Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Kic może to Cie nie pocieszy a może tak (oby). U nas tez ostatnimi czasy noce są średnie, pobudki co 2h, a potem co 1h, 1,5h. Ale Aleks chociaz śpi ciągiem od tej ok 19 do 1 i ja bym dużo dała za taki set, bo jak się wyśpię do północy te 2-2,5h ciągiem to potem juz mi łatwo wstawać częściej w drugiej części nocy.
U nas syn z pt na sb zafundował mi extra noc, jak dawniej, 2 pobudki, tak potem kolejna i dzisiejsza noc byla taka , ze od polnocy budzil się albo 10min po odlozeniu do łóżeczka albo juz po 40min-1h 🤪💙
💗 -
ZielonaHerbata wrote:A czy jest coś co można stosować na pobudzenie laktacji będąc jeszcze w ciąży ? 🤭
Jakieś konkretne produkty, herbatki?ZielonaHerbata, Suszarka lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Inaa, cudny Tymuś 😍😍😍 kolejny przystojniak Wam rośnie 💙 podobny chyba do Taty bardziej?🤭
Kic, Ty się absolutnie nie obwiniaj!! Ja byłam pierwszym dzieckiem rodziców, a byłam względnie "grzeczna". Za to mój brat chodził spać o 19 a o 22 był już wyspany, jednej nocy rodzice liczyli że wstali do niego 24 razy (!!), a w dodatku on musiał być kolysany więc na łóżeczko musiały być założone bieguny (to było 26 lat temu). Do tego stopnia musiał być kolysany, że w naszej podłodze (mieliśmy drewnianą) zrobiły się wyżłobienia, a jak tylko rodzice przestawali to się budził. Nie muszę dodawać, że w dzień nie spał wcale, a jak skończył rok to się budził, bo chciał pić, a jak pił to trzeba go było przebierać (czasy tetry i ceratek) itd. Mama w końcu zapytała pediatry czy z nim wszystko ok, bo była wyczerpana (między mną a bratem jest 17 msc różnicy, tata pracował na 3 zamiany i budowaliśmy dom "sami"). A pediatra powiedziała, że on po prostu TAK MA. I że mama zobaczy, że jak skończy 3 lata to będzie spał tam gdzie będzie stał. Mama się na początku załamała, że gdzie tu do 3 lat jeszcze, ale potem faktycznie brat spał wszędzie. Nawet ja pamiętam jak spał na schodku w domu, albo na dywanie itd. I co? Mają nas dwoje, tak samo pielęgnowanych i wychowywanych i z moim bratem mieli survival rodzicielski i to nie była niczyja wina.
Więc kochana, wysyłam Ci mnóstwo wsparcia, sił i ściskam, bo jesteś wspaniała!! 😘kic83, Inaa89 lubią tę wiadomość
-
A u nas są 4-5 ale chyba się przyzwyczaiłam. Jeszcze o 6 przychodzi syn i z reguły na powitanie słyszę "mamo, dałem jej buziaka" 😂 no to wiecie jak się to kończy 😂😂😂 generalnie położyłabym się, i zlała to że oni nie śpią, ale się nie da bo Marta raczkuje i to w 99% przypadków kierunkiem jest brzeg łóżka
Odsypianie nie wchodzi w grę bo mąż wychodzi do pracy. Chyba że uda się ją uśpić przy cycku jak pójdą
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
nick nieaktualny
Motylku Matylda jest juz taka duza❤️❤️❤️
Inaa89 Tymek jest przeslodki❤️❤️❤️
Dzieki dziewczyny za wasze slowa.
Musze powiedziec, ze moje dzieci bardzo chca bym karmila synka piersia. Corcia przeczytala, ze to dobre dla maluszkow, a mlodszy chce by Haris byl karmiony tak samo jak on. Musze wziasc na luz, bo sie wykoncze i od dzis postanowilam tak robic.
Ounai Tymek ma teraz 5 lat? Moj 4 latek to taki maly wojownik. Ja wieczorem mam zawsze ta sama rutyne, zawsze o tym samym czasie (roznica max 15 min). Kolacja, 5 do 10 min na zabawe, tablet, bajki co ta sobie wybiora. Prysznic. Ksiazka na dobranoc. Zasypiaja przy medytacji (moge przeslac link, jest po angielsku). Od czasu medytacji widze zmiany na lepsze u synka. Coraz bardziej sie slucha.
W ciagu dnia jesli sie nie slucha, otrzymuje jakas kare typu zero bajek. Bardzo pomaga angazowanie go w obowiazki w domu, typu pomoz w odkurzaniu, zbieraniu zabawek, itd. Za kazdym razem jak pomoze, poslucha sie bardzo wyraznie chwale go za dobre zachowanie. Widze zmiany w zachowaniu.
SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny.
Ściskam mocno nocne mamy wojowniczki. Przesyłam trochę energii.
Dzisiaj w nocy normalnie się przestraszyłam bo miałam serię 10 takich mega bolesnych skurczy aż wstałam i wzięłam dwie nospy. Skurcz tak narastał od dołu do góry brzucha i bolał bardzo. Przypomniałam sobie jak to boli i normalnie cała się trzęsłam. Ale przeszło. Godzina zero się zbliża wielkimi krokami.
Motylku twoja Bambi jest cudna.
Ina Tymon cudny i jak spodenki coraz lepiej leżą. Śliczności. Przesyłam dużo całusków.
Zaraz jadę znowu do szpitala na konsultacje do anestezjologa do zzo. Jak przyjadę rodzić to będzie tak: Dzień dobry rodzę, to ja poproszę znieczulenie. 😂Lalia, SzalonaOna, Zulugula, Ania81, Suszarka, Inaa89, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kic ja już też się zastanawiam czy coś robię źle... U nas nigdy ten sen nie był fenomenalny, ale przecież wcześniej spał lepiej, były sety zazwyczaj 3 godziny, 2 godziny u nad ranem już godzinne, sporadycznie spał lepiej, a teraz to jakiś dramat... Dopiero o 4 zasnął na dłużej. Czyli do 4 nie spałam... Od 4 do 7.50 jeszcze jedno karmienie było. I o 7.50 definitywnie wstał. Nie rozumiem tego, właśnie dzień mamy już o wiele bardziej uporządkowany i stały niż kiedyś a sen jest co raz gorszy.Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Ania81 wrote:Motylku Matylda jest juz taka duza❤️❤️❤️
Inaa89 Tymek jest przeslodki❤️❤️❤️
Dzieki dziewczyny za wasze slowa.
Musze powiedziec, ze moje dzieci bardzo chca bym karmila synka piersia. Corcia przeczytala, ze to dobre dla maluszkow, a mlodszy chce by Haris byl karmiony tak samo jak on. Musze wziasc na luz, bo sie wykoncze i od dzis postanowilam tak robic.
Ounai Tymek ma teraz 5 lat? Moj 4 latek to taki maly wojownik. Ja wieczorem mam zawsze ta sama rutyne, zawsze o tym samym czasie (roznica max 15 min). Kolacja, 5 do 10 min na zabawe, tablet, bajki co ta sobie wybiora. Prysznic. Ksiazka na dobranoc. Zasypiaja przy medytacji (moge przeslac link, jest po angielsku). Od czasu medytacji widze zmiany na lepsze u synka. Coraz bardziej sie slucha.
W ciagu dnia jesli sie nie slucha, otrzymuje jakas kare typu zero bajek. Bardzo pomaga angazowanie go w obowiazki w domu, typu pomoz w odkurzaniu, zbieraniu zabawek, itd. Za kazdym razem jak pomoze, poslucha sie bardzo wyraznie chwale go za dobre zachowanie. Widze zmiany w zachowaniu.
Dziewczyny, jak są nie śpiące egzemplarze to nie zrobicie z tym za dużo. Trzeba przetrwać. Naprawdę jak pójdą do przedszkola to się zmieniBOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Dziewczyny czy miała któraś taki przypadek że po urodzeniu ktoś z was zachorował na Covid .Ja urodzilam dwa tygodnie temu i mąż właśnie przechodzi wirusa strasznie się boje o mała ,ciągle płacze z obawy że coś może się jej stać czuję się bezradna,dzwoniłam już do ośrodka zdrowia kazali obserwować ,tak się boje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2021, 12:55
Starania od 2018
14-15 tydz💔,8tydz💔,5 ciąż biochemicznych
Hashimoto,nk 22,kir aa
👨🦱Polimorfizm apal genu igf 2 w obu allelach
Leki luteina,duphaston,encorton,accofil,heparyna,acard -
Riki wrote:Dziewczyny czy miała któraś taki przypadek że po urodzeniu ktoś z was zachorował na Covid .Ja urodzilam dwa tygodnie temu i mąż właśnie przechodzi wirusa strasznie się boje o mała ,ciągle płacze z obawy że coś może się jej stać czuję się bezradna,dzwoniłam już do ośrodka zdrowia kazali obserwować ,tak się boje.BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Zulugula wrote:Kic może to Cie nie pocieszy a może tak (oby). U nas tez ostatnimi czasy noce są średnie, pobudki co 2h, a potem co 1h, 1,5h. Ale Aleks chociaz śpi ciągiem od tej ok 19 do 1 i ja bym dużo dała za taki set, bo jak się wyśpię do północy te 2-2,5h ciągiem to potem juz mi łatwo wstawać częściej w drugiej części nocy.
U nas syn z pt na sb zafundował mi extra noc, jak dawniej, 2 pobudki, tak potem kolejna i dzisiejsza noc byla taka , ze od polnocy budzil się albo 10min po odlozeniu do łóżeczka albo juz po 40min-1h 🤪
Zulu
niestety już nie śpi tak, zniknął nawet ten pierwszy set (od miesiąca jak nie dłużej), wczoraj już pierwsza pobudka po godzinie snu, przedwczoraj po dwóch, jest coraz gorzej 🤦🤷
Nie wspomnę o drzemkach w ciągu dnia, z 40 minut zrobiły się 30-minutowe...Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Riki wrote:Dziewczyny czy miała któraś taki przypadek że po urodzeniu ktoś z was zachorował na Covid .Ja urodzilam dwa tygodnie temu i mąż właśnie przechodzi wirusa strasznie się boje o mała ,ciągle płacze z obawy że coś może się jej stać czuję się bezradna,dzwoniłam już do ośrodka zdrowia kazali obserwować ,tak się boje.
Riki
ja zachorowałam równo dwa tygodnie po porodzie, nikogo z domowników o dziwo nie zaraziłam.
Wszyscy w czwórkę mieliśmy wymaz i tylko ja miałam wynik pozytywny.
Jak się domyślasz chcąc nie chcąc byłam bardzo blisko synka bo karmiłam i karmię go piersią i się nie zaraził.
Nic się nie denerwuj, niech mąż nosi maseczkę i śpi w innym pokoju.
Ja z covidem robiłam wszystko standardowo przy synku, jedyne co nie całowałam go.Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność