Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
suzi1994 wrote:Ounai ja Cię dobrze rozumiem.. ale uwierz fajnie ze spędził z Tobą w domu te 12 dni.. ja będę sama odkąd tylko wroce do domu .. mój mąż nie usiedzi .. już pierwszego dnia jak wroce ze szpitala to on na pewno pojedzie do pracy .. zreszta szczerze mówiąc mój mąż tak bardzo nie ma podejścia do dzieci ze i tak nie pomaga nawet jak jest w domu .. pomaga bo wstawi pranie albo coś mi poda jak poproszę itd ale do dzieci tak bardzo nie ma podejścia ze się z moim 2,5 latkiem tylko kłócą .. drą się na siebie ze szok.. wiec tu by mi nie pomógł za wiele bo szczerze jeszcze musze uspokajać dziecko krzyczące przez męża .. ale wiadomo to inaczej zupełnie jak jednak ktoś w tym domu jest ..
Edit przykładowo jak robi coś z dziadkiem moje dziecko dajmy na przykład skręcanie szafy to dziecko pomaga krzyczy cieszy się podaje śrubki itd itd a jak robi coś z moim mężem to jak krzyknie cokolwiek ( nawet ciesząc się ) to mój mąż już się drze żebym go zabrała , na dziecko się drze żeby się nie darlo .. śrubki mu zabiera bo pogubi .. i nie dość ze musze uspokajać dziecko to jeszcze męża
W ogóle mój mąż to nie lubi spędzać czasu z dzieckiem.. nie bawią się razem wcale .. nie ma potrzeby spędzać z nim czasu .. cieszy się z niego lubi go czasem zabrać na dwor ale to tyle .. wraca z pracy i zamiast chcieć się z nim przytulić pobawić choć chwile to on do mnie teksty „ kiedy dziecko w końcu pójdzie spać „ od razu .. słabe to bardzo .. ale nic na to nie poradzę ..
Suzi
nie obraź się, ale po co sobie z kimś takim, z takim podejściem zrobiłaś drugie dziecko??
KarolinaMaria, Inaa89, Meggi110818, Annia, Sylwucha, kar_oliv, doomi03, Edyciak, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Annia wrote:Ounai, mój ma tak samo z brzuszkiem. Mam nadzieję, że to szybko przejdzie... Dwa razy dałam Sab Simplex i szczerze to wielkiej różnicy nie widziałam. I też nie wiem do którego posiłku dać.
Lalia, mój mąż przy dziecku chętnie pomaga, przebierze, nie śpi w nocy, nosi... Tylko, że nie ma piersi, więc tak czy siak spada to na mnie bo z tym brzuchem i wiszeniem na piersi jest tak jak Ounai pisze. Ale w domu mógłby więcej ogarnąć i przestać myśleć, że praca się zawali bez niego. Jak twoje cukry? Ile miałaś na czczo?Annia, Edyciak lubią tę wiadomość
-
Anniu, wczoraj po obiedzie 102, po kolacji 105, dzisiaj na czczo 86, a po śniadaniu 129, więc chyba na razie jest nieźle 👍
Staram się jeść co 2-3 h, nie podjadać nic pomiędzy, do każdego posiłku dorzucam jakieś warzywa, albo świeże albo kiszonki 😉Iryska, Ounai, Annia, Edyciak, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Lalia, super cukry masz narazie, oby tak dalej 😘
U nas dzisiaj pada, sennie bardzo jest, nawet kawa niewiele dała.
Ania mierzysz dalej cukry, czy już nie trzeba po porodzie?
Ja jutro mam ciążę donoszoną czy za tydzień?
Lalia lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Tajka wrote:Lekarz powiedział, że ok, ale na usg coś jest napisane przy crl 3.52 cm - 10w3d (9w4d-11w3d) , a jestem 10w0d
Ja bym zostawiła te prenatalne jak masz na 11+5. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
kic83 wrote:Pospałaś trochę? Jak się czujesz?
U mnie słaba noc.
Córka przyszła o 00:30, odprowadziłam ją do siebie, spać nie mogłam, mąż mój się walał i chrapał, musiałam stopery założyć.
Potem znow córa przyszła o 4, walała się do 5:30 i sobie poszła, potem mąż się walały,masakra jakaś.
Bez nich bym się na bank wyspała...
Dobrze, że dziś przynajmniej w nocy jedno zło wyeliminuje bo na noc oddajemy moi rodzicom córkę. Tylko co z mężem mam zrobić? Może go poduszką uduszę? 😂
Pospałam! Duuuuużo spałam 😊 Nawet jak gdzieś tam się na chwilę przebudziłam i tak sobie myślałam, ale mi wygodnie. Jak bym nie miała brzucha (sprawdziłam czy nadal jest) i bałam się zmieniać pozycję i dalej spałam. Tak spałam jakoś od 1:00 do 7:00, Pozniej mąż zrobił śniadanko i od 9:00 do teraz spałam dalej 😊 Nie wiem jak to jest możliwe. Czy to zmieniającą się pogoda, czy o co chodzi, ale mam wrażenie, że tak dobrze nie spałam od lat 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 12:30
Ounai, Zulugula, Lalia, Inaa89, Annia, kic83, Edyciak, doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Iryska wrote:Lalia, super cukry masz narazie, oby tak dalej 😘
U nas dzisiaj pada, sennie bardzo jest, nawet kawa niewiele dała.
Ania mierzysz dalej cukry, czy już nie trzeba po porodzie?
Ja jutro mam ciążę donoszoną czy za tydzień?gratulacje!
SzalonaOna, Iryska, Lalia lubią tę wiadomość
-
Irysko, mam nadzieję że taki dobry stan utrzyma się do końca i nie będę musiała mieć insuliny, chociaż chyba nie jest taka zła jak się o niej mówi 😉 Jejku, u Ciebie już jutro donoszona! 😍 Niedługo bobas będzie z Wami 💙 a macie już imię wybrane? 😘
Sylwia, cieszę się, że pospałaś! 😁 Na szkole rodzenia online mówili że najlepszym przygotowaniem do porodu to wyspać się i najeść się 👌 może akurat dziewczynki pozwalają Ci na zebranie sił 😊
Motylku, brzuszek cudny! A jeśli chodzi o cellulit, to piąteczka ✌️ tyle, że ja się moim teraz nie przejmuje, po porodzie zacznę walczyć z gadem 😵Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2020, 12:49
Sylwucha, SzalonaOna, Edyciak lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWczoraj bylam u lekarza i ciśnienie spoko jest ale wydaje mi sie, ze to głównie od siedzenia. W końcu w aucie spędzam teraz za duzo czasu. Jutro znowu 12h w aucie.
Co do wizyty to wydalam 240zl ale w sumie nic sie nie dowiedzialam. Pobrała cytologie, zrobiła usg. Wg usg waga dziecka nizsza niz wg usg w Holandii. W poniedziałek mam wizytę u poloznej to jej to powiem. -
Lalia, też pomyślałam o tym, że to taka "nagroda" na koniec. Poza tym w ogóle w nocy nie kopały, albo ja nie czułam. Teraz też są mało ruchliwe. Mąż mówi do mnie: kładź się jeszcze póki masz możliwość. Zawołam Cię na obiad 😉 Zatem korzystam 😎
Annia, Lalia, Ounai, Edyciak, doomi03, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Iryska wrote:Lalia, super cukry masz narazie, oby tak dalej 😘
U nas dzisiaj pada, sennie bardzo jest, nawet kawa niewiele dała.
Ania mierzysz dalej cukry, czy już nie trzeba po porodzie?
Ja jutro mam ciążę donoszoną czy za tydzień?
Już jutro!😚Iryska lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Iryska wrote:Lalia, super cukry masz narazie, oby tak dalej 😘
U nas dzisiaj pada, sennie bardzo jest, nawet kawa niewiele dała.
Ania mierzysz dalej cukry, czy już nie trzeba po porodzie?
Ja jutro mam ciążę donoszoną czy za tydzień?
Jutro masz już donoszoną.
Sylwia cieszę się, że odpoczęlas! Może księżniczki zbierają siły. 😈
Kic mam nadzieję, że dzisiaj uda Ci się odespać. 😘
Lalia cieszę się, że cukry ładne! Oby tak do końca. 😘
Casteam a ile wyszła waga lekarzowi w Polsce?Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
A u mnie nadal bol, promieniuje juz na plecy i cały brzuch. Nospa nie pomaga. Po konsultacji z moja Pania Doktor, powiedziala ze jesli leki doraźne nie pomagają mam pojechac na ostry dyzur aby sprawdzić co się dzieje. Ze jesli boli mnie tez tak w plecach to może to być też kolka nerkowa.
I ze ogolnie w takiej sytuacji najlepiej mogą pomóc kroplówki.
Takze czekam aż maz wroci z trasy i pojedziemy. Mamy u siebie szpital na miejscu ale tutaj odrazu przyjmuja na oddział bez badania. Dopiero później badają. Wiec pojedziemy troszkę dalej ok 50km od nas typowo do szpitala ginekologiczno-polozniczego. Bo tam na Izbie najpierw przychodzi lekarz, bada robi usg, ewentualnie konsultuje z innymi lekarzami i dopiero jest decyzja czy się zostaje czy można wrócić do domu.
Trzymajcie kciuki żeby z dzidzia bylo wszystko ok..Ounai, Edyciak, doomi03, SzalonaOna lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa89 wrote:A u mnie nadal bol, promieniuje juz na plecy i cały brzuch. Nospa nie pomaga. Po konsultacji z moja Pania Doktor, powiedziala ze jesli leki doraźne nie pomagają mam pojechac na ostry dyzur aby sprawdzić co się dzieje. Ze jesli boli mnie tez tak w plecach to może to być też kolka nerkowa.
I ze ogolnie w takiej sytuacji najlepiej mogą pomóc kroplówki.
Takze czekam aż maz wroci z trasy i pojedziemy. Mamy u siebie szpital na miejscu ale tutaj odrazu przyjmuja na oddział bez badania. Dopiero później badają. Wiec pojedziemy troszkę dalej ok 50km od nas typowo do szpitala ginekologiczno-polozniczego. Bo tam na Izbie najpierw przychodzi lekarz, bada robi usg, ewentualnie konsultuje z innymi lekarzami i dopiero jest decyzja czy się zostaje czy można wrócić do domu.
Trzymajcie kciuki żeby z dzidzia bylo wszystko ok..Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Sylwucha wrote:Poduszka na pewno się sprawdzi 🤣
Pospałam! Duuuuużo spałam 😊 Nawet jak gdzieś tam się na chwilę przebudziłam i tak sobie myślałam, ale mi wygodnie. Jak bym nie miała brzucha (sprawdziłam czy nadal jest) i bałam się zmieniać pozycję i dalej spałam. Tak spałam jakoś od 1:00 do 7:00, Pozniej mąż zrobił śniadanko i od 9:00 do teraz spałam dalej 😊 Nie wiem jak to jest możliwe. Czy to zmieniającą się pogoda, czy o co chodzi, ale mam wrażenie, że tak dobrze nie spałam od lat 🤣
Ale się cieszę 😘
To tak na końcówkę odpuszczają matce 😉 cudownie!
Ja już zaliczyłam drzemkę w ciągu dnia i szykujemy się na obiad do moich rodziców 😚Sylwucha, Lalia lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Annia wrote:Inaa czy warto jechać tak daleko? Czy taka podróż nie zaszkodzi? Chyba, że to jest o wiele lepszy szpital, ale niech mąż jedzie ostrożnie na dziurach itp itd. W wielu szpitalach tak jest że już w starszej ciąży od razu przyjmują na oddział i dopiero na oddziale badają. Wysyłam dobre myśli w waszą stronę, pisz od razu jak będziesz coś wiedzieć. Z kim chłopcy zostaną jak pojedziecie z mężem?
A chlopcy zostaną z teściowa. Mąż przywiezie ja tutaj do nas.02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Inaa89 trzymam kciuki, żeby było wszystko dobrze.
U Was dziewczyny też tak leje? Aktualnie jestem jeszcze w lubuskim lesie, wieczorem pewnie wrócimy do Wrocławia bo urlop się skończył. Mam ochotę siedzieć pod kołdrą, słuchać deszczu za oknem i czytać. Oczywiście obowiązkowo z miską pod ręką, bo nawet wody się napić nie mogę, żeby zaraz nie mieć odruchu wymiotnego. Na poniedziałek rano umówiłam sobie teleporadę z internistą, mam zamiar poprosić o zwolnienie, bo chwilowo nie jestem w stanie normalnie funkcjonować. Mam nadzieję, że nie będzie problemu, bo wizytę u ginekologa mam dopiero 5.10.36 lat
28.08.2020 ⏸️ Chłopiec
26.04.2021 3070g, 52cm -
Inaa trzymam kciuki, żeby to była kolka, co jest baaaaardzo prawdopodobne.
Irysko jutro możesz rodzić 🥳
Sylwia może to cisza przed burzą?
Motylku, Lalia ja też mam już bardzo widoczny cellulit....zauważyłam, że zatrzymuje mi się woda, pewnie to efekt uboczny...
Ounai nie mam żadnych rad małżeńskich, na pewno sie dogadacie, ale ja bym zaczęła od rozwiązania jednego problemu, który u Was rodzi konflikty...sprzątanie. Ogarnijcie sobie babeczkę chociaż na parę tygodni, wiem, że o tym myślisz. Rozumiem, że Cię wkurza bałagan, też tak mam. Mąż zaś się nie kwapi, też wielu z nas znane. Oboje się tym frustrujecie. Jak będziesz miała pomoc, to będzie więcej czas dla dzieci i nie będziesz czuła się jak chujowa pani domu. Czasem jak opisujesz wasz dom, to mam wrażenie, ze tak się czujesz i masz wyrzuty sumienia. Nie powinnaś. Masz w domu malutką, wymagającą księżniczkę i synka. Teraz jest czas dla Was, dla Twojej regeneracji.
Ja mam dalej wolną chatę, spała u mnie przyjaciółka jak za licealnych czasów i wczoraj wieczorem pierwszy raz tak naprawdę stwardniał mi brzuch 🙄 wreszcie wiem co to za uczucie. Po pracy sprzątałam mieszkanie i szykowałam dla nas kolację, może przegięłam, a może to skurcze BH... Dziś rano tylko małe zakupy, paczkomat i teraz odpoczywam.
Sylwucha, Lalia, Iryska, SzalonaOna lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm