WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14276 20663

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 00:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka, a ile teraz waży Pola?

    age.png

    age.png
  • ZielonaHerbata Autorytet
    Postów: 6217 2782

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 05:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli chodzi o jedzenie,to nam położna i pediatra mówiły żeby później już nie ważyć dziecka co tydzień bo można wtedy oszaleć.
    Że w pewnym momencie dzieci przybierają skokowo i raz będzie więcej a raz mniej i że nie można się też trzymać
    sztywno tychh widełek.
    Że trzeba patrzeć całościowo na dziecko- jak się rozwija,zachowuje ,wyniki itp.
    Że dzieci tak jak dorośli,- jeden będzie ważył w tym samym czasie 5kg a inny 8kg.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 05:03

    Fragaria, Lalia, Gagatka, Martt95, Suszarka, Ounai, dmg111 lubią tę wiadomość

    klz9df9hix7ly771.png
  • Fragaria Autorytet
    Postów: 857 1626

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 06:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adaś będzie miał powtarzana morfologię, bo coś nie tak wyszło w wynikach. Nie zrobili mu w końcu testu alex (szkoda bo te testy są naprawdę bardzo dokładne, ale rozumiem że budżet zakłada określoną ilość takich testów a nie wiadomo czy u Adama w ogóle by coś pokazały, bo azs ma złożoe przyczyny, niekoniecznie alergie ige zależne). Poza tym miał zlecone rozszerzone i dobrane indywidualnie testy alergiczne zwykle - wyniki powinny być dzisiaj. Ogólnie bardzo cieszę się że tu przyjechaliśmy bo lekarze i personel są naprawdę bardzo dokładni i podchodzą z sercem do pacjenta. Do tej pory lekarze u których bylismy "rzucali okiem" na Adama i już mieli diagnozę "AZS" i pyk recepta na masc ze sterydem. A tu oglądają dokładnie każdy centymetr ciała. Adaś ma miejsca nadkazone, prawdopodobnie zlapal jakąś bakterie która uodporniła się na gentamecyne (antybiotyk który mieliśmy we wcześniejszym sterydzie) i dlatego to się nie goi. 3 miesiące!! I ta bakteria cały czas krąży w jego organizmie 😭 Czuje się trochę jakbym go zaniedbała, a przecież byliśmy u lekarza co chwilę, nawet profesora-dermatologa!
    Za jakąś godzinę znów pobranie krwi, potem wizyta lekarki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 czerwca 2021, 06:29

    Ona i On 36lat
    +
    02.2016 Syn ❤️
    12.2019 Aniołek (12 tc)
    11.2020 Synek 💙
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2334 4511

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anet.kaa wrote:
    Początkowo z pozycji bocznej coś kombinowała, a teraz i z czworaków ale bez podparcia czegoś z przodu to jeszcze nie potrafi i leci jak kłoda :P

    A na brzuszku w gondoli mu się nie podoba? Chyba w Priamie też macie to okienko z przodu?

    Jak podajesz kaszkę? Ja wczoraj dałam w butli ale zjadła tylko 30 ml.... u nas w jedzeniem to w ogóle dramat więc ja się nie wypowiem.

    On na brzuch lubi leżeć ale nie w wózku 😅 jest tylko otwierany i jest ta siateczka i niekiedy faktycznie leży i przez nią patrzy

    Ja przygotowuje normalnie w misce, tylko że na mleku mm i podaje łyżeczką. Na razie jadł z Holle kaszkę kukurydzianą z tapioką i z Helpa jaglaną. Tyle, że on na razie co bym mu nie dała to zje. Ale kaszkę za pierwszym razem też zjadł z dwie łyżeczki i nie chciał a na następny dzień już wszystko

    age.png

    age.png
  • Inga28 Autorytet
    Postów: 2334 4511

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 06:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Jeśli chodzi o jedzenie,to nam położna i pediatra mówiły żeby później już nie ważyć dziecka co tydzień bo można wtedy oszaleć.
    Że w pewnym momencie dzieci przybierają skokowo i raz będzie więcej a raz mniej i że nie można się też trzymać
    sztywno tychh widełek.
    Że trzeba patrzeć całościowo na dziecko- jak się rozwija,zachowuje ,wyniki itp.
    Że dzieci tak jak dorośli,- jeden będzie ważył w tym samym czasie 5kg a inny 8kg.

    Dokładnie! My mamy wagę w domu i też w jeden tydzień przybiera 80g a w inny 150g. I teraz ważymy zazwyczaj już tylko z ciekawości 😅

    Lalia, Gagatka lubią tę wiadomość

    age.png

    age.png
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3832 4493

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lalia wrote:
    Dzięki Kicuś 😘 i za rady odnośnie łóżeczka i za słowa wsparcia odnośnie ciała ❤️

    Motylku, tylko z tego co Ty piszesz to Matylda Ci przesypia całą noc, a Twoje starszaki budziły się co 3 h, dlatego z Tobą nie spały 😅
    A mój Olek (i chyba sporo dzieciaczków tutaj) w drugiej połowie nocy budzą się i to często. Dla przykładu ja dzisiaj Olka karmiłam o 2:50, później coś po 4, a potem nie pamiętam ile razy, aż ostatecznie wstał o 6:10. Więc gdybym chciała za każdym razem wstawać, brać go, karmić lub przytulać, odnosić i sama wracać do łóżka, to od 3 w nocy (pierwsza pobudka Olka) do 6/7 rano (Olek zaczyna dzień) nie spałabym ciągiem dłużej niż pół godziny 😂😂😂
    Lalia, też mi się wydaje że mamy których dzieci śpią całe noce są w całkiem innej sytuacji i mogą pozwolić sobie na osobne spanie z dzieckiem jeśli tylko chcą. Ty lepiej tego nie próbuj bo będziesz zmęczona samym chodzeniem od pokoju do pokoju po kilka razy...
    Ja bym się teraz osobiście nie decydowała na spanie w osobnym pokoju z Michałkiem. Jeszcze miesiąc temu może tak , bo praktycznie przesypiał nocki .
    Ale teraz ma noce że śpi ładnie 22-6 ale ma też noce kiepskie. Ale o nich może nie będę pisać żeby nie siać strasznych wizji przed mamuśkami, których dzieci przesypiają aktualnie całe noce 😛

    Lalia lubi tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Lalia Autorytet
    Postów: 8493 18601

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragaria, to że jesteś z Adasiem w miejscu w którym jesteś to właśnie znaczy że dbasz o niego najlepiej jak możesz! Więc absolutnie nic sobie nie zarzucaj😘 z tego co piszesz macie tam naprawdę dobra opiekę więc mocno wierzę że tamtejsi specjaliści pomogą Adasiowi 💙

    Irysko, czytając różne historie tutaj na wątku przekonałam się że w macierzyństwie nic nie trwa wiecznie i zmienia się w najmniej oczekiwanym momencie 😂 dlatego wczoraj pogadaliśmy z mężem i zdecydowaliśmy że przenosimy łóżeczko do sypialni, będziemy je próbować dostawić do boku naszego łóżka, ale w całości (bez zdejmowania boków itd). 🙂

    Iryska, Zulugula, Suszarka lubią tę wiadomość

    "Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą"
    Św. Augustyn


    💙💙 Aleksander 💙💙
    🎂18.12.2020 r. (38+4)🕖 7:12 ⚖️ 3500g📏 53 cm
    age.png

    💙💙 Kacper 💙💙
    🎂13.01.2023 r. (39+1) 🕐00:57 ⚖️3280 g 📏58 cm
    age.png
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SzalonaOna wrote:
    Lalia ja nie pomogę, bo Matylda od początku śpi i spała sama. Najpierw była w kołysce obok łóżka, nawet jak ja karmilam/ściągalam mleko to wstawałam co te bite 3h.
    A jak rozwaliła kolyske ta nasza gwiazda, to kupiliśmy łóżeczko, które mam w swoim pokoju w zasięgu wzroku i śpi sama.

    Ogólnie... Mój syn jak się urodził, spał od początku w łóżeczku, ale w naszej sypialni. Później po roczku zrezygnowaliśmy z sypialni, i zrobiliśmy mu pokoik. Spał sam. Ale to było mini mieszkanie 2-pokohowe - 35mkw.

    Jak urodziłam Kornele, Filip miał swój pokój, a łóżeczko Kornelki było też u niego. Bałam się dać ja do drugiego pokoju, więc miesiąc spała w wózku przy łóżku moim. Po miesiącu przeniosłam ją do drugiego pokoju, ale tylko dlatego, że widziałam ja z łóżka. Bo to było maleńkie mieszkanie.

    Jak urodziłam Matyldę, to plan był że po paru miesiącach idzie do pokoju dzieci. Ale przez to że jest wczesniakiem to się baliśmy. I do roczku będzie raczej z nami. A później ja przeniseismy do pokoju dzieci.

    Tylko widzisz, ze mną dzieci takie małe nie spały wcale.
    Filip tylko zaczął że mną spać po rozwodzie (miał 2 latka) i mega ciężko mi z nim było, żeby go odzwyczaić.

    Co do jedzenia - kurcze u nas nie ma z tym problemu, a w sumie spodziewałam się czegoś...
    Matylda je chętnie, wręcz trzęsie się jak widzi słoik czy butelkę. Je zarówno sloiczki warzywne jak i owocowe, daje jej też taki nasz obiadek posmakować. Ostatnio nawet jadła taki jaki ls serek/deser dla takich dzieci po 6 mcu. Ona do wszystkiego otwiera paszcze 🙉 po 1 słoiku dalej chce, więc pewnie i 2 by zjadła, ale aż tyle jej nie daje... :)

    Jak czytam o Matyldzie, to to jest niesamowite, jak ona sie rozwija. Tyle stracha dziewczyna napędziła a tu teraz chce wsuwać 2 słoiczki :)

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kic83 wrote:
    Gagatko
    u nas dobrze, finalizujemy kwestie mieszkaniowe, w sierpniu remont.
    Za 1,5 tygodnia jedziemy nad morze.
    Maks tak szybko się rozwija jak Wiki, byliśmy właśnie na USG stawów biodrowych, ortopeda powiedziała, że jak na swój wiek przeskoczył kilka poziomów i że dzieci zaczynają chodzić między 9 a 18 mcem życia, i że on będzie w tej dolnej granicy.
    Wiki coś ma katar i zaczęła kasłać więc zostawiam ją w domu.
    Jak wrócimy to w końcu umówmy się na ten spacer i z Wik i z Emdar bo zaraz jesień nas zaskoczy 😂

    Koniecznie ogarnijmy ten spacer :) przed moimi wakacjami, jade 31 lipca, jedziemy do Hiszpanii na prawie 3 tygodnie

    U nas ortopeda dokładnie tak samo mówiła po kontroli bioderek.

    Super, ze robicie remont.

    kic83 lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2519 3164

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anetka nie wiem czy to cie pocieszy. Moja Alis należy do drobnych dziewczynek. Jak miala rok ważyła coś koło 9kg. Teraz ma 2,5 i waży 12,5kg.

    A z rozszerzaniem diety u nas była tragedia... jak zjadla 3 łyżeczki to się cieszyłam 😄 do dziś jest niejadkiem. Musi mieć dzień i ochotę ale i tak nie zjada dużo 🤷🏽‍♀️ Robiłam dużo błędów przy niej, jak nie zjadla obiadu robiłam np naleśniki by cokolwiek zjadla. A teraz wien ze to błąd i lekko mówiąc się popsuła, przez co niezle mi rozkazuje co ma jeść a ostatnio slysze tylko (ciastko albo platki)🙄

    Ja z racji mojego zawodu i gdzie naprawdę lubie gotować. Ręce mi opadają i się odechciewa. Ile ja się na talerzu nie nacuduje by zachęcić a i tak większość ląduje do kosza🤯

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fragaria wrote:
    Adaś będzie miał powtarzana morfologię, bo coś nie tak wyszło w wynikach. Nie zrobili mu w końcu testu alex (szkoda bo te testy są naprawdę bardzo dokładne, ale rozumiem że budżet zakłada określoną ilość takich testów a nie wiadomo czy u Adama w ogóle by coś pokazały, bo azs ma złożoe przyczyny, niekoniecznie alergie ige zależne). Poza tym miał zlecone rozszerzone i dobrane indywidualnie testy alergiczne zwykle - wyniki powinny być dzisiaj. Ogólnie bardzo cieszę się że tu przyjechaliśmy bo lekarze i personel są naprawdę bardzo dokładni i podchodzą z sercem do pacjenta. Do tej pory lekarze u których bylismy "rzucali okiem" na Adama i już mieli diagnozę "AZS" i pyk recepta na masc ze sterydem. A tu oglądają dokładnie każdy centymetr ciała. Adaś ma miejsca nadkazone, prawdopodobnie zlapal jakąś bakterie która uodporniła się na gentamecyne (antybiotyk który mieliśmy we wcześniejszym sterydzie) i dlatego to się nie goi. 3 miesiące!! I ta bakteria cały czas krąży w jego organizmie 😭 Czuje się trochę jakbym go zaniedbała, a przecież byliśmy u lekarza co chwilę, nawet profesora-dermatologa!
    Za jakąś godzinę znów pobranie krwi, potem wizyta lekarki.

    Zdrowia dla Was, oby było juz lepiej. A Ty nic nie zaniedbałas!

    Fragaria lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Dokładnie! My mamy wagę w domu i też w jeden tydzień przybiera 80g a w inny 150g. I teraz ważymy zazwyczaj już tylko z ciekawości 😅

    Ja też ważę Ole już teraz z ciekawosci i byl taki tydzien, ze nic nie przybrala a potem bach 200 g.

    Zulugula lubi tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Gagatka Autorytet
    Postów: 3139 4219

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jejku, tak sobie pomyślałam, ze rok temu wszystkie z brzuchami byłyśmy, a teraz juz takie duze bobasy, jedzące, prawie chodzące, zaraz do podstawówek pójdą!

    Jakoś mi się rzewnie zrobiło, szczególnie jak wiek, że juz nie będę mieć noworodzia, a moja Ola już się taka duza i kumata robi, właśnie dyskutuje z misiem w łóżeczku! Ale po stratach i tej ciąży już bym nie chciała kusić losu z kolejną, zresztą mąż zdecydowanie już nie chce, mi moje dwie cudne wystarczą.

    Eh, udanej środy. My za godzinkę ruszamy w drogę, najpierw mazury do mojego wujka na chwilkę, potem nad morze.

    Milego dnia!

    Zulugula, Suszarka, Lalia, kic83, Nowastaraczka, Ania81, dmg111 lubią tę wiadomość

    km5suay3byhvc1zc.png

    It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".

    Córeczka 2016
    Córeczka 2021


    Leczenie:
    metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt


    06.2019, 03.2020


    Ja: Hashimoto (TSH 0,3)

    owulacja jest - monitoring ok
    sono hsg (grudzień 2019) - ok
    MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
    wit D3 ok
    homocysteina ok
    graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
    zespół antyfosfolipidowe - ujemne
    ANA 1 ujemne

    On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
    Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna
  • Enigvaa Autorytet
    Postów: 4018 5404

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fra nawet tak nie mysl! Wlasnie dlatego jestes w tym szpitalu bo dbasz o Adasia najlepiej jak mozesz, mimo diagnoz zmienialas lekarzy, szukalas dalej. Duzo zdrowka dla Adasia, oby szybko z tego wyszedl!

    Fragaria, Lalia, Nowastaraczka, dmg111 lubią tę wiadomość

    🔸28 lat
    _______________
    14.01.2021 Malwinka ❤️
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 czerwca 2021, 21:43

    KarolinaMaria, Fragaria, Lalia lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • ladySiSi Autorytet
    Postów: 1008 915

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam wszystkie gorące mamuśki i gratuluję maluszków :) może mnie pamiętacie, może nie. Nie ujawniałam się tu wcześniej ze swoją ciążą bo po dwóch stratach siedział we mnie wielki niepokój, że znowu coś pójdzie nie tak, ale tak się nie stało, brzuszek rośnie. Jestem już po badaniach prenatalnych. Niestety wyszły nieprawidłowości, przezierność karkowa wyszła ponad normę. Jesteśmy w grupie ryzyka 1:68.

    Proszę doradźcie czy iść do innego lekarza jeszcze to potwierdzić czy robić od razu PAPPĘ albo NIFTY? Może któraś z Was miała podobnie i może mnie jakoś uspokoić bo od wczoraj ryczę jak bóbr

    01.2017 - rozpoczęcie starań
    2x - CB (04.2019; 01.2020) ♡
    11.04 (11dpo) ⏸️
    12.04 beta 39, prog 24
    14.04 beta 160
    23.04 beta 5837, prog 45
    29.04 jest ❤

    👽 Niedoczynność tarczycy, hashimoto, częstoskurcz komorowy, PAI-1 4G homo

    "Nienawidzę czekania, ale jeśli dzięki temu będę miała szansę być z tobą, będę czekała tak długo jak trzeba."
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3721 7604

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu, rozbawiłaś mnie tą lwicą! Taka lwica, a rehab na NFZ jednak nie będzie 😂😂 Dzięki 😁😂 zaraz dzwonię do osteopatki, żeby nas umówić. Jestem bardzo zadowolona z naszej fizjo, ale martwi mnie spięta obręcz barkowa Matyldy. Widzę, że niektórym z Was osteopatia pomogła, dlatego chce spróbować. Zulu, Ty ogarniasz jakiegoś nowego fizjo, czy czekasz na pediatrę? Wg mnie z Tomsonem jest wszystko ok, ale nie dziwię się, że się martwisz.

    Fra, z tego co wiem jesteś w najlepszym miejscu w Polsce, które zajmuje się alergiami u maluszków. Dziewczyny już wszystko napisały, nie masz sobie nic do zarzucenia. Fajnie jakby Wam zrobili Alexa, ale pewnie sami wiedzą co zlecić. Życzę Wam szybkiej diagnozy i dobrego planu leczenia. Nie mogę się do Ciebie porównywać, bo Matylda ma lekka wersję alergii na bmk i bj (niestety doszły też truskawki, które zaogniły suche placki skóry), ale też wybieram się do dobrego alergologa w sąsiednim mieście, bo nie chce przepisanych przez pediatrę, za przeproszeniem na pałę, maści.

    Fragaria lubi tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladySiSi wrote:
    Witam wszystkie gorące mamuśki i gratuluję maluszków :) może mnie pamiętacie, może nie. Nie ujawniałam się tu wcześniej ze swoją ciążą bo po dwóch stratach siedział we mnie wielki niepokój, że znowu coś pójdzie nie tak, ale tak się nie stało, brzuszek rośnie. Jestem już po badaniach prenatalnych. Niestety wyszły nieprawidłowości, przezierność karkowa wyszła ponad normę. Jesteśmy w grupie ryzyka 1:68.

    Proszę doradźcie czy iść do innego lekarza jeszcze to potwierdzić czy robić od razu PAPPĘ albo NIFTY? Może któraś z Was miała podobnie i może mnie jakoś uspokoić bo od wczoraj ryczę jak bóbr

    Hej pamiętam Cię:)
    Przykro mi ze złego wyniku usg ale mega często pomiar jest duży a dziecko zdrowe.
    Z tego co kojarzę to przy takim ryzyku pappy się już nie robi tylko od razu nifty i chyba lepiej nifty , bo wynik jest mocno pewniejszy niz pappa. Z racji tego że na wyniki się dlugo czeka to ja pewnie w miedzyczasie zrobilabym ponownie usg i pappe u innego lekarza. Lekarz nie poradził Ci nic?

    Lalia lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • KarolinaMaria Autorytet
    Postów: 3721 7604

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przesyłam Wam słoneczne i wietrzne pozdrowienia znad morza. Zaraz jedziemy do Jastrzębiej Góry na spacer. Planuję zobaczyć ośrodek, którym byłam na zielonej szkole w 2000 r. 😎🏖😁

    Suszarka, Lalia, Zulugula, SzalonaOna, kar_oliv, Ounai, Enigvaa, kic83, Ania81, kiniusia270, Nowastaraczka, dmg111, Ewa88 lubią tę wiadomość

    '90

    06.05.2020 r. II 🦄
    13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 16 czerwca 2021, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ladySiSi wrote:
    Witam wszystkie gorące mamuśki i gratuluję maluszków :) może mnie pamiętacie, może nie. Nie ujawniałam się tu wcześniej ze swoją ciążą bo po dwóch stratach siedział we mnie wielki niepokój, że znowu coś pójdzie nie tak, ale tak się nie stało, brzuszek rośnie. Jestem już po badaniach prenatalnych. Niestety wyszły nieprawidłowości, przezierność karkowa wyszła ponad normę. Jesteśmy w grupie ryzyka 1:68.

    Proszę doradźcie czy iść do innego lekarza jeszcze to potwierdzić czy robić od razu PAPPĘ albo NIFTY? Może któraś z Was miała podobnie i może mnie jakoś uspokoić bo od wczoraj ryczę jak bóbr
    Ja bym zrobiła nifty. Ale spokojnie, na grupie styczniowej były dwie dziewczyny z duuuuzo wyższym ryzykiem - obie urodziły zdrowe dzieci. Trzymam kciuki!

    KarolinaMaria, Lalia lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
‹‹ 3706 3707 3708 3709 3710 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ