Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Nowastaraczka, łącze się w bólu kochana😒 U nas działał wózek,ale czasem nie dał się wręcz dotknąć bo był tak zmęczony ale jednocześnie niewystrzelany z energii. Noszenie, bujanie na rękach go Ewidentnie wkurwiało. Masakra 🤦♀️ Julek zaczął odczuwalnie lepiej zasypiać ( bo niestety nie spać nocą) jak zaczął pełzać, siadać, generalnie jak się zmęczył bardziej. A odkąd chodzi ( biega w zasadzie non stop) to zasypia sam odłożony do łóżeczka w 3 min😱. Nie sądziłam ze dożyję tego dnia. Na lepsze noce muszę niestety jeszcze poczekać; budzi się przeważnie 3 do 4 razy, w tym ostatnio miał kilkutygodniowy maraton 2h przerw w nocy na nocne pogaduchy( z mężem się śmiejemy,że chłopak ma tyle przeżyć w dzień,że nocą musi sobie to sam ze sobą przegadać)😉
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
A u nas mega dziwna sprawa, Ola niechętnie pije mleko, jakby jej nie smakowało. Dzis robilam eksperyment - rozne butelki, smoczki i ryk na poczatku kazdego karmienia, a jak nalalam jej odrobine wody, to wypiła.
Zulu, Nowa, u nas usypianie na rękach, potem odkladam do łóżeczka. Ale od kilku nocy stęka, przesuwa śię, macha główką i rękami. Ale spi 20-6..
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Zulu jakbym ich samych zostawila do usypiania to obaj by byli zabeczeni 🥴🤣 mam nadzieje ze to chwilowe i znajdziemy jakies rozwiazanie, jutro ma przyjsc ochraniacz na szczeble w lozeczku bo juz tam nabił pierwszy siniak to moze cos sie uda. Dzis tez byl ewidentnie przemeczony bo sie drzemki rozjechaly, koniec koncow zasnal "w pionie" na moim ramieniu. Ogolnie nie podoba mi sie tendencja "coraz gorzej" :d jakos do 5mies zasypial przy cycu, teraz ok 2 mies na rekach ale wyrabialismy sie w 5min bujania i nie chcialabym zeby to dalej szlo w jakas dziwną strone:d
KarolinaMaria, Wik89, Zulugula lubią tę wiadomość
-
Nowastaraczka, u nas bardzo się sprawdza łóżeczko turystyczne (mamy tylko takie,zamiast tradycyjnego). Julek rzuca się po tym łóżeczku i tylko się odbija, jakby były szczebelki to miałby chyba guza na guzie. Poza tym ono jest lekkie, na dwóch kółkach, i dzięki temu potrafię go w ciągu dnia przenosić w różne miejsca kilka razy. Teraz zabraliśmy je ze sobą na wyjazd, I sprawdza się rewelacyjnie jako kojec; wyciągam je na ogród, wrzucam Julkowi tam jakieś zabawki,książeczki i potrafi siedzieć tam nawet 30 min. Oczywiście staje w nim, łazi, wchodzi pod materac , pod prześcieradło, wyrzuca zabawki , wychodzi przez ten otwierany jeden bok,no mini plac zabaw ,ale chwila spokoju (względnego ) jest.
Nowastaraczka, Lalia lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
https://naforum.zapodaj.net/2ffe59c41d43.jpg.html
Wrzucam mam mojego farmera🤣🤣🤣
Edit: ta kosiarka to jest mega hit 👍Jakby ktoś się zastanawiał to polecam szczerze. Jak się włoży baterie to dodatkowo lecą bańki mydlane 🤩🤩🤩No szał na całego 🤩Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 22:04
kar_oliv, Nowastaraczka, kiniusia270, Suszarka, Martt95, Lalia, Fragaria, Clover, KarolinaMaria, Inaa89, Ania81, Annia, kic83, dmg111 lubią tę wiadomość
42 lata
08.03.2019 puste jajo płodowe💔
17.02.2020 Julek 💙 -
nick nieaktualny
-
Za nami pół dnia płaczu. Ostatnie dni wyglądają tak że odkąd wstanie z pierwszej drzemki (11/12) zaczyna się masakra i ryk. Wychodzą jej dwa zęby na raz, do tego nie wiem czy ma skok rozwojowy czy ki chooy, ale nie da się tego wytrzymać. Po południu zazwyczaj nie śpi wcale, albo 15 minut...i to najlepiej na rękach, bo odłożona budzi się od razu. Rano drzemka też na rękach. Już wszystkiego próbowałam, odkładania do łóżeczka, do kokonu, na naszym łóżku. W wózku podczas spacerów bez przerwy dźwiga głowę i się wkurza, krzyczy. Dzisiaj koło 17:30 wyszłyśmy na drugi spacer to nie przesadzam ale stawałam co 15m żeby ją uspokoić. Po powrocie do domu zjadła mleko, nadal poplakiwala, a jak chciałam jej wyciągnąć fujki z nosa katarkiem to dostała takiego ataku histerii nie wiedziałam co mam robić, a byłyśmy same w domu. Efekt taki że zasnęła z wycienczenia w ciuchach, bez kąpieli. Jakieś patenty jak to przetrwać? W okresie noworodkowym miała taki sam problem z drzemkami, że spać chciała tylko na rękach, ale to dawno przeszło. Szkoda mi jej strasznie, widać że się męczy. Dałam dzisiaj Nurofen i było spokojnie przez 3 godziny, ale przecież nie mogę w nią ładować bez przerwy leków. Najgorzej że to wszytsko jedt powiązane, zęby ją męczą to się wkurza i nie może spać, jest zmęczona i wściekła jeszcze bardziej i tak w kółko
strasznie mi jej szkoda 😭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca 2021, 22:09
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
nick nieaktualnyTajka wrote:Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków 😘😘
Co na ciemieniuche pomaga ?
U nas bez zmian....chyba przegrywam walkę z kp....malutka słabo je przez ten sns, czasem trwa to 1.5godz, przysypia, krzyczy....przez to dłużej śpi, jest mniej karmien, dostaje mniej ml...
Właśnie musiałam dokończyć karmienie (25ml jadla godzinę) i podalam reszte butlą.
Wcześniej daje jej pierś na chwilę, póki się nie wyrwie.
Dalej odciągam tyle co nic. Dalej wyje razem z nią. Karmienie mnie nie cieszy,tylko stresuje. Po każdym już myślę o kolejnym... Już jestem wrakiem. Zafiksowalam się na maksa i nie umiem się z tego wyplątać. Od czwartku zostaję sama, a z tym sns jest tyle zachodu, chyba nie dam rady.
A co do kp... Nie warto się męczyć. Uwierz mi. Syna karmiłam 9 mcy, córkę 2ga 3 mce i Matyldę też 2,5-3mce. Z tego Matyldę w 75% to było odciąganie i dawanie z butli, bo musiałam pilnować ile zjada. Dało się to ogarnąć, ale nie miałam cAsu na nic innego. Później pojawił się kryzys laktacyjny. Całe dnie leżała przy cycu, ewidentnie nienajedzona. No i dałam spokój. I nie żałuję. Matylda rozwija się normalnie, przybiera Cudnie na wadze. Nie ma co się katować, Tajka! Głowa do góry!
Wik89, Clover lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyemdar wrote:Domi, ja też ostatnio córka marnotrawna na forum🙄. Gratulacje z okazji 6 z przodu wagi 👏👏👏( też bym chciała, ale czuję że po naszych agrowczasach - jesteśmy już ponad 3 tygodnie na wsi u rodziny- to raczej będzie spektakularny wzrost wagi,ale chwilowo mi to zwisa, pomyślę o tym potem😉). Współczuję problemów z ząbkowaniem, u nas też było słabo; oby szybko przeszło😕 A Kacperek cudowny ❤🥰.
-
nick nieaktualnyNowastaraczka wrote:Dziewczyny jak usypiacie mobilne bobasy?? U nas dzis byla masakra, zazwyczaj lulalam 5min i zasypial a teraz jak trzymam e poziomie to sie wygina i podnosi, ledwo patrzy juz a nieugięty😖🤦♀️
Annia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGagatka wrote:A u nas mega dziwna sprawa, Ola niechętnie pije mleko, jakby jej nie smakowało. Dzis robilam eksperyment - rozne butelki, smoczki i ryk na poczatku kazdego karmienia, a jak nalalam jej odrobine wody, to wypiła.
Zulu, Nowa, u nas usypianie na rękach, potem odkladam do łóżeczka. Ale od kilku nocy stęka, przesuwa śię, macha główką i rękami. Ale spi 20-6..Gagatka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyemdar wrote:https://naforum.zapodaj.net/2ffe59c41d43.jpg.html
Wrzucam mam mojego farmera🤣🤣🤣
Edit: ta kosiarka to jest mega hit 👍Jakby ktoś się zastanawiał to polecam szczerze. Jak się włoży baterie to dodatkowo lecą bańki mydlane 🤩🤩🤩No szał na całego 🤩emdar lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDopiero Was mogłam nadrobić!
Praca, dzieci, zakupy, dom i życia mi braknie 😂
Ogólnie to moje dzieci dziś mega sCEsliwe. Fifi w przedszkolu miał jakąś loterie i poczęstunek na dworze ze słodyczami więc raj. Kornelia w żłobku dostała złota rybkę prawdziwa, musiała ogarnąć jej sama akwarium i teraz codziennie w żłobku będzie o tą rybkę dbać, a dodatkowo poszli z grupą na lody 😍 Z w szkole też dostała upominki i mieli cały dzień zabaw.
W domku dostali od nas:
- Matylda grzechotkę/gryzak
-Kornelia t-shirt, skarpety i tablice grzecznych zachowań na lodówkę (polecam z pepco! 16 zł, a hit! Cały dzień chodzili jak w zegarku żeby dostać zielone buźki, a nie czerwone 😂)
- Filip t-shirt, skarpety i ta sama tablice
- Zuzia t-shirt, skarpety i ta sama tablice
Maja powiedzione, że jeśli w tygodniu będą mieć ogólnie 75% zielonych buziek, to dostaja 10 zł do skarbonki 😂 póki co dIala, zobaczymy jak długo hahahah
A tak to szybkie zakupy, w słałam paczkę z Vinted, bo znów sprzedałam Pajace po Matyldzi.
Wieczorem zabraliśmy ja Kornele i Matyldę na plac zabaw, a Patryk wziął Zuzie na rolki, a Filipa na hulajnoge.
Także dzień dziecka udany ☀️
Jutro szykuje się cieplutki dzień, ja pracuje od 9. Rano muszę tym razem ja po odwozić dzieci i żeby zdążyć, to 6.45 muszę już być w aucie! 🙉 Życzcie mi powodzenia 😂 po południu na szczęścia mąż ich odbierze po pracy...
Mam stertę prania do poskładania i nie chce mi się nic. Help!
Aaaa i kupiłam sobie książkę w Biedrze, zaczynam dziś czytać, żeby się odmozdzyc wieczorami 😎 a co.
Matylda sloiki wcina jak najęta, spróbuję chyba jutro jeszcze dać jej kaszkę w ciągu dnia, zobaczymy czy będzie chciała ruszyćXhocia ona z tych raczej "wszystkożernych", więc jestem dobrej myśli
Milego wieczoru kochani!Gagatka, Clover, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tajka wrote:Wszystkiego najlepszego dla dzieciaczków 😘😘
Co na ciemieniuche pomaga ?
U nas bez zmian....chyba przegrywam walkę z kp....malutka słabo je przez ten sns, czasem trwa to 1.5godz, przysypia, krzyczy....przez to dłużej śpi, jest mniej karmien, dostaje mniej ml...
Właśnie musiałam dokończyć karmienie (25ml jadla godzinę) i podalam reszte butlą.
Wcześniej daje jej pierś na chwilę, póki się nie wyrwie.
Dalej odciągam tyle co nic. Dalej wyje razem z nią. Karmienie mnie nie cieszy,tylko stresuje. Po każdym już myślę o kolejnym... Już jestem wrakiem. Zafiksowalam się na maksa i nie umiem się z tego wyplątać. Od czwartku zostaję sama, a z tym sns jest tyle zachodu, chyba nie dam rady.
Spray na ciemieniuchę babycap (w Rossmanie). Spsikac i wsmarowac w główkę , przykryć czapeczka na około 20 minut. Wyczesać porządnie zdecydowanymi ruchami kolistymi, zygzakami, pod włos - szczotka koniecznie ze szczeciny (Bo musi być sztywniejsza niż te kozie co się używa na codzień). -
SzalonaOna wrote:Ej jak w weekend w sezonie letnim, to i ja wpadnę pociągiem!
Dawaj, Kobieto-Rakieto!SzalonaOna lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Suszarka wrote:Za nami pół dnia płaczu. Ostatnie dni wyglądają tak że odkąd wstanie z pierwszej drzemki (11/12) zaczyna się masakra i ryk. Wychodzą jej dwa zęby na raz, do tego nie wiem czy ma skok rozwojowy czy ki chooy, ale nie da się tego wytrzymać. Po południu zazwyczaj nie śpi wcale, albo 15 minut...i to najlepiej na rękach, bo odłożona budzi się od razu. Rano drzemka też na rękach. Już wszystkiego próbowałam, odkładania do łóżeczka, do kokonu, na naszym łóżku. W wózku podczas spacerów bez przerwy dźwiga głowę i się wkurza, krzyczy. Dzisiaj koło 17:30 wyszłyśmy na drugi spacer to nie przesadzam ale stawałam co 15m żeby ją uspokoić. Po powrocie do domu zjadła mleko, nadal poplakiwala, a jak chciałam jej wyciągnąć fujki z nosa katarkiem to dostała takiego ataku histerii nie wiedziałam co mam robić, a byłyśmy same w domu. Efekt taki że zasnęła z wycienczenia w ciuchach, bez kąpieli. Jakieś patenty jak to przetrwać? W okresie noworodkowym miała taki sam problem z drzemkami, że spać chciała tylko na rękach, ale to dawno przeszło. Szkoda mi jej strasznie, widać że się męczy. Dałam dzisiaj Nurofen i było spokojnie przez 3 godziny, ale przecież nie mogę w nią ładować bez przerwy leków. Najgorzej że to wszytsko jedt powiązane, zęby ją męczą to się wkurza i nie może spać, jest zmęczona i wściekła jeszcze bardziej i tak w kółko
strasznie mi jej szkoda 😭
Współczuję Ci, to mega wyczerpujące i stresujące, jak bovas sie drze. Ja np bardzo szybko sie denerwuje, irytuje, w takich sytuacjach i placze razem z Olą - ostatnio mi taką scenę urządziła na spacerze, że ją niosłam do domu hedną ręką, a wózek drugą.
Trzeba przetrwać i powtarzać sobie, ze "wszystko mija, nawet najdłuższa żmija". Trzymaj się :*Suszarka lubi tę wiadomość
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Dziewczyny, ja właśnie odłożyłam Martę. Zaczęłam ją usypiać o 19..... Noszenie na rękach i pchanie wózka to u nas standard, bo już w gondoli bywało, że tak się darła, że nie dało się jej za żadne skarby uspokoić. Teraz też tak robi 🤷♀️ ale to i tak lepsze niż jak dziecko się rzuca na ziemię pod sklepem bo mu się nie kupiło zabawki którą chciało 😂
Motylku, u nas się nie sprawdziła. Tymek się obrazi jak dostał czerwona naklejkę i powiedział że on już nie chce tej nagrody na końcu. Uznał ze on musi mieć wszystko na zielono a jak nie da si tak to on rezygnuje 😂
Emdar, jest wreszcie mój zięć! Też mamy taką kosiarkę tylko nasza robi banki w bok i też była hitem
Suszarka, Marta też miała taki okres i po prostu pozwalałam jej spać na rękach. Więcej zrobiłam w domu jak się wyspała niż jak jęczała dodatkowo z niewyspania. Jak spała na rękach to robiłam zakupy online, nadrabiałam forum, czytałam książki, uczyłam się angielskiego.Suszarka lubi tę wiadomość