X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)
Odpowiedz

Dziewczyny z rocznika '86 starające się o pierwsze dziecko :)

Oceń ten wątek:
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    simcat86 wrote:
    Dzień dobry wszystkim!!! Ida poproszę o wpisanie mnie na listę :-) a powiedzcie mi dziewczyny jakie bierzecie witaminki czy inne wspomagacze,bo niestety mój gin stwierdził tylko że wszystko jest ok i na razie nic nie trzeba brać!
    Ja biorę kw. foliowy już od sierpnia. Od 3 cykli Oeparol, ale to ze względu na chęć wzmocnienia odporności. Od poprzedniego cyklu dodałam sobie jeszcze MagneB6, bo zmęczenie mnie ogarniało. Poza tym Wiesiołek w Oeparolu i Magnez dobrze wpływają na migrenę, której jestem ofiarą. I faktycznie działa, ataki mam rzadsze i słabsze odkąd biorę te medykamenty :) Czasami jeszcze zapodam sobie wit C albo Rutinoscorbin, ale to też ze względu na poprawę odporności, bo pracuję z dziećmi i o infekcję łatwo.

    Ale faktem jest, że jeśli nic Ci nie dolega, to nie ma potrzeby brania suplementów czy innych leków. Tak mi radził mój gin.

    Jeśli chodzi o męża to nic nie brał do ostatniego cyklu, od ostatniego włączyłam mu witaminę C i kwas foliowy. Nie zaszkodzi, a pomoże i to nie niekoniecznie na płodność. Tak więc u nas to takie minimum. Ja jestem raczej przeciwna suplementom, słabo się wchłaniają. Lekarz mówił, że najlepiej jest się zdrowo odżywiać, uprawiać sport i nie stresować się. I żadne suplementy nie są potrzebne :)

    No i już Cię wpisuję na listę :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    simcat86 wrote:
    3 cykle i właśnie zaczęłam 1 z ovu, ale do tej pory to całkowity żywioł, nawet nie zastanawiałam się czy mam dni płodne czy nie, dopiero teraz się za to zabrałam!

    tak naprawdę im mniej tym lepiej :) bierz kwas foliowy i jak chcesz jakieś suplement diety i ja bym na tym poprzestała :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok :-) to na razie przy tym zostanę :-) Ida dzięki za wpisanie na listę, mam nadzieję dopisać tam niedługo serduszko :-)

    Ida lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki :)

    Tez jestem zdania ze im mniej tym lepiej :) tylko czasami sie tak nie da. Ja biore kwas, kapsulki z siemienia lnianego i witaminy ogolne z grupy B ktorych organizm mi nie przyswaja niestety a sa wazne przed i w trakcie ciazy. Dodatkowo pije sok z burakow na krwinki.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, od tygodnia mam taki kaszel, że mało płuc nie wypluję. Najpierw był suchy, a teraz strasznie mokry. Biorę Flagaminę i w sumie nic więcej, bo nic mnie nie boli, ani gardło ani nie mam gorączki. Nie chcę iść od lekarza bo da mi jakieś antybiotyki, a tego nie chcę. Tak samo jak w aptece babka sprzedała mi ACC Optima na kaszel, a tam pisze, że może wpływać na płodność. Więc uznałam, że stara dobra Flegamina da radę. No i powoli, powoli jest lepiej. Jeszcze katar się przypałętał i ogólnie widać, jakbym była ciężko chora. Ale nie czuję się tak źle. Daję sobie jeszcze kilka dni i jak się nie poprawi, to udam się do lekarza. Ale antybiotyków nie chcę bardzo, ostatnio brałam w grudniu, 3 miesiące temu. Teoretycznie organizm potrzebuje właśnie 3 miesięcy na zregenerowanie się po antybiotykoterapii. A wiadomo, że na płodność to wpływa. Więc nie chcę kolejnych 3 miesięcy czekać.
    No a Flegamina rozrzedza śluz, nie tylko ten z oskrzeli, więc może i nam w tym cyklu to pomoże? :)

    Ewik lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Popieram Idus jak nie ma potrzeby to bez sensu sie zapychac. Poki dajesz rade to super. Ja dopiero dzisiaj skonczylam antybiotyk i jaki by on nie byl moze mi zaklocic plany...

    Z syropkiem to prawda sama pije na zlecenie lekarza 3 razy dziennie i sluz lepszy. Bo byla tragedia. Ze nawet najlepszy super plemnik nie dal by rady.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Popieram Idus jak nie ma potrzeby to bez sensu sie zapychac. Poki dajesz rade to super. Ja dopiero dzisiaj skonczylam antybiotyk i jaki by on nie byl moze mi zaklocic plany...

    Z syropkiem to prawda sama pije na zlecenie lekarza 3 razy dziennie i sluz lepszy. Bo byla tragedia. Ze nawet najlepszy super plemnik nie dal by rady.
    Nie umieram jeszcze, więc dam radę:)

    A co do śluzu, to nie miałam nigdy problemów. Zanim zaczęliśmy się starać to nawet mnie denerwowało, że mam go aż tyle. Ale odkąd zaczęliśmy starania to jakby go mniej. Nie wiem czy to dlatego, że psychika tak działa, czy faktycznie zawsze go tyle było tylko dopiero teraz to zaczęłam monitorować. W dni płodne jest i to wyraźnie czuję, ale nie tyle ile bym chciała i nie tak długo. Więc może syropek pomoże :)

    Ewik lubi tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od kilku lat mam malutko i gorszej jakosci a jak zaczelismy sie starac to tez wlasnie jakby byl jeszcze gorszy no chyba, ze sama tak sie nakrecilam na to. Psychika potrafi dzialac na czlowieka bardzo. Pije duzo wody i ten olej z siemienia lnianego plus syropek wiec widze ciut roznicy. I sie ciesze jak dziecko z lizaka.

    Ida lubi tę wiadomość

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od 3 cykli Oeparol, ale nie widzę znacznej różnicy. Wodę staram się pić, ale ciężko mi idzie, bo nie umiem tak w siebie wlewać. Ogólnie mało piję...

    Ewik lubi tę wiadomość

  • paula86 Koleżanka
    Postów: 50 44

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja biorę tylko kwas foliowy- mi tez gin powiedział,ze to wystarczy. A mąż bierze witaminę C 1000, magnez i jeszcze taki kompleks witamin,ale to nie ze względu na starania,tylko dużo biega i musi dbać o organizm :)

    Ewik, Ida lubią tę wiadomość

  • Ewik Autorytet
    Postów: 2293 1385

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczesniej tez jakos tak sama z siebie obojetnie do wody podchodzilam ale jak przeczytalam ze powinno pomoc to staram sie pic ta litre. Teraz przyznaje nie pilam podczas choroby bo mi nie wchodzilo non stop herbatka z malinowym sokiem.
    Jak myslicie jak dzis skonczylam antybiotyk z rana to jutro moge isc na badanie z krwi morfologia i te sprawy? Czy jeszcze odczekac?

    U mnie Mąż tez kompleks witamin plus omega i magnez bo ma duzo wysilku fizycznego ze wzgledu na wykonywana prace musi dbac o forme.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2014, 10:12

    mhsv2n0ahsxqjiji.png
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewik wrote:
    Ja wczesniej tez jakos tak sama z siebie obojetnie do wody podchodzilam ale jak przeczytalam ze powinno pomoc to staram sie pic ta litre. Teraz przyznaje nie pilam podczas choroby bo mi nie wchodzilo non stop herbatka z malinowym sokiem.
    Jak myslicie jak dzis skonczylam antybiotyk z rana to jutro moge isc na badanie z krwi morfologia i te sprawy? Czy jeszcze odczekac?
    Kochana, myślę że trzeba odczekać. I to nawet nie kilka dni. Nie wiem, ale wydaje mi się, że troszkę trzeba poczekać bo antybiotyki troszkę mieszają nam w organizmie. A po co masz się później denerwować złymi wynikami?

  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ida wrote:
    Dziewczyny, od tygodnia mam taki kaszel, że mało płuc nie wypluję. Najpierw był suchy, a teraz strasznie mokry. Biorę Flagaminę i w sumie nic więcej, bo nic mnie nie boli, ani gardło ani nie mam gorączki. Nie chcę iść od lekarza bo da mi jakieś antybiotyki, a tego nie chcę. Tak samo jak w aptece babka sprzedała mi ACC Optima na kaszel, a tam pisze, że może wpływać na płodność. Więc uznałam, że stara dobra Flegamina da radę. No i powoli, powoli jest lepiej. Jeszcze katar się przypałętał i ogólnie widać, jakbym była ciężko chora. Ale nie czuję się tak źle. Daję sobie jeszcze kilka dni i jak się nie poprawi, to udam się do lekarza. Ale antybiotyków nie chcę bardzo, ostatnio brałam w grudniu, 3 miesiące temu. Teoretycznie organizm potrzebuje właśnie 3 miesięcy na zregenerowanie się po antybiotykoterapii. A wiadomo, że na płodność to wpływa. Więc nie chcę kolejnych 3 miesięcy czekać.
    No a Flegamina rozrzedza śluz, nie tylko ten z oskrzeli, więc może i nam w tym cyklu to pomoże? :)

    Witajcie Kochane
    Ida wybrałabym się do lekarza, ale głównie po zwolnienie, żeby to wyleżeć i wygrzać, bo pracując z dziećmi możesz się jeszcze gorzej załatwić tylko lekarzowi powiedz, że wolałabyś uniknąć antybiotyku, mój jak mu mówię, że nie chcę antybiotyków, to jak nie ma ewidentnych wskazań to daje mi zwykłe objawowe, na zapalenie krtani czyli to co najczęściej przyczepia się nauczycieli i objawia mega kaszlem
    a flegamina i flavamed rozrzedzają wszystkie wydzieliny nie tylko "kaszlowe", więc możecie działać :)

    Ida lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki szpilko, myślałam o pójściu do lekarza, ale jedna nauczyciela jest cały tydzień na zwolnieniu i jak jeszcze ja bym poszła to byłby już poroblem. Nie czuję się źle. Oszczędzam się w pracy. Dziś tylko 3 godzinki więc dam radę. Ale jeśli mnie nie puści przez kilka dni to obiecuję, że pójdę do lekarza.

  • _Ania_ Ekspertka
    Postów: 206 177

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie chcę nikogo straszyć, ale radzę bardzo uważać, bo moja siostra prawie wcale nie chorowała, ewentualnie przeziębienia, które leczyła domowymi sposobami i okazało się, że przez jakieś nieleczone infekcje (o których nawet nie miała pojęcia) nabawiła się bardzo poważnej wady serca. Sama też ignorowałam takie niewielkie infekcje, ale teraz bardziej dbam o siebie. W przyszłym tygodniu muszę wybrać się do laryngologa, bo po zapaleniu kiepsko słyszę na prawe ucho.

    Ida lubi tę wiadomość

    cfbd69597e38556e0d9dfe823aa26cca.png
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no z przeziębieniami trzeba bardzo uważać właśnie ze względu na powikłania
    chociaż też nie latam ze wszystkim do lekarza
    jak na razie nie chcesz iść to przynajmniej po pracy do łóżka herbata z miodem cytryną i sokiem malinowym i się wygrzewaj

    Ida lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dobra Kochane spadam do pracy pomęczyć się z kochanymi gimnazjalistami

    Ida lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • szpilka Autorytet
    Postów: 3844 2653

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    i zaczęłam stronę nr 100 :)

    Ida lubi tę wiadomość

    17u9i09kee501cvj.png
    relgzbmhgbzxq515.png
    Aniołek listopad 2013
  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Ania_ wrote:
    Nie chcę nikogo straszyć, ale radzę bardzo uważać, bo moja siostra prawie wcale nie chorowała, ewentualnie przeziębienia, które leczyła domowymi sposobami i okazało się, że przez jakieś nieleczone infekcje (o których nawet nie miała pojęcia) nabawiła się bardzo poważnej wady serca. Sama też ignorowałam takie niewielkie infekcje, ale teraz bardziej dbam o siebie. W przyszłym tygodniu muszę wybrać się do laryngologa, bo po zapaleniu kiepsko słyszę na prawe ucho.
    Aniu, ja nigdy nie ignoruję infekcji, przeciwnie, często chyba przesadnie na nie reaguję i leczę na wszystkie możliwe sposoby. Lekarze mi nie straszni i gdyby tylko ta nauczycielka nie poszła na L4 to ja bym poszła. Ale nie chcę dostać antybiotyku bardzo, poza tym nie czuję się źle, co mnie dziwi, bo zazwyczaj przy takich infekcjach niemal umieram ;) A czuję, że Flegamina daje radę, łatwiej mi odksztuszać. A na większy ból mam paracetamol, który jest przeciwzapalny, przeciwgorączkowy i przeciwbólowy a do tego nie przeszkadza w staraniach. Także trzymam rękę na pulsie ;)

  • Ida Autorytet
    Postów: 5781 5906

    Wysłany: 25 marca 2014, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    szpilka wrote:
    i zaczęłam stronę nr 100 :)
    No to co, bliźniaki? :D

    szpilka lubi tę wiadomość

‹‹ 97 98 99 100 101 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mikroelementy dające makro-poprawę męskiej płodności

Dowiedz się, które mikroelementy odgrywają kluczową rolę w kontekście męskiej płodności. Na co zwracać uwagę i których składników nie powinno zabraknąć w diecie przyszłego taty? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ