X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Ale się dziś znów wyspałam :)

    Anetka
    11tys kroków to duuuuuzo przecież!

    Edyciak
    ja nie miałam ani w 1 ani w 2 ciąży objawów, więc na spokojnie

    Lalia
    ciekawa jestem co dziś od sąsiada dostaniesz ;)
    Strzel sobie dziś drzemkę jak będziesz miała szansę. A co do wieku to Ty ile masz lat Kochana?

    Doomi
    spuscilas już krew?

    Ula
    Ty młodziku!!!

    Motylku
    jak noc, jak sytuacja w domu??

    Wik89, Ulaa lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Doomi moze rzeczywiscie te wyniki nie sa takie złe, musze czekać. Tylko ta glukoza, siostra mowi ze ona przy takiej juz miala skierowanie na krzywa i do diabetologa.
    Jaką masz glukozę bo nie pamiętam?
    Mi wczoraj wyszła 89.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, ty już zaczynasz 10 tydzień. Wow 😃 jakbym dobrnęła do tego tygodnia to może już bym była spokojniejsza. ☺

  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Anetka, ty już zaczynasz 10 tydzień. Wow 😃 jakbym dobrnęła do tego tygodnia to może już bym była spokojniejsza. ☺
    Edyta Ja każdy dzień liczę jako sukces. Dziś też się już mega cieszę, ale za 3 tygodnie będę cieszyć się jeszcze bardziej - po prenatalnych. Już w przyszłym tygodniu po wizycie planujemy powiedzieć dziadkom i znajomym, choć ja cały czas czuje lekki strach, co jeśli...

    Ja też jednego dnia mam objawy ciążowe, innego nie mam, pół dnia nie czuje piersi a później są wrażliwe, taki urok ciąży. Staraj się być spokojna.

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Edyta Ja każdy dzień liczę jako sukces. Dziś też się już mega cieszę, ale za 3 tygodnie będę cieszyć się jeszcze bardziej - po prenatalnych. Już w przyszłym tygodniu po wizycie planujemy powiedzieć dziadkom i znajomym, choć ja cały czas czuje lekki strach, co jeśli...

    Ja też jednego dnia mam objawy ciążowe, innego nie mam, pół dnia nie czuje piersi a później są wrażliwe, taki urok ciąży. Staraj się być spokojna.

    To Wy tylko rodzicom powiedzieliście?

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Dzień dobry!

    Ale się dziś znów wyspałam :)

    Anetka
    11tys kroków to duuuuuzo przecież!

    Edyciak
    ja nie miałam ani w 1 ani w 2 ciąży objawów, więc na spokojnie

    Lalia
    ciekawa jestem co dziś od sąsiada dostaniesz ;)
    Strzel sobie dziś drzemkę jak będziesz miała szansę. A co do wieku to Ty ile masz lat Kochana?

    Doomi
    spuscilas już krew?

    Ula
    Ty młodziku!!!

    Motylku
    jak noc, jak sytuacja w domu??

    Si, krew spuszczona :) przy okazji odebralam wyniki na grupe krwi, kile i hiv. Tu wszystko gra, grupa krwi tez nie zaskoczenie xD nie moglo być inaczej niż Brh+, bo oboje rodzicow też taka sama ;) ale przynaje ze to pierwszy raz kiedy w końcu oznaczalam grupę krwi, jakoś nigdy wcześniej nie bylo okazji xD
    Nawet zrobilismy po drodze z moim male zakupy na obiad, bo będę dziś robić zapiekankę makaronowa z szynką i curry 😊

    kic83 lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    Anetka, ty już zaczynasz 10 tydzień. Wow 😃 jakbym dobrnęła do tego tygodnia to może już bym była spokojniejsza. ☺

    Uwierz, ze dobrniesz szybciej niż myślisz 😁 mi się tak najbardziej dłużyło między 5 a 7, a potem to już zaczęło jakoś lecieć. Bedzie dobrze ;)

    Edyciak lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    To Wy tylko rodzicom powiedzieliście?
    Tylko mamom, tatusiowie są tacy, że obydwoje nie czujemy potrzeby szybko im mówić , choć i ja i mąż widzieliśmy się że swoimi ojcami.
    Wiedzą jeszcze siostry męża, jeden jego kolega (wiedział że się staramy) I 2 moje przyjaviółki które również wiedziały o staraniach, oraz moja Pani Dyrektor.

    Teraz po wizycie chcemy aby wiedzieli dziadkowie, szczególnie od męża bo są najlepsi na świecie, oraz moze nasza paczka znajomych 7 par z którymi trzymamy się najmocniej. Mój mąż ma bardzo mocno zżytą rodzinę, więc im pewnie też niedługo powiemy ale to już raczej po prenatalnych.
    No i teraz chyba muszę wspomnieć mojej ekipie z pracy skoro chce być w pracy do końca maja.

    Mój mąż rozgadywal by szybciej ale ja to stopuje, tyle się tu naoglądałam że wolę być ostrożna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 09:40

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Wik89 Autorytet
    Postów: 3786 5603

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak te objawy moga pojawiac sie i znikać 😊 takze nie przejmuj sie
    Ja juz po 30, moze urodze przed 31 urodzinami ;-)

    Edyciak lubi tę wiadomość

    II 2020 22 cs szczęśliwy
    👶 X 2020
    XII 2022 6 cs szczęśliwy
    👧 IX 2023
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka
    to widzę że my tak po hardcorze bo dopiero zaczęliśmy mówić w 11 tygodniu, a wcześniej cicho sza :)

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Anetka
    to widzę że my tak po hardcorze bo dopiero zaczęliśmy mówić w 11 tygodniu, a wcześniej cicho sza :)
    Ja jestem zwolennikiem takiego podejścia Kicku.

    A że śmieszniejszych rzeczy, mój tato.jest mistrzem mówienia o posiadaniu dziecka :P cała jego rodzina dowiedziała się o mnie, uwaga, jak miałam 7 lat:D 😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 09:50

    Wik89, doomi03, kic83, Edyciak, LaBellePerle, dmg111, Lalia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Stokrotka027 Autorytet
    Postów: 1340 1443

    Wysłany: 7 maja 2020, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak wrote:
    A mnie naszedł dziś niepokój... Bo nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych. Ale staram się myśleć pozytywnie dopóki nie mam plamien ani krwawienia


    Tak to prawda ,każda ciąża jest inna ja w pierwszej ciąży ani zachcianek ani jakiś takich szczególnych nudności pod koniec 1 trymestru tylko może troche, żadnych bóli brzucha , piersi nic.. byłam równo w ciąży z koleżanka i ta wymiotowala codzień narzekał na bóle itp, a mnie zchizowala, że to źle mieć brak objawów, a tak naprawdę to zaleta ,mało kobiet ma te szczęście 😅 Teraz mdłości mnie męczą już od początku, nie moge spać, funkcjonować w miarę normalnie ale no że względu na moje plamienia mówię sobie że to Pikuś ważne żeby maleństwo rosło zdrowo.

    klz9cwa1dxf4t0ig.png

    23.12.2018 ❤❤ K.


    qb3c4z17l44uqb7t.png

    05.12.2020 💙💙 N.

    01.04 ⏸ 10dpo
    14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
    17.04 - Serduszko ❤ 6+1
    09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
    06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
    09.10 - 30+5 / 1600 g 💙
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Anetka
    to widzę że my tak po hardcorze bo dopiero zaczęliśmy mówić w 11 tygodniu, a wcześniej cicho sza :)
    U mnie nadal nikt nie wie i długo się nie dowie...

  • Ounai Autorytet
    Postów: 14215 20637

    Wysłany: 7 maja 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, ale jak to? Nie jeździliście nigdzie w odwiedziny, że nie wiedzieli czy jak?

    Edyciak, szyjki to Ty nie macaj bo jeszcze sobie zaszkodzisz. A objawy jeszcze zdążą się pojawić. Na tym etapie to chyba większość z nas ich nie miała.

    My jesteśmy hardcorowi z mówieniem w drugą stronę. Pierwszy pozytyw wyszedł mi w 10dpo, w 11dpo powtórzyłam i poszłam na betę, następnego dnia poszłam powtórzyć betę i to była Wigilia. I daliśmy rodzicom mini skarpetki pod choinkę, a jeszcze byłam przed terminem @ Moja mama tylko powiedziała "oj to jeszcze może się wszystko stać?" Powiedziałam że tak i dlatego wolałabym żeby jeszcze nikomu nie mówiła. Ale wybłagała żeby móc chociaż znajomym powiedzieć. Ustaliłyśmy, że pod warunkiem, że jeśli coś się stanie to ona będzie ich i tym informować (też znam wszystkich jej znajomych).

    age.png

    age.png
  • kar_oliv Autorytet
    Postów: 1640 3105

    Wysłany: 7 maja 2020, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już mam wszystkie wyniki do 10 tyg., są okej. Na szczęście nie wykryto przeciwciał do krwinek czerwonych a tego się obawiałam bo mam rh - a mąż rh + i mieliśmy jedno poronienie samoistne w poprzednim roku, bałam się, że coś już się zaczęło dziać ale uff.

    Jutro mam kolejne usg, mam nadzieję, że będzie ok. Teoretycznie jestem 2 dni do tyłu względem om bo owulacje mam 16-18 dc a tutaj ❤ się trafił akurat w 16 dc 😄

    Z objawów to bolą mnie piersi szczególnie po nocy, mam mdłości jak mam zbyt za duże przerwy w niejedzeniu i wtedy chodzę zgieta w pół 😄 i te głupie sny.

    Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość

    atdcgu1rjappkskg.png
  • Natisz Autorytet
    Postów: 1494 1412

    Wysłany: 7 maja 2020, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, mało mnie tutaj. Przepraszam, ale źle się czuję. Mam różne dni l, po pracy idę spać 😅
    Edyciak, ja mam podobnie, jednego dnia bolą mnie piersi bardzo, innego wcale. Raz miałam taką sytuację, że tak spanikowałam.. Bolały mnie bardzo piersi i nagle przestały i na drugi dzień poleciałam na betę 😅😅 widzę, że kolejna wizytale mamy tego samego dnia 😅😅

    Justa przytulam mocno ❤️
    Koteczka Ciebie również, bardzo mi przykro...

    Wczoraj byłam na pierwszej wizycie i już był malutki zarodek ❤️


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 12:46

    kar_oliv, Zulugula, Ounai, kic83, Evelle28, Ulaa, LaBellePerle, dmg111, Wik89, Koteczka82 lubią tę wiadomość

    "Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩

    5cs 🤰
    26.04 II kreski
    03.06 👶2,46 cm
    17.06 wizyta kontrolna
    24.06 prenatalne

    Progesterone Besins 2x1

    oar8flw14pzyezfw.png
  • Ulaa Autorytet
    Postów: 6772 9546

    Wysłany: 7 maja 2020, 10:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic no wiem właśnie, młodziak ze mnie, ale powiem Ci szczerze, że każdy wiek na macierzyństwo ma swoje plusy i minusy.
    Ja z tych co od zawsze chciała mieć swoją rodzinę, dzieci, w ogóle marzy mi się czwórka dzieci, ale pewnie na trzecim pozostanie 😂
    Chociaż wczoraj przy luźniej rozmowie D spytał czy jakby mnie poprosił o czwarte dziecko to bym się zgodziła.. Oczy mi rozbłysły, ale odpowiedziałam, że będzie musiał większy samochód kupić wtedy 😂

    W kazdym razie, ja kilka razy w życiu byłam na jakiejś imprezie, zawsze wolałam spotkania w wąskim gronie znajomych i raczej u siebie ich gościłam, bo uwielbiam gotować i w ogóle przyjmować gości 😄
    Wszyscy mówią na mnie młoda stara, duszę mam starą więc dlatego nigdy nie zachowywałam się adekwatnie do mojego peselu ☺️

    Teraz czuję, że to będzie inny poziom macierzyństwa. I się cieszę ogromnie, że mogę poczuć to kolejny raz 😍

    Wik89 lubi tę wiadomość

    15.10.2013 syn 💙
    21.10.2015 syn 💙
    06.2020 💔
    28.08.2021 syn 💙
    21.02.2023 córeczka 💗

    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 11:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wik89 wrote:
    Edyciak te objawy moga pojawiac sie i znikać 😊 takze nie przejmuj sie
    Ja juz po 30, moze urodze przed 31 urodzinami ;-)
    U mnie tak samo, ale raczej nie urodzę przed 31 urodzinami. 😉 Liczę, że urodzę w grudniu, bo jak przejdzie na styczeń, to rocznikowo będę miała już 32...
    My powiedzieliśmy już wielu osobom. Mieliśmy nie mówić do końca 1 trymestru, ale skoro zdecydowałam, że idę na zwolnienie lekarskie, to z automatu wszyscy w pracy będą wiedzieć. No więc głupio, żeby w pracy wiedzieli, a rodzina nie. Zresztą, mieszkając z teściową, nie dałoby się ukryć tego, że nie chodzę do pracy. Moi rodzice myślę, że za bardzo nie będą rozpowiadać. Natomiast teściowa już wszystkich z rodziny obdzwonila. Może to i lepiej, jest większa szansa, że ktoś jakąś zdrowaśkę w mojej intencji odmówi. 😊 Poza tym mój mąż tak się cieszy, że już wszystkim kolegom dał do zrozumienia, że dziecko w drodze. Mówi, że zostawił im nutkę niepewności. 😂

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Stokrotka027 wrote:
    Tak to prawda ,każda ciąża jest inna ja w pierwszej ciąży ani zachcianek ani jakiś takich szczególnych nudności pod koniec 1 trymestru tylko może troche, żadnych bóli brzucha , piersi nic.. byłam równo w ciąży z koleżanka i ta wymiotowala codzień narzekał na bóle itp, a mnie zchizowala, że to źle mieć brak objawów, a tak naprawdę to zaleta ,mało kobiet ma te szczęście 😅 Teraz mdłości mnie męczą już od początku, nie moge spać, funkcjonować w miarę normalnie ale no że względu na moje plamienia mówię sobie że to Pikuś ważne żeby maleństwo rosło zdrowo.
    Cały czas masz plamienia? Czy pojawiają się i znikają? Jakiego koloru są? U mnie były w sumie dwa dni, ale bardzo delikatne, takie brudzenie jasnobrązowe

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 maja 2020, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natisz wrote:
    Hej dziewczyny, mało mnie tutaj. Przepraszam, ale źle się czuję. Mam różne dni l, po pracy idę spać 😅
    Edyciak, ja mam podobnie, jednego dnia bolą mnie piersi bardzo, innego wcale. Raz miałam taką sytuację, że tak spanikowałam.. Bolały mnie bardzo piersi i nagle przestały i na drugi dzień poleciałam na betę 😅😅 widzę, że kolejna wizytale mamy tego samego dnia 😅😅

    Justa przytulam mocno ❤️
    Koteczka Ciebie również, bardzo mi przykro...

    Wczoraj byłam na pierwszej wizycie i już był malutki zarodek ❤️
    Tak wcześnie był już zarodek??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 14:57

‹‹ 237 238 239 240 241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ