Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anetka, Polcia to taki cukiereczek ♥️🤭
Co do prezentów, to Ci mogę napisać z tego co ja prosiłam, albo ktoś nam zaproponował /kupił :
-wyderka fisher price lub inny szumiś
-mata edukacyjna z pałąkiem z zabawkami (taka miękka)
-mata piankowa (puzzle, składana lub zwijana)
-kosz na zużyte pieluchy
-niania elektroniczna
-lusterko do samochodu do fotelika
-chusta do noszenia malucha
-karuzela do łóżeczka
-leżaczek bujaczek
-zabawki zawieszki (do wózka/fotelika) są różne: sensoryczne, z pozytywką kontrastowe itd.
-jeśli dużo podróżujecie, to moja przyjaciółka dostała wypasioną torbę przewijak, była z tym u nas i sztosik, twierdzi że jak jadą gdzieś na weekend to jest w stanie spakować tam wszystko co potrzebne dla dziecka i dodatkowo ma super miejsce do przewijania córeczki, nie wiem czy to konkretnie to, ale bardzo podobne
https://allegro.pl/oferta/4w1-przewijak-turystyczny-skladany-torba-lozeczko-8718608439
Tajka, my mamy muuvo quick 2.0, ale nie mogę Ci powiedzieć czy polecamy czy nie, bo jeszcze nie użytkujemy 😅
Z plusów :
-mega łatwo się składa i rozkłada i zajmuje mało miejsca
-można wybrać rozmiar gondoli
-jest lekki
-ma spacerówkę rozkładaną na płasko
-zarówno gondola jak i spacerówka są dobrze zabudowane i oslaniaja przed wiatrem
-ma torbę i gadżety w zestawie
-baaardzo łatwo się go prowadzi, super zwrotny
-regulowana rączka
Z minusów:
-dość trudny dostęp do kosza
-kosz tylko do 3 kg
-moja teściowa twierdzi, że mimo że mamy gondole XXL, to jest ona długa, ale za to wąska
-malutka torba
-przy gondoli xxl torba opiera się na gondoli
A ogólnie wybierając wózek, to ja się skupiałam na:
-waga: bo jest ogromna różnica czy wózek waży 12 czy 15 kg jeśli musisz go nieść po schodach i to z dzieckiem, które będzie się robiło coraz cięższe
-rozmiar gondoli: nasz bobas będzie jeździł w gondoli przez zimniejsze miesiące, więc zależało mi żeby mieścił się na długość
-rodzaj kół (pompowane, żelowe, piankowe): pompowane są super w teren, ale jak je przebijesz to trzeba zmieniać, piankowe są lekkie ale ta pianka się urabia, ja się zdecydowałam na żelowe bo nie są mega ciężkie a nadadzą się też w teren
-buda w gondoli: żeby miała i wentylację na lato i możliwość poszerzenia żeby chronić przed wiatrem
-któryś wózek, chyba anex ma jeszcze wentylację w gondoli i to też super na lato
-sposób składania: my oglądaliśmy 3 wózki i w jednym łatwo się składał ale z rozłożeniem była masakra bo się zacinał, w drugim znowu mega ciężko było złożyć bo trzeba było jakoś tak trzaskać rączką dziwnie, a mi bardzo zależało żebym składała i rozkładała go sama bez problemu i szybko
-to ile zajmuje miejsca po złożeniu, żeby się mieścił w bagażniku
-regulowana wysokość rączki: ponoć teleskopowa jest lepsza niż łamana, u nas mężem różnica wzrostu jest bardzo duża i już teraz jak nawet jeździmy dla frajdy po pokoju to każde ustawia rączkę na innej wysokości
-rodzaj gondoli: kubełkowa czy tradycyjna, w tradycyjnej ponoć lepszy przepływ powietrza
-rodzaj spacerówki: rozkładana na płasko lub kubełkowa- do kubełkowej można przesadzić dziecko które już SAMODZIELNIE siedzi, a z doświadczenia znajomych prawie każdy przesadzał do spacerówki w wieku nawet 5 miesięcy, bo dziecko więcej widzi, tylko wiadomo, wtedy MUSI być spacerówka rozkładana na płasko, no i niezależnie czy dziecko samo siedzi czy nie, to w kubełkowej ma dużo gorszą pozycję do spania
-to czy spacerówka jest dobrze obudowana i chroni przed wiatrem
-waga spacerówki: spacerówkę jednak używa się duuużo dłużej i z o wiele większym dzieckiem i częściej się podróżuje
-możliwość złożenia spacerówki razem ze stelażem: niektóre spacerówki składają się tylko przodem do kierunku jazdy, a niektóre w obie strony
-dostęp do kosza, czy jest duży czy mały, czy jest zasuwany czy otwarty
-amortyzacja: ważna w zależności od tego czy będziesz jeździć tylko po chodniku i sklepie, czy też po trawie, czy ścieżkach polnych lub leśnych
-niektórzy zwracają uwagę na podnóżek w spacerówce, żeby był odpowiedni też dla większego dziecka i mu nie zwisały nóżki
Z takich technicznych spraw, to chyba tyle 😅 kiedyś przeczytałam, że nie ma wózka idealnego, bo każdy z nas zwraca uwagę na co innego i ma inne oczekiwania 😉
Edit : i czy w zestawie jest torba i gadżety, bo jak przyjdzie dokupić torbę, moskitierę, folię przeciwdeszczową itd to koszty rosnąWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2020, 11:43
Karenira, Tajka lubią tę wiadomość
-
Anetka ale Polcia to słodka kruszynka! U takiego malucha sprawdziły nam się karty i szelesciki kontrastowe. 🙂
Tajka my mamy Muuvo Quick 2.0. Ogólnie jestem zadowolona, tylko stelaż dość ciężki plus gondola w wersji XL trochę nisko.Anet.kaa lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Lalia wrote:Anetka, Polcia to taki cukiereczek ♥️🤭
Co do prezentów, to Ci mogę napisać z tego co ja prosiłam, albo ktoś nam zaproponował /kupił :
-wyderka fisher price lub inny szumiś
-mata edukacyjna z pałąkiem z zabawkami (taka miękka)
-mata piankowa (puzzle, składana lub zwijana)
-kosz na zużyte pieluchy
-niania elektroniczna
-lusterko do samochodu do fotelika
-chusta do noszenia malucha
-karuzela do łóżeczka
-leżaczek bujaczek
-zabawki zawieszki (do wózka/fotelika) są różne: sensoryczne, z pozytywką kontrastowe itd.
-jeśli dużo podróżujecie, to moja przyjaciółka dostała wypasioną torbę przewijak, była z tym u nas i sztosik, twierdzi że jak jadą gdzieś na weekend to jest w stanie spakować tam wszystko co potrzebne dla dziecka i dodatkowo ma super miejsce do przewijania córeczki, nie wiem czy to konkretnie to, ale bardzo podobne
https://allegro.pl/oferta/4w1-przewijak-turystyczny-skladany-torba-lozeczko-8718608439
Tajka, my mamy muuvo quick 2.0, ale nie mogę Ci powiedzieć czy polecamy czy nie, bo jeszcze nie użytkujemy 😅
Z plusów :
-mega łatwo się składa i rozkłada i zajmuje mało miejsca
-można wybrać rozmiar gondoli
-jest lekki
-ma spacerówkę rozkładaną na płasko
-zarówno gondola jak i spacerówka są dobrze zabudowane i oslaniaja przed wiatrem
-ma torbę i gadżety w zestawie
-baaardzo łatwo się go prowadzi, super zwrotny
-regulowana rączka
Z minusów:
-dość trudny dostęp do kosza
-kosz tylko do 3 kg
-moja teściowa twierdzi, że mimo że mamy gondole XXL, to jest ona długa, ale za to wąska
-malutka torba
-przy gondoli xxl torba opiera się na gondoli
A ogólnie wybierając wózek, to ja się skupiałam na:
-waga: bo jest ogromna różnica czy wózek waży 12 czy 15 kg jeśli musisz go nieść po schodach i to z dzieckiem, które będzie się robiło coraz cięższe
-rozmiar gondoli: nasz bobas będzie jeździł w gondoli przez zimniejsze miesiące, więc zależało mi żeby mieścił się na długość
-rodzaj kół (pompowane, żelowe, piankowe): pompowane są super w teren, ale jak je przebijesz to trzeba zmieniać, piankowe są lekkie ale ta pianka się urabia, ja się zdecydowałam na żelowe bo nie są mega ciężkie a nadadzą się też w teren
-buda w gondoli: żeby miała i wentylację na lato i możliwość poszerzenia żeby chronić przed wiatrem
-któryś wózek, chyba anex ma jeszcze wentylację w gondoli i to też super na lato
-sposób składania: my oglądaliśmy 3 wózki i w jednym łatwo się składał ale z rozłożeniem była masakra bo się zacinał, w drugim znowu mega ciężko było złożyć bo trzeba było jakoś tak trzaskać rączką dziwnie, a mi bardzo zależało żebym składała i rozkładała go sama bez problemu i szybko
-to ile zajmuje miejsca po złożeniu, żeby się mieścił w bagażniku
-regulowana wysokość rączki: ponoć teleskopowa jest lepsza niż łamana, u nas mężem różnica wzrostu jest bardzo duża i już teraz jak nawet jeździmy dla frajdy po pokoju to każde ustawia rączkę na innej wysokości
-rodzaj gondoli: kubełkowa czy tradycyjna, w tradycyjnej ponoć lepszy przepływ powietrza
-rodzaj spacerówki: rozkładana na płasko lub kubełkowa- do kubełkowej można przesadzić dziecko które już SAMODZIELNIE siedzi, a z doświadczenia znajomych prawie każdy przesadzał do spacerówki w wieku nawet 5 miesięcy, bo dziecko więcej widzi, tylko wiadomo, wtedy MUSI być spacerówka rozkładana na płasko, no i niezależnie czy dziecko samo siedzi czy nie, to w kubełkowej ma dużo gorszą pozycję do spania
-to czy spacerówka jest dobrze obudowana i chroni przed wiatrem
-waga spacerówki: spacerówkę jednak używa się duuużo dłużej i z o wiele większym dzieckiem i częściej się podróżuje
-możliwość złożenia spacerówki razem ze stelażem: niektóre spacerówki składają się tylko przodem do kierunku jazdy, a niektóre w obie strony
-dostęp do kosza, czy jest duży czy mały, czy jest zasuwany czy otwarty
-amortyzacja: ważna w zależności od tego czy będziesz jeździć tylko po chodniku i sklepie, czy też po trawie, czy ścieżkach polnych lub leśnych
-niektórzy zwracają uwagę na podnóżek w spacerówce, żeby był odpowiedni też dla większego dziecka i mu nie zwisały nóżki
Z takich technicznych spraw, to chyba tyle 😅 kiedyś przeczytałam, że nie ma wózka idealnego, bo każdy z nas zwraca uwagę na co innego i ma inne oczekiwania 😉Lalia, Julik, Nowastaraczka, Suszarka lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Lalia jak zwykle w formie. 😁 i to mimo zarwanej nocy, pełna analiza! 💪 Jesteś niesamowita. 😁
Anniu 😂♥️
Fizycznie jestem jak rozgotowany ziemniak, ale staram się dbać o formę mentalną żeby nie okaleczyć intelektualnie mojego syna, gdyby miało mu się przypadkiem udzielić 😂😂😂Nowastaraczka, dmg111, Karenira, Iryska, Annia, Suszarka lubią tę wiadomość
-
Annia wrote:Chyba w weekend to spróbujemy, bo nie widzę innego rozwiązania... Ale wiem też, że są dzieci które się po prostu nieustannie budzą i nie śpią tak ciągiem jak gadam z koleżankami i jestem przerażona, ja nie wiem ile tak pociągnę. Przepraszam za gorzkie żale, wiem że Kicuś ma gorsze pobudki z Aleksem, ale jakoś mi się ulało, po tym jak ładnie zasnął, północ na zegarku, mocno śpi bo test wiotkiej rączki i smyrania po karku i stopach zaliczony i ledwo dotknął łóżeczka pobudka i aktywność. 😔
Ania a nie możecie z nim spać ? Ja pierwsze pół roku syna to głównie z nim spał między nami w swoim kokonie .. sypiał tez oddzielnie w dostawce ale często z nami
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
nick nieaktualnyJulik wrote:Co do spania, z własnego doświadczenia jeszcze nie wiem, ale u mojej siostry było tak że dziewczyny ładnie przesypialy noce prawie od samego początku. Jedna pobudka ok 5 i dalej spać. Do ok 8. A teraz mają 2,5 i 4,5 lat i obie w nocy przychodzą do łóżka rodziców. No niby przychodzą i śpią. Ale wyobraźcie sobie takie spanie we 4, gdzie małe się rozpychają 🤦 także bardzo różnie to bywa. Ja na razie nie myślę o nie przespanych nocach. Nastawiam się że mogę nie spać, że może w dzień nie będę miała czasu ugotować obiad. Nawet ostatnio powiedziałam mamie że nie wiadomo jak będzie może nie będę miała czasu później na gotowanie. A mama stwierdziła że czemu tak mówię że my nie sprawialismy większych problemów to czemu nasze dziecko miałoby... 😉 a jak będzie to się okaże. Ja w ciąży gdy mam nie przespaną noc, wolę położyć się po śniadaniu jeszcze pospać bo później w dzień jest mi ciężko, a drzemka w dzień u mnie jakoś słabo się sprawdza, nie czuje się później najlepiej. Myślę że w razie nie przespanych nocy z synem będę próbowała też tak robić, że jak zaśnie po śniadaniu jeszcze do łóżka. 😁 Ale wszystko okaże się "w praniu"
-
nick nieaktualnyTajka wrote:Dziewczyny, polećcie mi proszę jakieś wózki, co wam się sprawdzają..Jutro chyba jadę oglądać, a nie wiem na co zwrócić uwagę 🤔
Snowflake lubi tę wiadomość
-
dmg111 wrote:Mega prężenie, jęczenie, napinanie brzuszka i ewidentna ulga po zrobieniu kupki czy puszczeniu bączka. Dawałam esputicon dwa razy dziennie po dwie kropelki, czasami widziałam ulge, czasami nie. Najgorsze były te skurcze brzuszka i czasem taki wrzask, że aż się przyduszala z pisku i to było chwilowe, tzn. dosłownie parę sekund i po chwili normalne uśmiechające się dziecko, a potem powtórka z rozrywki. Bobotic zaczęłam dawać tydzień temu, jego można więcej, bo chyba 18 kropelek dziennie, a jednorazowa dawka to 3 kropelki. Od kiedy je daje (tak 3-4 razy dziennie) to w ogóle się nie pręży, nie jeczy, a jak widzę że ewidentnie ma problem z puszczeniem bączka (to jest u nas większy problem już kupa) to biorę ją do siebie na klatkę, by leżała na brzuszku, wtedy gazy lecą jej jak szalone, raz dziennie też jak zasypia to odkładam na brzuszek, ale to wtedy czuwam przy niej czy oddycha, to też jej pomaga i noszenie na leniwca, czyli brzuszkiem do dołu 😘
No wlasnie ja narazie tez probowalam esputicon i tak jak mowisz raz jest spoko a raz nie, zazwyczaj nad ranem jest problem z kupą i po juz jest ulga. My nosimy czesto do gory jak do odbicia, mały wtedy jest prosto i nieraz to troszke pomaga, przy okazji tez sobie beknie jak ma potrzebe i pooglada troche swiata. Na brzuchu jak go daje to minutke wytrzyma potem sie wkurza, tylko on mi trzyma glowe do gory jakby mial z 3mies, wiec wlasnie umowilam do neurologa wizytę czy to czasem nie jakies napiecia wzmożone 🙄 te boleści tak łamią serce nieraz ze chcialabym juz znalec jakies rozwiazanie. Oczywiscie rodzice i tesciowie wyszukuja sie winy w tym co zjadlam - meksyk🙈 -
nick nieaktualnyNowastaraczka wrote:No wlasnie ja narazie tez probowalam esputicon i tak jak mowisz raz jest spoko a raz nie, zazwyczaj nad ranem jest problem z kupą i po juz jest ulga. My nosimy czesto do gory jak do odbicia, mały wtedy jest prosto i nieraz to troszke pomaga, przy okazji tez sobie beknie jak ma potrzebe i pooglada troche swiata. Na brzuchu jak go daje to minutke wytrzyma potem sie wkurza, tylko on mi trzyma glowe do gory jakby mial z 3mies, wiec wlasnie umowilam do neurologa wizytę czy to czasem nie jakies napiecia wzmożone 🙄 te boleści tak łamią serce nieraz ze chcialabym juz znalec jakies rozwiazanie. Oczywiscie rodzice i tesciowie wyszukuja sie winy w tym co zjadlam - meksyk🙈
-
Ulaa wrote:Ja nie wybudzałam nigdy na karmienie 🙈
Lepiej nie dotykać jak miałam potem nie spać 😂
A tak serio to położna mimo, że mój Olek był wczesniakiem, mówiła, że jak zglodnieje to sam się obudzi, a że przybierał na wadze bardzo dobrze, to nie miałam obaw, że coś mu się stanie ☺️
A spał sobie tak na noc od 20 do 4, przerwa na turbo szybkie karmienie i spaliśmy potem do 8-9 rano 🙈
I to na cycku tak miałaś ?;o Że spał od 20 do 4 ? Kurde ale Ci się trafił egzemplarzja mojego tak chwale ale wstawał z 2-3 razy w nocy na karmienie
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
SzalonaOna wrote:Moja Matylda miała normalnie zalegania w żołądku jak zjadłam coś nie takiego w szpitalu i teraz też uważnie jem. Tak mi poradziła pani Profesor nawet 🤔
No wlasnie ja uwazam na jedzonko i juz zaczynam głupiec co jesc lub co ewentualnie mogło zawinić 😒SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
dmg111 wrote:Mi też próbowali to wmowic, ale ja jem wszystko, poza kapustą i grzybami 😂 Próbowałam ograniczyć laktozę, ale nie wytrzymałam więcej niż dwóch dni 😂
Nie przejmuj się, świadomie moja też nie jest chętna na brzuszek, dlatego kładę ją na spiocha 😀 Dopiero teraz zaczyna chętniej leżeć (wokół rozkładam książeczki kontrastowe, też zgapione od Kic ❤️), to wtedy trochę leży i się interesuje 😀dmg111, Lalia, Zulugula, KarolinaMaria, Julik, Nowastaraczka, Suszarka lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
suzi1994 wrote:I to na cycku tak miałaś ?;o Że spał od 20 do 4 ? Kurde ale Ci się trafił egzemplarz
ja mojego tak chwale ale wstawał z 2-3 razy w nocy na karmienie