FASOLKOWE PORADY
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJak to się stało,że przegapiłam takie dyskusje tu dziś
Co do wózków,to zupełnie nie wypowiem się,bo mamy stary Chicco i na bank zmieniać nie będziemy..ale zazdroszczę Wam tych wyborów,dla mnie to były najprzyjemniejsze zakupy
My dla Kuby też stosowaliśmy Lovelę (ja używałam proszku i żadnego płynu do płukania) i ja uwielbiałam ten proszek, piękny delikatny zapach (nawet spotkałam się z opinią,że on nie pachnie,co dla mnie jest bzdurą bo ma leciuśki zapach...piekny...zresztą podobno dobry proszek dla niemowląt powinien nie pachnieć!
Ruciu co do twojej rady na kolki,to zgodze się z Kleopatrą, nas na Sz.R. uczulali,że to bardzo niebezpieczny sposób..ja na szczęście nie miałam problemów z kolką u Młodego ale kiedyś kupiłam Infacol ale w sumie nie wiem czemu? Skąd przypuszczenie,że był potrzebny? Nie wiem,nie pamiętam Słyszałam też dobre opnie o kropelkach Espumisan...ale nie stosowałam, a tego Infacolu też w sumie nie poznałam ...kupiłam go chyba na coś innego
She, piękne pranie
EDIT:
My wózek mamy w kolorze seledynowo-grafitowym....mało radosny (ten grafit przynajmniej) za to zieleń rozwesela ten wózeczekWiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2013, 21:43
-
nick nieaktualnyKażda matka, każda ma inny sposób. 10 lat temu nie znałam innego, ten był pomocny, chociaż Kinga też nie miała jakiś strasznych kolek. Czy niebezpieczny? Wszystko może okazać się niebezpieczne. Krzywdy tym sposobem na pewno jej nie zrobiłam, ani nie rozleniwiłam jelit. Pomógł jej i nie widzę w nim nic niebezpiecznego.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 05:20
-
Rucia wrote:Według tabelki pierwsza jest She Bella ma termin na lipiec, She na czerwiec
Wózek jest jak samochód, ma hamulec, 4 koła, kierownicę, pasy bezpieczeństwa, bagażnik, szyberdach, a matka robi za kierowcę
Tylko że korzysta się z niego parę miesięcy (no chyba że wersję ze spacerówką) -
Dora wrote:To chyba wszyscy piorą w tej Loveli, i wszyscy ją chwalą. A w Biedronce rozeszła się błyskawicznie:-)
a ja mam do dziś wysypkę jak mi się trafi kiepski proszek:-)
Z tego co pamiętam, to ja używałam proszku Jelp. Płynów nie będę używać, bo się robi straszny syf w dozowniku do detergentów... Szczególnie w pralkach ładowanych od góry. Serio - uprzedzamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 07:22
-
Dla mnie wybór wózka to był KOSZMAR... tyle tego jest na rynku, że głowa mnie zaczynała boleć, jak tylko wchodziłam na Allegro...
W końcu poszłam na łatwiznę, skupiłam się na marce polecanej przez znajomych (Bebe Confort), i kupiłam używkę na Allegro
-
mauysia wrote:Dora wrote:To chyba wszyscy piorą w tej Loveli, i wszyscy ją chwalą. A w Biedronce rozeszła się błyskawicznie:-)
a ja mam do dziś wysypkę jak mi się trafi kiepski proszek:-)
Z tego co pamiętam, to ja używałam proszku Jelp. Płynów nie będę używać, bo się robi straszny syf w dozowniku do detergentów... Szczególnie w pralkach ładowanych od góry. Serio - uprzedzam
my z kolei używamy tylko płynów do prania. Nasza pralka nawet na 'oczy' proszku nie widziała ale płyn albo kapsułki bezpośrednio do bębna i jest git. A płyn do płukania do dozownika, po praniu wystarczy wytrzeć gąbeczką i jest oki. Ale czasami są takie dozowniki, że nie ma jak go wyczyścić poza płukaniem. Więc wtedy na pewno może się syf zrobić, to fakt. -
she wrote:mauysia wrote:Dora wrote:To chyba wszyscy piorą w tej Loveli, i wszyscy ją chwalą. A w Biedronce rozeszła się błyskawicznie:-)
a ja mam do dziś wysypkę jak mi się trafi kiepski proszek:-)
Z tego co pamiętam, to ja używałam proszku Jelp. Płynów nie będę używać, bo się robi straszny syf w dozowniku do detergentów... Szczególnie w pralkach ładowanych od góry. Serio - uprzedzam
my z kolei używamy tylko płynów do prania. Nasza pralka nawet na 'oczy' proszku nie widziała ale płyn albo kapsułki bezpośrednio do bębna i jest git. A płyn do płukania do dozownika, po praniu wystarczy wytrzeć gąbeczką i jest oki. Ale czasami są takie dozowniki, że nie ma jak go wyczyścić poza płukaniem. Więc wtedy na pewno może się syf zrobić, to fakt.
No, właśnie u mnie się zrobił, bleh Teraz tylko kapsułki albo proszek prosto na bęben. -
co do wózkow to ja sie tez wlasnie zastanwiam nad ktoryms modelem jedo ale tez sie zastanawiam czy nie postawic na jakis lzejszy niby wysoko nie bedziemy miec bo na 1 pietro ale bez windy tylko ze na polskie dorgi chce jenak wieksze kola i koniecznie duza gondola
Shagga a ten chicco to ma duzą gondole? bo slyszalam ze lekki tylko nie wiem jak z gondola u niego -
Dora iwem ze w sumie jak na taki wozek to nie jest najciezszy ale sie zastanaiwam bo mi normalnie nie wolno dziwgac wiecej niz 6 kg normalnie poza ciaza, na kolana, bo teraz to wiadomo ze nic nie moge i tak sobie mysle ze kazdy kg bedzie wazyl... duzi tez jezdzimy samchodem chociaz z dzieckiem po krk bede chciala jak najwiecej chodzic na spacery w wozku wiec tu wieksze kolka sa potrzebne ale do samochodu lepsze mniejsze, z jedo fynn leiej sie do auta sklada a jedo neiva ma przekladana raczke co tez mi sie podoba tej bartatiny jeszcze nie oblukalam ogolnie to wszytsk tylko na necie widzidzialam po bozym ciele chyba sie do sklepow wreszcie wybiore
a chicco wazy chyba 7 kg tylko kolka mi sie mniej podobaja -
Ami jeżeli nie wolno Ci dźwigać, to rzeczywiście waga wózka będzie dla Ciebie priorytetem. Wózek, który waży 7 kg, to pewnie ten masz na myśli:
http://www.chiccopolska.pl/ProdottiChicco/SchedaProdotto/tabid/2454/art/06079143220000/Default.aspx
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 12:01
Witamy Cie Córeczko:* 09.09.13 ♥
-
tak o nim slyszlam, kuzyn kupouje go wlasnie bo jetds lekki a oni na 3 pietro po schodach musza go dzwigac, tylko nie wiem jak gondolka bo chce miec duza jednka dziecko spedzi w niej troszke czasu, ale teraz jade do mamy i wiem w ktorym sklepie tam mozna go zobaczyc, ale kurcze te jedo mi sie podobaja bardzo w sumie do mnie przemawia jedo neiva najbardziej
http://www.dudekdladzieci.pl/pl/p/3-w-1-NEIVA-JEDO-Maxi-Cosi-CabrioFiX/216
taka kolorystyka mniej wiecej, moje marzenie, ale wlansie waga mnie przeraza, i tertaz musze wybierac miedzy tym co mi wolno a tym co mi sie podboa to jest chyba najgorsze -
nick nieaktualnyAmicizia wrote:co do wózkow to ja sie tez wlasnie zastanwiam nad ktoryms modelem jedo ale tez sie zastanawiam czy nie postawic na jakis lzejszy niby wysoko nie bedziemy miec bo na 1 pietro ale bez windy tylko ze na polskie dorgi chce jenak wieksze kola i koniecznie duza gondola
Shagga a ten chicco to ma duzą gondole? bo slyszalam ze lekki tylko nie wiem jak z gondola u niego
Powiem tak, ja mam dziecko z maja,więc zimą miał już pół roku i w kombinezonie i do tego przykryty kocykiem i takim ciepłym okryciem (w komplecie z wózkiem) mieścił się, więc tym bardziej młodsze dziecko (a więc zimowe czy jesienne) zmieści się
A co do kółek...hmm, to typowo miejski wózek do jeżdżenia po chodnikach a najlepiej równych chodnikach A waga jego jest mniejsza właśnie z uwagi na te kółka, w innych wózkach dużo ważą właśnie koła! No i w Chicco jest to dobre też spacerówka jest z niego zgrabna więc ja wiosną przesiadłam się już do spacerówki (zmieniając gondolę na siedzisko spacerówki).
Dziś wybrałabym inny model Chicco, lepszejszy i droższy ale i z lepszymi kołamiWiadomość wyedytowana przez autora: 29 maja 2013, 12:44
-
Dora nie widzialam wozkarni ale sie zpaytam tylko tam glownie starsi ludzie mieszkaja niby 1 pietro to nie wysoko ale jednak nie wiele wolno dziwgac.
Shagga dzieki za opinie o wozku w tarnwoie sie wybiore przyjrzec mu z bliska
a jedo zobacze w krk po weekendzie w sumie i takkupowac bede jesienia bo teraz kasa na mieszknaie jest potrzebna, ale opinie juz sa potrzebne i trzeba sie do czegos przymierzac