X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaaaa u mnie już poszło na ostro :( powiem Wam, że mam dość... Wynoszę się do pokoju dzieci... Ech :/ niech ten dzień się skończy :(

    P. S. Jutro jadę na tą krzywa. Staram się nie denerwować. Wiem, że to maluszkowi nie pomoże, ale tak ciężko mi po słowach które usłyszałam i które powiedziałam...

  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    witaj w klubie :)
    1-ie urodziłam w wieku 31 lat
    2-ie urodzę rzutem na taśmę w październiku mając 36 lat, ale dwa miesiące później w grudniu kończę 37 lat
    i tak się zastanawiam czy chciałabym trzecie dziecko, a jeśli tak, to czy już za późno nie będzie...
    Kic moja mama mnie urodziła mając skończone 42 lata, byłam jej najbardziej zaplanowanym dzieckiem. ;) Mówi, że później dostała takiego kopa hormonalnego, że kiedy jej koleżanki koło 45 zaczęły czuć się staro to ona czuła mając 45 lat, że to najlepszy etap jej życia. ;)

    Maniaaa ja też myślę że to jeszcze za wcześnie na ruchy maleństwa jeszcze.

    kic83, Edyciak lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 6 maja 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Jaaaa u mnie już poszło na ostro :( powiem Wam, że mam dość... Wynoszę się do pokoju dzieci... Ech :/ niech ten dzień się skończy :(

    P. S. Jutro jadę na tą krzywa. Staram się nie denerwować. Wiem, że to maluszkowi nie pomoże, ale tak ciężko mi po słowach które usłyszałam i które powiedziałam...

    Co sobie powiedzieliście?!

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 maja 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Co sobie powiedzieliście?!
    Głównie to ja mu wykrzyczalam, że nikt poza jego córka się dla niego nie liczy. Że ciszy też właściwie nie chciał, że nie potrafi się cieszyć. A. Mówienie że to kolejna ciaza to strzał w kolano. No bo co, drugie dziecko będzie mniej kochał bo jest drugie?! Wyrzygalam mu, że miłość do mnie skończyła się jak widać już dawno temu. Że nie ma między nami czułości, namiętności, nic. Powiedziałam, że jedyne na co zwraca uwagę, to na to ile przytyje i jak będę wyglądać. I że widocznie nie pasuje ja z dziećmi do jego szczęśliwego świata z córeczka. Powiedziałam, że nie dam sobie mydlic oczu, że tym razem znów coś... Ostatnio mi mówił, że brak zblizen bo ja naciskam, bo nie ma spokoju. Zmieniłam się. Wcale nie poruszałam tematu, nie dotykalam go, był w domu spokój. A mimo to między nami jest jeszcze gorzej. I powiedziałam, że może inne kobiety godzą się na takie życie bez zblizen, ale ja nie. A i jeszcze mu ze łzami w oczach wykrzyczalam(choć wiem, że to było niemadre), że świata nie widzi poza swoją jeba... A córeczka, a tak ja kocha, że nawet własnej córce wstydzi się powiedzieć że jestem w ciąży.

    Więc jedyne co mi powiedział, to że może się wyprowadzić, skoro tak bardzo mi przeszkadza.

    Odpowiedziałam, że ok. Jeśli tak woli, chować głowę w piasek to droga wolna i że sobie poradzę. Uprzedzilam tylko, że jeśli się wyprowadzi, to dostępu do dziecka mieć nie będzie. Nie pozwolę sobie na takie traktowanie.

    I tyle... Śpię u dzieci w pokoju. Jego księżniczka dziś śpi u mamusi, więc ma wolny wieczór. Nie zamierzam go o niczym informować, o ciąży, o badaniach. O niczym. Niech spieprza jak zachowuje się rozkarpyszony gowniarz.

    Na to wszystko nie odpowiedział ani jednym argumentem, wiecznie tylko odpowiadał, że to są moje wynysly.

  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 6 maja 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, rozumiem, że jest Ci ciężko, bo Twój jest cały dzień w pracy, a Ty cały dzień z trójką dzieci, w tym jego córką z którą jak widać nie masz najlepszych relacji.
    Dobrze, że powiedziałaś mu o swoich potrzebach jeśli chodzi o zbliżenia i jak bardzo rani Cię uwagami na temat sylwetki itd.
    Ale, nie chce Cię urazić, myślę że trochę za ostro zareagowałaś, bo zaatakowalas i jego i jego dziecko.
    Czeka Cię trudna noc, jutro jeszcze tą krzywa, spróbuj odpocząć i się nie denerwować, ale moim zdaniem powinniście koniecznie wrócić do tej rozmowy, ale bez takich emocji.

    Edyciak lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • dmg111 Autorytet
    Postów: 3259 7481

    Wysłany: 6 maja 2020, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 20:30

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 6 maja 2020, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku, niestety zgodzę się z Lalia. Rozumiem, że ciężko w emocjach myśleć racjonalnie. Przetraw to, daj jemu przetrwić, ale musicie zacząć rozmawiać, bo u Was trochę chyba tego brakuje. Przynajmniej tak pamiętam z tego co opowiadałaś wcześniej. Musisz mówić co czujesz ale nie możesz atakować, bo inaczej nic z tego nie będzie. Wierzę, że Wam się uda, tylko poczekajcie aż obydwoje będziecie gotowi na taką dojrzałą rozmowę :)

    Lalia lubi tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 6 maja 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zgadzam się z Ounai, naprawdę widzę szansę dla Was, ale to wymaga spokojnej, szczerej i dojrzałej rozmowy o tym co Was boli, co przeszkadza, czego oczekujecie a czego się boicie. Trzymam kciuki za Was ✊

    Ounai lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Andzia Autorytet
    Postów: 527 663

    Wysłany: 6 maja 2020, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Motylku nie denerwuj sie bo to nie ma sensu i tym bardziej w tym stanie :) on chyba mysli ze caly dzien opieki na trójką dzieci to takie latwe a wcale nie tym bardzie teraz bo miedzy opieka trzeba posprzątać, ugotować, wyprać, zająć sie nauką z dziećmi bo nie ma otwartej szkoly, pobawic sie z nimi... I tak naprawde czasu dla siebie samej jest mało. Nie wiem co ten jego "aniołek" robi ale on powinien ją nauczyc ze tobie nalezy się szacunek bo to tez nie sztuka krzyknąć na czyjeś dziecko z czego by pewnie na skarge poleciala ze jaka to ona biedna a ty zła. A na temat twojej figury to mu powiedz ze jak nie ma nic mądrego do powiedzenia to niech sie nie odzywa bo ci tylko przykrość robi.
    Zgadzam sie ze zachowuje sie jak dzieciak bo ucieka od rozmowy no ale nikt go po głowie glaskac nie bedzie a niestety ale trzeba porozmawiać i to szczerze :) Narazie daj sobie czas bo twoja ciąża i twoje zdrowie jest najwazniejsze i lepiej zebys sie nie denerwowala a co do sexu to kupuj wibrator ;) jak on nie chcę to niech sie w 4 litery pocaluje :)

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    Staranie od 2017
    03.2020- cb
    Ona:28lat
    endomkit ✅ (jest ok)
    Amh 3.2 ✅
    HSG- jeden jajowód niedroznny ale ponoć odetkany ✅
    Mthfr_1298A>C układ heterozygotyczny
    PAI+1 4G układ heterozygotyczny
    On:33lat
    Morfologia 3%
    Koncentracja: 277.58 mln/ml
    Całkowita liczba w ejakulacie: 721.72 mln/ml

    Start klinika: lipiec 2024
    sierpień IUI ❌
    Wrzesień: rozpoczynamy iVF
    Październik: punkcja - pobrano 12, dojrzałych 11, zapłodniono 6 (zgodnie z dofinansowaniem),
    2 zarodki (5.1.1 oraz 5.2.1)
    25 Listopad: transfer+embryoglue - beta 0
    23 Grudzień: transfer+embryoglue - beta 0


    "Nie rezygnuj z marzeń. To, że coś nie dzieję się teraz nie znaczy, że nigdy nie nastąpi"
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 6 maja 2020, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaBellePerle wrote:
    Robiłaś w Dagnostyce? Ja dziś 50 min czekałam :(
    Ja byłam w bcam, tak jak pisalam juz, na sienkiewicza punkt jest tylko dla kobiet w ciąży i osob w grupie ryzyka, nie było nikogo 😉 do czego moge sie przyczepic to ze dziewczyna pomylila i glukoze policzyla mi prywatnie, chociaz miałam na czesc badan skierowanie. Ale to tylko pare zl wiec sie nie gniewam 😁

    LaBellePerle lubi tę wiadomość

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 7 maja 2020, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień Dobry dziewczyny, wczoraj sobie odpoczywałam trochę od forum, i poza spacerem 11tys kroków to miałam bardzo leniwy dzień.

    Kic mega jest ten chlebek! Ale zazdroszczę Ci zdolności Twojego męża.

    Koteczko jeśli mogę to wezmę od Ciebie tę luteinę :) odezwę się na priv.
    Koteczko pozwól sobie na te emocje i nie duś ich przypadkiem w sobie, ta żałoba musi minąć w naturalny sposób. Przytulaj męża i syna ile się da i snuć sie ile potrzebujesz. Niedługo wyjdzie dla Ciebie słońce, jestem tego pewna.

    Motylku, ja tak jak uważają dziewczyny, myślę że potrzebujecie spokojnej rozmowy. Ja też jestem z tych krzyczacych jak się wkurza i mam żal, ale to nigdy nie przynosiło efektów. Tak się nie da rozmawiać jak jedna osoba krzyczy i mówi tyle rzeczy, więc wg mnie Twój P dlatego nawet nie podjął tematu dyskusji o tym co Cię boli. Będziecie Tworzyć rodzinę i musicie się dogadać, nic tu nie da grożenie że ktoś się wyprowadzi czy pójdzie spać do innego pokoju, na wyprowadzki i etap "przemyślenia sobie" był czas wcześniej. Teraz wg mnie i Ty i on musicie wziąć się w garść i porozmawiać, bardzo poważnie porozmawiać.

    My mieliśmy z moim mężem jeden seks po owulacji i od tego czasu wjechał tylko raz lodzik, mi też psychicznie jest z tym trochę źle i domyślam się że mężowi też, ale gdybyśmy mogli to nie sądzę aby zdarzało się to bardzo często. Seks w związku jest bardzo ważny, szczególnie jeśli ludzie mają duże potrzeby ale wg mnie miłość czy chociażby pożądanie można okazywać sobie również w inny sposób.

    Mój mąż jest nakręcony na dziecko ale też nie mówi do brzuszka że je kocha czy coś, i ja nawet tego nie wymagam, mi ciężko jest pojąć że tam w środku siedzi człowiek A co dopiero jemu. Pomagać też mi jakoś super dużo nie pomaga, bo ostatnio sporo pracuje, ale mamy cel i wiemy że musi cisnąć ile się da, i to jest dla mnie też okazaniem miłości do mnie j dzidziusia, że dużo pracuje bo musi uzbierać jak najwięcej pieniędzy.

    A tak z innej beczki, czy miałyście takie kłócia w środku w pochwie? Ja miałam od przedwczoraj wieczorem co jakiś czas i się trochę przestraszyłam, składając luteinę wydawało mi się że szyjka jest bardziej miękka i wkrecilam sobie że to pewnie Coś złego, ale wydaje mi sje że mogl to byc skutek przyniesionych zakupów i długiego spaceru, albo fizjologia.

    Co dziś jecie pysznego?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 07:50

    Koteczka82 lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 7 maja 2020, 07:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry wszystkim. Niech to będzie dobry dzień 😘

    Ja sie właśnie zaraz zbieram do luxa na upuszczenie krwi do tej powtórki toksoplazmozy. Oby potwierdziło ze wszystko gra.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie naszedł dziś niepokój... Bo nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych. Ale staram się myśleć pozytywnie dopóki nie mam plamien ani krwawienia

  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    A mnie naszedł dziś niepokój... Bo nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych. Ale staram się myśleć pozytywnie dopóki nie mam plamien ani krwawienia
    Kobieto ciesz się że nie masz objawów, korzystaj. 😁

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Maniaaa. Autorytet
    Postów: 1009 2835

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    A mnie naszedł dziś niepokój... Bo nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych. Ale staram się myśleć pozytywnie dopóki nie mam plamien ani krwawienia
    Edyciak kochana nie przejmuj się ją jestem 12tc i też nie mam i nie miałam żadnych objawów, to kwestia indywidualna 🙂😘

    Edyciak, Lalia lubią tę wiadomość

    preg.png

    13 CS o rodzeństwo

    Poronienie 5t6d 06.19 💔👼🏼
    27.11.20 Mamy Córeczke 🩷🩷🩷
    Strata w 11tc 12.01.23 💔👼🏼

    28.10 ⏸️
    04.11 mamy pęcherzyk ciążowy
    18.11 podejrzenie ciąży obumarłej
    20.11.24 wydarzył się cud
    1.10 cm kijanki z ❤️


    👩🏼28l
    👨🏼34l
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, ja mam od mamy kapustę z grzybami więc jak dam radę zrobić naleśniki i wytrzymam zapachy to będą krokiety 😁

    Doomi03, kciuki za badania, będzie dobrze ✊

    Edyciak, ja do pewnego momentu mówiłam, że gdyby nie pozytywny test to nie wiedziałabym, że jestem w ciąży 😁 a potem przyszły mdłości 🤣🤢

    Ja nie mogłam wczoraj zasnąć, a dzisiaj się wcześnie obudziłam 😑 zrobię sobie coś do jedzenia, żeby mdłości się nie rozkręciły, później chyba skocze pod prysznic, bo wczoraj już nie miałam mocy ogarniać włosów 🤦‍♀️ muszę wykonać parę telefonów do rodziców i uczniów, ogarnąć obiad 😅 przydałoby się jeszcze zrobić pranie i może poprasowac, ale nie wiem czy to nie za dużo i czy dam radę 🤷‍♀️

    Anet.kaa, Wik89 lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale szyjka też jest miękka i rozpulchniona

  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doomi moze rzeczywiscie te wyniki nie sa takie złe, musze czekać. Tylko ta glukoza, siostra mowi ze ona przy takiej juz miala skierowanie na krzywa i do diabetologa.

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja byłam siksa przy Was, pierwszego syna urodziłam jak miałam 22 lata, drugiego 24 lata i teraz z nadzieją, że będzie córa będę miała 29 lat ☺️
    W tym czasie dokończyłam szkołę policyjną, wkręciłam się w zawód, potem zaczęłam kolejne studia (kończę je niebawem), rozstałam się w międzyczasie z tatą synów i kiedy już myślałam, że będziemy tylko we troje to nagle pojawił się mój D i tak mnie zaczarował, że z mojej Warmii ukochanej przeniosłam się na Pomorze 😄
    Teraz oczekujemy naszego dzieciątka, a ja nieśmiało czekam na zaręczyny 😂

    PS. W planach co do studiów mam jeszcze magisterkę więc to nie koniec moich uczelnianych podbojów 😄

    Lalia, Wik89, dmg111 lubią tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8476 18582

    Wysłany: 7 maja 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulaa wrote:
    To ja byłam siksa przy Was, pierwszego syna urodziłam jak miałam 22 lata, drugiego 24 lata i teraz z nadzieją, że będzie córa będę miała 29 lat ☺️
    W tym czasie dokończyłam szkołę policyjną, wkręciłam się w zawód, potem zaczęłam kolejne studia (kończę je niebawem), rozstałam się w międzyczasie z tatą synów i kiedy już myślałam, że będziemy tylko we troje to nagle pojawił się mój D i tak mnie zaczarował, że z mojej Warmii ukochanej przeniosłam się na Pomorze 😄
    Teraz oczekujemy naszego dzieciątka, a ja nieśmiało czekam na zaręczyny 😂

    PS. W planach co do studiów mam jeszcze magisterkę więc to nie koniec moich uczelnianych podbojów 😄

    Ula, Ty trochę reprezentujesz mój wymarzony scenariusz 😍 3 dzieci przed 30 😁 marzyło mi się urodzić w wieku 26, 28 i 30 lat 🤣 ale raczej te plany zostaną zmodyfikowane do 2 przed 30 a i tak będę szczęśliwa 💚

    Ulaa lubi tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
‹‹ 236 237 238 239 240 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Objawy ciąży i testy ciążowe – co powinnaś wiedzieć?

Czy to nietypowe zachcianki, czy zmiany nastroju zwiastują nowy etap w Twoim życiu? Poznaj kluczowe objawy ciąży oraz najpopularniejsze testy ciążowe, które rozwieją Twoje wątpliwości i pozwolą odkryć, czy naprawdę zostaniesz mamą. Podajemy ważne informacje! Sprawdź!

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ