Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KarolinaMaria wrote:Sylwia, Twoje reniferki są cudne 😍 domyślam się, że nie masz czasu. Brakuje tu Ciebie, ale teraz dziewczyny są najważniejsze. Pozdrawiam Cię serdecznie!
KarolinaMaria, Nowastaraczka, Wik89, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Sylwia kochana, ciągle sobie myślę co tam u Was. Ależ dziewczynki rosną jak na drożdżach! 😍😍 I mamy identyczny pajac z reniferem. 😁 Jak problemy z katarkiem? U Mikołaja wydaje się, ,se temat kupy zaczyna iść w dobrym kierunku, ale aż boję się zapeszać...
Jesteś niesamowita, że ogarniasz dwójkę maluchów! Jak nocki? Śpią?
Nowastaraczka dzięki za to info! Rzeczywiście dzisiaj tak wepchał sobie rękę raz głęboko że aż ulał. 🤣
Mnie fizjoterapeutka nie badała przez pochwę, ale też pamiętam że się nad tym zastanawiałam, więc Bożena była wyszykowana na wszelki wypadek. 🤣Sylwucha, kic83, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ladyo wrote:Sylwia piękne dziewczynki! Jedna ładniejsza od drugiej, napatrzeć się nie mogę 😍😍😍
One Są cudowne, ale lubią dac czadu. Miałam przez to trudne momenty. Pewnie jeszcze przez hormony.
Buziaki dla Ciebie. Ściskam wirtualnie 😊Ladyo lubi tę wiadomość
-
Annia wrote:Sylwia kochana, ciągle sobie myślę co tam u Was. Ależ dziewczynki rosną jak na drożdżach! 😍😍 I mamy identyczny pajac z reniferem. 😁 Jak problemy z katarkiem? U Mikołaja wydaje się, ,se temat kupy zaczyna iść w dobrym kierunku, ale aż boję się zapeszać...
Jesteś niesamowita, że ogarniasz dwójkę maluchów! Jak nocki? Śpią?
Nowastaraczka dzięki za to info! Rzeczywiście dzisiaj tak wepchał sobie rękę raz głęboko że aż ulał. 🤣
Mnie fizjoterapeutka nie badała przez pochwę, ale też pamiętam że się nad tym zastanawiałam, więc Bożena była wyszykowana na wszelki wypadek. 🤣
Gwiazdy będą już blisko 5 kg, a Lenka na pewno 😉
Lenka budzi się regularnie co 3 godziny, ale zjada, beknie, pierdnie i śpi. Oliwka przesypia już 5 - 6 godzin. Ostatnio już minęło 6 h i na spiocha ją nakarmiłam 😂
Problem mają z zasypianiem wieczorem. Jeden wielki ryk tak około godziny. Ale jak już zasną, to jest git.
Co do kataru, teraz to już nie katar, tylko takie białe gluciki. Podobno to normalne. Ale słyszę jak furkocze, szczególnie nad ranem i psikam im solą morską.
Też ostatnio jakoś słabiej się czuje, mam nadzieję, że to nie jakieś cholerstwo.
Fajnie, że U Mikiego lepiej ❤ Oby tak zostało 😘Annia, kic83 lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Dziewczyny, a mogę bardzo niedyskretnie zapytać jak Wasze hemoroidy po porodzie?? Pogorszyło się?? Wystarczyła maść jakaś na nie??
Jeszcze są ale jest duuużo lepiej, myślę że jakbym smarowala regularnie to już by znikly no ale zapomina mi sięLalia lubi tę wiadomość
💙 11.2020
💗 11.2023 -
Sylwucha wrote:Kochana, też o Tobie często myślę. Miałam dzwonić, ale za każdym razem jak się zbieram, to któraś potrzebuje mamy 😉 Czasami mam ochotę wyjść i zamknąć za sobą drzwi 😉 Ale nawet jak już mąż z nimi zostaje, a ja jadę na zakupy, to zapieprzam jak głupia, bo chce do nich 😎
Gwiazdy będą już blisko 5 kg, a Lenka na pewno 😉
Lenka budzi się regularnie co 3 godziny, ale zjada, beknie, pierdnie i śpi. Oliwka przesypia już 5 - 6 godzin. Ostatnio już minęło 6 h i na spiocha ją nakarmiłam 😂
Problem mają z zasypianiem wieczorem. Jeden wielki ryk tak około godziny. Ale jak już zasną, to jest git.
Co do kataru, teraz to już nie katar, tylko takie białe gluciki. Podobno to normalne. Ale słyszę jak furkocze, szczególnie nad ranem i psikam im solą morską.
Też ostatnio jakoś słabiej się czuje, mam nadzieję, że to nie jakieś cholerstwo.
Fajnie, że U Mikiego lepiej ❤ Oby tak zostało 😘Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Annia wrote:Wiem o co chodzi... Ja patrzyłam kiedy ostatnio pisałam smsa do Ciebie i wyszło, że to ja nie odpisałam, nawet nie wiem jak to się stało. No, ale przy dziecku nietrudno. 😔 Myślę, że słabiej się czujesz bo jesteś przemęczona. Ja jak Miki spał lepiej to od razu lepiej się czułam. Cieszę się, że dziewczyny ładnie śpią i dają w miarę mamie pospać. 🙂Te suche białe kozy w nosie też mamy mimo, że wilgotność mamy odpowiednią w mieszkaniu. A zostaliście już na mleku HiPP? Byliście już na szczepieniach? 🙂
A jak Twoja blizna? Coś czujesz?
Ja dziś dostałam okres, ale taki bardzo skąpy póki co. Bleee...
A Miki furkocze przy tych kozach? Ja jak im zapuszcze solą, to się robią glutki, ale nie mogę słuchać jak one chrumkają i chrząkają. Mam wrażenie, że ciężko im się oddycha.
Co do mleczka już zostało HIPP. Najlepiej zareagowały. Mam jeszcze awaryjnie 10 buteleczek bebilonu (tego, co w szpitalu), ale póki co HIPP się fajnie sprawdza. Lenkę dodatkowo dopajam wodą, bo ona ma twarde kupki i zaparcia, ale podobno taka jej uroda. Jeszcze daję jej bobotic i jakoś ogarniamy. Na szczepienie idziemy 17.12. Mam ciarki na samą myśl.
Zmęczenie daje się we znaki, czasami zapominam jeść i zjadłam byle co, co gdzieś tam złapie, a czasami uda się ugotować obiad i jeszcze przy kawce posiedzieć. Każdy dzień, to jedna wielka niespodzianka 😉Annia, kic83 lubią tę wiadomość
-
Sylwucha wrote:Przy dzieciakach czasami ciężko z tymi smsami.
A jak Twoja blizna? Coś czujesz?
Ja dziś dostałam okres, ale taki bardzo skąpy póki co. Bleee...
A Miki furkocze przy tych kozach? Ja jak im zapuszcze solą, to się robią glutki, ale nie mogę słuchać jak one chrumkają i chrząkają. Mam wrażenie, że ciężko im się oddycha.
Co do mleczka już zostało HIPP. Najlepiej zareagowały. Mam jeszcze awaryjnie 10 buteleczek bebilonu (tego, co w szpitalu), ale póki co HIPP się fajnie sprawdza. Lenkę dodatkowo dopajam wodą, bo ona ma twarde kupki i zaparcia, ale podobno taka jej uroda. Jeszcze daję jej bobotic i jakoś ogarniamy. Na szczepienie idziemy 17.12. Mam ciarki na samą myśl.
Zmęczenie daje się we znaki, czasami zapominam jeść i zjadłam byle co, co gdzieś tam złapie, a czasami uda się ugotować obiad i jeszcze przy kawce posiedzieć. Każdy dzień, to jedna wielka niespodzianka 😉Kiedyś odkichał ta kozę prosto na mnie. 🤣 blizna mnie nie boli, jest ok. Jeszcze ten dół brzucha wokoł blizny jest minimalnie "inny" w czuciu, ale wiem że to nerwy się goją. A jak twoja blizna? Moja wizualnie jest ok, nie mam zastrzeżeń szczerze mówiąc. Widzę że u Was jak i u nas nie ma rutyny, są dni z piekła rodem a są dni, że tak jak piszesz jest czas dla siebie...o ja okres! Ostatni raz miałam rok temu i jakoś nie tęsknię! Ale pewnie dzięki temu, że wrócił Ci cykl to masz jakieś libido... U mnie temat seksu mógłby nie istnieć obecnie.
Co śmieszne bardziej miałam jakieś kosmate myśli w połogu niż teraz. 🤣
Nowastaraczka, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Dziewczyny jak wyglądają takie skurcze na kilka kilkanaście dni przed porodem ? Albo jeszcze lepiej - w dniu porodu tylko ze jak jeszcze są nieregularne ?
Do tej pory miałam spinania brzucha którym czasem towarzyszył ból miesiączkowy a dziś te bóle zmieniły się .. są bez twardnien brzucha - ale są okresowe ..
po prostu kilka razy w ciągu dnia złapał mnie skurcz ( nazywam to skurczem bo trwa do minuty i puszcza ) który jest jedynie bólem okresowym takim mocniejszym typowo jak w okres bez twardnien brzucha ..
Czy te skurcze takie te właśnie już jak przedporodowe albo właśnie porodowe to są już takie bez tych twardnien czy one przebiegają ze spięciem brzucha ?DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
Enigvaa wrote:Macie jakis sposob na dretwienie nog? Nie moge spac bo mi strasznie prawa noga dretwieje 😭
Ja w ciąży z synem zaczęłam mieć zespół niespokojnych nóg .. po ciąży mniej to było odczuwalne ale nadal teraz tez nadal to mam i musze przebierać nogami jak leżęnie wiem czy masz coś w tym stylu ale jeśli tak to mi nic nie pomaga na to raczej chyba ze chodzenie
DZIĘKI CI BOŻE ZA TE CUDA ❤️❤️ -
suzi1994 wrote:Ja w ciąży z synem zaczęłam mieć zespół niespokojnych nóg .. po ciąży mniej to było odczuwalne ale nadal teraz tez nadal to mam i musze przebierać nogami jak leżę
nie wiem czy masz coś w tym stylu ale jeśli tak to mi nic nie pomaga na to raczej chyba ze chodzenie
Nie, ja czuje ucisk i dretwienie jednej nogi, prawej tylko. Normalnie caly czas mnie mrowi i w zadnej pozycji lezacej to nie przechodzi. I tylko w nocy jak chce spac tak mam. W dzien nic tej nodze nie dolega, a polowe dnia spedzam na lezaco 🤷🏻♂️🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Sylwia, kobry sa cudne❤ roztopiły mi serce w tych reniferkach 😍
Myslalas moze o tym ekspresie do przygotowywania mieszanki? Widzialam takie z tommee tippy , cos sie ustawia potem wciska guzik i leci idealnie odmierzone i cieple do butli. Myslalam ze zbedny gadzet ale przy Twoich ilosciach moze byc zbawienny 😘😘😘 duzo sily kochana❤Sylwucha lubi tę wiadomość
-
Sylwia
Kobry są przecudne! Jak się uśmiechają i główkę trzymają w górze!
Z tym uciekaniem myślę że każda z nas tak ma. Podziwiam Cię za ogarnianie dwójki równocześnie.
Mam nadzieję,że spadek formy jest tymczasowy.
Korona u mnie minęła, przetrwałam to jakoś.
Często o Tobie myślę 😚
Cieszę się, że w miarę w nocy dają Ci dziewczynki spać 💤
Ściskam mocno 💕Sylwucha lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Nowastaraczka
Jak u Ciebie? Widzę się nie śpisz teżCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Annia wrote:Ja też nie śpię, już nawet nie chce mi się nad sobą użalać. Jeszcze zapuścił syrenę przy zmianie pieluchy.🙄 Kic już wróciłaś do formy po tym covidzie?
Użalaj się jeśli to ma Ci pomóc, naprawdę. Ja nie mam już siły więc nawet już nie pisze jak źle w nocy jestWik89 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Sylwia kochana, koberki chociaż jak mówisz rogate, są przecudne 😍
A my jakoś powoli do przodu, chociaż ostatnio sen z powiek spędza mi jego ulewanie i jak przez chwilę mialam na niego sposob, tak teraz już się nie sprawdza. Przekopałam internety i probuje działać tak żeby minimalizować te jego ulewanie.
Chociaż bywa ostatnimi dniami taki marudny przy karmieniu, zwłaszcza wieczorno nocnym, że bywa ciężko zrozumieć o co mu chodzi. Wlasnie się mogę podłączyć to zal postów nocnych, bo siedzę od 1,5h i walczę z malym gadem. Obecnie już najedzony, zasypiał mi już i nagle znowu zaczął te swoje skwierczenie (wydaje takie głupie dźwięki jak mu coś nie pasuje) i próbuje znów gadzine uśpić, a do tego ostatnio najlepiej sprawdza mi się wózek xD
A jak już zaśnie to jest takim aniołem...
A no i chyba będziemy się powoli przerzucać na rozmiar 56, bo już nasze największe 50 tki ubieramy, a dziś nawet wlazł w pajaca 50 ale z HM, a one wiadomo że zawyzonetakże zmiana metki tuż tuż
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 grudnia 2020, 05:03
kic83, Nikaa92, Annia, Inaa89, Lalia, casteam, SzalonaOna, Nowastaraczka, kar_oliv, Sylwucha, Wik89, dmg111, LaBellePerle lubią tę wiadomość
-
kic83 wrote:Tak, już dobrze się czuje, chce w końcu iść na spacer z dziećmi, czekam z utęsknieniem na sobotę.
Użalaj się jeśli to ma Ci pomóc, naprawdę. Ja nie mam już siły więc nawet już nie pisze jak źle w nocy jest
Doomi, Kacperek jest przesłodki.sMikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023