Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Może jest naciągnięty? W ciąży przez rozluznione wiązadła kontuzje potrafią robić się właściwie same. Wystarczy, że wstałaś zbyt gwałtownie lub źle usiadłaś.suzi1994 wrote:Boli mnie pośladek taki promieniujący ból ale niewiadomo skąd bo boli sam prawy pośladek .. myślałam ze może nerka ale chyba nie .. tak od południa się zaczęło ..
Edit w sumie to tak jakbym miała tam zakwasy tylko ze bardziej rozlany ten ból ..8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Rozumiem Cię Kochana, że się stresujesz ale staraj się słuchać lekarza i zachowywać spokój dla swojego maluszkaGagatka wrote:Hej, nie, pierwszej ciazy nawet nie zauważyłam 😉 potem 2 straty i mi odwaliło
ona potrzebuje spokojnej mamy 😘
Gagatka lubi tę wiadomość
8cs 👶💚
Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
2430g 52 cm
-
Zulu, na usg mały był głową w dół i plecami odwrócony w stronę mojego brzucha, nóżki miał podkulone pod siebie. Jak lekarz najechał na usg na główkę to była zaraz nad spojeniem łonowym.
A jak wracaliśmy to już mnie ściskało pod żebrami i brzuch falował, więc myślę że prostował girki i pakował je pod żebra. A ten latający brzuch to chyba zależy jak się odwróci, jak plecami to dupka i jest wtedy taka kulka powoli się przesuwająca, a chyba jak odwraca się brzuszkiem do mojego brzuszka to są takie fale kopniaczki i szybkie uderzenia i to napiernicza rączkami i nóżkami 😅"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
Motylku mi się wydaję że to on ma jakiś problem i nie ma to nic wspolnego z Tobą. Czesto faceci gadają jacy są super w tych sprawach i sie przechwalaja (sytuacja jak opowiadal o bylej) kiedy maja jakiś problem w tych sprawach. Wydaje mi się ze w tej sprawie w ciąży za duzo nie zdzialasz niestety.SzalonaOna wrote:Problemy są od ponad roku. Wcześniej było dddddduzo dużo więcej. I nagle ciach. On wcale nie odczuwa takich potrzeb.
Lalia lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Lalia Twój lekarz jest rewelacyjny, gdyby był bliżej to na pewno przy następnej ciąży bym się do niego zapisała. 😁
Lalia lubi tę wiadomość
30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
nick nieaktualnyMoże i za duzo nie zdziałam, ale nie wiecie jakie ja 0otrafie mieć myśli przez toJulik wrote:Motylku mi się wydaję że to on ma jakiś problem i nie ma to nic wspolnego z Tobą. Czesto faceci gadają jacy są super w tych sprawach i sie przechwalaja (sytuacja jak opowiadal o bylej) kiedy maja jakiś problem w tych sprawach. Wydaje mi się ze w tej sprawie w ciąży za duzo nie zdzialasz niestety.
właśnie dlatego chcę iść z kimś porozmawiać...
Lalia lubi tę wiadomość
-
Motylku, zgadzam się z Julik 👍 też mi się wydaje, że Twój P. nie może "przeskoczyć" pewnych spraw i po prostu sobie nie radzi.
Napisałaś że rok temu zaczęły się problemy, a czy już wtedy mieszkaliście razem? Bo nie oszukujmy się, inaczej wygląda życie seksualne z 1 dzieckiem, a inaczej z 3, a jeszcze inaczej z 3 i żoną w ciąży.
Ta zmiana w jego zachowaniu przyszła tak z dnia na dzień czy jednak to był jakiś szczególny czas w Waszym życiu kiedy coś się zmieniło?
A tak w ogóle, to sama widzisz, że to jego zachowanie nie ma nic wspólnego z Twoją sylwetką 😘
Julik, ten mój lekarz jak ze mną rozmawia to jest taki jakby nieśmiały trochę 😅 a jak robi usg czy mówi o bobasie to inny człowiek 😁 żartuje, pokazuje, mówi o małym jakieś fajne tekściki 💙
Julik lubi tę wiadomość
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
Św. Augustyn
💙💙 Aleksander 💙💙
🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
💙💙 Kacper 💙💙
🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
-
nick nieaktualnyA tak w ogóle dzień dobry w 31 tyg ciąży 😍
Na wadze +4,6kg... Schudłam 1kg przez tydzień.
Do ciąży donoszonej już tylko 7 tygodni, a do porodu około 9 tygodni, czyli jakieś 63 dni ❤️
Z jednej strony nie mogę się już doczekać, z drugiej strony jestem ciut przerażona... 🤦♀️
Inaa89, Lalia, Iryska, Olla95, Gagatka, KarolinaMaria, kic83, Tajka, doomi03, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość
-
U mnie wczoraj intensywny dzień, maz postanowił wyprac krzesła w salonie, zrobil obiad, sałatkę gyros. Pojechalismy na zakupy. A popołudniu poszliśmy z chlopcami do cyrku, byl kolo naszego domu. Jaka to radosc byla na twarzach zwłaszcza najmłodszego 😁
Gratuluje wszystkich udanych wizyt 😘 Gagatko zacznij wkoncu myśleć pozytywnie.. skoro lekarz mowi ze jest wszystko dobrze to tak musi być.. przecież nikt by Cie w tej kwestii nie oszukiwał 😘 nie patrz na te pomiary i nie porownuj do innych dzieci, bo każda dzidzia rosnie innym tempem 😘😘
U nas przed ciaza seks byl roznie, dwa razy w tygodniu, raz na tydzień.. teraz nie ma wcale bo nie możemy.. ale nie brakuje U nas czułości między nami. Maz co chwila podchodzi zeby dać buziaka, przytulic sie, pomizia cycki, zlapie za tylek itp. I tak jest każdego dnia. Na spacerze chodzimy za rękę ale ja juz tak się chyba przyzwyczaiłam i poki co mimo wieku prowadzimy się za rękę jak nastolatki 😅
Ounai Tymek świetnie się prezentuje jako hokeista 😁 moze wyrosnie Ci sportowiec 😉 az Ci zazdroszczę bo u mnie nie ma takich fajnych zajęć dla dzieci. Chlopaki chodza na dodatkowy angielski, na piłkę, jeden z synów wybral harcerstwo. No i teraz sobie starszaki wymyślili boks, bylismy we wtorek na pierwszych zajęciach poglądowych zeby zobaczyć jak to wygląda, i powiem ze nawet całkiem fajnie duzo sie ruszają, ćwiczą. Wiec poki nie jest to zbyt ekstremalne pozwolę im chodzic.
A dzis U nas słoneczko i ma być 23 stopnie ale strasznie wieje wiatr. Wiec zrobimy z mezem pranie, obiadek, maz ogarnie kuchnie i łazienkę i jeśli wiatr troszkę ustapi to pójdziemy na spacer 😉
Miłego dnia dla wszystkich 😘
Lalia, Gagatka, kic83, Zulugula, dmg111 lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualnyLalia, nie radzi sobie - wiem. Ale tyle rozmów już było... Miał zacząć brać nawet jakieś tabsy które chwilowo miały pomoc. Mieliśmy dbać o częstotliwość zbliżeń, bo sam mówił, że im rzadziej, tym gorzej.Lalia wrote:Motylku, zgadzam się z Julik 👍 też mi się wydaje, że Twój P. nie może "przeskoczyć" pewnych spraw i po prostu sobie nie radzi.
Napisałaś że rok temu zaczęły się problemy, a czy już wtedy mieszkaliście razem? Bo nie oszukujmy się, inaczej wygląda życie seksualne z 1 dzieckiem, a inaczej z 3, a jeszcze inaczej z 3 i żoną w ciąży.
Ta zmiana w jego zachowaniu przyszła tak z dnia na dzień czy jednak to był jakiś szczególny czas w Waszym życiu kiedy coś się zmieniło?
A tak w ogóle, to sama widzisz, że to jego zachowanie nie ma nic wspólnego z Twoją sylwetką 😘
Julik, ten mój lekarz jak ze mną rozmawia to jest taki jakby nieśmiały trochę 😅 a jak robi usg czy mówi o bobasie to inny człowiek 😁 żartuje, pokazuje, mówi o małym jakieś fajne tekściki 💙
Mieszkamy ze sobą od listopada 2018. Problemy zaczęły się jakoś od sierpnia 2019. Wtedy były kłopoty z firmą, z pieniędzmi. Zwalił to na to wtedy. Ale od tamtej pory jest tylko gorzej. Wcześniej jeszcze byłam w stanie go jakoś podniecić, zachęcić do dIalania... Teraz już nie działam na niego. Wcześniej mówiłam, przytulał sam z siebie, całował dość namiętnie, rzucał jakieś teksty. Wielokrotnie powtarzał mi, że jestem piękną, seksowna, że mu się podobam. Teraz tego nie ma...
Nie zwalam tego na ilość dzieci, bo mieszkaliśmy że sobą już wcześniej i problemu nie było.
Ogólnie rzadko mówił mi o byłych. Ale wiecie, co ja mam sobie myśleć, jak on mówi mi - 27 latce! - że potrafił w sklepie gdzieś, czy w samochodzie, czy w windzie robić coś tam... Rozumiem, nie było dzieci, żył szalenie, okej. Ale ze mną nawet po cichu, po ciemku l, w niedzielę pod kołdra nie chce to w takich momentach każda z Was by sobie pomyślała, że coś jest nie tak. Gwarantuje.
U nas nie ma czegoś takiego, że wieczorem się pomiziamy, z chęcią zrobiłabym mu loda, on mógłby mnie pomacać i to by mi starczyło. ALE tego też nie ma
Mówię Wam, że on kompletnie nie odczuwa pragnienia bliskości, on nie jest, nie bywa podniecony. Przykro mi jest strasznie, ale naprawdę sobie z tym nie radzę...
Wiem też, że macie dość tych smetow. Ale ja nie mam z kim o tym porozmawiać, tak zwyczajnie, po ludzku. Nie chcę zwierzać się jego siostrze, a mojej przyjaciółce z takich problemów bo mi głupio.
Ja po prostu nie wiem co mam robić, ale zaczynam źle o sobie myśleć, zaczynam krzywo patrzeć w lustro. Boję się, że zacznę szukać zainteresowania gdzie indziej... -
U mnie póki co spokój, ten czop dalej odchodzi co jakiś czas, dużo tego. Też jestem ciekawa czy dotrwam do środy 😄KarolinaMaria wrote:Tak Irysko, Zabrze. Jak tam u Ciebie sytuacja? Pisałam jakiś czas temu, że może nie dotrwasz do następnej wizyty ;P niech mąż jutro spokojnie wróci i możecie rodzić
Enigvaa współczuję Ci tej sytuacji z teściową i babcią, te kobiety chyba żadnego wyczucia nie mają. Ale mówiłaś, że budujecie domek, to pewnie odetchniesz wtedy, jak na swoim już będziesz 🙂
KarolinaMaria, Lalia, Enigvaa, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA masz jakieś skurcze czy nie?Iryska wrote:U mnie póki co spokój, ten czop dalej odchodzi co jakiś czas, dużo tego. Też jestem ciekawa czy dotrwam do środy 😄
Enigvaa współczuję Ci tej sytuacji z teściową i babcią, te kobiety chyba żadnego wyczucia nie mają. Ale mówiłaś, że budujecie domek, to pewnie odetchniesz wtedy, jak na swoim już będziesz 🙂
Wizytę masz w środę, a ktg też? -
Suzi, tak właśnie boli dwa kulszowa. Promieniuje na posladek, plecy nie muszą wcale boleć. Miewam ja jak się przepracuje, dużo wchodzenia na drabinę przy myciu okien, dużo chodzenia... pewnie mała gdzieś Cię uciska
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 października 2020, 11:26
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Wiecie co, w tym sklepie z wózkami ta kobieta była okropna. Nic w ogóle nam nie pomagała, mówiła że właściwie to wszystkie są takie same, mało będziemy używać, więc żeby wybrać coś co nam sie podoba z wyglądu. 🙄 wiec na początku nie wiedziałam kompletnie nic, co mam wybrać. Później trochę pojezdzilam sobie tymi wózkami, zwróciłam uwagę na tutis uno, a później jeszcze na roan bloom. Roan owaszem jest cięższy od tutis, ale prowadzi się leciutko. Ogólnie jest taki zgrabny. Spacerowka składa się razem ze stelarzem. W oko wpadł mi w tej wersji szarej w kropki.30.03.2020 ⏸ 3+3
24.04.2020 7+0 💓1.06cm
Wizyty:
23.05.2020 11+1 5.08cm
1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
1.07.2020 16+5
30.07 2020 20+6
5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
11.09.2020 27+0 💙1249g
21.10.2020 32+5
4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
25.11.2020 37+5
Synek urodził się:
22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
-
Lalia wrote:Dmg, Kic i inne Mamuśki, specjalnie dla Was, miłych snów 😎🔥
Laila
😁 nie widziałam tego na dobranoc, ale na dzień dobry już tak, i odrazu będzie lepszy 😘
Lalia, dmg111 lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
W środę wizytę tylko bez ktg, ale chyba jeszcze pojadę gdzieś zrobić prywatnie. Nie mam skurczów, tylko ucisk na dole, ledwo chodzę. Zobaczymy jak się to rozwinie, pewnie jeszcze nawet dwa tygodnie mogę sobie tak chodzić😉SzalonaOna wrote:A masz jakieś skurcze czy nie?
Wizytę masz w środę, a ktg też?
Motylku ile teraz masz insuliny? Dobre masz teraz na czczo cukry?
SzalonaOna lubi tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
A ile tam tego jest?Inga28 wrote:Dziewczyny ile podkładów poporodowych spakować do szpitala? Np. takich?
U mnie w szpitalu chcą 2 paczki po 10 szt.
Lalia, Inga28 lubią tę wiadomość
8 cs Kropki dwa 💚💚
Beta HCG 11dpo (06.02.2020) 26,0
Beta HCG 16 dpo (11.02.2020) 582,6
Beta HCG 22 dpo(17.02.2020) 11025,0
Bliźniaczki urodziły się 08.10.2020r.
Pierwsza: Lena 2760 g, godzina 9:05
Druga: Oliwia 2790 g, godzina 9:06
Nadzieja umiera ostatnia 💚
-
Sylwucha wrote:A ile tam tego jest?
U mnie w szpitalu chcą 2 paczki po 10 szt.
U mnie dają sami takie podkłady.. ale wezme ze sobą swoje żeby móc to sobie zmieniać w dowolnym momencie ..
dmg a może Ty masz jakiś kod do h&m z ing ?
Sylwucha lubi tę wiadomość
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️
