Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Złożyłam dzieciom wnioski i dowody osobiste (Tymkowi się kończy w lipcu), w przyszłym tygodniu składamy o paszporty i w sumie możemy robić zakupy, pakować walizki i szukać last minute
Dzisiaj jadę z Tymkiem do logopedy a w czwartek będzie miał logopedę i gimnastykęw środę jeszcze basen, w piątek z inną mamą zabieramy dzieciaki z przedszkola na plac zabaw po przedszkolu, w sobotę jedziemy z siostrą, jej mężem, jej szwagrem i szwagierką do zoo a w niedziele dzieci z przedszkola prawdopodobnie przychodzą do nas. Intensywnie.
A tymczasem mój zegarek został wydany do doręczenia i już się nie mogę doczekaćLalia, Gagatka lubią tę wiadomość
-
Beta 70, 41
Progesteron 21, 75. 💞😭
Próg naturalny bez żadnej luteiny. A zawsze miałam z nim problem.. to naprawdę cud 😭😭😭😭Suszarka, Zulugula, Ania81, Fragaria, KarolinaMaria, Nadzieja94, Inga28, kar_oliv, Siskaa, Lalia, emdar, Gagatka, Inaa89, Ulaa, kiniusia270, Enigvaa, Ounai, madziulix3, Anet.kaa, SzalonaOna, kic83, Wik89, Clover, dmg111, Nowastaraczka, Ewa88 lubią tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
Evelle28 wrote:Beta 70, 41
Progesteron 21, 75. 💞😭
Próg naturalny bez żadnej luteiny. A zawsze miałam z nim problem.. to naprawdę cud 😭😭😭😭
kar, ja na pewno kupię kinderkraft enock ale czekam aż mała usiądzie, na razie to nie ma raczej sensu. Póki co karmię w lezaczku, chyba że ma mi kto pomóc to na kolanach.kar_oliv lubi tę wiadomość
Iga ❤️ 7.01.2021
Jagoda ❤️ 7.04.2022 -
Suszarka wrote:Super, z takim progiem to na pewno silna, zdrowa ciąża! Wiem, bo miałam prawie identyczny wynik proga przy podobnej becie 😀 Gratulacje 😍 będziesz powtarzać betę?
kar, ja na pewno kupię kinderkraft enock ale czekam aż mała usiądzie, na razie to nie ma raczej sensu. Póki co karmię w lezaczku, chyba że ma mi kto pomóc to na kolanach.Suszarka, Ounai lubią tę wiadomość
Mama Aniołków:
27.01.2018[*]💔
23.11.2019 [*] 💔
01.07.2021 [*] 💔
05.04.2024 - II ♥️
11.04.2024- beta 769
13.04.2024- beta 1772
15.04.2024- beta 3671
20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
18.07 - VII USG ⏳
06.08 - POŁÓWKOWE
-
nick nieaktualnyDzieki dziewczyny za rady, jestescie nieoposane😍😍😍.
Dzis mielismy kolejna wizyte z nowym pediatra. Ona tez chce zrobi diagnostyke watroby, plus morfologie, usg brzuszka tez chce zrobic.
Takze mam nadzieje, ze cos wreszcie sie ruszy.
Z lekami kazala po czekac kilka dni na jakies efekty. Jesli w ciagu tygodnia nie bedzie zmian to albo zmieni leki albo wysle nas do szpitala.
Przynajmniej mamy jakis plan teraz. Bo wczesniejszy lekarz stwierdzal, ze wszystko jest ok i malemu przejdzie.
Wogole dzis taki mnie smutek ogarnal. Wszystko mialo byc super, pieknie, bez problemow
Ciaza miala byc lekka, a dobila mnie okropnie. Teraz te problemy, martwie sie o Harisa bardzo. Plus bardzo duzo zmartwien o mojego najstarszego syna. Czasami mam juz tego wszystkiego dosc. Plakac mi sie chce.
Maz mnie wspieram jak moze, ale on nie zawsze zrozumie.
Sorry za zal post. Ale jakos tak musialam sie wygadacSzalonaOna lubi tę wiadomość
-
Ania81- rozumiem Cię doskonale!
Ja czasami mam nadal taki mały żal,że to moja pierwsza ciąża a nawet nie miałam okazji się nią nacieszyć bo prawie połowa w szpiatlu a wcześniej leżenie w domu.
Miała być radość,piękny i wyjątkowy stan, chciałam mieć ładne zdjęcia na pamiatke a ciągle był strach i szpital.
A później ? Później ciężka zamartwica i morze łez. Wcześniej nie dane mi było cieszyć się ciąża a teraz macierzynstwem.
Cały czas w strachu.
I ogromne poczucie żalu i niesprawiedliwości. -
nick nieaktualnyHerbatko ja to bardzo dobrze znam, przechodze przez to drugi raz. Z pierwszym synkiem do dnia dzisiejszego wrzucam sobie, ze nie zmienilam szpitala, ze nie bylam bardziej stanowcza. Moze wiele problemow z ktorymi moj najstarszy sie boryka moglo byc uniknietych, niestety nigdy sie nie dowiem. Ale ciesze sie ze jest intelligently, mowi w kilku jezykach, ze Sam nauczyl sie czytac i liczyc jak mial okolo 2 lat. Mam wiele powodow do radosci.
Teraz zmartwienia o Harisa.
Powiem Ci ze najwazniejsze jest znalesc w kazdej sytuacji promyk swiatla i nadzieji. My mamy potrafi my znalesc sile dla naszych maluszkow 😍😍😍 -
Apropo akceptacji. Ewa Farna wypuszcza teraz album, ktory bedzie prawdopodobnie tego dotyczyl. Jedna z piosenek sie juz pokazala pt.„ciało”. Wlasnie o akceptacji zmian w ciele z roznych powodow, ciazy,choroby czy zwyczajnie czasu. Fajny tez jest teledysk
Lalia, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Nowastaraczka wrote:Kicku wszystkiego dobrego z okazji rocznicy!
Maksiu dobrze znosi te nowe ząbki?
Leoś ma już jedna dolna jedynkę przebitą i druga jest w trakcie i troche daje nam to popalić 😒
Wydaje mi się, że dobrze, oprócz ślinienia się 😂
Ostatnio nabył dużo umiejętności równocześnie i poczuł lęk separacyjny, jęczy jak nie ma mnie naprawdę blisko 🤷🤷
Mój syn poszedł we mnie, musi być w ciągłym ruchu, ledwo usiadł, a na dobre zaczął raczkować i wspina się, stoi przy meblach 🤦
Na noc smaruje mu dziąsła i zęby Dentinoxem.Lalia, Fragaria, Wik89, Gagatka, Nowastaraczka, kar_oliv lubią tę wiadomość
Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
[/url]
Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność -
Dziewczyny, potrzebuję porady 🤔
Obecnie Olek śpi z nami w sypialni w dostawce. Śpi w niej do pierwszego karmienia (2/3 w nocy) a po nim zostawiam go w naszym łóżku. Zostawiam go z wygody, bo po prostu nad ranem częściej się wybudza i mam go pod ręką żeby podłączyć do cyca 😅
I teraz w czym problem:
Po pierwsze, dostawka jest do 9 kg, a mi się wydaje, że Olek już teraz waży ponad to, okaże się za tydzień na szczepieniu. Jako że chcemy drugie dziecko i chcemy żeby dostawka wtedy też posłużyła, to chyba nie ma sensu jej nadwyrężać. Oznacza to, że pora przenieść Olka do łóżeczka. Ale pytanie brzmi, czy przenieść go już do jego pokoju który jest za ścianą plus odpalić kamerkę z głosem, czy jeszcze przenieść łóżeczko do naszej sypialni żeby mimo wszystko spał w tym samym pokoju co my? Czy któraś z Was "wyprowadziła" malucha do swojego pokoju już? Tzn zanim skończył rok??
A po drugie, myślę że niezależnie czy Olek będzie spał w łóżeczku w swoim pokoju czy w łóżeczku w naszej sypialni, to na pewno jakąś część nocy będzie spał z nami w łóżku. Nie wiem czy codziennie, ale takie sytuacje na pewno będą mieć miejsce. I tu drugi problem, bo obecnie jak Olek zostaje z nami w łóżku, to ja śpię w środku (mój mąż się strasznie kręci i rzuca przez sen), a Olek na kraju zabezpieczony dostawką (podniesiony bok, zaciągnięte hamulce, dosunieta do boku łóżka). Więc kolejne pytanie brzmi, jak zabezpieczyć łóżko żeby Olek z niego nie spadł jeśli zostanie z nami spać? Dosunąć łóżko do ściany? Dostawić do łóżka łóżeczko? Kupić jakieś barierki?
Jak to rozwiazalyscie u siebie?? -
Lalia, ja bym jeszcze nie wyprowadzała Olka z sypialni, wydaje mi się że jest jeszcze zbyt malutki.
Mamy podobny problem jeśli chodzi o zabezpieczenie łóżka tym bardziej że nasza rama jest bardzo kanciasta. Znajomi mają takie barierki https://allegro.pl/oferta/barierka-bramka-ochronna-blokada-lozka-lionelo-eva-6916760931 ( nie te dokładnie ale w tym styku) i je polecają więc my kupimy niebawem jak zmienimy łóżeczko. Ew myślałam aby dostawić łóżeczko łózka ale średnio nam to będzie pasować w sypialni.Lalia, KarolinaMaria, Nowastaraczka lubią tę wiadomość
-
kar_oliv wrote:Ounai, czy Ty nadal bierzesz lecytynę? Ja biorę po 1 dziennie i odpukać ale nie mam problemów lecz się zastanawiam czy jeszcze brać czy już nie przestać bo też nie wiem czy to nie placebo 😁
kar_oliv lubi tę wiadomość
-
Lalia ja bym nie przerowadzila dziecka jesli nie przesypia nocy. Ale dla mnie sen jest swietoscia, jestem spiochem i nie zamierzam marnowac ani minuty snu 😁 kuzynka swoich synow po 4msc przeprowadzila ale juz przesypiali noce.
Ja mam sciagnjety bok lozeczka i dostawiony do lozka (maz musial przerobic aby bylo na tej samej wysokosci). I spimy spokojnie, nie martwiac sie ze zrobimy jej krzywde, ze spadnie i przede wszystkim spimy wygodnie bo kazdy ma miejsce dla siebieLalia lubi tę wiadomość
🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
Anetka, Enigva tak właśnie mi podpowiada intuicja. Zwłaszcza że Olek jak się budzi w nocy, to nie od razu z płaczem, tylko tak się kręci po tej dostawce, więc jak ja go biorę na karmienie to praktycznie na śpiocha, on ładnie je i zasypia, a ja albo go przenoszę śpiącego do dostawki albo zostawiam z nami.
A myślę że w osobnym pokoju, nawet z kamerką, to nie usłyszałbym tego kręcenia, tylko dopiero jakby się już konkretnie rozbudzał, więc to by się odbiło na pewno na jakości snu nas wszystkich.
Myślę, że zrobimy tak, że dokupimy tą barierkę i wstawimy łóżeczko do sypialni, a na wyprowadzkę z pokoju jest jeszcze czas 👍KarolinaMaria lubi tę wiadomość
-
Lalia, ja po powrocie sprzedaję dostawkę i kupuję zabezpieczenie w takim stylu jak pokazała Anetka. U nas pierwsza pobudka jest już ok. 23 ;/ więc dostawka jest praktycznie niepotrzebna 😔 jak zaśnie wieczorem to zaniosę ją do łóżeczka w jej pokoju, a o tej 23 zabiorę do nas.
Edit dziewczyny naprawdę Wam zazdroszczę takich długich setów. Jak Matylda od czasu do czasu prześpi w nocy ciągiem 3 h to mam ochotę otwierać szampana. Lalia, zgadzam się z Tobą, że jak dziecko śpi blisko to po wybudzeniu można szybko zareagować cycem i ono się bardzo nie rozbudza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 czerwca 2021, 21:00
Lalia lubi tę wiadomość
'90
06.05.2020 r. II 🦄
13.01.2021 r. godz. 11.00 Matylda 3280 g, 51 cm -
Lalia ja słyszałam ze super się sprawdzają te takie barierki które się przypina do łóżka. A jeśli chcecie przeprowadzić Olka do swojego pokoju to wcale nie uważam żeby to był jakks zły pomysł, jeśli ogarnięcie to logistycznie to czemu nie
co do Twojej figury to zgadzam się z tym co napisały dziewczyny, ale tez rozumiem Cię doskonale. To boli, ze jakby nie patrzeć jako kobiety musimy poświecić swoje ciało, wycierpieć wiele jak Np porod, połóg, który sam w sobie jest tematem tabu i uważam ze za mało mówi się o tym jaki jest trudny, trudy kp i wiele innych. I każda z nas chciałaby po prostu odzyskać swoje ciało, co nie zmienia faktu ze kochamy nasze dzieci najbardziej na świecie. Aniu mam nadzieje ze szybko uda Wam się zdiagnozować przyczyny ulegania Hariska i będzie już Wam łatwiej. To zrozumiałe ze się martwisz, ta ciąża rzeczywiście nie była dla Ciebie łatwa. Trzymaj się ❤️
Lalia, Suszarka lubią tę wiadomość