X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Gorące mamuśki 🤰❤️
Odpowiedz

Gorące mamuśki 🤰❤️

Oceń ten wątek:
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3923

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam jaką akcję mi dzisiaj rano odwaliła matka zawołała mnie że źle się czuję i umiera. Pytam co konkretnie jej jest a ona że źle się czuje to ja na cito ściągam starego z pracy wzywam karetke. Przyjechała karetka pytają co jej dolego a ona na to że od dwóch dni nie była na dwójce w toalecie i brzuch ją bolał ale w sumie już sobie popierdziała i jej przeszło

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec sorry pewnie Ci nie do śmiechu ale jebłam 😂😂😂

    Nowastaraczka, Annia, Clover, KarolinaMaria, Lalia, AgataAgatka, emdar, Enigvaa, Ladyo, Ewa88 , dmg111 lubią tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3830 4490

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula, faktycznie męczy Cię ten poród , rozpamiętujesz to tak długo juz. Może faktycznie źle Cię zmierzyli? U mnie było tak , że w dniu przyjęcia do szpitala mierzyła mnie jedna dr, i jej wyszło że mam dobre wymiary. Na drugi dzień już miałam iść na indukcję, już byłam spakowana na salę porodową, ale na obchodzie inna doktor tylko spojrzała na mnie i mówi "nie nie , pani w życiu nie urodzi naturalnie". Zmierzyła mnie i faktycznie jeden wymiar wyszedł za niski...

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulugula wrote:
    .
    Masakra, ja bym złożyła skargę. Jak dziecko nie jest w kanale bo nie zeszło to nie wolno przeć. Miałam tak z Tymkiem. Ok godzinę położna kazała mi wstrzymywać parte. Dopiero jak się wstawił w kanał to dostałam zgodę na parcie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 13:27

    age.png

    age.png
  • Ounai Autorytet
    Postów: 14268 20658

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pcosik_2 wrote:
    Ja pracowałam z dużymi dawkami. Mam kat. A.
    Mam pod sobą projekt, który jest mega ważny ze względu na pacjentów i po prostu sumienie mi nie pozwala na lenistwo na L4 bez powodu. A to dopiero start tego projektu. Dlatego chciałabym być na zdalnym i pracowac jak najdłużej. Ja niestety jestem z tych przesadnie odpowiedzialnych, a muszę trzymać rękę na pulsie zeby wszystko się udało. I trochę spędza mi to sen z powiek. Niby przyuczalam 2 osoby do pracy z tym, ale jeszcze nie są gotowe na pełna samodzielność.
    Jednakże dobro dziecka jest dla mnie najważniejsze i jak nie będę dawała rady czy lekarz powie (tak jak teraz) ze mam odpuścić, to tak zrobię i niech się dzieje co chce.
    W kat. A miałam tylko badania dopuszczającego bo wyjeżdżałem do CERNu, ale pracowaliśmy przy long lockdownie więc nie miałam styczności z dużymi dawkami. Generalnie zawsze byłam w B. Rozumiem Twoje podejście, pewnie zrobiłabym tak samo. Jeśli masz być na zdalnym to myślę że możesz pracować. Tylko pamiętajmy, żeby słuchać swojego ciała.
    Poinformuj kadry oficjalnie o ciąży. Nie możesz wtedy mieć styczności z promieniowaniem. Muszą dostosować Twoje stanowisko pracy do ciąży.

    age.png

    age.png
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ounai usun proszę cytowanie

    Ounai lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emdar, w nocy nie ma szans żeby ktoś przejął Igę. Mój mąż owszem, wstanie do niej jak trzeba, ale to jest bez sensu, bo ona przy nim nie zaśnie. Jak poczuje że to nie ja to się odpycha rękoma, płacze i od razu oczy jak 5zł 😬 rodzicom nie wcisnę Igi na noc, na pewno by sobie poradzili ale oboje pracują. Mama ma kierownicze stanowisko w księgowości w państwówce, i musi być bardzo przytomna żeby czegoś nie pokręcić. A mój tata pracuje w 90% za kierownicą i też potrzebuję się wyspać. Zresztą ja to jestem taka Zosia Samosia i chcę wszytsko sama 🙈 w dzień jest spoko, jak mąż przychodzi z pracy to się Igą zajmuje bez problemu. Niby to tylko godzina między jego powrotem a kąpielą ale zawsze cos. Teoretycznie mogłabym wtedy drzemać, ale po drzemce w dzień tak mi się wzmagają mdłości że już w ogóle koniec. Więc już wolę chodzić niewyspana. Moi rodzice jak przychodzą z pracy to na chwilę zawsze biorą Igę, ale wiadomo że mają też swoje obowiązki i muszą odpocząć.
    Pewnie gdybym powiedziała o ciąży już teraz to bym dostała więcej pomocy od rodziców. Ale wiem że się zacznie od razu gadanie 'nie noś dziecka', 'nie tańcz na weselu tylko siedź przy stole' (idziemy za dwa tygodnie), itp. gadki. Dlatego wolę to odwlec jeśli jeszcze chwilę się da.
    Jeśli powtórzy się historia z poprzedniej ciąży, to wymiotowałam po kilka razy dziennie do 25tc, a mdłości miałam jeszcze dłużej. W razie czego trzeba będzie się nauczyć z tym żyć, bo to jednak długi okres czasu.

    Zulu, ja rozumiem doskonale Twoje rozgoryczenie. Przeszłaś przez cały poród sn a na koniec jeszcze Cię pokroili. Niesprawiedliwe, bo miałaś dwa porody, a dziecko masz jedno. I to szukanie odpowiedzi jest myślę naturalne, mnie też wiele rzeczy do tej pory nie daje spokoju. Niby wiadomo że to przeszłość, na którą już się nie ma wpływu, ale jednak siedzi w głowie. Ja Ci życzę żebyś kolejny poród miała taki jaki sobie wymarzyłaś 😘 ta położna która Cię zostawiła samą powinna za to odpowiedzieć, tak się nie robi...jak leżałam na porodówce to były w nocy dwa porody i przy obu w czasie partych położna była bez przerwy, na bank, bo wszystko słyszałam przez ścianę.

    Zulugula, Wik89 lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu masakra, ja nie doszłam do fazy partej, ale nie wydaje mi się, ze to tak powinno wyglądać. :( Nie dziwie sie, ze masz "zaleganie myslowe" bo w sumie przeszlas 2 porody, caly SN i CC. Wiem tylko, ze w trakcie CC to oni twojej miednicy kostnej nie widza, bo jakby tna nad koscmi no i nie do kosci,;) wiec na to pytanie czy cos nie tak z wymiarami to podczas CC nie odpowiedza. :(

    Zulugula lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednorożec89 wrote:
    Powiem wam jaką akcję mi dzisiaj rano odwaliła matka zawołała mnie że źle się czuję i umiera. Pytam co konkretnie jej jest a ona że źle się czuje to ja na cito ściągam starego z pracy wzywam karetke. Przyjechała karetka pytają co jej dolego a ona na to że od dwóch dni nie była na dwójce w toalecie i brzuch ją bolał ale w sumie już sobie popierdziała i jej przeszło
    O kurcze, serio? Ja jestem bardzo cięta na takie wzywanie karetki. W tym czasie ktos mogl mieć zawał, wypadek samochodowy a nie zaparcie. Wiem, ze twoja mama jest chora osoba, ale... Takie akcje sa nie w porzadku w stosunku do Was, pracownikow pogotowia i kogos kto moglby naprawde tej karetki potrzebowac. :( A jak od strony onkologicznej leczenie teraz wyglada?

    Suszarka, Zulugula, KarolinaMaria lubią tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2519 3164

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inga28 wrote:
    Dziewczyny mam pytanie do tych z Was których dzieci w wieku około 3 lat chodziły do przedszkola. Czy Panie takim maluchom pomagają w toalecie, np. wytrzeć pupę? Bo moja siostra miała wysłać synka do przedszkola i niby tam nie pomagają i dzieci muszą radzić sobie same 🙄 mi się wydaje, że 3 latek to jednak jeszcze nie do końca ogarnia

    Ja dopiero puszczam Alicję do przedszkola. Ale u nas pomagają bez problemu z tego co mówili okaże się w praktyce. Z tym że Alicja będzie w grupie dzieci od 2,5 roku i niektóre robią w pampersy jeszcze... ale to prywatne przedszkole. Nie wiem jak w tych publicznych wygląda, wiem aby ze tam dziecko musi być już chyba bardziej samodzielne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 13:52

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • Martt95 Autorytet
    Postów: 2519 3164

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zulu. Mnie też wszytsko męczyło gdy doszło u nas do CC. Tez zadawałam sobie pytania czy aby napewno było już to konieczne. Niby ciśnienie było w normie, ja czulam się ogolnie dobrze. Aby to białko które narastało na prawdę w szybkim tempie. Pamiętam słowa lekarza "pisały się jakieś skurcze na ktg" powiedzialm ze nie bo ich nie było. Na co odpowiedział "w takim razie robimy rano cesarke". Ja już nie pytałam o nic... chciałam by było po wszytskim bo nie wiaodmo było jak się skonczy z tym białkiem. Ale po wszytskim leżałam na łóżku i się zastanawiałam a co gdyby zaczekać jeszcze jeden dzień czy mogło to czekać. Może by ruszyło itd itp... długo to we mnie siedziało. Zwłaszcza że źle się czułam po cesarce. Nie fizycznie a psychicznie. Trochę źle do tego podchodziłam. I nie czulam się "w pełni kobieta" myślę że tak to mogę nazwać... potrzebowałam czasu by się cieszyć z tego porodu. Jak ktoś gratulował to zamiast się cieszyć wracałam myślami ze nie udało się naturalnie i nie ma czego gratulować. Oczywiście było czego... urodziłam cudowna, zdrową córeczkę. Chociaż na początku czulam ze to nie był porod po prostu ja wyciągnęli i to mnie smuciło.

    Jeszcze mnie zawsze irytował brak zrozumienia ze strony bliskich. Jak mówiłam ze cesarka to padały słowa "i dobrze bo się nie męczyłaś" "jak ja ci zazdroszczę cesarki, ja musiałam rodzic" itp.

    Alicja 10.10.2018
    Joanna 29.04.2021
  • Ona34 Autorytet
    Postów: 1206 516

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ZielonaHerbata wrote:
    Mialyscie coś ze sklepu Zyzio and Zuzia?

    Widziałam, że mają fajne dresowe kombinezony-takie na teraz. I takie przejściowe, ocieplane na jesień. Wydają się być spoko.
    My mieliśmy kombinezon włóczkowy,sukienkę dresowke, czapki i moim zdaniem fajne ubrania, nic się po praniu nie dzialo ;)

  • Annia Autorytet
    Postów: 6030 9660

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracajac do tematu Thermomixa, to cookidoo moze jest fajne, ale niektore przepisy to dramat, jeden obiad wyrzucilismy bo byl tak ostry, ze niejadalny (dalam chilli zgodnie z przepisem, pozniej przedstawicielka powiedziala, zeby w ogole nie dawac chilli jesli jest w przepisie 🙈). Uwielbiam owsianki, kazda to wychodzi niemal zupa owsiankowa i trzeba dawac nawet i 2 razy tyle platkow niz w przepisie... za to KarolinaMaria polecam fitburgery z indyka, wychodza pyszne! Plus no super, ze np zrobi mase na placki, ale placki musze juz smazyc sama czyli czarna robota jest moja.

    KarolinaMaria lubi tę wiadomość

    Mikołaj 💗 07.09.2020
    Adam 💗28.05.2023
  • Suszarka Autorytet
    Postów: 4488 9446

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mart, jak dobrze wiedzieć że nie tylko ja miałam takie myśli. Nawet na początku jak ktoś mnie pytał o której Iga się urodziła, to mówiłam "wyjęli ją o 9:04". Te teksty o tym że się nie meczylas mógł powiedzieć tylko ktoś kto nie zaznał CC... Pamiętam jak kiedyś opowiadalam pryz bracie męża że moja mama miała mieć CC ale w ostatniej chwili się obróciłam z położenia miednicowego na główkowe, powiedział coś w stylu "czyli lekarz powiedział że jednak nie idziemy na łatwiznę?". Tak mnie to zagotowało że nie masz pojęcia. Jak wyjedzie mi jeszcze kiedyś takim tekstem to już się naszykowałam żeby go zaorać 😂

    Zulugula, Martt95, Clover, emdar lubią tę wiadomość

    Iga ❤️ 7.01.2021
    Jagoda ❤️ 7.04.2022
  • Jednorożec89 Autorytet
    Postów: 3829 3923

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annia wrote:
    O kurcze, serio? Ja jestem bardzo cięta na takie wzywanie karetki. W tym czasie ktos mogl mieć zawał, wypadek samochodowy a nie zaparcie. Wiem, ze twoja mama jest chora osoba, ale... Takie akcje sa nie w porzadku w stosunku do Was, pracownikow pogotowia i kogos kto moglby naprawde tej karetki potrzebowac. :( A jak od strony onkologicznej leczenie teraz wyglada?

    Bardzo dobrze o tym wiem ale ona robiła taką akcję jakby nie wiem co było. Naprawdę strachu miałam pełne gacie że coś na serio jest a teraz jestem już tylko wkurzona na nią.

    Na razie u niej to wygląda tak że dostała radioterapie paliatywna żeby chociaż trochę mniej bolało i ma całą serię badań żeby dobrą chemię dobrać

    Dawniej Biedrona89

    11.2021- puste jajo płodowe 💔

    17.07.2018 - Franio 💙💙

    17.04.2021 - Jaś 💙💙

    Kwas foliowy, Wit D3

    Morfologia nasienia - ✅

    HyCoSy - oba jajowodu drożne

    Histeroskopia - stan zapalny i mikropolipowatość endometrium

    Lipiec 2024 Wracamy do starań 😊 lametta+Ovitrelle+luteina
    "Póki Bóg nie raczy odsłonić przyszłości ludzkiej, cała ludzka mądrość będzie się mieścić w tych paru słowach: Czekać i nie tracić nadziei!" A.Dumas
  • kic83 Autorytet
    Postów: 8826 19894

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My na spacer, już widzę te spojrzenia że bez czapki, szalika i kawałek nogi wystaje 😂😂😂
    Maks pozdrawia 😚

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2021, 20:44

    Zulugula, Iryska, Martt95, emdar, Annia, KarolinaMaria, kiniusia270, Lalia, asias86, Clover, SzalonaOna, Ounai, Enigvaa, Suszarka, Belie, Ladyo, dmg111 lubią tę wiadomość

    Córcia❤️05.2015 (3 cs) 39t1d - 2650 g hipotrofia // spadek do 2450 g SN
    Synek💙10.2020 (5cs) - 40t2d - 3100 g spadek do 2895 SN+CC
    mhsv9vvjge47oh9x.png[/url]
    nqtkdf9hy13p613h.png
    Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy + jej niedoczynność
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2021, 21:46

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Zulugula Autorytet
    Postów: 9207 15293

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kic ale będą lecieć pioruny w spojrzeniach 😆

    kic83 lubi tę wiadomość

    💙 11.2020
    💗 11.2023
  • Iryska Autorytet
    Postów: 3830 4490

    Wysłany: 26 sierpnia 2021, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O nie kic, A GDZIE CZAPECZKA??? I weź zapnij mu tą kamizelkę 😛

    kic83, Lalia, emdar, Ladyo, dmg111 lubią tę wiadomość

    12.10.2020 ❤️
    14.05.2024 ❤️
‹‹ 4038 4039 4040 4041 4042 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ