X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 03:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domii! ❤❤❤

    Karoliv powodzenia! Czekałam na jakąś akcje w Wigilie :)

    Polka spała 5h, chyba musiała odespać emocje wigilijne dzięki czemu jestem całkiem wyspana, cuuudownie.

    U nas po Wigilii w miarę ok poza krzykiem, gwarem, śpiewem - nad głową Poli. Na koniec zrobiła mały dramacik dzięki czemu pojechaliśmy do domu.

    doomi03, Lalia, Ania81, Suszarka, kar_oliv lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Inaa89 Autorytet
    Postów: 3510 5809

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 03:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doomi gratulacje ❤

    Lalia, Inga chlopcy slodziaki 🥰😍

    Motylku bardzo mi przykro ale dacie rade 😘

    Kic jak tam córeczka? Mam nadzieję że o wiele lepiej 😘

    Karoliv powodzenia i ogromne kciuki 😘😘

    Ja właśnie walczę z laktatorem 😊 dzis na 10 do Tymusia 😍 poprzytulamy się 😊 i możemy jeszcze przyjechac w 2 swieto wiec mamy odwiedziny do samej niedzieli 😍 maz jak dzwonil dzis do Pani dr to powiedziala ze w sobotę będę mogła spróbować przystawić malego do piersi 😍 juz nie moge się doczekać...

    doomi03, edyciak., Lalia, Ania81, Suszarka, SzalonaOna, Enigvaa, kar_oliv lubią tę wiadomość

    02.06 13 dpo II
    03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
    06.06 17 dpo beta 700
    28+6 1496g <3
    17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰

    f2wlanliic1wg5qa.png
  • Julik Autorytet
    Postów: 1980 2206

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 05:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2021, 00:22

    Ania81, Ulaa, kar_oliv lubią tę wiadomość

    30.03.2020 ⏸ 3+3
    24.04.2020 7+0 💓1.06cm
    Wizyty:
    23.05.2020 11+1 5.08cm
    1.06.2020 12+3 USG I trymestr 6cm
    1.07.2020 16+5
    30.07 2020 20+6
    5.08.2020 21+5 USG II trymestr- Synek 💙 535g
    11.09.2020 27+0 💙1249g
    21.10.2020 32+5
    4.11.2020 34+5 USG 💙 2800
    25.11.2020 37+5
    Synek urodził się:
    22.12.2020 41+4 3850g, 56 cm
    atdcjw4zlv6fg5d4.png
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 05:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Ja dawałam, bo mój mały miał tak silny odruch ssania że ciągle pchal ręce do buzi i ciumkal, jak położne go widziały to oczywiście zawsze tekst "o dzidziuś głodny" "mama nakarm" , a my akurat byliśmy świeżo po karmieniu 🤦🏼‍♀️. Ponoc lepiej dać smoczek niż pozwalać żeby dziecko wpychalo sobie do buzi kciuka i go ssało bo od tego potem trudniej odzwyczaić. A z kolei ja nie chciałam żeby mały traktował mi sutek jak smoczek więc szybko smoczek poszedł w ruch, od razu go to uspokajało. Laktacji nie zaburzyło to w żaden sposób 😛 ;) karmimy się cały czas cyckiem ;)
    O to mój Olek ma tak samo. Ssie wszystko, co jest w zasięgu jego buzi - rączki, kocyk. Na cycu chętnie by wisiał. Tylko nie bardzo chcę mu dawać smoczek, zwłaszcza, że jest jeszcze malutki. A mówisz, że to gorzej, gdy pcha palce do buzi? Muszę zapytać o to logopedy.

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 05:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Dziewczyny, chyba dostałam pierwszy raz w życiu zimno na ustach 😭😭😭😭 a całowałam Pole.
    Czytałam, że to może być bardzo niebezpieczne dla noworodka, zaraz chyba zejde na zawał i nie wiem co mam zrobić teraz 😭😭😭
    Mi wyskoczyła opryszczka tydzień przed porodem, w dzień porodu była już prawie zagojona, a trafiła się nawet jedna położna, która mówiła, że powinnam nosić maseczkę przy małym. 😕 Nie całowałam go tylko, ale widzę, że nic mu nie jest póki co..

    Ladyo lubi tę wiadomość

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 05:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    O to mój Olek ma tak samo. Ssie wszystko, co jest w zasięgu jego buzi - rączki, kocyk. Na cycu chętnie by wisiał. Tylko nie bardzo chcę mu dawać smoczek, zwłaszcza, że jest jeszcze malutki. A mówisz, że to gorzej, gdy pcha palce do buzi? Muszę zapytać o to logopedy.

    Ponoc dużo trudniej oduczyć dziecko ssać kciuka niż odsmoczkowac, dlatego z dwojga złego lepiej smoczek.
    Faktycznie u szwagierki jej synek mając 3 lata pchal dalej kciuka do buzi i musiała go nieźle pilnować żeby wyplewić mu ten nawyk.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2020, 05:53

    edyciak. lubi tę wiadomość

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • edyciak. Autorytet
    Postów: 504 529

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 06:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Ja ostatnio jak karmiłam tato wszedł mi do pokoju i gadke w najlepsze sobie urządził... troche to było krępujące :P
    Albo teściowa, podeszła pattzy jak.karmie,.patrzy maojego.suta i pyta czy może.popatrzeć kiedy już stoi i patrzy...
    To moja teściowa weszła, gdy karmiłam małego, podeszła, patrzy się i palca mi sadzi do cyca z tekstem, żebym pierś odchyliła, bo noskiem dotyka do piersi. 😂 I od tamtej pory się nie wstydzę, zdarza się, że chodzę po kuchni w rozpiętej koszuli. Ale siedząc przy stole, staram się nie karmić.

    Mój mąż wczoraj chciał mi zrobić tę przyjemność i dać mi pospać dłużej w nocy, więc kazał ściągnąć mleko i mu zostawić. Spałam ciągiem od 1 do 7. 😱 Budzę się.. zalana mlekiem po kolana, piersi już mało nie eksplodują. Zachodze do nich, a oni śpią razem w łóżku, mały ze smokiem. 😂 A ustalaliśmy, że tak wcześnie nie podajemy mu.. 😉
    Ale nie mogę robić takich długich przerw.

    Od poniedziałku mam spuchnięte nogi - tak od połowy łydek do stóp i mało sikam (choć z tym chyba już się poprawia). Byłam wczoraj z małym w przychodni, więc od razu o siebie zapytałam, to dostałam pakiet badań do zrobienia. A wczoraj gdzieś przeczytałam, że to dlatego, że po porodzie nie biorę Clexane... No i nie wiem, czy to o to chodzi czy jakaś inna przyczyna jest.

    No i ewidentnie mam baby bluesa... Popłakuje całymi dniami, nawet bez wyraźnego powodu. 😔

    f2wlj44jsgpqyg7q.png
  • Olla95 Autorytet
    Postów: 393 526

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 06:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :)
    Na początku, bo niestety wczoraj nie dałam rady napisać chce wam życzyć wszystkiego najlepszego, zdrowka dla was, waszych pociech tych jeszcze w brzuszkach oraz juz tych osładzających życie, a także dla Waszych rodzin. Spełnienia marzeń, wszelkich bez wyjątku jak również zeby przyszły rok był niesamowity, szczęśliwy, a szczególnie spokojny bez żadnych juz wirusów, srusow i innych cholerstw 😊❤❤

    Domii gratulacje zareczyn ! 🥰

    Kar_ czekamy na wieści od Ciebie w niecierpliwością ❤❤

    ZielonaHerbarka jak dobrze Cie widzieć 😁 ja to ze swojej strony mogę poradzić jedynie konsultacje z lekarzem, bo to na szyjkę lepiej dmuchać na zimne, ale też nie martw się zbytnio, moja szyjka skróciła się jeszcze długo przed 20 tc z dobrych 4 cm do 2, a przygody jakie mnie przy tym spotkały nikomu nie życzę 🙄 i może tak być ze te kłucie to od maluszka juz sygnały 🥰 wiec na razie w okresie świątecznym nie stresuj się, odpoczywaj dużo 😘

    Lalia, doomi03, KarolinaMaria, Ania81, SzalonaOna, kar_oliv lubią tę wiadomość

    💌 czekając na cud 💌
    💌11cs
    23.07 - Beta-hcg: 485.39 mIU/ml, Progesteron: 24.600 ng/ml
    8.08 - 6+2 💓
    18.09 - 12+1 krwawienie - hospitalizacja 😭
    28.09 - 13+4 prenatalne spóźnione (według badania 14+1)- rozwastwienie
    5.10 - 14+4 badanie kontrolne - prawdopodobnie dziewczynka 💗 (krwiak 6x2 cm)
    5.12 - 23+2 - 700 g ( brak krwiaka ❤)
    11.01 - 28+4 - 1800g kruszynki 🤣
    03.02 - 31+6 - 2500g
    22.02 - 34+ - 2900~3060 g
    09.03 - 36+6 - 3500 g
    16.03.21 -37+6 - narodziny córeczki o 10:45 ❤ 55 cm i 3470 gram szczęścia ❤

    iv09df9hck6kpq6k.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 07:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doomi, ogromne gratulacje!

    Inaa, daj znać jak dziś po wizycie u Tymka!

    Jednorożce, bardzo mi przykro, że macie smutne Święta :(

    Kar, dawaj znac!

    Edyciak, zrób te badania, jestem ciekawa czy to rzeczywiście z braku heoaryny po porodzie a może coś innego? Baby bluesa obserwuj, jak nie przejdzie niedługo, zgłoś lekarzowi lub położnej.

    U nas szybko wszystko minęło, byliśmy u mojej mamy, potem mąż pojechał z córką do swoich rodziców (ja jestem z nimi pokłócona od sierpnia, więc zostałam u mamy), dziś oni wracają tu do mnie i dopiero na wieczór jedziemy już do nas do domku. Mała mi fika w brzuchu, chociaż wczoraj była spokojniejsza. Ale wypożyczyłam zestaw do domowego ktg, taki co wysyła wynik do bazy, gdzie analizuje to personel medyczny i dostałam zwrotkę, że jest ok. Dziś więc bedzie lenistwo i dalszy ciąg jedzenia, jutro w końcu dopakowuje torbę do szpitala, bo powinnam być gotowa w razie, jakby któraś kontrolą wyszła słabo.

    Trzymajcie się, jedzcie, odpoczywajcie, cieszcie się dzieciakami, brzuchami :*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 grudnia 2020, 07:04

    edyciak., doomi03, KarolinaMaria, Ania81, Inaa89, Suszarka, kar_oliv lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Nikaa92 Autorytet
    Postów: 498 1234

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kar_oliv z UCK Cie odesłali? Gdzie teraz zaspa czy wojewódzki? Trzymam kciuki za szybki porod.

    Aaa domi gratulacje zareczyn, śliczny Kacperek 🤩🤩

    Julik lepiej żebyście zostali pod opieką w szpitalu niz jeździć i sie prosić później wiem ze to przykre ale nie ostatnie wasze święta w 3, nadrobicie jeszcze 😉

    Edyta spuchnięte nogi w pologu to normalka mija z czasem i to nie jest objaw choroby nawet na wypisie mialam informacje o tym.

    edyciak., doomi03, Ania81, Julik, kar_oliv lubią tę wiadomość

    tb73i09k51c5kem9.png
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8496 18604

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 07:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak, mój Olek też pcha rączki, pieluszkę, koszulkę męża do buzi, ale u niego to sygnał, że jest głodny 👌 wiszenie na cycu masz na myśli to, że upomina się o pierś, jak ją dostaje to nie ssie tylko trzyma w buzi a jak zabierasz to jest bunt??
    Bo u nas nie ma (jeszcze oraz oby nigdy!), czegoś takiego jak "wiszenie na cycu" .

    Jak się upomina o pierś to tylko jak jest głodny, jak się naje to albo zasypia, albo wypluwa i sobie leży. Tyle że u nas karmienie trwa długo, godzinę na pewno. Ale to dlatego, że walczymy z prawym cyckiem. Lewy jak złapie, to 20 min ładnie ssie. A prawy dostawiamy się z 10-15 min, a potem karmimy z 20-30 min bo często się odstawia bo źle złapał. Chociaż już teraz chyba wiem skąd ta preferencja lewej piersi. Na początki myślałam, że po prostu woli leżeć na tym boku, ale teraz widzę, że "wyciągnął" sobie brodawkę po swojemu i z łatwością ją łapie. A lewej nie ma tak "wyrobionej" bo w szpitalu niby pilnowałam stron, ale później przez tą żółtaczkę dla mnie najważniejsze było żeby jak najwięcej zjadał.

    W nocy o 4 znowu po karmieniu powtórka z zasypianiem na brzuchu przy szumie wyderki. Jak odłożyłam małego na plecki to bunt, a jak na brzuszek i włączyłam wydrę to minuta i zasnął. Odczekałam chwilkę, spróbowałam odwrócić na plecki i znowu bunt, więc zostawiłam na hrzuszku6, odczekałam z 15 min aż mocno zaśnie, odwróciłam na plecki i spał 2,5 h wybudzając się sam o 6:30 na jedzenie. Z jednej strony super, bo od razu zasypia, ale z drugiej ja muszę odczekać 10-15 min aż to będzie głęboki sen żeby go odwrócić na plecki.

    A co do przerwy w karmieniu, to jak u mnie mija z 3,5 h to cycki kamienie i cieknie z nich ciurkiem 😂

    edyciak., Ania81, Gagatka, Inaa89, Nowastaraczka lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Meggi110818 Autorytet
    Postów: 4500 3609

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko mi się wydaje że większość porodów zaczęła się w nocy? 😬🙈 Chyba już w ogóle nie będę spała tylko czuwała 🙊

    edyciak., dmg111, Ania81, Gagatka, Lalia lubią tę wiadomość

    O ❤️
    Z ❤️
  • Annia Autorytet
    Postów: 6034 9662

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edyciak ja brałam heparynę, a na 3ci dzień po porodzie i tak nogi mi spuchły... Pierwszy raz w życiu miałam coś takiego, byłam przerażona.

    Karoliv czekamy na informacje!

    Moje dziecko zrobiło mi najlepszy prezent Wigilijny ever, spało 6.5 godziny w nocy! Nie spałam tyle ciągiem od porodu. 🥺 Wiem, że to pewnie jednorazowa akcja, ale wspaniałe uczucie.

    Kicku, jak Wiki? Już nie gorączkuje?

    edyciak., doomi03, Ania81, Inga28, KarolinaMaria, kic83, Inaa89, Nowastaraczka, Zulugula, Suszarka, SzalonaOna, Nikaa92, Wik89, Lalia, Enigvaa, kar_oliv lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Tajka Autorytet
    Postów: 3007 4247

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Domi gratulacje 😘😍 wspaniałe święta ❤

    Kar, powodzenia ❤❤

    doomi03, Ania81, kar_oliv lubią tę wiadomość

    12.08.2020 - ⏸ (15dpo, 2gi cykl stymulowany clo, 3ci cykl po drożności, 15cs)
    27.04.2021 - nasz cud 🥰 3700g, 57 cm, 41tc
    19cd062133.png

    31.03.2022 - ⏸️
    Będzie dzidziuś 👣👶
    2534e96399.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    Mi wyskoczyła opryszczka tydzień przed porodem, w dzień porodu była już prawie zagojona, a trafiła się nawet jedna położna, która mówiła, że powinnam nosić maseczkę przy małym. 😕 Nie całowałam go tylko, ale widzę, że nic mu nie jest póki co..
    Mi lołożna też kazała nosić i nosiłam ale to chyba nir zimno tylko moja panika :P

    edyciak. lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julik wrote:
    Wszystkiego najpiękniejszego w te święta dużo zdrowia i szczęścia, pociechy z maluszków.😘

    Ula gratulacje ☺️
    Kar_oliv trzymam kciuki.

    Niestety nie mam jak pisać, czytać z resztą też przejrzałam tylko nie które strony. W skrócie zostaliśmy w szpitalu na wigilię, przeplakalam pół dnia. Później wzięłam się trochę za siebie. Za duży spadek wagi. 😔jestem zła na siebie. Teraz jemy co 3 h, najpierw pierś później butelkę żeby tylko przybrał. Powiedzcie co poradzic na takiego śpiocha, nie mogę go dobudzić na jedzenie. Przy piersi od razu zasypia, pokarm dziś już jest pewna że mam, a on nie zjada bo śpi. Później butelka dojada, ale z butelki szybko leci to jakoś nie zdąży zasnąć. Mam jeszcze dwa karmienia do obchodu. Musi nam się udać dziś wyjść. 😔
    Ja moją przebierałam, rozbierałam, mokrymi chusteczkank smyrałam - ojjj zawsze jest wrzask jak przyłoże taką zimną do dupki ;P (dlatego przestałam ich używać), lekko tikałam pod żebra. Jak spada Ck mocno z wagi to wg mnie nie czaj się tylko dawaj MM.

    Lalia lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    O to mój Olek ma tak samo. Ssie wszystko, co jest w zasięgu jego buzi - rączki, kocyk. Na cycu chętnie by wisiał. Tylko nie bardzo chcę mu dawać smoczek, zwłaszcza, że jest jeszcze malutki. A mówisz, że to gorzej, gdy pcha palce do buzi? Muszę zapytać o to logopedy.
    U mnie w szpitalu było podobnie i nawet fizjo i doradca laktacyjny poradzily mi smoczka aby nie zjadła wszystkich na oddziale.

    edyciak. lubi tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edyciak. wrote:
    To moja teściowa weszła, gdy karmiłam małego, podeszła, patrzy się i palca mi sadzi do cyca z tekstem, żebym pierś odchyliła, bo noskiem dotyka do piersi. 😂 I od tamtej pory się nie wstydzę, zdarza się, że chodzę po kuchni w rozpiętej koszuli. Ale siedząc przy stole, staram się nie karmić.

    Mój mąż wczoraj chciał mi zrobić tę przyjemność i dać mi pospać dłużej w nocy, więc kazał ściągnąć mleko i mu zostawić. Spałam ciągiem od 1 do 7. 😱 Budzę się.. zalana mlekiem po kolana, piersi już mało nie eksplodują. Zachodze do nich, a oni śpią razem w łóżku, mały ze smokiem. 😂 A ustalaliśmy, że tak wcześnie nie podajemy mu.. 😉
    Ale nie mogę robić takich długich przerw.

    Od poniedziałku mam spuchnięte nogi - tak od połowy łydek do stóp i mało sikam (choć z tym chyba już się poprawia). Byłam wczoraj z małym w przychodni, więc od razu o siebie zapytałam, to dostałam pakiet badań do zrobienia. A wczoraj gdzieś przeczytałam, że to dlatego, że po porodzie nie biorę Clexane... No i nie wiem, czy to o to chodzi czy jakaś inna przyczyna jest.

    No i ewidentnie mam baby bluesa... Popłakuje całymi dniami, nawet bez wyraźnego powodu. 😔
    Baby blues to norma, ważne abyś obserowała czy nie zamienia się to w coś poważniejszego.
    Tyle zmian Cię spotkało, pozwól sobie na te popłakiwania, niebawem wszystko wróci do.normy.

    A obrzęk nóg to nie jest norma po porodzie?
    Ja też miałam lekko opuchnięte.

    Mi wczoraj teściowa powiedziala abym karmiła przy stole, przy wszystkich 🤣 ale odwróciłam się na pięcie i poszlam do 2 pokoju.

    Dziś mqmy pierwszy wyjazd z Polką, jedziemy do.mojej rodzjnnej miejscowości 100 km. Pewnie całą drogę prześpi :D

    Na początku laktacji chyba ciężko zrobić sobie takie przerwy od karmienia, zwykle wtedy mleko jest wszędzie :D
    Macie podgrzewacz czy mąż podgrzewal w.kąpieli wodnej? My dzis mamy dostać podgrzewacz więc też będe starego oddelegowywać do karmienia.

    edyciak., Ania81, Lalia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Anet.kaa Autorytet
    Postów: 6339 10484

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    Edyciak ja brałam heparynę, a na 3ci dzień po porodzie i tak nogi mi spuchły... Pierwszy raz w życiu miałam coś takiego, byłam przerażona.

    Karoliv czekamy na informacje!

    Moje dziecko zrobiło mi najlepszy prezent Wigilijny ever, spało 6.5 godziny w nocy! Nie spałam tyle ciągiem od porodu. 🥺 Wiem, że to pewnie jednorazowa akcja, ale wspaniałe uczucie.

    Kicku, jak Wiki? Już nie gorączkuje?
    U mnie dwa razy po 5h dzisiaj. No złote dziecko!

    edyciak., Annia lubią tę wiadomość

    8cs 👶💚
    Córeczka ur. 30.11.2020r 20:50
    2430g 52 cm


    3i49px9ipvfkmmcw.png
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 4004 4036

    Wysłany: 25 grudnia 2020, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przespałam 12 godzin bez żadnej pobudni.
    Trzy dni na nogach od rana do nocy w końcu dały znać o sobie.
    Mama mi oznajmiła że jutro bratowa jest na obiedzie i trzeba coś naszykować o mało się nie rozpłakałam bo myślałam że święta przeleżę w łóżku nic nie robiąc dojadając resztki wigilii.
    Nawet z mężem nie mamy kiedy do jego mamy iść. Zawsze szliśmy tam na chwilę po wigilii ale wczoraj mój brat od razu po kolacji zebrał dupę w garść i pojechał w piz... i mi było glupio mamę samą zostawić w domu poza tym taki po sobie burdel zostawili że do 21 sprzątałam ten syf mąż dziecko w miedzyczasie ogarniał potem pomogł mi odkurzać o 21.10 zasnęłam kompletnie wykończona

    kic83, Gagatka lubią tę wiadomość

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    11.07 - pechrzyk ciążowy i żółtkowy 😍
    Czekamy na ❤️
‹‹ 2673 2674 2675 2676 2677 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ