Gorące mamuśki 🤰❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyZielonaHerbata wrote:Engi - dużo zdrówka dla Małej 💪
Motylku nie wiedziałam,że macie tak blisko nad morze. Możecie korzystać 🙃 a Matyldzia cudna 😍zrobiłaś w końcu wakacyjne paznokcie?😁
Meggi- jak tam chrzciny ?
Pazurasy zrobione przed wyjazdem
Angie1985, Clover, dmg111 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa już w łóżku, jak emerytka jakaś 😂 ale nastawiam się psychicznie na jutro - zaczynam pracę. Może będzie coś wiadomo już o tej rekrutacji na wyższe stanowisko... Zobaczymy.
Jutro też mój mąż jedzie z Matyldą na te usg serca, więc prosimy dalej o kciuki! A pojutrze Telewizyta z kardiologiem z wynikiem usg (opisem) i wskazówkami co dalej... Także jeszcze troszkę stresik mnie trzyma. Jutro też muszę ogarnąć skierowanie dla Matyldy na morfologie, musimy powtórzyć w tym tygodniu...
Miłego wieczorku kochani ❤️dmg111 lubi tę wiadomość
-
KarolinaMaria wrote:U mnie na Śląsku zależy, są za 550 zl plus jedzenie, a są i za 1200. Mam kuzynkę w Warszawie, parę lat temu płaciła ok. 800 zł, ale to była głęboka Białołęka. Wy pewnie mieszkacie w droższych dzielnicach. 2000 to naprawdę dużo
przecież czasem to się do pracy nie opłaca wracać! My startujemy do państwowego, jest szansa, że dostanie się w wieku ok. 2 lat. Koszt z wyżywieniem to ok. 300 zł.
A propos zlobka, u mnie 1600.
Nadrobię Was kiedys, padam, dzis mieliśmy imprezę urodzinową starszej..
Dobranoc!
It ain't about how hard you can hit. It's about how hard you can get hit and keep getting forward. That's how the winning is done".
Córeczka 2016
Córeczka 2021
Leczenie:
metformina, letrox, clexane 0,4, acard, metypred, metyle, dopegyt
06.2019, 03.2020
Ja: Hashimoto (TSH 0,3)
owulacja jest - monitoring ok
sono hsg (grudzień 2019) - ok
MTHFR_1298A>C w układzie homozygotycznym nieprawidłowym
wit D3 ok
homocysteina ok
graniczna insulinooporność ==> dieta + metformina
zespół antyfosfolipidowe - ujemne
ANA 1 ujemne
On: teratozoospermia (02.2020), słaba morfologia, reszta ok
Suple: androvit, wit c 1500, cynk, selen, folian, d3, l-karnityna -
Uff. Mam nadzieje ze jutro juz tej goraczki nie bedzie 🙈 teraz spi, meza wyslalam do pokoju obok, bo chyba dzisiaj w nocy duzo spalam w lozeczku bo obudzilam sie polamana. Wiec mamy cale lozko dla siebie.🔸28 lat
_______________
14.01.2021 Malwinka ❤️ -
nick nieaktualnyHejka, nadrabiam sobotni raport
18.04: 88,8 kg
24.04 88,2 kg
1.05 : 86,7 kg
8.05 : 86,0 kg
14.05: 85,2 kg
22.05: 84,5 kg
29.05 : 84, 9 kg
05.06: 83,8 kg
12.06: 82,8 kg
19.06: 81,9 kg
26.06: 81,4 kg
05.07: 80,5 kg
Lecimy dalej 💪
Miłego dnia!Inga28, ZielonaHerbata, Suszarka, Inaa89, Lalia, KarolinaMaria, Clover, dmg111, kic83 lubią tę wiadomość
-
SzalonaOna wrote:Hejka, nadrabiam sobotni raport
18.04: 88,8 kg
24.04 88,2 kg
1.05 : 86,7 kg
8.05 : 86,0 kg
14.05: 85,2 kg
22.05: 84,5 kg
29.05 : 84, 9 kg
05.06: 83,8 kg
12.06: 82,8 kg
19.06: 81,9 kg
26.06: 81,4 kg
05.07: 80,5 kg
Lecimy dalej 💪
Miłego dnia!
Brawo!!! 👏🏽👏🏽SzalonaOna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry 🌞
Motylku jakie Matyldzia ma już włoski 😍 słodziak mały 😘 gdzie się podziała ta mała kruszynka 🤔😉
Brawa dla Cb za efekty! Idziesz jak burza 😁SzalonaOna lubi tę wiadomość
02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
U nas znowu ciężka noc. Ja wczoraj wieczorem już ledwo zylam, tak mnie fizycznie umęczył kaszel. Padłam w jednej chwili, a godzinę później Marta obudziła się ze strasznym, nieutulonym płaczem. Potem wstawała jeszcze z 3 czy 4 razy. A może więcej? I za każdym razem miała problemy z ponownym zaśnięciem. Nie wiem czy zęby, czy zaduch czy zaraziła się ode mnie. Na szczęście dziś już nie mam kaszlu i bólu mięśni. Obstawiam, że mam osłabiony organizm po szczepieniu i dlatego złapałam tą infekcję.
Poza tym waga dziś pokazała mi 73,2kg. I mąż patrząc jak siec ubieram rano powiedział mi "Ty chyba dużo schudłaś" czyli coś jest na rzeczy. Może w sobotę po prostu zatrzymało mi wodę ze względu na infekcję? Ciężko stwierdzićjeśli waga by faktycznie ruszyła, to czuję się naprawdę bardzo zmotywowana, bo to wszystko bez żadnych leków
Syn chodzi ciągle obsypany wysypka, mówi że go to swędzi i wreszcie wczoraj odkryliśmy winowajcę - woda na basenie! Muszę go kąpać od razu po powrocie do domu z basenu. Nie wiem jak to zrobimy jak będzie chodził na basen z przedszkola, ale do tego mam jeszcze trochę czasuLalia lubi tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Powiedzcie mi, orientujecie się może czy u Was jeśli chodzi o Kumunie Św to też trzeba sale/restauracje/knajpkę rezerwować na kilka lat wcześniej? U nas coprawda jest tylko 7 parafii, knajpek dużo, i w okolicy również. Ale żeby mieć miejsce na komunię św to trzeba rezerwować miejsce już 5/6 lat wcześniej 😯 Ksawciowi musiałam już ogarniać restauracje w styczniu a Komunię ma dopiero w 2026r. I to załapałam się na ostatnie miejsca. To jest jakaś masakra. Kiedyś nie byłam tego świadoma, że trzeba to robić tyle lat wcześniej. I jak najstarszy syn szedł do komunii to wzięłam się za to rok wcześniej. Nigdzie nie było miejsc, kompletnie. Ostatecznie udało się tylko i wyłącznie dlatego że ktoś zrezygnował z miejsca bo się przeprowadzał gdzieś dalej.02.06 13 dpo II
03.06 14 dpo beta 181, prog 25,29
06.06 17 dpo beta 700
28+6 1496g
17.12.2020 ur się Tymek 💙 2245g i 48cm szczęścia 🥰
-
nick nieaktualnyOunai wrote:U nas znowu ciężka noc. Ja wczoraj wieczorem już ledwo zylam, tak mnie fizycznie umęczył kaszel. Padłam w jednej chwili, a godzinę później Marta obudziła się ze strasznym, nieutulonym płaczem. Potem wstawała jeszcze z 3 czy 4 razy. A może więcej? I za każdym razem miała problemy z ponownym zaśnięciem. Nie wiem czy zęby, czy zaduch czy zaraziła się ode mnie. Na szczęście dziś już nie mam kaszlu i bólu mięśni. Obstawiam, że mam osłabiony organizm po szczepieniu i dlatego złapałam tą infekcję.
Poza tym waga dziś pokazała mi 73,2kg. I mąż patrząc jak siec ubieram rano powiedział mi "Ty chyba dużo schudłaś" czyli coś jest na rzeczy. Może w sobotę po prostu zatrzymało mi wodę ze względu na infekcję? Ciężko stwierdzićjeśli waga by faktycznie ruszyła, to czuję się naprawdę bardzo zmotywowana, bo to wszystko bez żadnych leków
Syn chodzi ciągle obsypany wysypka, mówi że go to swędzi i wreszcie wczoraj odkryliśmy winowajcę - woda na basenie! Muszę go kąpać od razu po powrocie do domu z basenu. Nie wiem jak to zrobimy jak będzie chodził na basen z przedszkola, ale do tego mam jeszcze trochę czasuSuszarka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyInaa89 wrote:Powiedzcie mi, orientujecie się może czy u Was jeśli chodzi o Kumunie Św to też trzeba sale/restauracje/knajpkę rezerwować na kilka lat wcześniej? U nas coprawda jest tylko 7 parafii, knajpek dużo, i w okolicy również. Ale żeby mieć miejsce na komunię św to trzeba rezerwować miejsce już 5/6 lat wcześniej 😯 Ksawciowi musiałam już ogarniać restauracje w styczniu a Komunię ma dopiero w 2026r. I to załapałam się na ostatnie miejsca. To jest jakaś masakra. Kiedyś nie byłam tego świadoma, że trzeba to robić tyle lat wcześniej. I jak najstarszy syn szedł do komunii to wzięłam się za to rok wcześniej. Nigdzie nie było miejsc, kompletnie. Ostatecznie udało się tylko i wyłącznie dlatego że ktoś zrezygnował z miejsca bo się przeprowadzał gdzieś dalej.
-
Inaa, nie orientowałam się, ale przyjaciółka rezerwowała sale pod Krakowem 2 albo 3 lata wcześniej i też już było ciężko. Podobno z komuniami jest teraz tak jak z weselami. My nic nie zarezerwujemy, bo nie wiadomo nawet gdzie będziemy mieszkać do tego czasuBOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔 -
Motylku, ja się ważę codziennie i nie jestem w stanie z tego zrezygnować. Wiem, że zalecenia są inne ale mi tak odpowiada 🤷♀️ Mam dwie aplikacje. W jednej wpisuję pomiary tylko i wyłącznie robione w sobotę i one dają mi obraz zmian tygodniowych, a te codzienne pokazują mi np właśnie jak organizm zachowuje się podczas infekcji, czy zwiększonego wysiłku, tego że mniej wypiłam. Aktualnie nie cisnę jeśli chodzi o utratę wagi. Chwilowo chcę oczyścić umysł. Pilnuję kaloryki. Jak przyzwyczaję organizm to najwyżej obniżę sobie o 100kcal. Tak czy siak na pewno nie w najbliższych dniach, bo przez chorobę nie mam sił. Nie jem słodyczy, za to codziennie jem jakieś sezonowe owoce. Po kilku latach kiedy ciągle sobie ich odmawiałam chcę się nimi nacieszyć wreszcie. Tak, że kupuję sobie czereśnie, arbuzy, jagody leśne, śliwki. Wszystko to, co jest dostępne w sezonie
Dzisiaj i jutro też będę mieć na obiad młode ziemniaki. I wiem, że mają wysokie ig ale za niedługo już ich nie będzie i chcę się nacieszyć
SzalonaOna, Lalia lubią tę wiadomość
BOY 2015
GIRL 2020
CB 2025 💔