Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
SzalonaOna wrote:Już po kontroli. Waga Matyldy wystrzeliła w górę, choć dla mnie to chyba jakiś błąd 🤔 otóż wyszło 2970, co oznacza, że w 7 dni przybrała 300g 🤔🙀
Dostała od razu jedna szczepionkę na WZW b, a za miesiąc kolejne szczepienia, w tym te 5w1. Także jedno już z głowy. Zobaczymy czy nie będzie gorączkować.
Cieszę się bardzo, że ta waga mimo wszystko rośnie ładnie i że udało nam się być na piersi ❤️
Dzieciaki ogarnięte, Zuzia się uczy. Filip z Kornela jedzą śniadanko, dostali syropki. Obserwujemy.
Jem śniadanko, pije kawusie i zasiadam zaraz do Brzyduli znów póki Matylda śpi
DIsiaj na obiadek robię rosołek 🤪 idę na łatwiznę
Super że Matylda tak pięknie rośnie.🤩SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Angie1985 wrote:Cześć wszystkim.
Gagatko ogromne kciukasy za Was. Trzymaj się. ✊😘
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Zulugula wrote:Jakie polecacie parownice ręczne?
Ooo dołączę się do pytania. Ja myślalam o jakimś Philips Steam&Go GC362/80, albo jakimś siostrzanym modelu. Oczywiście nie jako zastąpienie całkowicie żelaza, ale czasami by się przydała, szczególnie do pojedynczego prasowania koszul, czy punktowego firanek. Właśnie powiesił mąż firankę w pokoju Małej, prasowałam ją z godzinę, a jak powiesił okazało się że mijak jest przez który źle się układa, ale już nie chce mi jej ściągnąć, a ja nie mogę się na to patrzeć 🙉O ❤️
Z ❤️ -
Annia wrote:Tak, ale na razie jakby jeszcze jest za bardzo zaawansowane dla niego, nie ogarnia tego pianinka... Ale wykonanie w porządku, myślę że za miesiąc będzie hitem. A Marta wyciąga już tak celowo rękę do zabawki, że po nie sięga?
Lalia, Wik89, Annia lubią tę wiadomość
-
Meggi110818 wrote:Cześć dziewczyny. Jak myślicie czy jest teraz sens iść do fizjoterapeutki? Tak mnie w nocy bolą kości pośladków, miednicy, bioder, promieniują na krzyż i aż do kolan, że ruszyć się nie mogę, a noce są katorgą bólu 😥. Nie wiem co się dzieje, czy one jakąś transformacje przechodzą... ? Ból ten jest tylko w nocy, jak w dzień leżę na bokach to nic nie czuję.
-
SzalonaOna wrote:Ounai - znalazłam też czapkę na smyku dla Matyldy, dzięki! Co prawda 43 zł, no ale nie ma wyjścia 🙀
A tak w ogóle to wybrałam ta sama czapkę tylko granatowa 😂
Super, że Matylda tak ładnie przybrała. Ja nie wiem jak Ty tak ogarniasz tyle dzieci że jeszcze masz czas na serialPodziwiam!
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Dziękuję, jadę na 11,zpbaczymy,o której mnie przyjmą. Pogodziłam się z myślą, że i tak będę musiała się położyć na oddział na dłużej, kwestia kiedy-jak się pogorszą przepływy lub nie będzie w ogóle przyrostu wagi. Gdyby się udało dociągnąć do stycznia, byłabym zadowolona.
Biedronko, super pomysł. Nasze dzieci mają drugie imiona po zmarłych dziadkach. Syn ma Andrzej po teściu, a córka Kazimiera po moim tacie.
Meggi, jak najbardziej jest sens. Pozakleja Cię, rozmasuje, zawsze to lekka ulga.
Evelle28 co tam u Ciebie? Brzuch po Marcie dalej na Ciebie czeka
Kar_oliv wie co czujesz, ja dokładnie tak jak Ty urodziłam po tygodniu wywoływania więc domyślam śpię jak bardzo Ci ciężko, choć na szczęście już nie pamiętam dokładnie. Te hormony jednak działają cudakar_oliv lubi tę wiadomość
-
Anet.kaa wrote:U mnie w "tą niedziele" Pola baaaardzo się kręciła, jak nigdy, myślałam że wysoczy pępkiem, gardłem i cipką w jednym czasie, do tego bolało mnie coraz mocniej spojenie łonowe, ale to właściwie tyle z "objawów".
-
nick nieaktualnyAnet.kaa wrote:Motylku, a dowiadywalas sie o te szcsepionki darmowe?
calanthe lubi tę wiadomość
-
Kar, doskonale Cię rozumiem, ja przepłakałam cały wieczór w piątek 😐 byłam zmęczona, wszystko mnie bolało, ale najgorsze było rozczarowanie i świadomość, że wiem że nic nie wiem 🤷♀️ trzymam jednak kciuki żeby Twój maluszek się jednak zmobilizował i postanowił przejść na drugą stronę brzuszka ✊ daj znać po KTG 😘
Meggi, to jest dokładnie ten sam ból, o którym pisalam ostatnio! Bolą mnie jakby stawy w biodrach i pośladki i promieniuje to na plecy i na uda, ból jest taki, że mnie wybudza i uczucie jakby mnie rwało 😔 żadna pozycja nie daje ulgi, a jak idę do łazienki to okrakiem 🤦♀️ale takie rozchodzenie, czyli nocny spacer do łazienki, do kuchni po wodę itd pomaga i przynosi poprawę że zazwyczaj udaje mi się zasnąć. Jak masz możliwość fizjo to leć i się nie zastanawiaj 👍kar_oliv lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyOunai wrote:Mo dużo wzorów tam jest tych czapek. Też nie jestem zachwycona tą cena, liczyłam że w środku sezonu upoluję coś za 20 zł. Niby w 51015 były ale wzory mi się średnio podobały
A tak w ogóle to wybrałam ta sama czapkę tylko granatowa 😂
Super, że Matylda tak ładnie przybrała. Ja nie wiem jak Ty tak ogarniasz tyle dzieci że jeszcze masz czas na serialPodziwiam!
Ogarniam ich na początku tylko, później sami się bawią ze sobą 😂Ounai lubi tę wiadomość
-
Dzien dobry wszystkim jeszcze zapakowanym i tym rozpakowanym 😁 powodzenia na ktg i wizytach.
Laila jak ten czas ucieka Ty juz za momencik będziesz miała Aleksandra obok siebie....szok. zadzialaj z 3xS to może ruszy 😁
LaBellePerle jaka ta Twoja pannica jest juz duza, nie powiedziałabym ze to wczesniak. Super ze zabieg sie udal i trzymam kciuki za święta cala trójka w domu.
Gagatko kciuki za dobre przepływy i aby mala urosła, bedzie dobrze nawet jakbyś miała trochę poleżeć w szpitalu ale robisz to dla swojego malego cudu 😘
Co do czapek to my nie mamy typowo zimowej tylko takie grubsze jesienne plus kapturki i jest ok. Zadna zimowa mi się nie podoba bo nie wyobrażam sobie czapki z pomponem plus kaptur a te chłopięce maja jakieś ogromne te pompony. I niestety Kuba nienawidzi wiązanych czapek....może coś jeszcze znajdę...
W sobotę byla u nas fizjo obejrzeć malego bo nie podoba mi się jego skłonność do prawej strony i wnerw gdy leży na brzuszku tak się brzydko wygina. Ogolnie babka była pełna podziwu jak 8tyg dziecko tak długo trzyma kontakt wzrokowy i wodzi glowa za nią wiec jest jakiś plus. Ale tez jej się nie podoba to upodobanie młodego do prawej strony i dala pare wskazówek co robić, jak prawidłowo podnosić, odkładać, obracać nim i zwijać miednice w trakcie zabawy. Doradziła tez ze mata ktora mamy jest za sliska do lezenia na brzuszku i dlatego tak się denerwuje wiec poleciła kupic puzzle piankowe ale jednokolorowe by zabawki były bardziej widoczne. Ma tez narazie drzemać na tej specjalnej poduszce bo troszeczkę ma juz zniekształcona glowke i wpadnie do nas za 2tyg zobaczyć jak maly się rozwija po jej zaleceniach. Ogolnie mega babka. A moj maz to dupa ustaliliśmy że wigilie podzielimy rodzinki i trochę u jednych, trochę u drugich i juz powiedziałam mamie a ona moim dziadkom wszyscy się mega ucieszyli bo wiedza ze moj maz nie lubi swiat o zawsze robi afery i co dzis z rana wymyślił sobie ze jego mama przyjdzie z jego bratem do nas na wigilie (zajebiscie ze to ja będę stała w kuchni i robila) a do mojej rodziny dopiero w 1 dzien swiat. Dla mnie jest to niesprawiedliwe i wiadome jest ze każdy chce spędzić święta ze swoją rodzina zwłaszcza że moi dziadkowe tez juz maja swoje lata i chciałabym się nimi nacieszyv póki jeszcze ich mam. Nie uśmiecha mi się wigilia z teściowa a nie z moją mama. To po aferze wymyslil ze wigilie spędzimy tylko w 3 a później 1 i 2 dzien swiat u rodzin. Ogolnie nie jest to az tak źle ale uważam że tyle dni jeżdżenia i dawania różnych bodźców małemu wyjdzie gorzej niż w sama wigilie.....wybaczcie moje zale ale ja lubię święta i tak zadko widuje moja rodzine mimo ze mieszkają blisko ale teraz ta pandemi no i każdy pracuje wiec wiecie jak to jest. I dla mnie wazniejsza jest sama wigilia niż te późniejsze 2 dni a od wielu lat musze co roku walczyć o te święta bo mój mąż jest grinchem....nawet choinkę kupuje na ostatnią chwilę gadajac mi ze jej nie będzie i sam ja ubiera nie dając mi radochy ze wspólnego ubierania...😥
Milego dnia dla wszystkich 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2020, 10:16
Lalia, kar_oliv lubią tę wiadomość
-
Gagatka wrote:Kicku a Ty się już zupełnie dobrze czujesz?
I jak Ci mijają ostatnie noce?
Dziękuję, ja już dobrze, mąż dziś zawiózł córkę do przedszkola, w końcu, bo jednak niemowlak, 5latka, przeziębiony mąż w domu to dla mnie za dużo.
Noce od 2 niestety zarwane, budzi się co godzinę, ale wierzę i wiem, że to się skończy kiedyś 😚Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Cześć dziewczyny, dzis rozpoczynam 37 tc, kończę jeść śniadanie, biorę się za mycie 2 okien w sypialni. Twardnienia ostatnio odpuściły, jakoś lepiej się czuję. Oczywiście zasnęłam o 3...
Gagatko, daj znać co Ci powiedzieli w szpitalu.
Lalia, jesteś już naprawdę blisko. Rozumiem Twoje wyczekiwanie, ale podejdź do tego tak, że to ostatnie chwilę w pojedynkę, możesz poleżeć, iść na spacer, spokojnie poczytać, wziąć długi prysznic. Ten czas już nigdy nie wrócimi to bardzo pomoga. Chyba lepiej się nastawić na święta w szpitalu, niż potem rozczarować. Po historiach dziewczyn tutaj widzę, że indukcja trochę trwa i jak przyjmą Cię dopiero 21.12. to może się przeciągnąć do świąt. A Twoja położna nie pracuje w święta? U mnie jest tak, że podpisuję umowę ze szpitalem na usługę indywidualnej opieki, sama wybrałam sobie położną i od razu pytałam jak się zapatruje na święta i sylwestra, powiedziała, że to żaden kłopot, że ewentualnie wigilia odpada, ale wtedy zgodnie z umową ma obowiązek załatwić mi zastępstwo. W momencie jak się zacznie to mam do niej zadzwonić, nie ważne czy świątek piątek, dzień czy noc. Jeśli ten okres okołoświąteczny by jej nie pasował to od razu by mi odmówiła i pokierowała do kogoś innego.
Motylku, fajnie, że się udało z tymi szczepieniami.
Kar, Julik, czekam na wasze porody, Ewa - na Twój też. Dawno się nic nie działo
Miłego dnia dla wszystkich!
Nikaa92, kic83, SzalonaOna, Lalia, kar_oliv, calanthe, dmg111, Annia lubią tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Lalia wrote:Kar, doskonale Cię rozumiem, ja przepłakałam cały wieczór w piątek 😐 byłam zmęczona, wszystko mnie bolało, ale najgorsze było rozczarowanie i świadomość, że wiem że nic nie wiem 🤷♀️ trzymam jednak kciuki żeby Twój maluszek się jednak zmobilizował i postanowił przejść na drugą stronę brzuszka ✊ daj znać po KTG 😘
Meggi, to jest dokładnie ten sam ból, o którym pisalam ostatnio! Bolą mnie jakby stawy w biodrach i pośladki i promieniuje to na plecy i na uda, ból jest taki, że mnie wybudza i uczucie jakby mnie rwało 😔 żadna pozycja nie daje ulgi, a jak idę do łazienki to okrakiem 🤦♀️ale takie rozchodzenie, czyli nocny spacer do łazienki, do kuchni po wodę itd pomaga i przynosi poprawę że zazwyczaj udaje mi się zasnąć. Jak masz możliwość fizjo to leć i się nie zastanawiaj 👍
W nocy jeszcze miałam takie parcie na szyjkę bolące, tysiące szpil szło, Mała do tego tak się wierciła i układała, że mój brzuch miał dziwny kształt, uciskala chyba jelita bo, wszystkie gazy zaczęły że mnie wychodzić (sorry za szczegóły) do tego dziwne parcie na dwójkę, której nie chciałam i nie było🙈. Myślałam że urodzę 🙊Lalia lubi tę wiadomość
O ❤️
Z ❤️ -
Anet.kaa wrote:Pewnie, że warto. Lub do odsteopaty. Mi.bardzo pomogł, choć na końcówce ten ból wrócił tylko wtedy byłam już w szpitalu.
Właśnie mam namiar do takiej fizjoterapeutki/ostopadki która zajmuje się kobietami w ciąży i po ciąży. Spróbuję złapać jakiś termin u niejO ❤️
Z ❤️ -
Kicku dziękuję, noc była ok. Spaliśmy 5 godzin ciągiem, później już tylko karmienie i drzemka bo trzeba było jechać do fizjoterapeuty, ale Pani nas i Mikołaja bardzo chwali, że robi postępy.
Chodzi o to pianinko Fischer-Price: https://www.pinkorblue.pl/fisher-price-muzyczna-poduszka-do-zabawy-a287595.html?a=b&pred=PLRPRO%2CPLRPCA%2CPLRPLI%2C&c=p_aw%2Cp_2_aw%2Cp_3_aw%2C&fdcampaign=feed/pl/14448/googleshoppingint/A287595&adword=Google/PLA_AW_Topseller_d_t&RefID=PLA_PL0000_PLA_AW_Topseller_d_t&gclid=CjwKCAiAt9z-BRBCEiwA_bWv-I0Uir6bbQr_8I0RRyg_oet9yUK9llGcvho6DH05ObJOAKB4gptyEhoCJ6wQAvD_BwE (kupiłam oczywiście taniej)
Bardzo się cieszę, że u Was po kwarantannie i wolność. Taka zwykła rzecz jak wyjście na spacer czy do sklepu, a cieszy, prawda? Kto by pomyślał rok temu, że to będzie dla nas atrakcja.
Anetka jeśli oczko ropieje to warto pokazać okuliście/pediatrze bo to może być zatkany kanalik łzowy i wtedy trzeba masować to ujście kanalika i chyba powinni wam pokazać jak to się robi.
Lalia w kwestii porodu nie pomogę, bo... Bo ja łaziłam z 3 cm rozwarcia, bez szyjki i ustaloną głową a i tak samo nie ruszyło.
Motylku dzięki za info, czyli to ja będę widzieć Mikołaja w Zusie.I jak najbardziej możliwe, że Matylda mogła tyle przybrać. Są dzieci co przybierają i po 90 g dziennie (podobno!).
SzalonaOna, Lalia, kic83, Ounai lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023