Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Ania trzymam kciuki za Ciebie.
Właśnie, co może być przyczyną, że sie mało rusza?Ania81 lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
nick nieaktualnyZielonaHerbata wrote:Ania a co lekarz mówi na to,że maluch tak mało się rusza? Podaje jaka może być tego przyczyna?
Lekarka ma kilka tez. Jedna, ze jest to przez prawie nie ustajace skurcze i bole,a ze wiekszosc czasu mam glaz zamiast brzucha wiec moze przez to mniej go czuje. Moze gdzies sie pepowina okrecil, tyle ze mialam usg w zeszla sobote i nic takiego nie bylo. Jutro beda znowu sprawdzac co sie w srodku dzieje.
Synek jest zdrowy, zrobili wszystkie badania, wiec problem z tym z glowy.
Kolejna rzecz, ktora chodzi jej po glowie to wody. Ja zawsze mialam bardzo duzy brzuch, a teraz nie jest jakis wielkich rozmiarow (wyglada jakbym polknela pilke od siatkowki, moze ciut wiekszy). Sprawdzila moje poprzednie karty ciaz (mimo ze to bylo w londynie) i znalazlam roznice w ilosci. Nie jest jakos wielka, ale woli sprawdzic. Wiec czekam do jutra -
Ewa88 wrote:Kic ile Ty płaciłaś za ten zestaw szczepionek?
Meggi u mnie mała też często oddycha buzią i jakby jej coś świszczy w nosku ale nic nie leci z noska...sama nie wiem czy nie iść z nią do lekarza....
500 zł, tylko ja mogłam do przychodni przynieść zakupione przeze mnie w aptece szczepionki więc było taniej.Ewa88 lubi tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Anet.kaa wrote:Zaraz Was nadrobie ale mam pytanie,
Szczepiłyście na pneumokoki refundowane czy płatne? Na jakiej podstawie zadecydowałyście?
Czy szczepiłyście na meningokoki?
Pierwsze szczepienie to bylo 6w1 lub 5 w 1 + pneumo+ rota i innym razem meningo czy jak to dzieliłyście?
Mamy w tym.tygodniu szczepienie i staram się to.jakoś ogarnąć jak najlepiej postąpić.
Bardzo stresuje się tym szczepieniem.
My 6w1 dajemy, za dawkę jakoś 180 zł było, ja się głównie kierowałam tym, że będzie jedno ukłucie mniej😉12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Lalia, Olek jest cudaśny 😍
Lalia lubi tę wiadomość
-
Ewa88 wrote:Kic ile Ty płaciłaś za ten zestaw szczepionek?
Meggi u mnie mała też często oddycha buzią i jakby jej coś świszczy w nosku ale nic nie leci z noska...sama nie wiem czy nie iść z nią do lekarza....
Naszej też nic nie leciało, dopiero jak psikne wodą i po chwili odciągnę, to przezroczysta wydzielina. Szkoda mi jej w nocy widać że jej przeszkadza i charcze. Lekarz i położna mówiła że tak może być..O ❤️
Z ❤️ -
Kochane😘 leon to jest indywidualista, juz sie nauczylam ze kombinezon nie moze byc ani nic z kapturem bo go denerwuje. Czape ma taka za duza bo latwo ja ubrac i sciagnac (sciagam w aucie i odkrywam wszystkie koce czy spiwor).
Dobra wiadomosc taka, że po tej probie dzis rano spał ponad 2h, udalo sie umowic na usg na miejscu (nie wiem czy neurolog bedzie zadowolona bo ona wymyslala te usg w konkretnych miejscach ktore sa daleko ale nic nie poradzę) i wzieliśmy go na to badanie w pierwotnym foteliku maxi-cosi. W stronę do był wyspany wiec pokazywalam mu wszystkie ulubione zabawki i obyło się bez płaczu, nawet badanie zniósł dzielnie, ostatnie 5min lekkie płaczki. W drugą stronę znowu zabawy i płacz 2min i na ostatnich prostych nawet zasnął. Trasa krótka bo ok 15/20min ale to już trochę pocieszające i wzbudzajace iskierkę nadziei na przyszłość. Zdaje sobie sprawę że mamy trudniejszy egzemplarz (ale również przekochany i nie zamieniłabym za nic) ale własnie jak się słyszy o dzieciach kochajacych samochody, smoczki, wózki i spiacych non stop to troche witki opadają (nie mam nic do grzecznych dzieci, cieszę sie ze są takie bezproblemowe przypadki). Troche czasem ponarzekam i popłacze w trudnych chwilach ale myślę ze nie bez powodu mam takie wyzwania i los tak chciał
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2021, 20:52
Ounai, Lalia, Iryska, Zulugula, Inaa89, kar_oliv, Suszarka, emdar lubią tę wiadomość