FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój m. wczoraj nie wytrzymał i złożył już łóżeczko:)
Zaliczyłam dziś badania ale tylko; morfologia krwi, mocz i tsh. We wtorek muszę ginkę pospieszyć z pozostałymi badaniami, bo to już 36tc będzie. A jej się oczywiście nie spieszy.
W poniedziałek rano mamy wizytę kwalifikującą do porodu.anna_w, Rucia, Shagga_80 lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyRucia wrote:Dziewczyny potrzebuję pomocy!
W poniedziałek mam zamiar zrobć test obciażenia glukozą. Powiedzcie mi, czy ja mam to swiństwo wypić w domu i jechać do przychodni? czy zabrać jakoś ze sobą? Jak to wygląda?
Ja podobnie jak dziewczyny wszystko musiałam mieć na miejscu...w laboratorium dałam swoją glukozę a Oni już zajęli się resztą i ja nie mogłam absolutnie chodzić...a tak na marginesie,to ja miałam 3 pobrania krwi-na czczo, po 1 i po 2...więc nie mogłabym wypić w domu...ale jak zwykle co laboratorium to własne zasady
A tak na marginesie to jakoś wydaje mi się,że wcześnie masz to badanie zlecone...ja jakoś koło 28tc dopiero robiłam
Ja dziś odebrałam wyniki GBS i ku mojemu zdziwieniu wynik wyszedł negatywny....kurcze i sama nie wiem teraz...przecież nie leczyłam tego paskudztwa i żyłam ze świadomością,że teraz na bank wyjdzie pozytyw (skoro 3 lata temu tak wyszło)...a tu taka niespodzianka...aż sama nie wiem,czy cieszyć się, czy raczej powinnam zainteresować się,czy w naszym super Szpitalu JAK CZĘSTO SIĘ ZDARZA pomieszali coś!!!!
A w ogóle dziś zaczęłam się gorzej czuć, a wczoraj miałam dzień lenia,więc nie przemęczyłam się ani nic...coś czuję,że spojenie mi się rozchodzi, doszedł ból pleców...i ogólnie ociężała jestem...i takie dziwnie przeczucie miałam,że poród przyjdzie wcześniej...jakby nie spojrzeć w przyszłym tygodniu muszę umówić się do ginki...coś czuję,że przez ostatni tydzień pozmieniało się
A co poza tym? Dziś byliśmy cały dzień u mojej Mamy i wreszcie zwiozłam nasze najmniejsze ubranka (56-68) ...jak tylko pozbędziemy się zarazy Młodego z domu zabiorę się za pranie tych ubranek po Młodym. Przywieźliśmy też leżaczek dla Maleństwa (ostatnio pożyczyliśmy znajomym i dziś oddali nam).
Już w domu zrobiło się ciasno -
Shagga to niezły numer z tymi wynikami:/
Mnie spojenie zaczęło też boleć i biodra coraz bardziej. W poniedziałek na wizycie kwalifikacyjnej na pewno zrobią mi ktg i pewnie przepadają na wszystkie strony, wiec zobaczymy jakie tam postępy zachodzą
We wtorek mam wizytę u mojej ginki, to ją będę molestowac o badania.
Morfologia, mocz i tsh z wczoraj są ok .Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyShagguś test obciażenia gluzkozą robi się między 24 a 28 tygodniem. W piątek mam wizytę u ginki, więc kazała mi zrobić teraz.
Strasznie niepokoją mnie to twoje objawy. Za każdym razem jak czytam twoje posty, to mam wrażenie, że za chwilę młody wyskoczy na druga stronę -
nick nieaktualny
-
9 miesiąc rozpoczęłam nową paskudną dolegliwością- nie wiem czy to mała uciska na jakiś nerw,czy to wynik rozchodzenia się spojenia , ale mam takie kłujące bóle promienujace po wewnetrznej części uda, że zgina mnie w pół!Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora wrote:9 miesiąc rozpoczęłam nową paskudną dolegliwością- nie wiem czy to mała uciska na jakiś nerw,czy to wynik rozchodzenia się spojenia , ale mam takie kłujące bóle promienujace po wewnetrznej części uda, że zgina mnie w pół!
A mnie od kilku dni dopada senność...nie potrafię zasnąć w ciągu dnia,ale chodzę ledwo żywa i wydaje mi się,że mogłabym położyć się i zasnąć...ale nigdy nie udaje się zasnąć -
Właśnie wróciliśmy z wizyty kwalifikacyjnej do porodu, w wybranym przez nas szpitalu!
Ku naszej radości w progu przywitała nas nasza położna z SR. To z nią załatwialiśmy wszystkie formalności, i ona zrobiła mi ktg. Na koniec przyszedł ordynator obejrzał zapis z ktg i w bardzo miły sposób zaprosił nas na kolejne wizyty. Od tego momentu oficjalnie jestem ich pacjentkąanna_w, Amicizia, Shagga_80, Effcia28, Rucia lubią tę wiadomość
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
ale czas leci!!! DOra super
a u nas minal termin podpisania umowy przyżeczonej, odnosnie kupna mieszkania w sobote. Ale podobno mamy sie tym nie marttwic, ze to nie klopot, a jak cos to wina wlascicieli nie nasza, bo taka prawda, ale moze jeszcze w tym tygodniu uda sie cos zaltwic. Przez dlugii weekend troszke was podczytywalam, bo bylismyu mamy, taki wakacyjny zjazd rodzinny by, przyjechala rodzinka z nad morza
zrobilam tez male zakupy z mama. Kupilam kilka kaftanikaow i bodziakow z długim rekawem i półśpipchy, czapeczki i niedrapki dla malucha na wyprawke do szpitala, bo tego nam brakowalo. Wczesniej zrobilam przeglAD CO JUZ MAMY. w sumie to kaftaniki kupila nam mama i jeszcze kupila nam rozek taki fajny, pasujacy kolorystycznie do anszej poscieli i neutralny z wkłądem kokosowym, ktory mozna wyjac do prania
dzis jak wstalam wzielam sie za rozpakowywanie i male porzadki, poscierac kurze, wysprzatrenie lazienki, czy robie pranie wlasnie. Zmeczylam sie ale jakos fajnie sie czuje ze torszke porobilam.
w tym tygodniu mama do na sprzyjedzie to pomoze mi torszke popakowac rzeczy pod przeprwadzke. MIala przyjechac z nami ale brat nas zakosczyl wrocil w sorde wieczprem i powiedzial ze mam wolne i roi mamie w ten weeknd szafke dzialowa, takze od piatku do dzis u mamy jeszcze trwa remont, dzis mieli w sumie juz szlifowac i malowac i sprzatac, wiec pewnie jutro przyjedzie do nas -
Ami, u nas też nikt nie potrafi oprzeć się kupowaniu maleńkich ciuszków:-) szczególnie jak są przeceny;-)
A czas leci. Wszystko już jest przygotowane. Torby popakowane, wózek, fotelik i łóżeczko wywietrzone. Porzadki zrobione. Teraz sobie spokojnie czekamy:-)Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
nick nieaktualnyDora fajnie macie z tą wizytą kwalifikacyjną...u nas czegoś takiego nie ma U mnie pierwsze ktg będę miała pewnie jak w poprzedniej ciąży dopiero w terminie porodu...a przy Kubie to nawet nie zdążyłam na ktg...pierwsze takie miałam przy porodzie, bo Młody o dzień się pospieszył na świat.
My teraz w środę jedziemy do Łodzi z Kubą i mam plan zrobić nalot na Galerię i pokupować sporo...juuuuuuuuuuuuuuuuuuż doczekać się nie mogę -
ja w weekend wybieram sie na targi Mother & Baby wiec pewnie jak znjadziemy cos ciekawego to kupimy. mniej wiecej wiemy co nam potrzebne i co chcemy kupic. a jak sie uda bez przesylki tylko na miejscu to bedzie fajnie
Shagga_80 lubi tę wiadomość