Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Anet.kaa wrote:"Rodzić można łatwiej" i "pierwsze chwile z noworodkiem". Jeśli masz ochotę to mogę Ci pozyczyc. Kolejna fajna pozycja to "po prostu piersią" i "senspryczne niemowle"- akurat jestem w trakcie czytania.
Oo super, dziękuję! Zaraz zobaczę ,czy jest opcja na kindla 😊 -
Ounai, ciekawy argument o szczepionce na Covid, faktycznie, może to być racja, że teraz są "lepsze" szczepionki, a później będą jakieś podróby mniejszych firm, bo będzie duże zapotrzebowanie.
Napaliłam się na szczepionkę, gdy ogłosili, że mamy karmiące mogą się szczepić. Ale w sobotę rozmawiałam ze znajomą i ona mnie uświadomiła, że szczepienie to jest ważne przez rok i co roku trzeba będzie się szczepić, podobnie jak na grypę... No i mam dylemat.. 😒
Ale chyba jednak poczekam. Liczę na odporność zbiorową i na własną, która chyba nie jest najgorsza. 😉
Wizyta u fizjo uro-gin odhaczona - mam problem z relaksacją wszystkich mięśni, za dużo ćwiczę mięsień poprzeczny brzucha i jest już nadreaktywny, dlatego skupiamy się na izolowanych ćwiczeniach MDM, a rozstęp kresy mam nieduży, bo tylko 1,8 cm w "najgorszym" miejscu, czyli koło pępka.
W środę przychodzi doradca laktacyjna. Choć powoli zaczynam lubić karmienie piersią. 😉 A ulewaniem staram się nie martwić, jak radziłyście, mały przybiera na wadze. Ja byłam mała, mąż też jako dziecko był szczupły, więc nie powinnam oczekiwać, że moje dziecko będzie przybierać na wadze nie wiadomo ile. W normie się mieści. 👍
Co do teściowych, ja babciom kupiłam w prezencie od Olka książkę "Kochana babciu, kochany dziadku" 😁 ciekawe, z jakim odbiorem się spotka. 😁 -
Anet.kaa wrote:Zaraz Was nadrobie ale mam pytanie,
Szczepiłyście na pneumokoki refundowane czy płatne? Na jakiej podstawie zadecydowałyście?
Czy szczepiłyście na meningokoki?
Pierwsze szczepienie to bylo 6w1 lub 5 w 1 + pneumo+ rota i innym razem meningo czy jak to dzieliłyście?
Mamy w tym.tygodniu szczepienie i staram się to.jakoś ogarnąć jak najlepiej postąpić.
Bardzo stresuje się tym szczepieniem. -
Aleksander pozdrawia wszystkie ciocie i ich maluszki 💙
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 21:17
Ania81, Ounai, Evelle28, Inga28, Angie1985, Ladyo, Ewa88 , Sylwucha, kic83, ZielonaHerbata, Gagatka, Zulugula, Nowastaraczka, Annia, KarolinaMaria, Inaa89, Tajka, Suszarka, emdar, edyciak., kiniusia270, calanthe, SzalonaOna, Enigvaa, dmg111 lubią tę wiadomość
-
edyciak. wrote:Ounai, ciekawy argument o szczepionce na Covid, faktycznie, może to być racja, że teraz są "lepsze" szczepionki, a później będą jakieś podróby mniejszych firm, bo będzie duże zapotrzebowanie.
Napaliłam się na szczepionkę, gdy ogłosili, że mamy karmiące mogą się szczepić. Ale w sobotę rozmawiałam ze znajomą i ona mnie uświadomiła, że szczepienie to jest ważne przez rok i co roku trzeba będzie się szczepić, podobnie jak na grypę... No i mam dylemat.. 😒
Ale chyba jednak poczekam. Liczę na odporność zbiorową i na własną, która chyba nie jest najgorsza. 😉
Wizyta u fizjo uro-gin odhaczona - mam problem z relaksacją wszystkich mięśni, za dużo ćwiczę mięsień poprzeczny brzucha i jest już nadreaktywny, dlatego skupiamy się na izolowanych ćwiczeniach MDM, a rozstęp kresy mam nieduży, bo tylko 1,8 cm w "najgorszym" miejscu, czyli koło pępka.
W środę przychodzi doradca laktacyjna. Choć powoli zaczynam lubić karmienie piersią. 😉 A ulewaniem staram się nie martwić, jak radziłyście, mały przybiera na wadze. Ja byłam mała, mąż też jako dziecko był szczupły, więc nie powinnam oczekiwać, że moje dziecko będzie przybierać na wadze nie wiadomo ile. W normie się mieści. 👍
Co do teściowych, ja babciom kupiłam w prezencie od Olka książkę "Kochana babciu, kochany dziadku" 😁 ciekawe, z jakim odbiorem się spotka. 😁edyciak. lubi tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Blue Monday pełna para. Właśnie dzwonił mechanik i koszt naprawy przewyższa wartość auta. Także muszę sprzedać go zaraz za bezcen i kupić szybko coś innego.
Anetka, na refundowane. Zdecydowałam dlatego, że szczepionka niewiele siec różni a poza tym syn w ogóle nie był szczepiony bo wtedy nie refundowali więc Marta i tak mało więcej.
Pierwsze szczepienie NFZ + rota, drugie szczepienie NFZ + 2 dawka rota, meningo zaleca się osobno bo jeśli łączysz jest silniejszy nop. A po meningo jest naprawdę silny nop no mój syn mocno odchorował i przez kilka dni temu bardzo bolała go rączka. Rota musi być podana do 12 tyg więc dlatego się podaje z pierwszym szczepieniem najczęściej. -
nick nieaktualnyLaila jaki Olus slodziaczek💙💙💙💙💙💙.
Ja po ktg, po badaniach. Maluszek moj ma sie OK, ale jutro usg znowu. Rusza sie za malo, bo 2 do 4 ruchow na dobe nie jest wystarczajce. Lekarka stwierdzila, ze jak juz bede miala skonczone 36 tyg a dalej tak bedzie to beda wywolywac, nie beda czekac. Po badaniu stwierdzila, ze porod moze rozpoczac sie w kazdej chwili, mam uwazac i do przyszlego wtorku lezec jak lezalam. (To mi uswiadomilo, ze zamiast zwlekac, juz dawno powinnam spakowac sie do szpitala🤦♀️🙄, a nie znwou odwlekac). We wtorek podejmujemy kiedy wyganiamy synka z brzucha.
Nie chciala juz dawac mi niczego na wyciszenie skurczy, bo jesli sie zacznie samo to juz nie jest tragedia bo dzis 34+5.
Takze teraz zaczyna sie gra czekania.Lalia, Sylwucha lubią tę wiadomość
-
Ewa88 wrote:Anet.aa a pneumokoki można inne niż te refundowane? Są jakieś różne rodzaje?
Sylwucha ile płaciłaś za ten zestaw szczepionek?Ewa88 lubi tę wiadomość
-
Ounai wrote:No widzicie, to tak jak moja. Widziała że kupiłam Marcie nowy kombinezon to kupiłam kolejny i to nie dość że retro, za duży to jeszcze chłopięcy. No nic, spakuję do worka i wyniosę do pojemnika PCK. Moja się pyta co ma kupić a potem kupuje to czego miała nie kupować. Już pomijając, że łażenie po ciucholandach w dobie pandemii nie jest najmądrzejszym wyjściem.
BTW, postanowiłam zapisać się na szczepienie. Rozmawiałam z koleżanką i myślę, że ma rację. Teraz idą szczepionki z porządnych firm. Potem zaczną produkować mniejsze koncerny farmaceutyczne i nie wiadomo co to za partie będą. A w moim wieku to i tak najwcześniej na jesień będę szczepiona.
Ounai
a trzeba mieć skierowanie?
Bo ja mam coś takiego w systemie
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualnyDziewczyny, ktore chca szczepic na meningko. Zawsze robcie ta szczepionke osobno.
Dziecko moze naprawde bardzo sie po niej rozchorowac. Przeszlam to z najstarszym synem, mial ciezka rekacje po szczepionce (pdanej z innymi). Dostal okropnej wysypki na calym cialku (wyglada jakby zlapal rozyczke, czy cos w tym stylu) wysoka goraczka, nie mial sily pic czy jesc.
Ounai dobrze, ze skonczylo sie "tylko" na bolacej raczce u twego syna. Biedactwo musial sie nacierpiec 😔 -
Dziewczyny martwię się tą swoją szyjką. Brzuch ciągle twardy przy staniu. Jeszcze od soboty czasami tak mnie zakłuje w środku. Trwa to sekundę czy dwie i przechodzi. W środę na szczęście wizyta ale mam złe przeczucia. Jeszcze moja mama mnie dobija. Ciągle teksty że jestem leniwa, że nic nie robię. Jak jej odpyskuje że musze dużo leżeć to gada że wie ale za chwilę ta sama gatka. Ty nic nie robisz, ogarnij się. 🤦♀️Płakać mi się chce. Dzisiaj rzeczywiście blue Monday. 😭
-
Laila
śliczny Twój Aleksander 😚💙Lalia lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
My dawaliśmy rota+6w1+pneumo 10walentne (za darmo w ramach NFZ).
Rota od 1.01.2021 jest za darmo (dla dzieci urodzonych po 31.12.2020).Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 17:01
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Kic ile Ty płaciłaś za ten zestaw szczepionek?
Meggi u mnie mała też często oddycha buzią i jakby jej coś świszczy w nosku ale nic nie leci z noska...sama nie wiem czy nie iść z nią do lekarza....12.2020 dziewczynka ❤️ po 6cs
11.2024 staramy się o rodzeństwo -
Dziewczyny Z dłuższym stażem po cc jak długo czulyscie miejsce cięcia?
-
nick nieaktualnyAngie1985 wrote:Dziewczyny martwię się tą swoją szyjką. Brzuch ciągle twardy przy staniu. Jeszcze od soboty czasami tak mnie zakłuje w środku. Trwa to sekundę czy dwie i przechodzi. W środę na szczęście wizyta ale mam złe przeczucia. Jeszcze moja mama mnie dobija. Ciągle teksty że jestem leniwa, że nic nie robię. Jak jej odpyskuje że musze dużo leżeć to gada że wie ale za chwilę ta sama gatka. Ty nic nie robisz, ogarnij się. 🤦♀️Płakać mi się chce. Dzisiaj rzeczywiście blue Monday. 😭
Kochana klucia moga byc, rzecz normalna. Za to te twardnienia juz nie tak. Olej mamy gadanie i lez ile dasz rade. Leniwa to ty na pewno nie jestes, w srodku ciebie rosnie nowe zycie. A to juz jest powazna praca. ❤️❤️❤️❤️
Myslami jestem przy tobie. Dasz rade kochana❤️❤️❤️❤️Angie1985 lubi tę wiadomość