Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAishha wrote:Sela jak dzis samopoczucie? zapodałaś sobie lutke i pozostałe specyfiki?
Czuję się dobrze tak trochę jakby mnie ktoś w łeb walnął, przydzumiona, ale ok. Brzuch trochę pobolewanie piersi.
Modlę się o to by się udało, ale echh nie wiem, rozum mówi swoje Czuję, że jutro beta będzie poniżej 14 albo deko ponad i nie ruszy się -
nick nieaktualny
-
Oj oj, co to za czarnowidztwo! Pogłasiaj sie po brzuchu i powiedz kropkowi zeby juz został
Masz prawo miec takie odczucie w glowie, pewnie dostałaś duża dawkę proga. Wiesz co mnie pociesza w całej tej sytuacji? że mój niski progesteron - około 8 to nie jest tragedia w takim razie skoro u Ciebie była owulka i ciąża. Mi też lekarz zapowiedział, że będe przez całą ciaże musiała brac progesteron.
Ja zapamietałam chyba trzy imiona, Wiola, Jola i Beata jeśli nic nie pokręciłamSelina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Selina wrote:Podobno jak się czuje ból pleców promieniujący pod łopatkę, to może zwiastować ciążę pozamaciczna,tak?
Kurczę, nie daje mi to spokoju. Miewam takie bóle teraz boję się tej jutrzejszej bety
wiem, że się boisz i na bank przezywałabym to samo ale jak masz mozliwośc to zostań w domu i odpoczywaj, jutro się wszystko wyjasni a domysły nic Ci nie dadzą. Poprawiałas dzis test?
-
nick nieaktualnyAishha wrote:ło matko ból może wszystko zwiastować. Pamietasz jak mówiłam że mnie boli w dole i powiedziałas że to ciaża? taa
wiem, że się boisz i na bank przezywałabym to samo ale jak masz mozliwośc to zostań w domu i odpoczywaj, jutro się wszystko wyjasni a domysły nic Ci nie dadzą. Poprawiałas dzis test?
Wkurzyłam się zaczęłam taxe zamawiać, stałam na wielkim skrzyżowaniu i coś źle wyjaśniłam tej kobiecie przez telefon. Taxa podjechała w inne miejsce, więc biegiem przez wszystkie światła... W złą stronę gość był ustawiony z nie było szans na nawrotke i pół miasta trzeba było objechać! Jaka byłam zła... Dojechałam do apteki 10min później niż jakbym czekała na następny tramwaj To są jakieś jaja w. Nikt chyba nie ma takiego pecha jak ja.
Tym samym klientkę musiałam przesunąć o godzinę, bo do pracy znów bym się nie wyrobiła. Zmarzłam na kość, właśnie się grzeję pijąc pokrzywę.
Naprawdę, jak ta ciąża przetrwa te moje nerwy, to będzie cud.
Testu nie ponawialam, bo się nie chciałam stresować znów jasną kreskąWiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 14:54
-
Selina wrote:Niestety pracuję, ale dopiero teraz od 15 jakoś do 20. Jednak to nie mój dzień... Pojechałam do koleżanki na manicure, zniszczyłam go w drodze powrotnej mam dziury w lakierze. Musiałam jechać stamtąd z 4 przesiadkami, bo do apteki miałam zahaczyct. Wyobraźcie sobie, że stanął na przystanku tramwaj po chwili za nim drugi (mój), ale tak że koniec wystawał jeszcze na drogę, wiecie nie był cały na przystanku. No i drzwi zamknięte miał. Więc stoję czekam aż odjedzie ten 1szy i podjedzie mój a ten kuźwa ruszył i odjechał!! Bez zatrzymania się faktycznie!
Wkurzyłam się zaczęłam taxe zamawiać, stałam na wielkim skrzyżowaniu i coś źle wyjaśniłam tej kobiecie przez telefon. Taxa podjechała w inne miejsce, więc biegiem przez wszystkie światła... W złą stronę gość był ustawiony z nie było szans na nawrotke i pół miasta trzeba było objechać! Jaka byłam zła... Dojechałam do apteki 10min później niż jakbym czekała na następny tramwaj To są jakieś jaja w. Nikt chyba nie ma takiego pecha jak ja.
Tym samym klientkę musiałam przesunąć o godzinę, bo do pracy znów bym się nie wyrobiła. Zmarzłam na kość, właśnie się grzeję pijąc pokrzywę.
Naprawdę, jak ta ciąża przetrwa te moje nerwy, to będzie cud.
Testu nie ponawialam, bo się nie chciałam stresować znów jasną kreskąSelina, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAishha wrote:ło matko to miałas przeżycia...to zwykła złośliwość rzeczy martwych, akurat teraz jak masz całą głowę zajętą myslami o ciaży to zyczę Ci już reszty dnia spokojnej.
Odebrałam z apteki 3ci lek Progesterone Besins, mam go 2x dziennie. Jakoś tak wyjdzie jak wrócę, że będę miała zrobić zastrzyk i wziąć dupka i ten Besins. Mam nadzieję, że nie będzie tego za dużo naraz i brzuch mi nie eksploduje. Wczoraj mnie tak bolał po tym zastrzyku a musiałam twardziela zgrywać przed mężem bo zaraz by pytał co mi jest -
Selina wrote:Na szczęście reszta dnia jest spokojna i miła hehe Głupek taki ze mnie, normalnie człowiek by się za głowę złapał jakby widział czasem co wyczyniam jak kombinuję.
Odebrałam z apteki 3ci lek Progesterone Besins, mam go 2x dziennie. Jakoś tak wyjdzie jak wrócę, że będę miała zrobić zastrzyk i wziąć dupka i ten Besins. Mam nadzieję, że nie będzie tego za dużo naraz i brzuch mi nie eksploduje. Wczoraj mnie tak bolał po tym zastrzyku a musiałam twardziela zgrywać przed mężem bo zaraz by pytał co mi jestreset lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAishha termin @ w sumie mam na 20/21.12., więc się narazie nie domyśla Z restza on ma nową pracę teraz na głowie i jakieś swoje projekty, więc żyje w swoim świecie Jak mu nie powiedziałam kiedy mam płodne czy @, to sam nigdy nie wiedział
Besins mam dawkę 100mg, właśnie zazylam -
Beta fajna . Pewnie pozne zagniezdzenie.
Jestem z Toba Selinko. Nie bede pisac badz spokojna bo to przynajmniej w moim wykknaniu bylo niemozliwe. Z tego co pamietam to ty tez emocjonalna i zywiolowa kobita jestes.
Bolal mnie brzuch ze stresu w pierwszej i drugiej ciazy. Do momentu az lekarz w pierwszej kazal odstawic leki a w drugiej jak beta byla 5 cyfrowa . Dlugo jeszcze i tak patrzylam proga, homicystejne, tsh a nawet wit d. Dalej d dimery i szereg innych na krzepliwosc.
Trzymam kciuki !!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2018, 22:48