Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry!
Ale się dziś znów wyspałam
Anetka
11tys kroków to duuuuuzo przecież!
Edyciak
ja nie miałam ani w 1 ani w 2 ciąży objawów, więc na spokojnie
Lalia
ciekawa jestem co dziś od sąsiada dostaniesz
Strzel sobie dziś drzemkę jak będziesz miała szansę. A co do wieku to Ty ile masz lat Kochana?
Doomi
spuscilas już krew?
Ula
Ty młodziku!!!
Motylku
jak noc, jak sytuacja w domu??Wik89, Ulaa lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Julik wrote:Doomi moze rzeczywiscie te wyniki nie sa takie złe, musze czekać. Tylko ta glukoza, siostra mowi ze ona przy takiej juz miala skierowanie na krzywa i do diabetologa.
Mi wczoraj wyszła 89. -
nick nieaktualny
-
Edyciak wrote:Anetka, ty już zaczynasz 10 tydzień. Wow 😃 jakbym dobrnęła do tego tygodnia to może już bym była spokojniejsza. ☺
Ja też jednego dnia mam objawy ciążowe, innego nie mam, pół dnia nie czuje piersi a później są wrażliwe, taki urok ciąży. Staraj się być spokojna.
-
Anet.kaa wrote:Edyta Ja każdy dzień liczę jako sukces. Dziś też się już mega cieszę, ale za 3 tygodnie będę cieszyć się jeszcze bardziej - po prenatalnych. Już w przyszłym tygodniu po wizycie planujemy powiedzieć dziadkom i znajomym, choć ja cały czas czuje lekki strach, co jeśli...
Ja też jednego dnia mam objawy ciążowe, innego nie mam, pół dnia nie czuje piersi a później są wrażliwe, taki urok ciąży. Staraj się być spokojna.
To Wy tylko rodzicom powiedzieliście?
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Dzień dobry!
Ale się dziś znów wyspałam
Anetka
11tys kroków to duuuuuzo przecież!
Edyciak
ja nie miałam ani w 1 ani w 2 ciąży objawów, więc na spokojnie
Lalia
ciekawa jestem co dziś od sąsiada dostaniesz
Strzel sobie dziś drzemkę jak będziesz miała szansę. A co do wieku to Ty ile masz lat Kochana?
Doomi
spuscilas już krew?
Ula
Ty młodziku!!!
Motylku
jak noc, jak sytuacja w domu??
Si, krew spuszczona przy okazji odebralam wyniki na grupe krwi, kile i hiv. Tu wszystko gra, grupa krwi tez nie zaskoczenie xD nie moglo być inaczej niż Brh+, bo oboje rodzicow też taka sama ale przynaje ze to pierwszy raz kiedy w końcu oznaczalam grupę krwi, jakoś nigdy wcześniej nie bylo okazji xD
Nawet zrobilismy po drodze z moim male zakupy na obiad, bo będę dziś robić zapiekankę makaronowa z szynką i curry 😊kic83 lubi tę wiadomość
-
Edyciak wrote:Anetka, ty już zaczynasz 10 tydzień. Wow 😃 jakbym dobrnęła do tego tygodnia to może już bym była spokojniejsza. ☺
Uwierz, ze dobrniesz szybciej niż myślisz 😁 mi się tak najbardziej dłużyło między 5 a 7, a potem to już zaczęło jakoś lecieć. Bedzie dobrzeEdyciak lubi tę wiadomość
-
kic83 wrote:To Wy tylko rodzicom powiedzieliście?
Wiedzą jeszcze siostry męża, jeden jego kolega (wiedział że się staramy) I 2 moje przyjaviółki które również wiedziały o staraniach, oraz moja Pani Dyrektor.
Teraz po wizycie chcemy aby wiedzieli dziadkowie, szczególnie od męża bo są najlepsi na świecie, oraz moze nasza paczka znajomych 7 par z którymi trzymamy się najmocniej. Mój mąż ma bardzo mocno zżytą rodzinę, więc im pewnie też niedługo powiemy ale to już raczej po prenatalnych.
No i teraz chyba muszę wspomnieć mojej ekipie z pracy skoro chce być w pracy do końca maja.
Mój mąż rozgadywal by szybciej ale ja to stopuje, tyle się tu naoglądałam że wolę być ostrożna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 09:40
-
Anetka
to widzę że my tak po hardcorze bo dopiero zaczęliśmy mówić w 11 tygodniu, a wcześniej cicho sza
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
kic83 wrote:Anetka
to widzę że my tak po hardcorze bo dopiero zaczęliśmy mówić w 11 tygodniu, a wcześniej cicho sza
A że śmieszniejszych rzeczy, mój tato.jest mistrzem mówienia o posiadaniu dziecka cała jego rodzina dowiedziała się o mnie, uwaga, jak miałam 7 lat:D 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 09:50
Wik89, doomi03, kic83, Edyciak, LaBellePerle, dmg111, Lalia lubią tę wiadomość
-
Edyciak wrote:A mnie naszedł dziś niepokój... Bo nie mam kompletnie żadnych objawów ciążowych. Ale staram się myśleć pozytywnie dopóki nie mam plamien ani krwawienia
Tak to prawda ,każda ciąża jest inna ja w pierwszej ciąży ani zachcianek ani jakiś takich szczególnych nudności pod koniec 1 trymestru tylko może troche, żadnych bóli brzucha , piersi nic.. byłam równo w ciąży z koleżanka i ta wymiotowala codzień narzekał na bóle itp, a mnie zchizowala, że to źle mieć brak objawów, a tak naprawdę to zaleta ,mało kobiet ma te szczęście 😅 Teraz mdłości mnie męczą już od początku, nie moge spać, funkcjonować w miarę normalnie ale no że względu na moje plamienia mówię sobie że to Pikuś ważne żeby maleństwo rosło zdrowo.
23.12.2018 ❤❤ K.
05.12.2020 💙💙 N.
01.04 ⏸ 10dpo
14.04 - Pęcherzyk ciążowy 🍀🥚5+5
17.04 - Serduszko ❤ 6+1
09.06 - Prenatalne 🙏💙Synek 💙🙏
06.08 - 21+5 / 24 cm 440 g 💙
09.10 - 30+5 / 1600 g 💙 -
nick nieaktualny
-
Anetka, ale jak to? Nie jeździliście nigdzie w odwiedziny, że nie wiedzieli czy jak?
Edyciak, szyjki to Ty nie macaj bo jeszcze sobie zaszkodzisz. A objawy jeszcze zdążą się pojawić. Na tym etapie to chyba większość z nas ich nie miała.
My jesteśmy hardcorowi z mówieniem w drugą stronę. Pierwszy pozytyw wyszedł mi w 10dpo, w 11dpo powtórzyłam i poszłam na betę, następnego dnia poszłam powtórzyć betę i to była Wigilia. I daliśmy rodzicom mini skarpetki pod choinkę, a jeszcze byłam przed terminem @ Moja mama tylko powiedziała "oj to jeszcze może się wszystko stać?" Powiedziałam że tak i dlatego wolałabym żeby jeszcze nikomu nie mówiła. Ale wybłagała żeby móc chociaż znajomym powiedzieć. Ustaliłyśmy, że pod warunkiem, że jeśli coś się stanie to ona będzie ich i tym informować (też znam wszystkich jej znajomych). -
Już mam wszystkie wyniki do 10 tyg., są okej. Na szczęście nie wykryto przeciwciał do krwinek czerwonych a tego się obawiałam bo mam rh - a mąż rh + i mieliśmy jedno poronienie samoistne w poprzednim roku, bałam się, że coś już się zaczęło dziać ale uff.
Jutro mam kolejne usg, mam nadzieję, że będzie ok. Teoretycznie jestem 2 dni do tyłu względem om bo owulacje mam 16-18 dc a tutaj ❤ się trafił akurat w 16 dc 😄
Z objawów to bolą mnie piersi szczególnie po nocy, mam mdłości jak mam zbyt za duże przerwy w niejedzeniu i wtedy chodzę zgieta w pół 😄 i te głupie sny.
Lalia, Wik89 lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny, mało mnie tutaj. Przepraszam, ale źle się czuję. Mam różne dni l, po pracy idę spać 😅
Edyciak, ja mam podobnie, jednego dnia bolą mnie piersi bardzo, innego wcale. Raz miałam taką sytuację, że tak spanikowałam.. Bolały mnie bardzo piersi i nagle przestały i na drugi dzień poleciałam na betę 😅😅 widzę, że kolejna wizytale mamy tego samego dnia 😅😅
Justa przytulam mocno ❤️
Koteczka Ciebie również, bardzo mi przykro...
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie i już był malutki zarodek ❤️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 12:46
kar_oliv, Zulugula, Ounai, kic83, Evelle28, Ulaa, LaBellePerle, dmg111, Wik89, Koteczka82 lubią tę wiadomość
"Wytrwałość przynosi pomyślny los" ⏩
5cs 🤰
26.04 II kreski
03.06 👶2,46 cm
17.06 wizyta kontrolna
24.06 prenatalne
Progesterone Besins 2x1
-
Kic no wiem właśnie, młodziak ze mnie, ale powiem Ci szczerze, że każdy wiek na macierzyństwo ma swoje plusy i minusy.
Ja z tych co od zawsze chciała mieć swoją rodzinę, dzieci, w ogóle marzy mi się czwórka dzieci, ale pewnie na trzecim pozostanie 😂
Chociaż wczoraj przy luźniej rozmowie D spytał czy jakby mnie poprosił o czwarte dziecko to bym się zgodziła.. Oczy mi rozbłysły, ale odpowiedziałam, że będzie musiał większy samochód kupić wtedy 😂
W kazdym razie, ja kilka razy w życiu byłam na jakiejś imprezie, zawsze wolałam spotkania w wąskim gronie znajomych i raczej u siebie ich gościłam, bo uwielbiam gotować i w ogóle przyjmować gości 😄
Wszyscy mówią na mnie młoda stara, duszę mam starą więc dlatego nigdy nie zachowywałam się adekwatnie do mojego peselu ☺️
Teraz czuję, że to będzie inny poziom macierzyństwa. I się cieszę ogromnie, że mogę poczuć to kolejny raz 😍Wik89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWik89 wrote:Edyciak te objawy moga pojawiac sie i znikać 😊 takze nie przejmuj sie
Ja juz po 30, moze urodze przed 31 urodzinami
My powiedzieliśmy już wielu osobom. Mieliśmy nie mówić do końca 1 trymestru, ale skoro zdecydowałam, że idę na zwolnienie lekarskie, to z automatu wszyscy w pracy będą wiedzieć. No więc głupio, żeby w pracy wiedzieli, a rodzina nie. Zresztą, mieszkając z teściową, nie dałoby się ukryć tego, że nie chodzę do pracy. Moi rodzice myślę, że za bardzo nie będą rozpowiadać. Natomiast teściowa już wszystkich z rodziny obdzwonila. Może to i lepiej, jest większa szansa, że ktoś jakąś zdrowaśkę w mojej intencji odmówi. 😊 Poza tym mój mąż tak się cieszy, że już wszystkim kolegom dał do zrozumienia, że dziecko w drodze. Mówi, że zostawił im nutkę niepewności. 😂 -
nick nieaktualnyStokrotka027 wrote:Tak to prawda ,każda ciąża jest inna ja w pierwszej ciąży ani zachcianek ani jakiś takich szczególnych nudności pod koniec 1 trymestru tylko może troche, żadnych bóli brzucha , piersi nic.. byłam równo w ciąży z koleżanka i ta wymiotowala codzień narzekał na bóle itp, a mnie zchizowala, że to źle mieć brak objawów, a tak naprawdę to zaleta ,mało kobiet ma te szczęście 😅 Teraz mdłości mnie męczą już od początku, nie moge spać, funkcjonować w miarę normalnie ale no że względu na moje plamienia mówię sobie że to Pikuś ważne żeby maleństwo rosło zdrowo.
-
nick nieaktualnyNatisz wrote:Hej dziewczyny, mało mnie tutaj. Przepraszam, ale źle się czuję. Mam różne dni l, po pracy idę spać 😅
Edyciak, ja mam podobnie, jednego dnia bolą mnie piersi bardzo, innego wcale. Raz miałam taką sytuację, że tak spanikowałam.. Bolały mnie bardzo piersi i nagle przestały i na drugi dzień poleciałam na betę 😅😅 widzę, że kolejna wizytale mamy tego samego dnia 😅😅
Justa przytulam mocno ❤️
Koteczka Ciebie również, bardzo mi przykro...
Wczoraj byłam na pierwszej wizycie i już był malutki zarodek ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2020, 14:57