Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Annia, to właśnie jest ciężka sprawa z tą izolacją. Siedziałam trochę w biznesie medycznym i to nie jest taka prosta sprawa, bo musisz zawsze rozważyć wszystkie opcje i się zabezpieczyć. A tu wiadomo, jeśli noworodek się zarazi i umrze to rodzice mogą skarżyć szpital. Myślę że o to głównie tu chodzi, bo jest cała masa niestety głupich i mega tępych ludzi, którzy nie rozważają jakie konsekwencje może nieść ich zachowanie a później szukają winnych. Widziałam już na tej grupie facebookowej jak dziewczyny twierdziły że korona jest rozdmuchana i one się nie muszą pilnować bo to nie ma wpływu na dziecko nawet jak zachorują 🤦♀️ (nie będę się wypowiadac nawet na temat korony, ale przecież sama gorączka choćby jest niebezpieczna a gdzie pozostałe objawy, jak duszności które mogą prowadzić do niedotlenienia. No ale głupich nie sieją). Dlatego myślę że szpitale zakładają właśnie taki najgorszy scenariusz, czyli, że trafia do nich idiotka z koroną, która się naczytala faktu i pudelka i na tym opiera swoją wiedzę, a później najwyżej złoży pozew, bo przecież błąd szpitala a nie jej.
Ja np też prowadząc ośrodek terapii uzależnień prowadziłam politykę ograniczonego zaufania w stosunku do pacjentów. Bo wszystko fajnie, ale nie pójdę siedzieć żeby jakiś debil poczuł się lepiejAnnia lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
nick nieaktualnyAnnia wrote:Motylku! Cieszę się, że już zdrowiejesz i że dzidzia zdrowa! Piękne zakupy, te booody! 💕 A córeczka i synek (te poza brzuszkiem) już też powoli zdrowieją? Pusto tu było bez Ciebie. 😘
Ja mam następna wizytę wtedy co ty, 17.08.
Już dopisuje:)Ounai lubi tę wiadomość
-
Ounai, nie obraź się za moje pytanie, ale po co ściągacie do siebie teściową, skoro jest taka 'zła'? Ja rozumiem, że Cię wkurza, moja też mnie doprowadza do szewskiej pasji, ale to będzie jednak babcia mojego dziecka. Po prostu unikam częstych kontaktów. Jak to wszystko opisujesz, to tak trochę brzmi jakbyś najchętniej schowała ją do schowka na szczotki. Niestety to inne pokolenie, ona się nie zmieni, będzie kupować Twoim dzieciom tandetne zabawki, będzie miała głupie teksty. Wg jej światopoglądu pewnie jest najlepszą babcią na swiecie i po co na każdym kroku jej udawadniać, że tak nie jest. Co to da? Widzę tu niekonsekwencję, wy się nie izolujecie (i to na śląsku), ale to właśnie teściowa z dalekiego wschodu mogłaby Wam przywieźć wirusa. Krzywdzące to trochę. Sama kiedyś pisałaś o koleżankach, które w kwestii pandemii są niekonsekwentne. I żeby nie było: domyślam się, ze ona jest zołzą i rozumiem Twoja frustrację, ale po co na każdym kroku udowadniać swoją wyższość.🦄 2021 r.
-
Ounai wrote:Annia, to właśnie jest ciężka sprawa z tą izolacją. Siedziałam trochę w biznesie medycznym i to nie jest taka prosta sprawa, bo musisz zawsze rozważyć wszystkie opcje i się zabezpieczyć. A tu wiadomo, jeśli noworodek się zarazi i umrze to rodzice mogą skarżyć szpital. Myślę że o to głównie tu chodzi, bo jest cała masa niestety głupich i mega tępych ludzi, którzy nie rozważają jakie konsekwencje może nieść ich zachowanie a później szukają winnych. Widziałam już na tej grupie facebookowej jak dziewczyny twierdziły że korona jest rozdmuchana i one się nie muszą pilnować bo to nie ma wpływu na dziecko nawet jak zachorują 🤦♀️ (nie będę się wypowiadac nawet na temat korony, ale przecież sama gorączka choćby jest niebezpieczna a gdzie pozostałe objawy, jak duszności które mogą prowadzić do niedotlenienia. No ale głupich nie sieją). Dlatego myślę że szpitale zakładają właśnie taki najgorszy scenariusz, czyli, że trafia do nich idiotka z koroną, która się naczytala faktu i pudelka i na tym opiera swoją wiedzę, a później najwyżej złoży pozew, bo przecież błąd szpitala a nie jej.
Ja np też prowadząc ośrodek terapii uzależnień prowadziłam politykę ograniczonego zaufania w stosunku do pacjentów. Bo wszystko fajnie, ale nie pójdę siedzieć żeby jakiś debil poczuł się lepiejMikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karolina, przykro mi z powodu babci..trzymaj sie!
Motylku, dobrze ze juz wracasz do zdrowia! I gratuluje zdrowej corki😊
Kicuś, no właśnie wlasnie, tak blisko ze szkoda nie skorzystac hah, patrzac od domu mam kolejno Praski, Karową i Żelazną. No zobaczymySzalonaOna lubi tę wiadomość
II 2020 22 cs szczęśliwy
👶 X 2020
XII 2022 6 cs szczęśliwy
👧 IX 2023 -
KarolinaMaria uwierz mi, że ja wiele wycierpiałam ze strony mojej teściowej. Ona ma gdzieś moje zdanie. Jeśli teraz by nie przyjechała to przyjedzie 3 dni po porodzie twierdząc że ona wnuków dawno nie widziała. Moja teściowa robiła wszystko, żeby mój mąż się ze mną nie ożenił. Potrafiła siedzieć u nas i mówić "ja muszę już jechać do domu bo Wy mnie tu nie chcecie". Jak po 15 razie powiedziałam, że w takim razie jedź, ale przestań już tak gadać to zaczęła opowiadać całej rodzinie i koleżankom że ją wyrzuciłam i powiedziałam że nigdy więcej nie życzę sobie jej u siebie w domu. Za każdym razem jak coś chce kupić dzwoni do mnie i pyta czy może. Jak jej mówię "nie kupuj mu tegorocznej bo on się tym w ogóle nie bawi, weź mu to i to" to mi mówi ze właśnie tak zrobi po czym robi odwrotnie. Już powiedzieliśmy jej z mężem, że albo niech nie dzwoni wcale, albo niech stosuje się do tego co mówimy bo to nas wkurza że robi z nas debili, że niby liczy się z naszym zdaniem. Mąż przed ślubem musiał jej zagrozić że przestanie do niej przyjeżdżać bo tak sabotowała zaręczyny. Po ślubie za każdym razem jak przyjeżdżałam słuchałam że to niedobrze że dbam oczne siebie. Co odezwę się o jakimś koledze z pracy przy niej to mówi mężowi że to pewnie mój kochanek. Staram się to przetrwać, bo moje dziecko jest bardzo zakochane w babciach i się bardzo cieszy jak babcie przyjeżdżają, ale sorry. Nie mam już 23 lat, żeby dać sobą pomiatać w swoim domu. Poza tym czepiam się tego jak się zachowuje i wygląda bo to matka mojego męża i widzę jak mąż się wstydzi nieraz. Wczoraj poszła na zakupy w bluzce z tłustymi plamami. I twierdziła że jest stara to może. Ja się nie odzywałam, ale mąż nie wytrzymałam bo tak mu wstyd było. Po ostatniej wizycie teściowej mam porysowana lodówkę (kosztowała 2500zl i jeszcze nie spłaciliśmy za nią rat), poobijała fronty w kuchni lakierowane i porysowała panele. Jak zrobiliśmy awanturę to się obraziła że powiedzieliśmy ile to kosztowało, bo przeze mnie mąż tylko o pieniądzach myśli a to nie jest najważniejsze w życiu (jej zdaniem brak dbałości o to co masz oznacza że właśnie pieniądze nie są dla ciebie najważniejsze).
Tak, że bardzo Cię proszę, nie szufladkuj nie znając sytuacji. Staram się, ale ja już sporo przeszłam z moją teściowa (np potrafiła mi wejść do łazienki w czasie kąpieli i zostawić otwarte drzwi twierdząc że musi patrzeć czy się nie utopiłam bo jestem w ciąży, wtedy płakałam potem nocach bo jeszcze nie umiałam się postawić, bo właśnie uważałam tak jak Ty, że jest gościem i nie powinnam jej sprawiać przykrości, albo kiedy ja płakałam że mi pokarm zaniknął ona mi tłumaczyła że jestem zła matka bo karmie butelka i to moja wina. A jak się pokłóciłam z mężem w 2 trymestrze to przyszła do mnie jak mąż poszedł do pracy i powiedziała że jeśli się rozstaniemy to będzie tylko i wyłącznie moja wina bo ja doprowadzam zawsze do kłótni). I więcej sobie nie pozwolę i nie będę udawać że jestem szczęśliwa z powodu takiego zachowania.
Bardzo Was proszę nie cytujcie tej wypowiedzi!!!!!!SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
SzalonaOna wrote:Annia, za 2 tyg ciąża donoszona! Jak się z tym czujesz? Wrzuć jakaś fotkę, bo dawno Cię nie widziałam
Zrobię rano jakieś zdjęcie żeby brzuch nie był sztucznie nadęty jedzeniem.
Ounai, SzalonaOna lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Myślę, że możesz mieć dużo racji. Z tego co wiem jesteśmy krajem z jednym z największym odsetkiem pozwów za błędy lekarskie w Eu, a to naprawdę nie jest tak, że w innych krajach Unii ta opieka jest jakaś super. Wiem jak wygląda opieka medyczna w UK czy Szwecji i tam na pewno nie jest łatwiejszy dostęp do lekarza, np. w ciąży należą się 2 usg i tyle, a pozatym mierza obwód brzucha metrem krawieckim żeby sprawdzić czy dziecko rośnie i właściwie nie ma czegoś takiego jak prywatne gabinety... A jak są to np dermatolog prywatnie (żeby nie czekać na NHS) to 500 funtów. 😲SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
Ounai wrote:No właśnie mnie się wydaje że to głównie o to chodzi. Rząd nie zabezpieczył dyrektorów placówek w żaden sposób. Tak samo jak z porodami rodzinnymi. Nie powiem, jestem wściekła, rozżalona, jest mi źle że będę sama, ale gdybym była dyrektorem szpitala to też bym wstrzymała rodzinne bo skoro rząd ma gdzieś syruacje i zrzuca odpowiedzialność na dyrekcję to oni się zabezpieczają po swojemu. Smutne to, ale taki mamy rząd. Miejmy nadzieję że za 3 lata ludzie ich z tego rozlicza.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Powiem Ci, że punkt widzenia baaaardzo zmienia się w zależności od punktu siedzenia. Na ten moment mogę rodzić sama, bez męża, ale żeby w moim szpitalu i i tak będę się z tego cieszyć...
Annia lubi tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
nick nieaktualny
-
Karolina, dodam tylko, że jak się nie ma dzieci to łatwo się mówi, że będzie się pozwalać teściowej na dużo bo to ich babcia. Ale uwierz mi, zmienisz zdanie po pierwszych złotych radach "ukochanej mamusi" albo jak będziesz chciała jeszcze karmić mlekiem a teściowa zacznie wpychać dziecku jabłuszko bo już ma 4 miesiące przecież. I założę się o wszystkie pieniędze świata, że nie powiesz wtedy że trunno, to stare pokolenie i się go nie zmieni
SzalonaOna, Inaa89 lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
CP 2025 💔 -
nick nieaktualnyOunai wrote:Karolina, dodam tylko, że jak się nie ma dzieci to łatwo się mówi, że będzie się pozwalać teściowej na dużo bo to ich babcia. Ale uwierz mi, zmienisz zdanie po pierwszych złotych radach "ukochanej mamusi" albo jak będziesz chciała jeszcze karmić mlekiem a teściowa zacznie wpychać dziecku jabłuszko bo już ma 4 miesiące przecież. I założę się o wszystkie pieniędze świata, że nie powiesz wtedy że trunno, to stare pokolenie i się go nie zmieni
-
Motylku ciesze się ze dochodzisz do siebie. Wiem przez co przeszlas bo sama przed Toba bylam tak zawalona 😒
Super ze z malutka wszytsko wporzadku 😘
Ja mam wizyty 17.08 u mojej Pani Doktor i 30.09 połówkowe 😉SzalonaOna lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Aaa Motylku jak już tak aktualizujesz pierwsza stronę, to mozesz Karolinie-Marii zmienić płeć z chłopca na dziewczynkę jednak 😝
SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny mimo ze nie moge chodzic wyciąglam dzis meza na szybkie zakupy, bo musialam kupic sobie staniki bo w domu wszystkie za małe. I weszliśmy na chwilkę do Sinsay. Trafilam na mega promocje, 5-pak bodziakow kupiłam przecenione z 39.99zl na 3.99zl ( szok) a pajacyki 3-pak za 7.99zl z 39.99zl. Oczywiście wzielam odrazu po kilka paczek, 56 i 62 rozmiary. Ale juz wiekszosc wykupiona z tych malutkich rozmiarów.
doomi03, SzalonaOna, Lalia, Ounai, Wik89, Zulugula, Stokrotka027, dmg111, Julik lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Annia wrote:KarolinaMaria, Ounai z jednej strony dobro dziecka, a z drugiej strony na tzw Zachodzie tak nie robią, że zabierają dzieci. Ale temat jest trudny, nie czuję się na siłach powiedzieć jak powinno być, tylko głęboko współczuję takim mamusiom i dzidziusiom rozdzielonym.
Co do Opola to dzisiaj znowu w województwie 25 i już jestem ciekawa ile z personelu szpitala. 🙄
Doomi baw się dobrze, wrzuć nam zdjęcia prezentów które dostałaś!
Sylwia jak dajesz radę dzisiaj w ten upał?
Dziś sporo chodziłam, latałam po sklepach. Musiałam odreagować ciężką noc. Młode ze mną walczyły. Żadna pozycja im nie pasowała A ich kopniaki są często bolesne. Do tego wczoraj jak schodziłam do kuchni i jedna mała nacisnęla na pęcherz, to się posikałam. One mna rządzą. Dziś z kolei jak odbierałam paczki z paczkomatu, któraś małpka kopnęła mnie w okolice pępka, aż mnie zgięło i mimowolne złapałam się za brzuch. W pobliżu byl jakis Pan i zapytał czy wszystko ok i czy potrzebuje pomocy.
Anniu, upały są dla mnie katorgą. W całym domu zamknęłam okna i zasłoniłam. Na szczęście dom ma grube mury i był oklejony styropianem wiec na dole fajnie trzyma temperaturę. A Ty jak sobie radzisz? Czytałam, że na ginekologii kolejne 3 osoby z koroną 🙄 Jakieś wariactwo.
Kicku, a Ty jak tam? pewnie chlapiesz się w basenie 😉
Motylku, super że wróciłaś i czujesz się lepiej 😘
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2020, 14:58
SzalonaOna, Annia lubią tę wiadomość