Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Tajka, lepsza jest wlewka miodowa niż rurki, bo rurki uczą, że wypróżniasz się dopiero po mechanicznym podrażnieniu. My stosowaliśmy wlewki co 5 dni bo Marta miała problemy aż w końcu załapała i zaczęła się wypróżniać bez problemu.
Anetka, ja czekam na regały do schowka od grudnia. Mąż mi tłumaczy że załatwi od kumpla i nie muszę płacić 700zl. W schowku nie da się nic zostawić ani nic wyjąć. Od 2 tyg jedzie do piwnicy po zabawki dla Marty (mamy tam 5min samochodem). A jak powiedziałam że ma sanki wywieźć bo wstyd żeby na balkonie stały to powiedział że nie rozumie jaki wstyd 😂🤦♀️🤷♀️BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Martt, próbuj troszkę Asię rozebrać, zaświecić światło, w trakcie karmienia ją smyraj pod pachami, stópki to może tak szybko nie zaśnie 😘
Ounai, a tak sobie myślę, że może jak Ty te swoje ćwiczenia masz takie statyczne, na spacery też nie chodzisz regularnie i na dłuższe trasy, to może dla Ciebie te 2000kcal to jednak nie jest deficyt??🤔 Chyba że wiesz, że przekraczasz 😘
Anetko, dobrej zabawy na weselu 🤩🤩🤩
Mój mąż dzisiaj w pracy do 16, więc czeka mnie kolejny dzień z Aleksandrem 😎 pranie już się pierze, suszarka opróżniona, zmywarka ogarnięta, obiad został z wczoraj, mieszkanie też wysprzątane, więc biorę się za chwilę za trening siłowy 💪 a potem biorę syna na spacer i musimy min 5 km zrobić 👌 jak mąż wróci z pracy to obiecaliśmy że zamawiamy burgery 🤭 więc muszę dzisiaj nabić kroki i aktywność 🤣 -
Lalia, wiem, że przekraczam niestety. Ostatnie 3 dni się pilnowałam poza tym chińczykiem wczoraj ale pierwsze 4 dni miałam dużą nadwyżkę kaloryczna. Wszystkie kalkulatory pokazują mi że powinnam jeść 1800-2000kcal i to nie licząc kp. To jest tak jak wczoraj. Mój mąż codziennie mnie na coś namawia i w końcu ulegam. 2 dni wytrzymalam i odmawiałam a trzeciego powiedziałam że bierzemy chińczyka. A teraz mam nadwyżkę 400kcal z jednego wczorajszego dania. Czyli ucinając po 100kcal będę 4dni odrabiać żeby wyjść na zero. Wkurza mnie to, bo bardzo źle wyglądam. Wkurza mnie też to, że mój mąż wygląda wręcz tragicznie. Ja wiem, my kobiety nie zwracamy aż tak uwagi na wygląd, ale mój mąż ma tak wielki brzuch, że już ciężko się przytulić nie mówiąc o seksie, gdzie połowa pozycji odpada bo po prostu się nie da ich wykonać. Ale on ma to gdzieś bo przecież musi sobie codziennie tosty zrobić albo pizze zamówić, albo kebabaBOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Kurcze, Ounai, rozumiem.. wiadomo, że nie każdy musi mieć kaloryfer na brzuchu, ale ważne jest to żeby akceptować siebie i lubić swoje ciało, nawet jeśli nie jest idealne. Jeśli chodzi o Twojego męża to już nawet nie kwestie estetyczne ale przede wszystkim zdrowotne, przecież to młody gość jest.. sama nie wiem co Ci doradzić żeby było dobrze 🤨 może faktycznie odetnij sobie w tygodniu trochę kcal żeby w weekend móc sobie pozwolić na taki cheaty meal??
-
nick nieaktualnyDzień dobry ☀️
U nas dziś słoneczko. W planach mam spacer, zakupy... Sprzątanie odpada bo wczoraj uwaga! Wracam z paznokci a mój mąż sam posprzątał 🤔 nie wiem co się stało, ale niech się dzieje częściej 😂
Dziś też mój syn idzie na 15 na urodziny kolegi z przedszkola do bawialni, także luzik.
Mąż właśnie zaraz jedzie na mecz i zabiera Z i F. Także ja zostaje z Kornela i Matylda. Ogarnę się i pójdziemy na zakupy.
Zrobię obiadek. Zaprowadzę F i Sobótka zleci 💪
Melduje mój raport ❤️ zastrzyki dają rade!
18.04: 88,8 kg
24.04 88,2 kg
1.05 : 86,7 kg
8.05 : 86,0 kgOunai, Lalia, Wik89, Suszarka, Inaa89, Clover, emdar, Ladyo, Fragaria, dmg111 lubią tę wiadomość
-
Lalia wrote:Kurcze, Ounai, rozumiem.. wiadomo, że nie każdy musi mieć kaloryfer na brzuchu, ale ważne jest to żeby akceptować siebie i lubić swoje ciało, nawet jeśli nie jest idealne. Jeśli chodzi o Twojego męża to już nawet nie kwestie estetyczne ale przede wszystkim zdrowotne, przecież to młody gość jest.. sama nie wiem co Ci doradzić żeby było dobrze 🤨 może faktycznie odetnij sobie w tygodniu trochę kcal żeby w weekend móc sobie pozwolić na taki cheaty meal??
a ważyłam idealnie w normie, bo przy 159cm miałam 56kg.
Od czerwca wracają mi multisport i zamierzam zacząć chodzić na siłownię. Fizjo pozwoliła na orbiterek więc będę sobie ćwiczyć. A jak wyjdę to już mąż nie będzie jojczal, bo teraz jest tak, że ja chcę ćwiczyć, a on mi marudzi "dobra, jutro poćwiczysz, odpuść dziś, spędź czas z dzieckiem" i ja zaczynam mieć wyrzuty sumienia.
A mój mąż to temat rzeka. Nawet znajomi mu mówią, że powinien schudnąć, ale on wytrzymuje 3 dni i olewa bo mu się nie chce.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2021, 09:56
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Ounai, jak ja Cię dobrze rozumiem. Nasi mężowie chyba są bardzo podobni. Nawet waga się zgadza... Mój też wiele zawdzięcza swojej mamusi, jeśli chodzi o złe nawyki. Moja teściowa upasła (inaczej się tego nie da nazwać...) całą trójkę swoich dzieci. Kiedy wreszcie zaczęłam gotować w swojej kuchni, udało nam się trochę schudnąć, a kiedy okazało się, że mąż ma tą IO i zaczęliśmy stosować odpowiednią dietę, to kilogramy zaczęły spadać same. Tylko że to było przed ślubem, kiedy jeszcze coś mu się chciało robić dla siebie. Najlepsze jest to, że teściowa stwierdziła, że "on faktycznie już jako dziecko miał problemy z cukrem" - brawo dla matki, która nic z tym nie zrobiła 🙄 Ja dalej gotuję posiłki odpowiednie dla osób z IO, ale co z tego, skoro on jedzie sobie do biedry przed pracą i pewnie kupuje tam różne świństwa. To jest dorosły facet i zrobi co chce. W domu nie mamy słodyczy bo nie kupujemy ich wcale, ale nie wiem, co bierze do pracy. W końcu gdzieś musi być przyczyna tego, że nie chudnie. Chciałabym żeby się wybrał w końcu do diabetologa i on niby też chce, ale zabiera się do tego jak przysłowiowy pies do jeża. No tak, bo musiałby wtedy się już ostro wziąć za siebie, a jemu się zwyczajnie nie chce 🤷♀️
-
Lalia wrote:Martt, próbuj troszkę Asię rozebrać, zaświecić światło, w trakcie karmienia ją smyraj pod pachami, stópki to może tak szybko nie zaśnie 😘
Asię nic nie rusza, jak poczuje ciepło cycusia i bicie serca to odlatuje 🙉 narazie będę robić jak teraz... cycus lewy i prawy i mleczko odciągnięte z butelki do dojedzenia. Myślę że po czasie przejdziemy do samej piersi. Mam taka nadzieję 🤦🏽♀️ teraz najważniejsze jest dla mnie by przybrała na wadze a tylko dojadając butla mam pewność że zjadla swoją porcje 🤷🏽♀️
Dzisiaj rano tez jakos nieciekawie ciągnęła. I oczywiście kilka łyczków i spanko (nawet głośna Alis i jej piesek nie obudzi Asi a dodam że piesek taki z pepco szczekający daje nam popalić). Odkładana odrazu sie wybudza i widać że nie dojedzona bo trzeba brać na ręce, jak daje znowu pierś po chwili zasypia. Wtedy daje butle ze swoim mleczkiem i wypiła coś ponad 40 ml po czym zasypia i spi spokojnie.
Wychodzi na to ze rzeczywiście nie dojada na tej piersi jak trzeba i przez to z wagi nam spadła.Lalia lubi tę wiadomość
Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
Martt a miala sprawdzane wedzidelko? Bo widzisz, ja myslalam ze to normalne ze Malwi zasypia do tej pory przy cycu, nawet na 2-3min. Na poczatku tez miala slaby przyrost. I sie okazalo ze to wina wedzidelka, za ciezko jej ssac i sie meczy, wiec przysypia, nie z najedzenia a ze zmeczenia wlasnie.
KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Cześć wszystkim gorącym Mamusiom, przepraszam, ale chyba nie nadrobię...
Mikołaj wczoraj skończył 8 miesięcy. Dzisiaj samodzielnie usiadł. Raczkuje jak szalony. Niestety, nie jest to jednak dla nas radosny czas, bo wczoraj u mojego taty zdiagnozowano guza jelita. Proszę wyślijcie jakieś pozytywne fluidy jak będziecie o nas czasem myśleć, na pewno bardzo nam się przydadzą.
Pozdrawiam Was wszystkie i postaram się wpadać, jak czas tylko pozwoli...KarolinaMaria, Ounai, Lalia, Fragaria, SzalonaOna, Inaa89 lubią tę wiadomość
Mikołaj 💗 07.09.2020
Adam 💗28.05.2023 -
Enigvaa wrote:Martt a miala sprawdzane wedzidelko? Bo widzisz, ja myslalam ze to normalne ze Malwi zasypia do tej pory przy cycu, nawet na 2-3min. Na poczatku tez miala slaby przyrost. I sie okazalo ze to wina wedzidelka, za ciezko jej ssac i sie meczy, wiec przysypia, nie z najedzenia a ze zmeczenia wlasnie.
Nie mam pojęcia czy jej sprawdzali. To powinni w szpitalu chyba zwrócić uwagę? Czy się myle? 🤦🏽♀️
Położna raczej tez sie na tym nie rozpozna. Sama nie wiem co myśleć. Czasem pije ładnie a czasem tragedia 🤦🏽♀️ ostatnio więcej tych gorszych dni niestety.Alicja 10.10.2018
Joanna 29.04.2021 -
U nas dziś w końcu piękna pogoda, kończę robić obiad i za chwilę ruszamy na spacer. Waga dziś rano 79,1 kg, tydzień temu 79,8 kg. Wczoraj wieczorem zjadłam trochę bake rollsów kiedy Olek zasnął i włączyłam sobie serial. Muszę sobie poszukać czegoś czym zajmę ręce, żeby nie podjadać.
Lalia lubi tę wiadomość
-
Haha Zulu na mleko budzi się raz ale co się nakręci i najojczy przez sen w nocy to co chwile wstajemy do Niego z mężem albo się poddajemy i bierzemy Go do łóżka. Wtedy nagle jest ostoją spokoju 🙄😅
Zulugula, Lalia lubią tę wiadomość
’94
17.10.2020 Staś ♥️
godz. 3:55, waga 4050g, długość 56cm
17.11.2023 Basia ♥️
godz. 16:39, waga 3860 g długość 55 cm -
Zulugula wrote:Ounai
Waga wagą, ale cm chyba Ci spadaja? To najważniejsze. Zresztą widać duże postępy na zdjeciach, które pokazujesz, bądź dla siebie trochę łaskawsza
Cudny wesoły Adas 🤩
Kiniusia w kwestii niewyspania to się nawet nie wypowiadaj hahah 😂 popsulo-mi-sie-dziecko-raz-sie-budzi 🤭😄
U nas znów ładna nocka , oczywiście jak na nasze możliwości, tylko że z kolei ja nie moglam spac jakoś miedzy 1 a 4 🤦♀️
Inga
My właśnie szczepimy się w różnych dniach, ale tylko 2dni różnicy, mam nadzieje, że wystarczy, ale chcemy się wyrobic z drugą dawka przed urlopem, bo możliwe , że gdzieś polecimy.
Btw udalo mi się wskoczyc na termin 27 maja już
Aa i mamy ustalony w końcu chrzest, na drugą połowę czerwca
Teraz jedziemy na grilla do znajomych, miłego dnia 🌞 Mlody ostatnio co tydzień w trasie 🚗BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Annia wrote:Cześć wszystkim gorącym Mamusiom, przepraszam, ale chyba nie nadrobię...
Mikołaj wczoraj skończył 8 miesięcy. Dzisiaj samodzielnie usiadł. Raczkuje jak szalony. Niestety, nie jest to jednak dla nas radosny czas, bo wczoraj u mojego taty zdiagnozowano guza jelita. Proszę wyślijcie jakieś pozytywne fluidy jak będziecie o nas czasem myśleć, na pewno bardzo nam się przydadzą.
Pozdrawiam Was wszystkie i postaram się wpadać, jak czas tylko pozwoli...
Gratulacje dla Mikołajka za nowe osiągnięcia i zdrówka z okazji 8 miesięcy 🙂12.10.2020 ❤️
14.05.2024 ❤️ -
Martt95 wrote:Nie mam pojęcia czy jej sprawdzali. To powinni w szpitalu chyba zwrócić uwagę? Czy się myle? 🤦🏽♀️
Położna raczej tez sie na tym nie rozpozna. Sama nie wiem co myśleć. Czasem pije ładnie a czasem tragedia 🤦🏽♀️ ostatnio więcej tych gorszych dni niestety.
Mi logopeda powiedziala ze raczej by tego nie rozpoznali jesli to nie typ 1 i 2, a i z tymi czasami maja problemy. Ale nie wiem jak to wyglada w innych szpitalach. U nas nie zobaczyli, ale tez nie jestem pewna czy sprawdzali 🤷🏻♂️KarolinaMaria, Martt95 lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Martt95 wrote:Nie mam pojęcia czy jej sprawdzali. To powinni w szpitalu chyba zwrócić uwagę? Czy się myle? 🤦🏽♀️
Położna raczej tez sie na tym nie rozpozna. Sama nie wiem co myśleć. Czasem pije ładnie a czasem tragedia 🤦🏽♀️ ostatnio więcej tych gorszych dni niestety.
Niestety tak to nie działa. Czasem sprawdzają, a i tak potem sie okazuje, że trzeba podciąć. Znam wiele takich przypadków. Warto iść do dobrej CDL lub neurologopedy. Matylda na dobre wędzidełko, ale słabe napięcie mięśni twarzy, co wyłapaliśmy dopiero w 3mż. Przez to ma zły wzorzec ssania i chyba i tak jej podetniemy, żeby jej ułatwić jedzenie. Oczywiście cała diagnostyka prywatnie, pediatra na żadnej z wizyt nie stwierdzała problemu z napięciem. Jak teraz przy szczepieniu pokazałam jej zaswiadczenie od neurologa i powiedziałam o neurologopedzie to ze zdziwieniem zapytała, gdzie u nas w mieście taki jest 🙄 a mieszkam w mieście z liczbą 170 tys mieszkańców, na Śląsku, więc mamy takich specjalistów jak nie u nas, to w miastach ościennych. O czym to świadczy? Ano o tym, że w życiu nie skierowała żadnego dziecka do neurologopedy. Najśmieśniejsze jest to, że sami zdiagnozowalismy dziecko, a ona napisała w książeczce zalecenia 'dalsza opieka neurologiczna, neurologopedyczna'. Brrrr aż się nakręciłam. Gdyby nie wątek goracych mamusiek i profile parentingowe na fb/insta to Matylda dalej leżałaby na brzuchu z podkulonymi rękami jak noworodek, a pediatra z przychodni zachwycałaby się jej uroczym uśmiechem wpisując w książeczkę, że wszystko jest ok. Dobrze, że mamy luxmed i wiele konsultacji i badań za darmo. Do osiedlowej przychodni będę chodziła już tylko na szczepienia.
Tajka, Martt, nie chcę Was nakręcać, ale jak macie jakiś problem to szukajcie od razu spacjalistów na własną rękę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2021, 13:08
Martt95, Enigvaa lubią tę wiadomość
🦄 2021 r.