Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
SzalonaOna wrote:W kwestiach takich obowiązków to on czasem jest niereformowalny. Oczywiście, jak mnie nie ma, to zrobi wszystko. Ale jak jestem to się nie wczuwa bo wie, że i tak zrobię.
Ostatnio go orzetrzymalam. Miał umyć naczynia (nie mamy zmywarki tutaj). Leżały naczynia w zlewie 4 dni! Rozumiesz? 4 dni śmierdzące naczynia. Ale nie ruszyłam, póki on się nie wziął. W sobotę pomógł mi ogarnąć dom. Nie powiem ze nie. Ale tak w ciągu tygodnia, to ja wstaje rano z dziećmi, to ja zazwyczaj ich odbieram i zawożę. Niestety czas na odrabianie lekcji przypada kiedy go nie ma. Ale np dziś mnie wkurzył. Bo boli mnie ten brzuch, Kornelia zostawała w domu. Więc mógł wstać i zawieźć swoją córkę do szkoły i Filipa do szkoły. Oczywiście nie wstał.
Wg skoro masz ciągle te bole pojedz gdzies to sprawdzić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 10:34
SzalonaOna lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
KarolinaMaria wrote:Suszarko, nie przejmuj się. Ja też jestem do tyłu ze wszystkim. Może grubsze zakupy już zrobione, ale nadal nie mam całej drobnicy typu podkłady, butelki, szczotka do włosów itd. Dziś przy porannej herbacie w pracy zrobiłam listę, w przyszłym tygodniu będę zamawiać w internetowej aptece i na allegro. Na szczęście teraz to tylko kwestia poklikania i czekania na kuriera, nie musimy biegać po sklepach. Ale też mnke to stresuje, więc doskonale Cię rozumiem! Część rzeczy mam poprane, ale nie wiem, czy mi wszystkiego starczy 🙄 jak tak czytam tutaj, to jednak ubranka 50tki się przydają, bo 56 są często zawyżone, a takich mam mało. Myślę, że będę szukać na vinted w grudniu przed samym porodem, tak jak Domi teraz. W ogole mam takie poczucie, że jestem słabo przygotowana...
Myślę ze vinted to super sprawa zwłaszcza jak się dobrze pokombinuje ibposzpera tak żeby wylapac większą ilość ciuszkow od jednego sprzedającego i tym samym zmniejszyc koszty
Tym bardziej w przypadku tych najmniejszych ciuszkow szkoda wydawać fortunę w sklepach bo nie wiadomo jak dlugo dziecko je ponosi i tez z reguły te używki są w dobrym stanie bo im mniejszy rozmiar tym krocej użytkowane byly, a można kupić za grosze.
Ja dziś właśnie do mowilam sobie 7 pajacow, 4 bodziaki kopertowe i 3 polspiochy na rozmiar 50... Razem z dostawą i opłata za ochronę kupujących wyszlo mi z jakies 70 zl... To wychodzi mi po piątku za ciucha maksmoje deale jak zwykle mega ekonomiczne 😁
dmg111, KarolinaMaria, Suszarka, kic83 lubią tę wiadomość
-
Edyciak zgadzam się z Ounai. Pojedz zrobić chociaz KTG, napewno gdzies robia. A jak nie to na IP. Nie musisz zostawać w szpitalu jesli okazałoby się ze nic się nie dzieje. Ale wiez mi lepiej to sprawdzić, tak samo te bole jesli nadal je odczuwasz
Stokrotka027, edyciak. lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
Annia wrote:Ja oczywiście nie dam rady nadrobić... ale wydaje mi się, że na razie żadna z kolejki nie urodziła i nic nie przegapiłam? 😁
My wczoraj mieliśmy szczepienie, Mikołaj później cały dzień był taki biedniutki, ospały, w nocy nie chciał sam spać i pierwszą noc cała spał ze mną. Ja jestem wykończona bo spałam jak zając pod miedzą, bojąc się żebym go nie przygniotła, sprawdzając czy gorączka mu się nie zrobiła itp.
Ounai pisałaś że Marta pluła szczepionką na Rota, a Mikołaj się denerwował , że Pani za wolno mu podaje. 😂 Ounai powiedz mi po jakim czasie robi się te następne szczepienia? 6 tyg? 8 tyg?
Motylku wyraźnie czuję się że już po połogu. Nie boli mnie brzuch, tylko skóra jest znieczulona. No i mam wyraźnie więcej siły.
Idę na drzemkę póki Mikołaj śpi. Pozdrawiamy wszystkie Ciocie. 😘😘😘
Odsypiaj dzisiaj z nim, nie ma co. A powiedz mi czy na ramieniu tam gdzie miał szczepienie na gruźlicę pojawia się Wam na bliźnie po tym jak pękła ta ropa jakaś ropa jeszcze? Bo Marta ma taki malusi cypelek z ropką jeszcze, który się pojawił później.Annia lubi tę wiadomość
-
Inaa89 wrote:A ja witam sie w 26 tyg ciazy 🥰😍
Dzis ide powtórzyć to usg 4d po 17. Ciekawe czy Tymek bedzie łaskawy się pokazać 😉
Jejku Ina te Twoje tygodnie to faktycznie mijaja z prędkością światła. Przecież dopiero "przedwczoraj" pisałaś o 25 tygodniu xD zaklinasz czasoprzestrzeń kobieto 😅Zulugula, Inaa89, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, co do ruchów to u mnie tez moze nie są super intensywne ale bardzo wyczowalne moge wyczuc jaki rytm ma dziecko np wieczorem to brzuch mi lata jak głupi jak juz usiądę i odpoczywam po całym dniu w nocy tez czuje jak maly się wierci i rana po sniadaniu daje popalic . Tyle ze ja juz 35 tydzien na dniach wiec maly naprawde ma mało miejsca coraz mniej z dnia na dzien i sie rozpycha ale z córką w pierwszej ciąży tez bylo tak samo.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
SzalonaOna wrote:W kwestiach takich obowiązków to on czasem jest niereformowalny. Oczywiście, jak mnie nie ma, to zrobi wszystko. Ale jak jestem to się nie wczuwa bo wie, że i tak zrobię.
Ostatnio go orzetrzymalam. Miał umyć naczynia (nie mamy zmywarki tutaj). Leżały naczynia w zlewie 4 dni! Rozumiesz? 4 dni śmierdzące naczynia. Ale nie ruszyłam, póki on się nie wziął. W sobotę pomógł mi ogarnąć dom. Nie powiem ze nie. Ale tak w ciągu tygodnia, to ja wstaje rano z dziećmi, to ja zazwyczaj ich odbieram i zawożę. Niestety czas na odrabianie lekcji przypada kiedy go nie ma. Ale np dziś mnie wkurzył. Bo boli mnie ten brzuch, Kornelia zostawała w domu. Więc mógł wstać i zawieźć swoją córkę do szkoły i Filipa do szkoły. Oczywiście nie wstał.
Edyciak, pieluchomajtki to plastik. Powiem Ci szczerze że jak wychodziły ze mnie odchody i założyłam zwykłą podpaskę to ten brak cyrkulacji powietrza tak mi przeszkadzał, że czułam wręcz jakby mnie odparzalo i mimo że już mało ze mnie leciało nosiłam dalej te bella bo one oddychały przynajmniej.
Dmg, może to kwestia poduszki. Ja kupiłam z motherhood, bo wszyscy polecali ze jest bardzo sztywna i faktycznie, Marta się w niej nie zapada. Bardzo fajnie też sobie na niej leży przy pozycji spod pachy. Za to na leżąco używam cebuszki ciążowej i wtedy ona leży na boku i nie muszę jej trzymać bo trzyma ja poduszka.
Suszarka, Twój mąż wygrał z tymi podziękowaniami 😂😂😂edyciak., dmg111, doomi03, Suszarka lubią tę wiadomość
-
suzi1994 wrote:Dziewczyny jutro czeka mnie badanie glukozy jak się po tym czulyscie ? Dam radę wrócić sama autem czy lepiej wziąć kogoś ze sobą ?
suzi1994 lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Ja oczywiście nie dam rady nadrobić... ale wydaje mi się, że na razie żadna z kolejki nie urodziła i nic nie przegapiłam? 😁
My wczoraj mieliśmy szczepienie, Mikołaj później cały dzień był taki biedniutki, ospały, w nocy nie chciał sam spać i pierwszą noc cała spał ze mną. Ja jestem wykończona bo spałam jak zając pod miedzą, bojąc się żebym go nie przygniotła, sprawdzając czy gorączka mu się nie zrobiła itp.
Ounai pisałaś że Marta pluła szczepionką na Rota, a Mikołaj się denerwował , że Pani za wolno mu podaje. 😂 Ounai powiedz mi po jakim czasie robi się te następne szczepienia? 6 tyg? 8 tyg?
Motylku wyraźnie czuję się że już po połogu. Nie boli mnie brzuch, tylko skóra jest znieczulona. No i mam wyraźnie więcej siły.
Idę na drzemkę póki Mikołaj śpi. Pozdrawiamy wszystkie Ciocie. 😘😘😘
Całusy dla Mikusia od ciotek 😘Annia lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:Nam kazali się umówić 8 tygodni po tych. Ta szczepionka na rota to sama cukier podobno. Większość dzieci się zachwyca, mój syn pił jak szalony. Tylko Marta jakaś taka wybredna. Na szczęście koleżanka mi mówiła, że w zasadzie to dziecko nie musi tego wypić bo szczepy wirusa dostają się przez śluzówkę i po prostu ten soczek musi mieć z nią kontakt i to wystarczy.
Odsypiaj dzisiaj z nim, nie ma co. A powiedz mi czy na ramieniu tam gdzie miał szczepienie na gruźlicę pojawia się Wam na bliźnie po tym jak pękła ta ropa jakaś ropa jeszcze? Bo Marta ma taki malusi cypelek z ropką jeszcze, który się pojawił później.
Co do karmienia ja nie wyobrażam sobie bez poduszki, mam jakąś taka nie za duża ze Smyka, wolałabym większa ale nie zdążyłam zamówić i mąż kupił jak byłam w szpitalu taki rogalik. Ale za to dopasował kolorem do koloru kanapy i wnętrza. 😂
Edyciak wg mnie te Bella Mama są super. Nie ma co się pchać w pieluchomajtki bo tak jak Ounai pisze wydaje mi się, że się odparzy tam wszystko.
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
SzalonaOna wrote:W kwestiach takich obowiązków to on czasem jest niereformowalny. Oczywiście, jak mnie nie ma, to zrobi wszystko. Ale jak jestem to się nie wczuwa bo wie, że i tak zrobię.
Ostatnio go orzetrzymalam. Miał umyć naczynia (nie mamy zmywarki tutaj). Leżały naczynia w zlewie 4 dni! Rozumiesz? 4 dni śmierdzące naczynia. Ale nie ruszyłam, póki on się nie wziął. W sobotę pomógł mi ogarnąć dom. Nie powiem ze nie. Ale tak w ciągu tygodnia, to ja wstaje rano z dziećmi, to ja zazwyczaj ich odbieram i zawożę. Niestety czas na odrabianie lekcji przypada kiedy go nie ma. Ale np dziś mnie wkurzył. Bo boli mnie ten brzuch, Kornelia zostawała w domu. Więc mógł wstać i zawieźć swoją córkę do szkoły i Filipa do szkoły. Oczywiście nie wstał.
Kochana facetom to trzeba czasem wydać jasne stanowcze polecenia. Jak w wojsku dowódca się nie cyrtoli tylko mowi "żołnierzu, wstajesz, zapierdalasz i robisz to i to".
No ma co liczyć na to ze oni sie domyśla ze cos powinni zrobić, bo zazwyczaj są malo domyślni.
Następnym razem to po prostu go obudź i zakomunikuj jasno ze zle się czujesz, więc zostajesz nie wychodzisz teraz z domu bo nie będziesz ryzykować żeby coś się po drodze stalo, także niech się ubiera i zawozi dzieci do szkoły. Krótko jasno i bezdyskusyjnie. Jedyne na co się ewentualnie mozesz wysilić wtedy to zaparzyc mu kawę żeby mial siły do drogi 😛.Inaa89, dmg111, Nikaa92 lubią tę wiadomość
-
Ja też nie czuje mocno ruchów niby tak może być przez łożysko na przedniej ścianie. Jest dzien że czuje je często a jest dzień że mało i wtedy sie troche denerwuje i próbuje małego pobudzić do poruszania nie zawsze sie to uda.
Ostatnio w piatek tak go pobudzałam a w sobote się wkurzył na mame i dawał cały dzień popalić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2020, 11:08
Starania od2016r.
11.2018r. 💔👼
04.2020r.💔👼
25.07.2022r.💔👼
9.02. 2021r. Upragnione wyczekane szczęście Synek OLIWIER 💙
Bozinko miej nas w opiece 🙏
18.08.2022r beta 4,1 próg 4
22.08.2022r CUD🤍 beta 44,09 próg 10
24.08.2022r beta 137 próg 20
26.08.2022r beta 415 próg 29
29.08.2022r beta 1529 próg 17,7
31.08.2022r pęcherzyk 6mm🍀
9.09.2022r jest okruszek jest 💓
Rośnij okruszku ❤
20.10.22r Badania prenatalne zdrowa w 90%dziewczynka💗🎀
Pappa prawidłowe Niskie ryzyka
8.12.22r połówkowe będzie Dziewczynka 🎀❤
16.01.23r 960gram cudu córeczki
Nadii 🥰
2.05.2023 Upragniona,wyczekana córeczka Nadusia🩷
Oliwier💙
Nadia💗
-
Ja na glukozie byłam sama bo nie miałam wyjscia ale przede mną dziewczyna zasłabła. Każdy reaguje inaczejDawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
"Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas -
edyciak. wrote:U nas ciężarne od razu kładą na oddział. Nie ma konsultacji położniczych na IP. Jutro rano idę na badania i po skierowanie wcześniej do KOC, to zapytam, czy można zrobić u nich odpłatnie ktg. Za 6 dni mam wizytę u lekarza, więc myślę, że dociągnę...
Inaa89, suzi1994, Suszarka, dmg111, Nowastaraczka, Ladyo, Stokrotka027 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
doomi03 wrote:Jejku Ina te Twoje tygodnie to faktycznie mijaja z prędkością światła. Przecież dopiero "przedwczoraj" pisałaś o 25 tygodniu xD zaklinasz czasoprzestrzeń kobieto 😅
doomi03, dmg111, kar_oliv, Ounai lubią tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰