Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Miśkaa wrote:czy dobrze zrozumiałam, że bierzesz już 5 cylk clostilbegyt? czy dopiero w 5 cyklu wlaczylaś clo? ja jestem drugi cykl na clo i mam do brać maksymalnie 6 cykli
Też mam brać przez 6 cykli, ale źle sobie policzyłam - teraz jest czwarty. Biorę "coś" w sumie od 7 cykli - przez 3 sam duphaston, a od czterech duph. + clo.
Miśkaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny_Ania_ wrote:Też mam brać przez 6 cykli, ale źle sobie policzyłam - teraz jest czwarty. Biorę "coś" w sumie od 7 cykli - przez 3 sam duphaston, a od czterech duph. + clo.
aha
a gdzies wyczytałam, że nawięcej kobiet zachodzi w ciąże w 4 cyklu brania clo
_Ania_, Ewik lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ida,i ja poproszę o dopisanie mnie do listy a w temacie mieszkaniowym, my bardzo szybko zamieszkaliśmy razem,zaledwie po kilku miesiącach znajomości i aż do slubu (przez kilka lat) caly czas wynajmowaliśmy,wiec mozna powiedzieć pieniądze szły "w błoto". A po ślubie kupiliśmy własne mieszkanie (oczywiscie na kredyt,jakżeby inaczej
),no i tak sie urządzaliśmy,cieszyliśmy własnym M. I przychodzi taki moment,ze swoim studia skończone,jest praca,slub,mieszkanie.i choć nasza sytuacja finansowa nie jest rewelacyjna,to radzimy sobie i czegoś zaczyna brakować.teraz,tak z perspektywy czasu tylko sobie myślę,czy nie za długo czekaliśmy...?
Miśkaa, Ida lubią tę wiadomość
-
paula86 wrote:Ida,i ja poproszę o dopisanie mnie do listy a w temacie mieszkaniowym, my bardzo szybko zamieszkaliśmy razem,zaledwie po kilku miesiącach znajomości i aż do slubu (przez kilka lat) caly czas wynajmowaliśmy,wiec mozna powiedzieć pieniądze szły "w błoto". A po ślubie kupiliśmy własne mieszkanie (oczywiscie na kredyt,jakżeby inaczej ),no i tak sie urządzaliśmy,cieszyliśmy własnym M. I przychodzi taki moment,ze swoim studia skończone,jest praca,slub,mieszkanie.i choć nasza sytuacja finansowa nie jest rewelacyjna,to radzimy sobie i czegoś zaczyna brakować.teraz,tak z perspektywy czasu tylko sobie myślę,czy nie za długo czekaliśmy...?
Paula, nie zadręczaj się tym teraz. Czasu i tak nie cofniesz, lepiej skup się na tym, co będzie, a nie na tym, co było. -
nick nieaktualnyPaula86 mam podobne przemyślenia, ciągle się zastanawiam i sama siebie pytam, dlaczego dopiero teraz się staramy, kiedy aż tak bardzo chcemy. może jakbyś ten rok temu na luzie do tego podeszli już byśmy mieli tego małego człowieczka, albo się go spodziewali. a teraz przyszedł czas ze się bardzo chce i się spina człowiek po prostu...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysimcat86 wrote:Cześć Miśka ja właśnie biorę tylko kwas foliowy i od tego cyklu zaczynam pić zioła o.sroki i zastanawiam się właśnie czy coś jeszcze powinnam zacząć brać, albo coś dla mężusia kupić
wiesz co, jak u Ciebie wszystko w porządku to ograniczyłabym się do minimum ile się staracie?
-
nick nieaktualny
