cieszy i ze mam sie z ta dr konsultowac co mi polecił (ta u ktorej byłam teraz ostatnio), bo on jest na urlopie. Kurde, cieszy sie! hmm moze nie jest to stracone? Jejku mam taki metlik, ze zaraz sie przewroce a ta dr nie odpisuje...
-
nick nieaktualnyOna mowila, zeby raczej nie dzwonic, bo nie odbierze, zeby pisac smsy. Ale chyba zadzwonie do gabinetow gdzie przyjmuje i spytam czy jest w pracy i zeby jej przekazały, czy moze mi pilnie odpisac.Aishha wrote:no to jesli tak odpisał to najwyraźniej nie jest nic złego, jest jeszcze bardzo krótko po owu to beta ma prawo taka byc a z progiem wystarczy suplementować doustnie i dopochwowo i się podniesie. Proszę nie panikuj bo to tylko źle robi, dzwoń nie czekaj na sms!
Łatwo mowic nie panikuj, naprawde, do tej pory starałam sie zachowac zimna krew a teraz poprostu nie potrafię -
nick nieaktualny
-
Selina- jak bierzesz dupka to progesteron masz wyższy, tyle, że jako syntetyczny nie wychodzi w badaniach. Poza tym wydziela się pulasacyjnie, więc może jakbyś zbadała się chwilę później to byłby trochę wyższy?
Ale i tak konieczna będzie pewnie silna suplementacja, najlepiej równolegle z dupkiem luteina i/lub utrogesan, prolutex.
Kciuki za pomyślne wieści!
Selina lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
Ktory to dpo ? Bo jesli 9 dpo to ok bete jesli pozniej to selinko moze byc biochemiczna i beta byla wyzsza tylko ze spadla. Dupek nie wystarczy mysi byc luteina dopichwowa. Ja bralsm 2 dupki i 3 ×2 lutke dopichwowa zeby bylo ok. Wszysyko od dpo.Selina wrote:Dziekuje za kciuki
Od 2dpo biorę Dupka, acard tak co 2 dzien jak sobie przypomniałam, 2x brałam aspiryne, bo sie przeziebiłam. Oprocz tego tez czasem TMG, omega3, Miovarian (jego tak jakos najbardziej pilnowałam), witd.D3+k2mk7 i w sumie tyle, pije pokrzywe i rumianek.
Nie mam zadnych leków poza dupkiem
Mam nadzieje ze zagniezdzenie pozno i tylko dlatego niska beta. Mysle ze musi byc wiecej rzeczy na progesteron.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 16:25
-
nick nieaktualnyReset fakt, wydziela się pulsacyjnie a dupek z krwi nie wychodzi. Człowiek niby to wszystko wie, ale w takich chwilach cała ta wiedza poprostu znika gdzieś, dzięki
Dzwoniła położna i mam do odebrania receptę na 3 różne leki na podtrzymanie proga, nie pamiętam nazw. Mam ponowić betę w środę i będziemy decydować co dalej.
Sara beta z dziś czyli 12dpo, dziewczyny piszą że jest ok jak na ten dzień. Nie wiadomo przecież kiedy było zagnieżdżenieWiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 16:33
-
Skoro dostalas leki to wszystko będzie dobrze! Gratuluję z całego serca, wiem że cała jesteś w stresie ale wierzę że będzie dobrzeSelina wrote:Reset fakt, wydziela się pulsacyjnie a dupek z krwi nie wychodzi. Człowiek niby to wszystko wie, ale w takich chwilach cała ta wiedza poprostu znika gdzieś, dzięki
Dzwoniła położna i mam do odebrania receptę na 3 różne leki na podtrzymanie proga, nie pamiętam nazw. Mam ponowić betę w środę i będziemy decydować co dalej.
Sara beta z dziś czyli 12dpo, dziewczyny piszą że jest ok jak na ten dzień. Nie wiadomo przecież kiedy było zagnieżdżenie
Pewnie luteine będziesz brać i jakieś doustne.
Selina lubi tę wiadomość
-
Jak trzy różne wspomagacze to po pierwsze powinny pomóc, po drugie rozsądny lekarz, bo widzi zależność między dydrogesteronem a biologicznym progesteronem.
Gdzieś mi mignęło, że masz nową lekarkę. Zdradzisz nazwisko? Bo dobrze wiedzieć, kto w Krakowie jest ogarnięty.
Selina lubi tę wiadomość
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyMój lekarz od histero polecił mi swoją koleżankę dr Knafel. Ona już w Macierzyństwie chyba nie pracuje, przyjmuje na Kamiennej w gabinecie. Ceni się kobitka tyle powiemreset wrote:Jak trzy różne wspomagacze to po pierwsze powinny pomóc, po drugie rozsądny lekarz, bo widzi zależność między dydrogesteronem a biologicznym progesteronem.
Gdzieś mi mignęło, że masz nową lekarkę. Zdradzisz nazwisko? Bo dobrze wiedzieć, kto w Krakowie jest ogarnięty. a młodziutka jest.
Jednak zaufałam tamtemu lekarzowi, bo jego poleciła mi też jedną dziewczyna z tego forum i to była chyba najlepsza decyzja jaką podjęłam, że u niego wylądowałam. Zlecił od razu histero, dobrze ją wykonał i przebadał endo a później dobrze rozpisał leczenie bakterii znajdującej się na endo. Tak sądzę, bo histero w październiku była a leczenie skończyłam 4.12.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 17:03
-
Selina wrote:Mój lekarz od histero polecił mi swoją koleżankę dr Knafel. Ona już w Macierzyństwie huba nie pracuje, przyjmuje na Kamiennej w gabinecie. Ceni się konitkar tyle powiem a młodziutka jest.
Jednak zaufałam tamtemu lekarzowi, bo jego poleciła mi też jedną dziewczyna z tego forum i to była chyba najlepsza decyzja jaką podjęłam, że u niego wylądowałam. Zlecił od razu histero, dobrze ją wykonał i przebadał endo a później dobrze rozpisał leczenie bakterii znajdującej się na endo. Tak sądzę, bo histero w październiku była a leczenie skończyłam 4.12.
Poznałam ją podczas mojego zabiegu. Fajna babka
A Ty na histero byłaś u dr Z. z endokrynologii ginekologicznej UJ? Jeśli tak, to jego mi też wiele osób chwaliło.Zresztą też go na obchodzie poznałam, fany, sensowny lekarz.
* 28.02 - 9 dpo: beta 6.47, 10 dpo: beta 11.5, 11 dpo: beta 25, 13 dpo: beta 88.7, 14 dpo: beta 159,8, 16 dpo: beta 549,4, 18 dpo: beta 1360,8, 21 dpo: beta 3272
* listopad - po laparoskopii: endometrioza - usunięte zrosty na jajniku, udrożniony jajowód, wyczyszczona macica, usunięte zrosty na jelitach. Działamy!
* HBA 72% i 3% morfologii przy ogólnych b.dobrych wynikach nie mają klinicznego znaczenia!
* PCOS, dodatnie ANA i ASA, ujemne AOA i APS, Euthyrox, Metformina, Bromergon, mutacje MTHFR i PAI1 - hetero. -
nick nieaktualnyDziękuję kochanaAishha wrote:Skoro dostalas leki to wszystko będzie dobrze! Gratuluję z całego serca, wiem że cała jesteś w stresie ale wierzę że będzie dobrze
Pewnie luteine będziesz brać i jakieś doustne.
Echh beczalam po tych wynikach w domu i modliłam się do Boga, żeby mi nie zabierał tego kropka. Nie ma kurde łatwo, cały czas coś.
Najlepsze z że chwilę po tym zadzwoniła moja mama z pytaniem czy do niej dzwoniłam, mówię że nie a jej się wydaje, że miała nie odebrane ode mnie. Później stwierdziłam, że może to znak jakiś, że miałam jej powiedzieć. Zadzwoniłam niedawno i powiedziałam, że wiem, że różnie jeszcze może być, ale że chyba jestem w ciąży. Komu jak komu, ale jej tak bardzo chciałam powiedzieć. Tak się ucieszyła, głos jej drżał, tata w tle się cieszył.
Jeśli nic z tego nie będzie trudno, o tym też jej powiem. -
Aż i mi się łzy zakrecily jak to czytam. Dobrze że powiedzialas rodzicom, źle być samej w takich sytuacjach. Środa potwierdzi co dalej ale jestem dobrej myśli. Będziemy ciotkami aaaaa!Selina wrote:Dziękuję kochana
Echh beczalam po tych wynikach w domu i modliłam się do Boga, żeby mi nie zabierał tego kropka. Nie ma kurde łatwo, cały czas coś.
Najlepsze z że chwilę po tym zadzwoniła moja mama z pytaniem czy do niej dzwoniłam, mówię że nie a jej się wydaje, że miała nie odebrane ode mnie. Później stwierdziłam, że może to znak jakiś, że miałam jej powiedzieć. Zadzwoniłam niedawno i powiedziałam, że wiem, że różnie jeszcze może być, ale że chyba jestem w ciąży. Komu jak komu, ale jej tak bardzo chciałam powiedzieć. Tak się ucieszyła, głos jej drżał, tata w tle się cieszył.
Jeśli nic z tego nie będzie trudno, o tym też jej powiem.
Selina lubi tę wiadomość
-
Ojej dobrze Selinko,ze tego Dostinexu nie posłałam jeszcze
Trzymam mocno kciuki za silnego kropka!! Niech te Święta będą dla Ciebie szczęśliwe
Selina lubi tę wiadomość
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
nick nieaktualnyTak dokładniereset wrote:Poznałam ją podczas mojego zabiegu. Fajna babka
A Ty na histero byłaś u dr Z. z endokrynologii ginekologicznej UJ? Jeśli tak, to jego mi też wiele osób chwaliło.Zresztą też go na obchodzie poznałam, fany, sensowny lekarz. dr Z.robil mi histero i mnie leczył. Dziś napisałam też do niego smsa z tymi moimi wartościami, to napisał, że się cieszy, ale jest na urlopie i z nia mam się kontaktować 
Bardzo fajny gość
reset lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
