Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczyny ❤️😘
Transfer nie należy do najprzyjemniejszych, ale dałam radę i teraz czekamy żeby małe się rozgościło w brzuszku 🙏kic83, Angie1985, Lalia, kar_oliv, Ania81, Karenira, dmg111, Inaa89, Julik, edyciak., Nikaa92, StarającaSię lubią tę wiadomość
-
Wigilia u mnie to był jakiś koszmar.
Pierwsza bez taty świeżo bo jego śmierci pół wieczoru przepałkane. Żadnej radości, kolęd ani smiechu. Symboliczne prezenty dla dzieci.
Przygotowałam wspólnie z mamą wszytko tak jak zawsze ale wyłącznie z obowiązku a nie dlatego że jakoś cieszyłam się na święta.
Leżę w łóżku wykończona psychicznie i fizycznie bo mama w sumie pomogła raczej ile dała rady reszta była na mojej głowie bo powiem szczerze bratowa miała wszytko w dupie jeszcze dzisiaj się z nią o mało nie pozarłam bo umowiłam się z nią na 17 na kolację a oni przyjechali trzy godziny za wcześniej wypindrzeni jak na wesele i siedzieli w kuchni patrzyli jak ja zapier... bo nie mogę z niczym zdążyć. Jak pomóc nie chciała to trzeba było być punktualnie.
Dawniej Biedrona89
11.2021- puste jajo płodowe 💔
17.07.2018 - Franio 💙💙
17.04.2021 - Jaś 💙💙
Kwas foliowy, Wit D3
Morfologia nasienia - ✅
HyCoSy - oba jajowodu drożne
Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium
11.07 - pechrzyk ciążowy i żółtkowy 😍
Czekamy na ❤️ -
Meggi110818 wrote:Suszarka a czujesz już coś?
Mnie w krzyżu coś zaczyna boleć, trochę na tylek promieniuje. Podobnie jak na okres. Kupę śluzu, chyba czup albo coś. Nie mam pojęcia. Skurczy chyba nie mam, albo nie czuję, albo nie wiem że to one🙈🤷.
Mówił Ci lekarz ile możesz z tym rozwarciem chodzić?Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarka wrote:On chyba miał nadzieję że ruszy na dniach. Powiedział że mało prawdopodobne żebym dochodziła do końca roku. Mnie boli jak na okres i mam pojedyncze skurcze od półtora tygodnia, najgorzej nasilone były we wtorek po badaniu. Czop mi odszedł już dawno temu 😭 mój organizm sobie robi ze mnie jaja, a najgorsze jest dla mnie to że mam strasznie spuchnięte nogi, jedyne co mogę robić to leżeć. W każdej innej pozycji mam zaraz obrzęki stóp i kostek. Ciśnienie mi się trzyma w normie ale chyba naczynia nie wyrabiają 😳
Mi po wtorkowym badaniu/masażu szyjki aż małe plamienie się pojawiło, ale mówił że tak może być i pół nocy mnie kręciło/bolało jak na okres. Co jakiś czas czuję szpilki, ale to jak bardziej Mała się rusza i ogólnie mam wrażenie, że zaraz mi brzuch odpadnie 🤭. Te bóle jak na okres pojawiają się u mnie od jakiś 3 dni dopiero i to jakoś raz czy dwa dziennie.
U mnie przy 4cm, też mówił że powinno ruszyć, a jak nie to 29.12 (termin z usg) mam się zgłosić do niego na IP. Ciekawe co moja Malutka zdecyduje 🤭☺️
Mi na szczęście nic nie puchnie, może dlatego że potas łykam 🤷
O ❤️
Z ❤️ -
Meggi, to trochę zazdroszczę tego 29.12, bo ja mam skierowanie na indukcję na 7.01. Mam na serio nadzieję że ruszy samo bo sobie nie wyobrażam że mam tak jeszcze dwa tygodnie się toczyć... Jeszcze brat męża trzymał dzisiaj swoje 7kg dziecko na rękach i wypalił do mnie "jak jeszcze chwilę w ciąży pochodzisz to urodzisz takie duże dziecko heheheheheh". Bardzo śmieszne, zwłaszcza że jego narzeczonej musieli robić indukcję tydzień po terminie bo nie chciało się samo zacząć...Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Jednorożec89 wrote:Wigilia u mnie to był jakiś koszmar.
Pierwsza bez taty świeżo bo jego śmierci pół wieczoru przepałkane. Żadnej radości, kolęd ani smiechu. Symboliczne prezenty dla dzieci.
Przygotowałam wspólnie z mamą wszytko tak jak zawsze ale wyłącznie z obowiązku a nie dlatego że jakoś cieszyłam się na święta.
Leżę w łóżku wykończona psychicznie i fizycznie bo mama w sumie pomogła raczej ile dała rady reszta była na mojej głowie bo powiem szczerze bratowa miała wszytko w dupie jeszcze dzisiaj się z nią o mało nie pozarłam bo umowiłam się z nią na 17 na kolację a oni przyjechali trzy godziny za wcześniej wypindrzeni jak na wesele i siedzieli w kuchni patrzyli jak ja zapier... bo nie mogę z niczym zdążyć. Jak pomóc nie chciała to trzeba było być punktualnie.
Biedronko
bardzo mi przykro że w tym roku masz tak smutne święta ;/
Pomyśl natomiast o rosnącym cudzie w Twoim brzuszku, dla niego postaraj się o trochę radości.
Co do bratowej to ja bym dała dresy, kazała się przebrać i zakasać rękawy... Jakaś masakraCórcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Suszarka wrote:Meggi, to trochę zazdroszczę tego 29.12, bo ja mam skierowanie na indukcję na 7.01. Mam na serio nadzieję że ruszy samo bo sobie nie wyobrażam że mam tak jeszcze dwa tygodnie się toczyć... Jeszcze brat męża trzymał dzisiaj swoje 7kg dziecko na rękach i wypalił do mnie "jak jeszcze chwilę w ciąży pochodzisz to urodzisz takie duże dziecko heheheheheh". Bardzo śmieszne, zwłaszcza że jego narzeczonej musieli robić indukcję tydzień po terminie bo nie chciało się samo zacząć...
Ja właśnie się zastanawiam czy nie lepiej i mnie w terminie z OM czyli 03.01, chociaż lekarz był pewien że nie doczekam nawet do tego 29.12. Tyle że nie wiem czy 29.12 by mi już coś robił czy na obserwacje że dwa dni i wtedy najwyżej indukcjaO ❤️
Z ❤️ -
kar_oliv wrote:Meggi, Suszarko, nie załamujcie mnie... moja jest taka uparta, że siedzi i nie chce się nic ruszyć. Ja mam już dosyć, jest mi fizycznie tak cholernie ciężko, że szok 😱😱😱
Właśnie widzę że u Ciebie już 41tc. Ale powiem Ci każdego dnia się budzę i mówię do Oliwki ze to jeszcze nie dzisiaj, bo nie jestem gotowa na poród 🤭O ❤️
Z ❤️ -
Meggi110818 wrote:Właśnie widzę że u Ciebie już 41tc. Ale powiem Ci każdego dnia się budzę i mówię do Oliwki ze to jeszcze nie dzisiaj, bo nie jestem gotowa na poród 🤭
Ja to już mojej mówię, że nie ma na co czekać i ma wyskakiwać bo mama już nie ma siły nawet leżeć 😁 A ona noga w żebra i koniec tematu 🤦♀️ -
Dziewczyny, mam bardzo krępujący problem az mi głupio o tym pisać 🤭
Czuję takie dziwne uczucie w odbycie, takie jakby kłucie ale w sumie nie jestem pewna,czy to takie typowe kłucie, nie wiem jak to trafnie opisać.
Ostatnio skróciła mi się dość mocno szyjka i teraz boje się że to moze jest powiązane. Wcześniej nie miałam czegoś takiego
Nie mam tez żadnych hemoroidów.
Kurcze do tej pory wszytsko bylo w miarę ok, a od 20 tc cały czas coś. Trochę się boje, bo to jeszcze wczesny etap a co jakiś czas dochodzą nowe dolegliwości o których nic nie wiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2020, 23:16
-
Ulaa wrote:Kochane Mamuśki! Życzę Wam wspaniałych, spokojnych i zdrowych Świąt Bożego Narodzenia 🎄
Spędzonych w najbliższym gronie, z uśmiechami i momentami, które na długo zostaną w Waszej pamięci ❤️
Dla mnie to będzie szczególna Wigilia, ponieważ dzisiaj dołączył do nas Kropuś 😍
Jest maleńki, ale bardzo dzielny i silny ❤️
Ula cudownie. Gratulacje i trzymajcie się zdrowo razem z kropusiem ❤️ -
Pozdrawiamy razem z Kacperkiem i życzymy jeszcze raz wesołych świąt
Pochwalę Wam się również, że te święta stały się dla mnie wyjątkowo ważne bo nie dość że pierwsze z synkiem to jeszcze taka sytuacja 😛
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 grudnia 2020, 23:52
Suszarka, Annia, KarolinaMaria, kiniusia270, Inga28, dmg111, kic83, Fragaria, Anet.kaa, Inaa89, emdar, Olla95, edyciak., Nikaa92, Meggi110818, Ladyo, Ania81, Ounai, StarającaSię, Nowastaraczka, Zulugula, SzalonaOna, Enigvaa lubią tę wiadomość