Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jej jakie porządki! Chyba mnie też zainspirowałyście do wiosennych porządków, chyba zacznę od swojej szafy bo tam to armagedon😅
Ja całe życie mieszkałam w domu na wsi, cisza, spokój, zaraz przy samym lesie. A leci 5 rok we Wrocławiu, lubię miasto bo wszystko jest na miejscu, większe możliwości itp. Tylko mnie męczy trochę mieszkanie w boku, teraz z dzieckiem na 55 metrach robi się ciasno, a obecnie ceny za mieszkania poszły tak w górę, że kupno większego jest totalnie nie opłacalne, bo wydać prawie milion na 100 metrowe mieszkanie to jednak chyba przegięcie 😅 -
Dziewczyny, Wy to chociaż macie w miare duże mieszkania, my mamy.klitkę 41m2. Teraz robi się masakra przy Poli i jej rzeczach, dobrze że mąż zaplanował tak meble że jesteśmy.w stanie duuużo w nie pochować.
Też planujemy jeszcze 2 lata spłacać remont bo mieszkanie dostaliśmy i przeprowadzić się do domu. Niestety mamy na razie problem gdzie ten dom kupić/wybudować. Mąż chciałby bliżej Wrocławia, ja w sumie też wolałabym blisko miasta ale mamy kilka działek budowlanych 40 km od Wrocławia i żal tego nie wykorzystać.
Na razie to przez najbliższy czas Pola będzie mieszkać z nami w sypialni. -
Też czuję się zainspirowana 😁 od dziś zaczynam przeglądać szafki w czasie matyldziowych drzemek. Zacznę od rtvki, tam to jest wszystko... A do niedawna nawet mój pozytywny test ciążowy zapakowany w woreczek 😂 lubię porządek na wierzchu, nie lubię mieć nastawionych bibelotów na półkach, ubrań na krzesłach itd. Z porządkiem w szafach już gorzej. Szybko wkrada się bałagan. Staram się nie gromadzić rzeczy, bo tak jak pisałyście najgorsze jest to upychanie na 60 metrach, ale guzik wychodzi z tych starań. Jak pomyślę ile zabawek będzie miała Matylda i, że będa na widoku w salonie, to juz boli mnie dusza tak jak męża Emdar 😂
Lalia, dmg111, Martt95 lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Mam to samo z rzeczami na wierzchu. Nie znoszę. Wszystko bym chowała aby nie było na widoku.KarolinaMaria wrote:Też czuję się zainspirowana 😁 od dziś zaczynam przeglądać szafki w czasie matyldziowych drzemek. Zacznę od rtvki, tam to jest wszystko... A do niedawna nawet mój pozytywny test ciążowy zapakowany w woreczek 😂 lubię porządek na wierzchu, nie lubię mieć nastawionych bibelotów na półkach, ubrań na krzesłach itd. Z porządkiem w szafach już gorzej. Szybko wkrada się bałagan. Staram się nie gromadzić rzeczy, bo tak jak pisałyście najgorsze jest to upychanie na 60 metrach, ale guzik wychodzi z tych starań. Jak pomyślę ile zabawek będzie miała Matylda i, że będa na widoku w salonie, to juz boli mnie dusza tak jak męża Emdar 😂
Jedziemy jutro do Leroy, zostały nam 3 opakowania paneli po remoncie, zwróce je i za wszyztko kupie pojemniki
Lalia, KarolinaMaria, dmg111, Martt95, emdar lubią tę wiadomość
-
My mamy 62 metry i mieszkanie jakby ma potencjał, ale jest beznadziejnie urządzone, tak że tego miejsca do przechowywania jest mało albo bardzo niepraktyczne, jak np szafa w przedpokoju która jest za płytka na wieszaki więc co z tego że wyprasuje ubrania jak i tak się pogniota. Pokój Olka od początku do końca urządzałam sama i tu jest mnóstwo miejsca do przechowywania: wielka szafa z drążkiem, szufladami i półkami, komoda z szufladami i półkami z przewijakiem, łóżeczko z szufladą, regał kallax z pudełkami, regał na książki z szafeczkami, zabudowa kaloryfera z półkami. Tak że Olek i brat/siostra w przyszłości naprawdę będą mieć i dużo miejsca do przechowywania i do zabawy. Ale reszta mieszkania to dramat 😅 ale nie chce mi się robić nie wiadomo czego bo mi szkoda kasy skoro i tak docelowo nie planujemy tu mieszkać do końca życia 😅
-
My też mamy takie malutkie mieszkanie, oszaleć można! Wszystko upchnięte byle jak, strasznie mnie wkurza taki bałagan i nieporządek. Odliczam dni do wyprowadzki do domku, bardzo się cieszę że kupiliśmy ten dom w tamtym roku...Anet.kaa wrote:Dziewczyny, Wy to chociaż macie w miare duże mieszkania, my mamy.klitkę 41m2. Teraz robi się masakra przy Poli i jej rzeczach, dobrze że mąż zaplanował tak meble że jesteśmy.w stanie duuużo w nie pochować.
Też planujemy jeszcze 2 lata spłacać remont bo mieszkanie dostaliśmy i przeprowadzić się do domu. Niestety mamy na razie problem gdzie ten dom kupić/wybudować. Mąż chciałby bliżej Wrocławia, ja w sumie też wolałabym blisko miasta ale mamy kilka działek budowlanych 40 km od Wrocławia i żal tego nie wykorzystać.
Na razie to przez najbliższy czas Pola będzie mieszkać z nami w sypialni.
Ounai, Suszarka, Ania81, Annia, Lalia, Martt95, dmg111 lubią tę wiadomość
12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Angie1985 wrote:Wy piszecie że macie małe mieszkanka? My mamy 47 m i troje dzieci będzie. 😂
Wiesz Angie jak to jest, nie ma takiej przestrzeni, której nie da się zagracić😂 ja wychowałam się z bratem i rodzicami na 40 metrach i daliśmy radę. W pokojach meblościanki na całą ścianę i się żyło. Mam wrażenie, że teraz wszyscy mają więcej rzeczy. Wszystko jest łatwo dostępne i w miarę tanie, mamy więc pełno sprzętów i akcesorii kuchennych, butów, dzieci mają mnóstwo zabawek, niemowlaki mają maty, kokony, leżaczki... można wymieniać bez końca
Annia, Suszarka, Lalia, emdar lubią tę wiadomość
🦄 2021 r. -
Dziewczyny my mamy 60m2 i balkon 10m2 i się dusimy. Niby ustawne, ale i tak za mało miejsca... jak się postawi wózek, rozłoży mate piankowa, fotelik, krzesełko, suszarkę na pranie, duża piłkę do siedzenia to człowiek tonie w gratach. Marzy mi się dom. Ja się wychowałam najpierw w dużym mieszkaniu w kamienicy, a później w dużym domu. Wiem tylko, że chciałabym płaski dom, moi rodzice mają piwnice, parter, 1 piętro i poddasze i latanie po tych schodach to jest MASAKRA. Tylko ceny domów w okolicy są koszmarne... wszystkim dziewczynom co mają dom albo budują megaaaa zazdroszczę. 😍
Co do nocy... Mikołaj chyba powinien mieć na drugie Julian. 🤣 Ja juz nie liczę, nie patrze na telefon ale od 23 do 8 było co najmniej 4 lub 5 pobudek... 🤨
emdar lubi tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
No pewnie jest dokładnie tak jak piszesz. Rzeczy jest mnóstwo. Najgorsze są zabawki. Jest tego zdecydowanie za dużo. Ledwo się sprzątnie i zaraz znowu bałagan.KarolinaMaria wrote:Wiesz Angie jak to jest, nie ma takiej przestrzeni, której nie da się zagracić😂 ja wychowałam się z bratem i rodzicami na 40 metrach i daliśmy radę. W pokojach meblościanki na całą ścianę i się żyło. Mam wrażenie, że teraz wszyscy mają więcej rzeczy. Wszystko jest łatwo dostępne i w miarę tanie, mamy więc pełno sprzętów i akcesorii kuchennych, butów, dzieci mają mnóstwo zabawek, niemowlaki mają maty, kokony, leżaczki... można wymieniać bez końca

KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
Nawet mi nie mów. My jak oglądaliśmy domy to żeby móc się wprowadzić to też ponad milion trzeba mieć. Masakra. Ale znalazłam 3 fajne działki będziemy się umawiać na oglądanie, bo okazuje się, że studentki które wynajmowały mieszkanie teściowej się wyprowadziły, więc możemy wystawić mieszkanie na sprzedaż. Choć nie wiem, czy mężowi nie będzie żal, bo jednak tam się wychował.Inga28 wrote:Jej jakie porządki! Chyba mnie też zainspirowałyście do wiosennych porządków, chyba zacznę od swojej szafy bo tam to armagedon😅
Ja całe życie mieszkałam w domu na wsi, cisza, spokój, zaraz przy samym lesie. A leci 5 rok we Wrocławiu, lubię miasto bo wszystko jest na miejscu, większe możliwości itp. Tylko mnie męczy trochę mieszkanie w boku, teraz z dzieckiem na 55 metrach robi się ciasno, a obecnie ceny za mieszkania poszły tak w górę, że kupno większego jest totalnie nie opłacalne, bo wydać prawie milion na 100 metrowe mieszkanie to jednak chyba przegięcie 😅SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
No właśnie, a my musielibyśmy do Katowic jechać więc mi się nie chcedmg111 wrote:Niestety nie wiem, bo mam Leroy 3 min od domu 🙈
Tak czy siak póki co postanowiłam, że w pierwszej kolejności jednak robię porządek z dokumentami, więc pojemniki mogą zaczekac
Martt95, dmg111 lubią tę wiadomość
SYN 2015
CÓRKA 2020
Starania od czerwca 2025
CP 2025 💔 7tc
Usunięcie lewego jajowodu -
KarolinaMaria wrote:Wiesz Angie jak to jest, nie ma takiej przestrzeni, której nie da się zagracić😂 ja wychowałam się z bratem i rodzicami na 40 metrach i daliśmy radę. W pokojach meblościanki na całą ścianę i się żyło. Mam wrażenie, że teraz wszyscy mają więcej rzeczy. Wszystko jest łatwo dostępne i w miarę tanie, mamy więc pełno sprzętów i akcesorii kuchennych, butów, dzieci mają mnóstwo zabawek, niemowlaki mają maty, kokony, leżaczki... można wymieniać bez końca

Dokładnie. Mój tata zawsze ma typową gadke "my to w maluchu z dwójką dzieci i jeszcze worek ziemniaków i się mieściliśmy " 🤣🤣
tez wychowalismy się na 40m2 w 4 osoby i zawsze byl mega porządek i w ogóle. Dopiero teraz podziwiam moją mamę.. 💛Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 marca 2021, 11:55
Lalia, KarolinaMaria lubią tę wiadomość
💙
💗











