X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa91 wrote:
    Juz nie taka mloda 29lat.... Chyba za pozno zdecydowalismy sie na dziecko ale coz za błędy sie placi nie raz rachunek jest bardzo bolesny jak ten... Maz nie chce juz dziecka nie przez to ze sie nie udalo a przez to ze nie moze patrzec na mnie jak sie z tym mecze.... Dlatego nie bedziemy sie juz starac jak sie jakims cudem uda to super jak sie nie uda to trudno. Kupie sobie pieska albo zaadoptuje jakies malenstwo
    Kochana ja jak miałam dokładnie 29 lat i 2 miesiące dopiero zaczynaliśmy starania. Naprawdę jeszcze masz sporo czasu. Dajcie sobie czas na emocje. Na przeżycie straty. Na złość. Na pretensje do całego świata...

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Andzia Autorytet
    Postów: 527 663

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dmg111 wrote:
    Andzia, możesz zerknąć na mój wykres, ja miałam. Chociaż wtedy myślałam, że okres się rozkręca, bo podobno cykl był bezowulacyjny 😂

    Dzieki juz sprawdzam ;p :) ale z tego co widze to szyjke mialas średnio miękką a ja mam twarda szyjke i wgl pochwe mam tak ciasną ze palec ciężko wchodzi :D nigdy nie mialam plamienia przed @ tylko brzuch bolal i zaraz krew leciala ale co cykl to inaczej ;)

    Staranie od 2017
    03.2020- cb
    Ona:28lat
    endomkit ✅ (jest ok)
    Amh 3.2 ✅
    HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
    Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
    PAI+1 4G układ heterozygotyczny
    On:33lat
    Morfologia 3%
    Koncentracja: 277.58 mln/ml
    Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml

    Start klinika: lipiec 2024
    sierpień IUI ❌
    Wrzesień: rozpoczynamy iVF
    Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
    2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
    25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
    23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0


    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi"
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Kic, zjadłabym. Podziel się przepisem :D

    Mój tak wczoraj szalał
    dad3d5444ec4.jpg
    Ounai jak ty to jesz przy cukrzycy ciążowej? 😁 Ja bym miała pewnie cukier w kosmos! Twój mąż sam to upiekł? 🤤🤤🤤

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia wrote:
    Drogie mamuski mam do was pytanie :) czy ktoras z was miala plamienie implantacyjne czy jakielolwiek? Oczywiscie sie nie nakrecam ale...owu mialam prawdopodobnie 12dc po poludniu bo mnie brzuch napierdzielal a sexik byl w 11 dc pozno w nocy gdzies tak o 1 w nocy (potem pare dni nie bylo sexu wiec to jedyna szansa na poczecie). Dzis 27 dzien cyklu i nastawiam sie na okres w przedziale dzis az do piatku (mniej wiecej u mnie 2 faza trwa 14 do 16 dni).badalam chwile temu szyjke i jest twarda jak cholera zamknieta na amen i oczywiscie brak krwi ale jak wytarlam palca o papier to zobaczylam ze jednak na palcu mialam sluz brązowy. Nic a nic mnie nie boli i wgl nie czuje sie jak na okres. Jedyne co to macica mnie ostatnio bolala tak jakbym jakiejś infekcji dostala a to na pewno nie pecherz bo by mnie przy sikaniu bolało. Wiadomo okres moge miec nawet i jutro ale ciekawi mnie to czy serio tak moze byc ze pojawia sie brazowe plamienie w okolicach terminu @ a jednak ciaza jest prawdopodobna. Ponoc nie ma glupich pytań wiec co mi tam szkodzi zapytac;)

    Ja miałam tydzień przed okresem trwało 2 dni, taka kawa z mlekiem, bardzo delikatne plamienie. W każdym razie już chodziłam zła bo myślałam że nie dość że okres idzie to jeszcze cykl mi się rozregulował bo tyle dni przed terminem.

  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1009 2835

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy to możliwe żebym mogła czuć jakieś ruchy dzidzi? Od wczoraj wieczorem czuję takie dziwne motyle, przelewanie w podbrzuszu. Aż zaczynam się stresować, a lekarz dopiero w poniedziałek.

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Ciekawy przepis.. aż tyle godzin leżakuje?
    A mąka jaki typ? 650, 720 czy bliżej 2000?

    Tak
    Co do mąki wziął to co było w domu, wymieszał żytnią 720 + pełnoziarnistą pszenną 1850 + pszenną 550

    Edyciak, Lalia lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Głównie zapytaj męża czym doprawia ten chleb, bo nam zawsze jakiś taki bez smaku wychodzi. Tzn dobry jest, ale nie idealny jeszcze ;)

    Ounai
    wyżej przepis wkleiłam, mówi że oprócz soli i cukru nie dodaje innych przypraw, tym razem dodał do chlebka żurawinę i rodzynki.
    Daj znać jak Ci wyszedł :)

    Ounai lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa91 wrote:
    Juz nie taka mloda 29lat.... Chyba za pozno zdecydowalismy sie na dziecko ale coz za błędy sie placi nie raz rachunek jest bardzo bolesny jak ten... Maz nie chce juz dziecka nie przez to ze sie nie udalo a przez to ze nie moze patrzec na mnie jak sie z tym mecze.... Dlatego nie bedziemy sie juz starac jak sie jakims cudem uda to super jak sie nie uda to trudno. Kupie sobie pieska albo zaadoptuje jakies malenstwo
    Kochana, ja się na pierwsze decydowałam jak byłam w Twoim wieku a w ciąży byłam dopiero rok później. Mam 35 lat i dopiero jestem w ciąży z 2 bobasem a chciałabym mieć 3. I to jeszcze zamierzam wrócić do pracy.
    Teraz boli i zawszeć będzie boleć, nie będę Ci kłamać. Ale potem będzie boleć mniej. Przede wszystkim daj sobie przeżyć ból po stracie, jeśli nie przeżyjesz teraz to to wróci do Ciebie. Masz teraz prawo myśleć, że już nie będziesz chciała dziecka, masz prawo płakać im być załamana. Nie patrz broń Boże na te dziewczyny, które tu na forum niby bezuczuciowo przechodzą kolejne straty.
    I nie obwiniaj się. To też pewien etap żałoby, w którym musisz zrozumieć, że nie jesteś winna tego, że coś się stało.

    A poza tym myślę, że faktycznie powinnaś zgłosicie się do szpitala, bo 4 tygodnie chodzić tak i jeszcze czekać to bardzo niebezpieczne. I za chwilę może dojść do zakażenia i stanu niebezpiecznego dla Twojego życia, nie tylko zdrowia.

    kic83, Julik lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Ounai jak ty to jesz przy cukrzycy ciążowej? 😁 Ja bym miała pewnie cukier w kosmos! Twój mąż sam to upiekł? 🤤🤤🤤
    Piekł sam ależ krem ja mu musiałam wykładać. Ja mam dziwna tą cukrzycę. Bez problemu mogę 1 kawałek takiej bezy zjeść i cukier jest ok a wystarczy że zjem kajzerke na 1 kolację i cukier w kosmos. Mówiłam o tym diabetolog i powiedziała że mogę sobie na takie grzeszki pozwalać, ale nie za dużo. Nie wiem czemu tak jest 🤷‍♀️

    kic83 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Ounai
    wyżej przepis wkleiłam, mówi że oprócz soli i cukru nie dodaje innych przypraw, tym razem dodał do chlebka żurawinę i rodzynki.
    Daj znać jak Ci wyszedł :)
    Już mówiłam mężowi żeby załatwił u naszych kolegów w pracy zakwas (nie będę musiała czekać aż mi przepracuje :D) i będę próbować

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 19:48

    kic83 lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maniaaa. wrote:
    Dziewczyny czy to możliwe żebym mogła czuć jakieś ruchy dzidzi? Od wczoraj wieczorem czuję takie dziwne motyle, przelewanie w podbrzuszu. Aż zaczynam się stresować, a lekarz dopiero w poniedziałek.

    myślę, że zdecydowanie za wcześnie...
    to coś innego musi być, ale nie ma czym się przejmować, ile to już trwa?

    Maniaaa. lubi tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Andzia wrote:
    Drogie mamuski mam do was pytanie :) czy ktoras z was miala plamienie implantacyjne czy jakielolwiek? Oczywiscie sie nie nakrecam ale...owu mialam prawdopodobnie 12dc po poludniu bo mnie brzuch napierdzielal a sexik byl w 11 dc pozno w nocy gdzies tak o 1 w nocy (potem pare dni nie bylo sexu wiec to jedyna szansa na poczecie). Dzis 27 dzien cyklu i nastawiam sie na okres w przedziale dzis az do piatku (mniej wiecej u mnie 2 faza trwa 14 do 16 dni).badalam chwile temu szyjke i jest twarda jak cholera zamknieta na amen i oczywiscie brak krwi ale jak wytarlam palca o papier to zobaczylam ze jednak na palcu mialam sluz brązowy. Nic a nic mnie nie boli i wgl nie czuje sie jak na okres. Jedyne co to macica mnie ostatnio bolala tak jakbym jakiejś infekcji dostala a to na pewno nie pecherz bo by mnie przy sikaniu bolało. Wiadomo okres moge miec nawet i jutro ale ciekawi mnie to czy serio tak moze byc ze pojawia sie brazowe plamienie w okolicach terminu @ a jednak ciaza jest prawdopodobna. Ponoc nie ma glupich pytań wiec co mi tam szkodzi zapytac;)

    czy robiłaś test?
    ja miałam rano w 12dc owulację i w 26 dc czyli 14dpo były dwie wyraźne krechy
    więc jeśli jesteś w ciąży to już z testu Ci wyjdzie!

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai wrote:
    Kochana, ja się na pierwsze decydowałam jak byłam w Twoim wieku a w ciąży byłam dopiero rok później. Mam 35 lat i dopiero jestem w ciąży z 2 bobasem a chciałabym mieć 3. I to jeszcze zamierzam wrócić do pracy.
    Teraz boli i zawszeć będzie boleć, nie będę Ci kłamać. Ale potem będzie boleć mniej. Przede wszystkim daj sobie przeżyć ból po stracie, jeśli nie przeżyjesz teraz to to wróci do Ciebie. Masz teraz prawo myśleć, że już nie będziesz chciała dziecka, masz prawo płakać im być załamana. Nie patrz broń Boże na te dziewczyny, które tu na forum niby bezuczuciowo przechodzą kolejne straty.
    I nie obwiniaj się. To też pewien etap żałoby, w którym musisz zrozumieć, że nie jesteś winna tego, że coś się stało.

    A poza tym myślę, że faktycznie powinnaś zgłosicie się do szpitala, bo 4 tygodnie chodzić tak i jeszcze czekać to bardzo niebezpieczne. I za chwilę może dojść do zakażenia i stanu niebezpiecznego dla Twojego życia, nie tylko zdrowia.

    witaj w klubie :)
    1-ie urodziłam w wieku 31 lat
    2-ie urodzę rzutem na taśmę w październiku mając 36 lat, ale dwa miesiące później w grudniu kończę 37 lat
    i tak się zastanawiam czy chciałabym trzecie dziecko, a jeśli tak, to czy już za późno nie będzie...

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa mój mąż po dwóch stratach też powiedział że nie chce drugiego dziecka a jednak pół roku później zaczęliśmy próbować kolejny raz.
    I ty i twój mąż potrzebujecie czasu żeby przeżyć to co się stało, a nie jest to łatwe przeżycie. Uwierz mi jednak, że można się z tego pozbierać i iść dalej, można znaleźć siłę by spróbować kolejny raz spełnić to jedyne w swoim rodzaju pragnienie. Teraz jest ból, żal i smutek, pretensje do Boga i całego świata, pustka. Potem przychodzi złość, wściekłość, masz ochotę krzyczeć z rozpaczy i bezsilności. Ale to mija i znów na pierwszy plan wysuwa się pragnienie, zaczynasz chcieć i wierzyć że tym razem będzie dobrze, że przecież musi się udać, znów zaczynasz walczyć bo serce mówi spróbuj jeszcze raz masz w sobie siłę. I robisz to mimo strachu, mimo obaw bo my kobiety jesteśmy silne i mimo przeciwności dążymy do realizacji marzeń i pragnień.

    Życzę Ci siły i wytrwałości. Gdybyś chciała pogadać pisz do mnie.

    kic83, doomi03, Annia, dmg111, Ounai lubią tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 6 maja 2020, 19:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 11:24

  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żeby nie było że ja taka silna i bezuczuciowa jestem to w poniedziałek ryczałam pół dnia a potem jeszcze pół nocy płakałam, wyłam i miałam ochotę krzyczeć 😢 wczoraj jak zobaczyłam męża to łzy stanęły mi w oczach, w drodze do domu już w aucie się popłakałam. Potem było lepiej i dzisiaj do popołudnia też a teraz mam kryzys i znowu łzy lecą co chwilę...

    U mnie jest jeszcze świadomość że już więcej nie będziemy próbowali... Tylko ja mam 38 lat i 3 straty...

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Andzia Autorytet
    Postów: 527 663

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    czy robiłaś test?
    ja miałam rano w 12dc owulację i w 26 dc czyli 14dpo były dwie wyraźne krechy
    więc jeśli jesteś w ciąży to już z testu Ci wyjdzie!

    Nie robilam bo mi jeden został a postanowiłam ze do soboty wytrzymam ;) jesli to jednak okres to zal test marnowac ale jak narazie cisza jest i juz tego brązowego sluzu nie mam wgl ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2020, 20:12

    Staranie od 2017
    03.2020- cb
    Ona:28lat
    endomkit ✅ (jest ok)
    Amh 3.2 ✅
    HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
    Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
    PAI+1 4G układ heterozygotyczny
    On:33lat
    Morfologia 3%
    Koncentracja: 277.58 mln/ml
    Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml

    Start klinika: lipiec 2024
    sierpień IUI ❌
    Wrzesień: rozpoczynamy iVF
    Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
    2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
    25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
    23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0


    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi"
  • Koteczka82 Autorytet
    Postów: 3674 3490

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic myślę że jak zapragniesz 3 dziecka to możesz je mieć i nie będzie za późno!! Ty bezproblemowo przechodzisz ciążę 😉 moja siostra cioteczna ma tak jak ty i właśnie w marcu urodziła swoje 4 dziecko w wieku 42 lat 😁

    kic83 lubi tę wiadomość

    Michałek 04.04.2009 - Nasz skarb.
    Aniołek 08.11.2016//Aniołek 08.02.2017 //2.05.2020 Aniołek

    ONA: 39 lat
    Hiperprolaktynemia - Bromergon
    IO - Siofor 500mg
    ANA 3+ - Encorton 10mg
    3 cykle z Clo ❌
    Zioła ojca Sroki ❌
    Wiesiołek
    1 cykl Aromek 1x1 ❌
    2 cykl Aromek 2x1 ❓


    ON: 38 lat
    Okaz zdrowia
    Nasienie - Normozoospermia✅
    Suple: magnez z B6, kwas foliowy, vit D3 i E, astaksantyna, cynk.


    Droga do sukcesu jest zawsze w budowie...
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1009 2835

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    myślę, że zdecydowanie za wcześnie...
    to coś innego musi być, ale nie ma czym się przejmować, ile to już trwa?
    Od wczoraj wieczorem trwa to maksylanie 30 sekund co jakiś czas, ale tylko jak leżę

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pierwsze dziecko urodziłam w wieku 34 lat, teraz mam prawie 36 i druga ciąża.
    Byłam tez w ciąży w 2007 roku ale poronilam w 5-6tc.

    Trzeciego nie planujemy :)

‹‹ 235 236 237 238 239 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ