Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ounai wrote:Motylku, szczerze mówiąc nie wiem co Ci powiedzieć. Sama wiesz, że to się zaczęło już w trakcie starań o ciążę i teraz to już chyba taki etap, że czas na poważną terapię, skoro rozmowy do tej pory nie przyniosły żadnego efektu.
Ja też mam kiepski dzień, chyba baby blues mnie dopada. Popłakałam się do męża, że mam wyrzuty sumienia względem syna, że dobija mnie jak skarżę się na karmienie piersią a on mówi "sama chciałaś", że ciągle nie mogę usiąść a wieczorami czuję ból całego krocza, że zaciskam zęby z bólu bo po tym jak mała woła o pierś co godzinę sutki bolą tak, że nie jestem w stanie ich dotknąć i w dodatku jestem obła, gruba, zaniedbana i czekam tylko żeby ten połóg wreszcie się skończył. No, to sobie ulałam goryczyjutro będzie lepiej, prawda?
Napewno będzie lepiej musi jak nie jutro to pojutrze ,początki są mega ciężkie maluch w nowym świecie to i dla niej i dla Ciebie ogromne wyzwanie . Poprostu musisz to przejść, a juz nie długo będziesz tylko wspominać. Ja prawie codziennie mam łzy w oczach a kładąc się spac tak stękam ze się dziwie ze maz to wytrzymuje ale no lżej jest jak się komuś ponarzeka a on chociaz udaje ze słucha 😉 Dziś mnie pocieszał ze jeszcze 3 miesiace tylko 😬 albo aż 3 miesiace 😅
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Ounai wrote:Motylku, szczerze mówiąc nie wiem co Ci powiedzieć. Sama wiesz, że to się zaczęło już w trakcie starań o ciążę i teraz to już chyba taki etap, że czas na poważną terapię, skoro rozmowy do tej pory nie przyniosły żadnego efektu.
Ja też mam kiepski dzień, chyba baby blues mnie dopada. Popłakałam się do męża, że mam wyrzuty sumienia względem syna, że dobija mnie jak skarżę się na karmienie piersią a on mówi "sama chciałaś", że ciągle nie mogę usiąść a wieczorami czuję ból całego krocza, że zaciskam zęby z bólu bo po tym jak mała woła o pierś co godzinę sutki bolą tak, że nie jestem w stanie ich dotknąć i w dodatku jestem obła, gruba, zaniedbana i czekam tylko żeby ten połóg wreszcie się skończył. No, to sobie ulałam goryczyjutro będzie lepiej, prawda?
Będzie lepiej każdego następnego dnia!
Zobaczysz!
Teraz nie pamiętasz, bo jest mega ciężko, ale to minie tak jak przy Tymku.
Smarujesz czymś piersi? Jak przestaną boleć to będziesz zasypiała z Młodą ją karmiąc bo to takie będzie przyjemne, przesyłam to, płakałam z bólu, a potem oksocytyna działała i mega się odprężałam przy karmieniu.
Ból jeszcze będziesz czuła, ja siadałam półdupkiem po zszywaniu parę ładnych tygodni, ale i to minęło.
Wyglądem się teraz nie przejmuj, najważniejsze żebyś jak najwięcej spała, jadła i dochodziła do siebie.
To nie jest czas na zdobywanie szczytów a na przetrwanie w tym trudnym dla nas czasie - połogu.
Mocno ściskam 😚Ounai, Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Motylku facet jak nie poczuje ze musi zabiegać o kobietę to mu nie zależy.. ja bym po prostu go zlewala żeby się starał.. pooglądaj ROBERTMARCHEL na YouTube .. Myśle ze facet ma sporo racji .. mi tez nie zależało na facetach którzy za mną lataliDZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
-
suzi1994 wrote:Ounai co jest najtrudniejsze w kamieniu piersią ? to ze mała je co godzinkę ?
Dziewczyny a myślicie ze da się dokarmiać piersią a jednocześnie dawać dziecku mm ?
To zależy od dziecka , jedno się da, a drugie odrzuci pierś. Z butelki lepiej się ciagnie i szybciej maluch je, dlatego dzieci na piersi tak dlugo na nich wiszą, sie troche nameczyc muszą. Dlatego sporo dzieci dokarmianych butelka niechce juz później cycusia ,ale są przypadki dzieci ktore od piersi nie da się oderwać ja mialam koleżankę to corka miala jej 3.5 roku i na piersi wisiała 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 września 2020, 23:39
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
Suzi, myślę, że lepiej zapytać dziewczyn które karmiły dłużej, bo ja syna nie karmiłam. Ale dokarmialam piersią i pokarm zaniknął po 2 tygodniach, więc taki system się nie sprawdza.
Stokrotko, Kic dzięki ogromne. Już chyba wolałabym drugi raz urodzić gdyby dzięki temu ktoś mi zabrał połóg. Dobrze chociaż, że ona jest taka śliczna to tym nadrabia. Najgorsze wiecie, że mój mąż się stara, ale czasem palnie coś zanim pomyśli. Tak jak z tym "sama chciałaś". Wiem, że to miało jakoś mnie pocieszyć a wyszło jak zawsze. Albo dziś mi mówi że śpię do południa. I on zupełnie nie czai, że po pierwsze to ja wstaję karmić małą co 2-3h w nocy a jego wołam tylko jeśli zrobi kupę a po drugie mój organizm jest mocno wyczerpany i potrzebuje regeneracji. -
Wiesz co Motylku, myślę że i tak coś przeczuwałaś. Nawet jeśli odrzucałaś te myśli, to w podświadomości były 😑 Bardzo mi przykro, że musisz przez to przechodzić. W naszym małżeństwie też był trudniejszy czas, padło wiele słów, wiele głupich decyzji. Ale wszystko udało się uratować. Tylko muszą chcieć dwie strony. Żadna terapia nie pomoże jak tylko jeden z partnerów będzie walczył. My z mężem znamy się 16 lat, razem jesteśmy około 13, ale właśnie teraz mamy najcudowniejszy okres naszego życia, dlatego też zapragnęlismy dziecka. Chyba nigdy nie kochaliśmy się tak jak teraz. Nie wiem czy to czas zrobił swoje, czy dojrzelismy do takiej prawdziwej miłości (nie jakieś tam fiu bzdziu), nie potrafię tego nazwać, ale wbrew pozorom problemy mogą połączyć. Spróbuj się teraz wyciszyć dla dobra małej, ale pamiętaj, że jesteś cudowną osobą. Bądź dla siebie dobra i skup się na sobie, ale dla własnej przyjemności, bez presji.
KarolinaMaria, SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Kazdy zwiazek to niestety mozolna i ciezka praca o ktora trzeba walczyc. Miliony wylanych lez ale tyle samo usmiechow i szczescia. Motylku, ja sie nie orientuje mocno w Twoim temacie ale jesli sama zauwazasz,ze potrzebujecie terapeuty to nie wahaj sie. Ale musicie chciec tego oboje. Inaczej bedziesz sie odbijac od muru a terapia moze pogorszyc Wasza relacje...
SzalonaOna lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Enigvaa wrote:Dobra, to ja z innej beczki. Poki sie jeszcze nie tocze, chcialabym ogarnac projekt kuchni.
Macie kuchnie z ikea? Jaka macie opinie przy uzytkowaniu?36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Ounai, masz prawo miec gorsze chwile, zobacz, ile masz na glowie. Powoli powoli.
Motylku, przykro mi, nie powinnas byc tak traktowana ani tak sie czuc. Może faktycznie jest teraz dobry moment, zeby ktos Wam profesjonalnie pomógł?SzalonaOna lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Ounai wrote:Moje dziecko chyba poczuło łzy matki i spała 5,5h 😱😱😱😱 mój syn tyle przespał pierwszy raz jak miał 2 lata 😱
No widzisz!!!
A mojej zachciało się siusiu, zrobiła i mnie tym obudziła przytuptowując do naszego łóżka i mnie rozbudziła 🤷Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
W nocy mnie kłuło pod prawym żeberek teraz przeszło i nie wiem czy to od tego cholernego łóżka czy coś się dzieje i nie wiem czy mówić o tym lekarzowi jak teraz spokój nic się nie dziejeDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
Ounai wrote:Moje dziecko chyba poczuło łzy matki i spała 5,5h 😱😱😱😱 mój syn tyle przespał pierwszy raz jak miał 2 lata 😱
Kic może uda się zasnąć jeszcze?
Biedronko zawsze lepiej powiedzieć, nie zaszkodzi.
Motylku... Ja się staram nie wypowiadać w temacie twojego męża za dużo, bo nie wiem jak to jest budować związek po przejściach, z dziećmi z poprzednich związków, wspólnym w drodze itp., ale ten facet nie jest Ciebie wart, więc niech lepiej się szybko ogarnie. Jestes fajna, sympatyczna, seksowna kobietka, którą ogarnia gromadkę dzieci,dom, pracę , a on Ci w połowie ciąży wyjeżdża z tym, że się zapuscilaś... Może jest trochę racji w tym co pisze Suzi, że warto by było żeby on poczuł, że musi trochę o Ciebie pozabiegać, postarać się?Sylwucha, SzalonaOna, dmg111 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia, no dosłownie ten sam mechanizm haha Ja wiem ze oni to mówią bo chcą dobrze, a niestety "wychodzi jak zawsze" 😂 Mój też jak byłam w szpitalu to mi mówił że uprosiłam u lekarza szybsze wywołanie, jestem przed terminem a się denerwuję i mam się uspokoić bo jeszcze mam czas 🤷♀️
Annia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Annia, no dosłownie ten sam mechanizm haha Ja wiem ze oni to mówią bo chcą dobrze, a niestety "wychodzi jak zawsze" 😂 Mój też jak byłam w szpitalu to mi mówił że uprosiłam u lekarza szybsze wywołanie, jestem przed terminem a się denerwuję i mam się uspokoić bo jeszcze mam czas 🤷♀️
Wczoraj telefon:
On: co robisz?
Ja: leżę.
On: nieeee, musisz dużo chodzić i idź na te schody.
Ja: chodziłeś kiedyś w masce w ciąży po schodach?
On: ...
Wiem, że chce dobrze, nawet poszłam połazić po korytarzu i tych schodach ale w tej masce to nie da się porządnie pospacerować (pilnują masek korytarzach).
Ounai a ty miałaś wczesna owulacje, że miałaś termin zmieniany? Syn jeszcze spi?Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia tak mi się wydaje, ale nie mam pewności. Ja mam owulacje ok 10-11dc. Tzn przed ciążą tak miałam bo teraz kto wie kiedy będą
ale nie miałam żadnego monitoringu ani nic bo mieliśmy się tak póki co zacząć starać a tu Martusia nie chciała czekać. Generalnie z usg wychodziło 29 sierpień a z owulacji coś koło 1 września.
-
Ogólnie nas samym początku były dla mnie za długie. Jedyny jaki przypasował od pierwszych dni to ten. Ma dość krótki języczek
Natisz lubi tę wiadomość
2015💔
05.06.2020. 💔5tc
01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
______________________
2013.Hashimoto leteox 75
2018 Insulinooporność
2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
👩Ona .40
🧔On ...43l